Kaszanka z grilla czy wściekły pies? Wybór należy do Ciebie. |
Autor |
Wiadomość |
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 28 Stycznia 2017, 16:27
|
|
|
A wracając do rozmów o porządnym jedzeniu
Mąż upolował, marynował przez kilka dni a w końcu upiekł prawie trzy kg boczku. Ale dooooobre |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 16:51
|
|
|
Wyhodowałam zakwas i upiekłam chleb. Ależ smaczny jest.
Pieczenie na zakwasie wymaga dużo cierpliwości i przestrzegania receptury, ale efekt to wynagradza. |
|
|
|
|
dalambert
Agent Chaosu
Posty: 23516 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 18:33
|
|
|
Agi, w piecu czy w maszynce ? |
_________________ Boże chroń Królową - Dalambert |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37525 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 18:41
|
|
|
a wódz co usta słodsze ma od malin w czym zaleca? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 19:04
|
|
|
W dekrecie. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 19:12
|
|
|
Za jakieś 10 minut wyciągam z piekarnika zapiekankę ziemniaczaną. Obaczymy jak wyszła. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 19:35
|
|
|
dalambert napisał/a | Agi, w piecu czy w maszynce ? |
Chleba na prawdziwym zakwasie nie da się zrobić w maszynie. Zasadniczą kwestią jest długotrwałe wyrastanie w odpowiedniej temperaturze, najpierw zaczynu, a później ciasta chlebowego. Używam do tego kaloryfera. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37525 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 20:07
|
|
|
Cytat | Za jakieś 10 minut wyciągam z piekarnika zapiekankę ziemniaczaną. Obaczymy jak wyszła. | minęła godzina, nie żyjesz, czy jak?
Agi napisał/a |
Chleba na prawdziwym zakwasie nie da się zrobić w maszynie. | Agi napisał/a | Używam do tego kaloryfera. | ucieszyłaś mnie mocno |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 20:14
|
|
|
Fidel-F2, jesteś mistrzem manipulacji, bo o brak umiejętności czytania ze zrozumieniem prędzej bym posądziła siebie, niż Ciebie.
Przecież z kontekstu wynika, że kaloryfera używam do utrzymania stałej temperatury przy długotrwałym wyrastaniu ciasta chlebowego.
chleb piekę w piekarniku. Taki ledwie przestudzony, posmarowany świeżym masłem smakuje obłędnie. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 20:16
|
|
|
Agi, ja też tak to zrozumiałam, z tym kaloryferem |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 20:31
|
|
|
Serio? Czyli muszę zwalczyć w sobie niechęć do klawiatury i wypowiadać się bardziej obszernie. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 22:24
|
|
|
Agi napisał/a | Serio? Czyli muszę zwalczyć w sobie niechęć do klawiatury i wypowiadać się bardziej obszernie. |
na pocieszenie - ja załapałem ocb z tym kaloryferem |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Lutego 2017, 22:34
|
|
|
Luc du Lac, dzięki. Poprawiłeś mi humor. |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 09:20
|
|
|
Myślę że Fidel też załapał, tylko fideluje |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 09:30
|
|
|
Jerzy drogi, wy naprawdę na poważnie, ? Wyszło zabawnie i tyle. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 09:58
|
|
|
ihan, przepraszam. Ostatnio mi poczucie humoru szwankuje. Prawdopodobnie z powodu skręconej i obolałej kostki.
A chleba już połowę wczoraj pożarliśmy. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 11:16
|
|
|
Agi, przytulam. I szybkiego wyzdrowienia dla kostki. Chleba zazdroszczę, choć zakupiłam wczoraj tez piękny, dobrze wypieczony żytni na zakwasie. Odpowiednio kwaśny, pyszności. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 12:30
|
|
|
U mnie w okolicy chleb na zakwasie jest nie do kupienia.
Na obiad będzie królik marynowany w czerwonym winie, duszony z wędzonym boczkiem, cebulą i suszonymi śliwkami. Przepis z internetu, ciekawa jestem co z tego wyniknie. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 14:01
|
|
|
Agi, przepis brzmi pysznie, ja bym pewnie dodała jeszcze kminku bo pasuje mi do boczku i do śliwek suszonych też. Ten chleb o dziwo na stoisku luzem w przejściu w miejscowym domu handlowym zwanym galerią. Jest piękny, kwadratowy (to jego minus, bo nie lubię chlebów z foremek, a ten jednak jakoś tam do foremkowych nawiązuje), odpowiednio kwaśny i tym razem odpowiednio mocno wypieczony. I mokry w środku. Minus jeden, że bez kminku. Ale sprzedają ćwiartki, to akurat do następnego weekendu będę go mieć. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 14:13
|
|
|
ihan, tu w marynacie był tymianek i marchewka podsmażona na maśle. Właśnie dogotowują się łazanki, za chwilę będziemy jeść. |
|
|
|
|
dalambert
Agent Chaosu
Posty: 23516 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 14:44
|
|
|
U mnie zapowiadają się ozorki w sosie chrzanowym / gęstym/ |
_________________ Boże chroń Królową - Dalambert |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 14:52
|
|
|
Królik był smaczny. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 17:01
|
|
|
I chwała temu królikowi. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
m_m
Sandman
Posty: 1194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 17:58
|
|
|
Agi napisał/a | Używam do tego kaloryfera. |
Tak zupełnie bez jaj (bo mnie też ten kaloryfer rozśmieszył) polecam, zamiast godzinami czekać na wyrośnięcie na tych nieszczęsnych kaloryferach, włożyć foremki do piekarnika, w którym temperaturę należy ustawić na 80 stopni (Celsjusza, coby się nikt nie przyczepił).
Przykładowo, zaczyn z 600 gramów mąki żytniej, rozpoczęty 32 godziny wcześniej, po dodaniu 800 gramów pszennej i wyrobieniu, w podanej wyżej temperaturze, potraja swą objętość w ciągu półtorej godziny.
Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest to, że nie trzeba foremek z kaloryferów ściągać, co grozi opadnięciem ciasta, tylko po wyrośnięciu ustawiamy temperaturę na 230 stopni i włala, chlebek się piecze. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 19:22
|
|
|
m_m, masz rację, ale nie do końca. Chleb na zakwasie potrzebuje długiego okresu dojrzewania, wtedy jest smaczniejszy. Szczególnie w pierwszej fazie, czyli wyrastania zaczynu. Sztuczkę z piekarnikiem znam, ale jej z premedytacją nie zastosowałam. |
|
|
|
|
m_m
Sandman
Posty: 1194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 19:40
|
|
|
Cytat | Szczególnie w pierwszej fazie, czyli wyrastania zaczynu | Chyba półtorej doby starczy, co nie?Cytat | Chleb na zakwasie potrzebuje długiego okresu dojrzewania, wtedy jest smaczniejszy. | Masz rację, ale nie do końca. Kwestia gustu, czy ma być kwaśniejszy czy lżejszy. Poza tym, dluższe wyrastania powoduje niestabilność ciasta. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: 5 Lutego 2017, 20:31
|
|
|
m_m, przeoczyłam te 32 godziny. W takim razie ile zakwasu dajesz na taką ilość mąki? |
|
|
|
|
m_m
Sandman
Posty: 1194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 6 Lutego 2017, 09:03
|
|
|
A to już nie ma większego znaczenia, zaczyn wystartuje i z łyżeczki zakwasu.
Ja utrzymuję około szklanki zakwasu gęstości kwaśnej śmietany, i taką ilością zaczyn rozpoczynam, dodaję 200 gramów mąki, potem dwa razy co 12 godzin znowu 200 gramów. |
|
|
|
|
Agi
Modliszka
Posty: 39270 Skąd: Wielkopolska
|
|
|
|
|
m_m
Sandman
Posty: 1194 Skąd: Polska
|
Wysłany: 14 Lutego 2017, 09:09
|
|
|
Ładny. |
|
|
|
|
|