Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Rhecęzęt Miesionca
Autor Wiadomość
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 17 Listopada 2010, 14:41   

A on przecież nie napisał, ze wydaje, tylko pisze. Pisac to sobie można, np. "*beep*" na płocie. Pisanie nie jest równoważne z wydawaniem.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 17 Listopada 2010, 14:44   

NURS, masz rację.
Poza tym nie do końca wiadomo co pisze. Osobiście jestem autorem światowego bestselera, przetłumaczonego na kilknaście języków. Dzieło nosi tytuł "Podręcznik użytkownika DB2. Ustawienia regionalne". To też książka, nieprawdaż?
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 17 Listopada 2010, 14:47   

ale to sprecyzował, zgodnie z cycatem to dwie powieści fantasy.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 17 Listopada 2010, 14:58   

NURS napisał/a
zgodnie z cycatem to dwie powieści fantasy.

No fakt, moja instrukcja to raczej czyste hard SF.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 17 Listopada 2010, 15:09   

nawet nie wiesz, ilu jest takich jak on, co to zaczynają od napisania "trylogii fantazy", cytując za oryginalem. W ciągu tych 10 lat na stołku red nacza dostalem ze dwadzieścia próbek takich powieści, a czasem nawet całości. Ani jedna nie nadawała się do czytania. Większość z piszących nie miała nawet pojęcia, że istnieje coś takiego jak gramatyka (nie mylić z gramaturą :-)
Ten gościu ma wszelkie szanse być trochę lepszy od nich, ale sądząc po jakości poradnika, z pewnością nie bedzie w stanie wysoko podskoczyć
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 17 Listopada 2010, 15:14   

NURS napisał/a
W ciągu tych 10 lat na stołku red nacza dostalem ze dwadzieścia próbek takich powieści, a czasem nawet całości.

W takich chwilach dochodzę do wniosku, że moja praca wcale nie jest taka zła.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 17 Listopada 2010, 18:33   

nureczka, :mrgreen:
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 17 Listopada 2010, 19:45   

Facet próbuje pisać w lekkim, felietonowym stylu, ale każde zdanie waży tonę i i idzie na dno :)
Wiara w siebie to fajna, zdrowa rzecz, ale oszczędzanie pseudorecenzentów przynosi szkodę wszystkim. Ich praca podlega takiej samej krytyce, jak robota pisarzy.
Więc wątek uzasadniony.
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 17 Listopada 2010, 19:55   

jewgienij napisał/a
Wiara w siebie to fajna, zdrowa rzecz,

Tak, ale nie ślepa wiara, dodajmy :)

Jeśli ten autor chce napisać poradnik dla młodych, o tym jak pisać fantastykę, to trochę to przypomina sytuację, gdy ktoś chce szkolić kierowców, za doświadczenie mając jedynie prowadzenia samochodu u taty na kolanach po polnych drogach. Wiara w siebie i dobre chęci plus zachęcające klepanie po plecach, to jednak trochę za mało :)

Nina Wum napisał/a
pamiętam te recenzje z SS. Czytałam je dla czystej przyjemności obcowania z tekstem,

Otóż to - to były dobre teksty, z jajem pisane. Czy to były dobre recenzje - nieważne ;)

Ale w sumie przytoczone przez ciebie propozycje dla Pikniku... i Lodu, wcale takie bez sensu nie są :) Myślę, że jako eksperyment mogłyby się obronić. To forum literackie w końcu, więc może ktoś spróbuje i podejmie wyzwanie napisania recenzji w formie listu lub dialogu ;)
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 17 Listopada 2010, 20:30   

Najpierw niech napisze po bożemu, potem, kiedy wyrobi sobie markę, może nadawać formę, jaką fantazja podyktuje. Przede wszystkim musi być bystry, oczytany i nie na bakier z językiem. O uczciwości nie wspominam. Takich wcale nie jest dużo. Myślę, że dużo większa posucha niż pośród twórców, bo łatwiej umieścić recenzję, niż wydać tekst. W dodatku, nie wiem czemu, przyjęło się, że krytyka krytyków nie tyka :) Dlatego tacy pewni siebie, bo to nie ich, ale oni innych.
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 17 Listopada 2010, 21:49   

Czytając Wasze rekomendacje dochodzę do wniosku, że muszę to przeczytać. :twisted:
Ostatnio zmieniony przez Hubert 17 Listopada 2010, 21:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 17 Listopada 2010, 21:49   

Solennie obiecuję, że już będę grzeczny. Tylko nie dawajcie mi więcej do czytania takich tekstów, bo zrobię krzywdę komuś lub sobie.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 17 Listopada 2010, 21:56   

Sosnechristo, nie rób tego przed snem. Będziesz bał się zgasić światło i grożą ci koszmary.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 18 Listopada 2010, 14:43   

nureczka, dziękuję za troskę. Do poduszki miałem inny horror - podstawy pedagogiki.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 08:24   

Napisałem swoją pierwszą ręcęzję. Zmieszałem jednego frajera z błotem. Niech se grafoman nie myśli, że każdy może pisać ksionżki!
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 08:50   

Ile ty masz lat, savikol?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 08:56   

No co? To tylko takie żarciki. :wink:

Chciałem trochę pojechać po ręcęzętach, którzy dyktują autorom, jak i co mają pisać.
A lat mam 36.
Ostatnio zmieniony przez savikol 6 Grudnia 2010, 08:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 08:56   

savikol, niezła zabawa. Dobrze, że "Nieznośną lekkość bytu" przeczytałam przed Twoją recęzją. :mrgreen:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 09:11   

I dobrze, że nie 20 parę, bo by cię zjedli :-) Ale i tak cię nie lubie, bo musiałem zajrzeć do, tfu, esencji, błe...:twisted:
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 18:42   

savikol napisał/a
Napisałem swoją pierwszą ręcęzję. Zmieszałem jednego frajera z błotem.

Akcja jest bosssska. :lol:
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
ilcattivo13 
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź


Posty: 17772
Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 19:29   

savikol, :bravo zgadzam się w 100% z Twoją "rhęcęzjom" :wink:
_________________
DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 6 Grudnia 2010, 22:19   

savikol, przednie. Obśmiałem się jak norka. Muszę poczytać pozostałe.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 11:22   

Dzięki za miłe opinie o mojej ręcęzji. Fajnie, że się wam podobało.

Pamiętacie kolesia, który napisał, linkowany tu przez mnie, Poradnik dla Ręcęzentów? Śledzę go. Właśnie znalazłem jego ręcęzję zbiorku, w którym brałem udział – Ręcęzja Jeszcze nie zginęła.

Ładnie podsumował cały nasz fantastyczny rynek:
Cytat
Problem w tym, że w naszym kraju trudno jest znaleźć naprawdę dobrą fantastykę. Z jednej strony mamy autorów znanych, którzy jednak wypalili się już jakiś czas temu, z drugiej zaś debiutantów, którym sądownie powinno zakazać się zbliżania do jakiegokolwiek wydawnictwa na odległość mniejszą niż dziesięć kilometrów.

I właśnie dostałem zakaz zbliżania się do jakiegokolwiek wydawnictwa :(
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 11:24   

savikol napisał/a

I właśnie dostałem zakaz zbliżania się do jakiegokolwiek wydawnictwa :(


Nie bój nic, zawsze można pocztą, niekoniecznie elektroniczną :)
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 11:25   

savikol napisał/a
I właśnie dostałem zakaz zbliżania się do jakiegokolwiek wydawnictwa :(

savikol, przytulić i po główce pogłaskać? :mrgreen:
Takich tekstów, jak zacytowany przez Ciebie nie można brać poważnie.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 11:29   

Czuję się wypalony. Jak dobra cegła. Czyli: zamierzam trwać wiecznie. savikol, prowadź dalej obserwacje. Pewnie jeszcze niejednego się dowiemy.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Adon 
Wiedźmin


Posty: 4755
Skąd: Londyn
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 12:24   

Czy mi się zdaje, czy przez tego recęzęta przemawia kompleks małego... znaczy odrzuconego autora? Nie przyjęli mu gdzieś tekstu, a on przecież wie najlepiej jak i co należy pisać. I teraz po prostu wylewa frustracje.
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 12:34   

savikol, to nie recenzja, to glut. idealnie pasuje do tematu. :D
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 12:51   

Dlatego właśnie się tu znalazła ;-)
 
 
nimfa bagienna 
Beastmaster


Posty: 2196
Skąd: z bagna
Wysłany: 8 Grudnia 2010, 17:09   

Ręcęzja jest jeńjalna i cudowna.
Antologia jest zła, bo zawiera dużo błędów. Nie powiem wam, drodzy czytelnicy, jakich, bo mi się nie chce. Ale ona jest okropna, ta antologia.
Tok rozumowania ręcęzęta przypomina mi argumentację: "Tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie".
:mrgreen:
_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group