Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Zna pan tego księgarza, Online sie nazywa? :-)
Autor Wiadomość
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 2 Grudnia 2005, 19:49   

Idealista! :?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 2 Grudnia 2005, 19:53   

Jak podwoimy, to wyjdzie tak:
5 zł - druk, 4 zł - autor, 4 zł - wydawca => 13 zł
Koszt obsługi przesyłki => niech będzie 8 zł
Koszt obsługi systemu zamówień => 2 zł (wysoko, ale trudno)
Razem: 23 zł, do 25 zł, jak coś tam jeszcze trzeba będzie doliczyć.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 2 Grudnia 2005, 19:57   

No i ? Skłamałem ? Poza tym przyjęłaś górne granice. Jak już wspominałem Solaris nie pobiera za przesyłkę (8zł do przodu :mrgreen: ); w merlinie przy odpowiednim obrocie rocznym też są zniżki, albo nawet 0zł za przesyłkę itd.
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 2 Grudnia 2005, 21:35   

Ktoś płaci za przesyłkę, więc na końcu płaci nabywca finalny, czyli np. Ty, Czarny. Czasami o tym wiesz, a czasami nie, ot, cała różnica. :twisted:
Jeżeli przyjmiemy system zamówień przez Net, to koszt przesyłki trzeba wliczyć. Zakładam 8 zł, ale może nawet wyjść taniej przy podpisaniu umów z Pocztą Polską, pod warunkiem przedpłaty.
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Grudnia 2005, 22:42   

Jesli wysyła się własny produkt, to mozna pokrywac koszt wysyłki, bo to idzie z marzy pośrednika. solaris ma ksiązki po 35 zeta czyli daje upust rzedu 25% max, fundując przesyłkę. I zarabia kolejne 20-25%. Tak to działa. My dawaliśmy te 20% upustu w cenie i bralismy za przesyłki do pewnej wysokości rachunku.
BTW, ksiązka nie kotlet, jak ktos mysli, to kupuje raz na jakiś czas kilka, które wybadal uprzednio i oszczędza naprawdę sporo.
 
 
nasciturus 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: U12 4:86:9
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 12:50   

Margot, tylko blagam nie z poczta polska!!
oni dzialaja jakby chcieli a nie mogli
listonosz przynosi mi ulotki hipermarketow a priorytety gina
ludzie!! poczta polska to beznadziejna firma monopolistyczna taka jak telekomunikacja polska
dla tej drugiej jest juz konkurencja
ta pierwsza dopiero konkurencje bedzie miala

ale wracajac do tematu ksiazek z sieci
czysto teoretycznie zakladajac
kupilbym z sieci gdyby:
cena (wraz z przesylka) byla do przyjecia (czyli podobna do tej w zwyklej ksiegarni)
kupilbym gdybym mogl sie cos dowiedziec na temat autora (rys biograficzny), na temat tresci publikacji (jakies opinie krytykow roznych) i najwazniejsze dla mnie - gdybym mogl fragment albo dwa przeczytec juz przed zakupem (np.: w formie e-booka - jakies 5-10 stron) zebym mogl sobie wyrobic zdanie
co do estetyki ksiazek to jesli przydzie paczka z polamana okladka wnerwie sie, ale tak prawde piszac to ja nie szanuje ksiazek - jak czytam to sie niszcza (normalna sprawa) tyle, ze to ja uszkaddzam moja wlasnosc a nie jakis listonosz

P.S.
zeby nie bylo
ksiazkami nie rzucam i w kawie ich nie kapie
niszcza sie bo sa wertowane (teraz "wezmiesz czarno kure" po raz czwarty...)
_________________
nasciturus
nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur

Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 13:23   

Nasciturusie, też nie chciałabym PPolskiej, bo to jest koszmarna firma, ale zastępniki są na razie droższe, z tego, co pamiętam. To, niestety, spore ograniczenie. Chociaż przy przesyłkach o charakterze hurtowym, może by się udało to zrobić po atrakcyjnych kosztach z jakąś firmą kurierską??
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
nasciturus 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: U12 4:86:9
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 15:42   

Margot, UE dazy do liberalizacji roznych przepisow i poczta polska tez jest na celowniku (na nasze szczescie)
piszac o konkurencji mialem wlasnie na mysli cene
tylko, ze taki drobiazg odnosnie cen i czasu (mam nadzieje iz nie zostanie to potraktowane jako OT - ma przeciez zwiazek z dystrybucja)
poczta jest tansza niz kurier ale za to z doswiadczenia napisze jak to wyglada
PP przyjmujac paczke przesuwa date w stemplu tak by paczka byla opozniona jeden dzien
przy paczce z gdanska trwalo to 5 dni (mieszkam w lodzi) od nadania w urzedzie pocztowym (paczka piorytetowa)
kurier dostarcza najdalej w dwa dni
roznica znaczaca
poczta to zwykle 12 zloty
kurier 20 zloty

acha
taki drobiazg ktory na allegro dostalem od supersprzedawcow
otoz prosza oni o dokladne sprawdzenie paczek dostarczanych PP
czy nie byly otwierane...
mam znajomych u ktorych kurierzy sa 4 lub 5 razy dziennie z paczkami, pudlami, kartonami (sklep maja dla wyjasnienia)
nie zauwazylem by sprawdzali zawartosci innych paczek niz tych dostraczonych kurierem PP...


i wracajac do tematu juz scisle zwiazanego z ksiazkami
wlasnie ten okres oczekiwania na paczke powoduje, ze wole wsiasc do auta (albo autobusu... paliwo drogie...) i pojechac do ksiegarni by nabyc to od reki
nawet jak mam lazic od ksiegarni do ksiegarni szukajac gdzie jest...
to glowny choc nie jedyny powod mojego niklego zainteresowania zakupami ksiazek przez siec
_________________
nasciturus
nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur

Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 15:49   

A jeśli będziesz mógł zamówic na tyle wcześnie, że dostaniesz w dniu premiery? Opłacajac wczesniej możesz dostać paczke kurierem - ceny równe pocztowym da sie wynegocjowac przy dużej wysyłce.
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 16:20   

Tak, jak mówiłam => podstawowym problemem w takim przedsięwzięciu nie jest Sieć, lecz właśnie transport. Gdyby udało się znaleźć sposób na obniżenie ceny przesyłek personalizowanych (na określony adres) - przy założeniu, że przesyłki te dotyczą jednej - dwóch książek, mielibyśmy niewątpliwie rynek rozwinięty. Niestety, w chwili obecnej - zaoszczędzić można na kosztach, gdy kupuje się więcej książek jednorazowo => to nie tylko dla mnie warunek nie do przyjęcia :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
nasciturus 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: U12 4:86:9
Wysłany: 3 Grudnia 2005, 17:01   

NURS, propozycja jest ciekawa
ujme to tak:
jesli za ksiazke w ksiegarni mam zaplacic 30PLN a za ksiazke w sieci 35PLN (z przesylka) to nie bedzie mi sie chcialo lazic po ksiegarniach
jesli jednak ta ksiazka ma kosztowac 40PLN (z przesylka) to juz sie zaczne zastanawiac do ktorej ksiegarni mam sie kierowac
a place zwykle przy odbiorze (PP - wole zobaczyc co jest w paczce) co podnosi niestety koszta
jesli jednak bede mial zaufanie do jakiejs firmy to przedplata nie problem (ino konto netowe musialbym zalozyc dla nieplacenia za przelewy)

Margot, mam ten sam problem
moge zamowic kilka pozycji na raz tyle, ze one musza akurat zgrac sie z moim gustem i aktualnym zapotrzebowaniem (oraz posiadanymi srodkami "zbednymi" w portfelu...)
inaczej pozostaje kupowac na sztuki

acha - po ostatnim niemilym incydencie z paczka wyslana PP i nigdy nie dostarczona (3 miesiace juz minelo) mam dosc jaj uslug (dzwonilem, szukalem, z kurierami rozmawialem, bylem w urzedzie pocztowym, dzwonilem do znajomego z firmy kurierskiej PP - efekt PP zwrocila paczke nadawcy mimo iz ja zareagowalem nim kurier PP oposcil moj rejon dzialania - doslownie pol godziny gdy wyjechal z mojego osiedla dostal telefon, ze paczka ma wrocic i i mimo to ja przekazal do zwrotow... reszte pomine bo szkoda klawiszy mojej klawiatury a dlugo by pisac - paczka zaginela i tyle)
od teraz wole doplacic i miec niz oszczedzic (na szczescie mialem placic przy odbiorze) i nie dostac wcale
i jeszcze jedno - to co "oszczedzilem" na kurierze stracilem na telefony do PP i znajomych z PP
sorry, ale troche mnie ponioslo
_________________
nasciturus
nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur

Klub Słaboskrótyznających - uważaj, jak piszesz!
 
 
sulka 
Indiana Jones


Posty: 421
Skąd: Kaczogród :/
Wysłany: 4 Grudnia 2005, 20:54   

NURS napisał/a
liczycie jak nie powiem co. ...


NURSie, zaczynam podejrzewac, ze razem z Margot do tej samej klasy chodziliscie :mrgreen:
No, ale lapie juz zaleznosci. BTW jaki jest 'przecietny' naklad ksiazki fantastycznej? Jakos w ksiazkach Aresa i FS nie moge tego znalezc :?


Czarny napisał/a
Czyli można podwoić autorowi i wydawcy (obcinając pośrednika) i jeszcze czytelnik będzie miał taniej. Czyż to nie byłoby piękne


Co racja, to racja. Nie myslalem, ze autor i wydawca maja tak 'malo' :( , chociaz z drugiej strony posrednik zawsze bierze najwiecej (tak abstrahujac od tematu jak sobie pomysle, co firma Sportfive wyrabia z prawami do transmisji imprez sportowych to az mi sie noz w kieszeni otwiera).

Mnie osobiscie swiadomosc tego, ze autor dostaje 'uczciwa' dole jakos radosniej by sklaniala do jej zakupu, bo ja to ogolnie dziwny jestem i czesto bardziej mnie ciesza sukcesy innych niz swoje wlasne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
That is not dead which can eternal lie,
Yet with strange æons even death may die.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 4 Grudnia 2005, 21:05   

Z nakladami jest różnie. Debiut to ok 1-1,5k, ale FS może iść mocniej, ma warunki.
 
 
sulka 
Indiana Jones


Posty: 421
Skąd: Kaczogród :/
Wysłany: 4 Grudnia 2005, 21:07   

Dopisze jeszcze cos w temacie, bo najpierw wyslalem, a pozniej doczytalem watek do konca.
PP to byl pierwszy i najwazniejszy powod przeciw, ktory podalem i dla mnie najistotniejszy. Duzo bardziej istotny niz roznice w cenie i inne rzeczy. Natomiast mam wrazenie, ze ciezko bedzie sie doczekac firmy, ktora na obecnych warunkach bedzie w stanie z sukcesem konkurowac z PP na polu przesylek detalicznych. Firmy kurierskie, owszem, do nich mam pelne zaufanie, bo wiem, ze jak sie cos stanie to spotkam sie z pozytywna reakcja z ich strony, ale cena za przesylke juz nie jest taka rozowa...

Mam przeczucie, ze jak sie ktos w koncu PP zacznie do *beep* dobierac, to bedziemy mieli powtorke z rozrywki (vide TePsa)
_________________
That is not dead which can eternal lie,
Yet with strange æons even death may die.
 
 
sulka 
Indiana Jones


Posty: 421
Skąd: Kaczogród :/
Wysłany: 4 Grudnia 2005, 21:13   

NURS napisał/a
Z nakladami jest różnie. Debiut to ok 1-1,5k, ale FS może iść mocniej, ma warunki.


Tym bardziej przykro, byc moze kazdego roku przechodzi na kolo nosa pare swietnych debiutow z tego powodu. Ja osobiscie bym sie dluuugo zastanawial nad poswieceniem sie pisaniu kosztem obecnej, gwarantujacej mi w miare wygodne zycie, pracy.
:( Na szczescie mi takie dylematy nie groza :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
That is not dead which can eternal lie,
Yet with strange æons even death may die.
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 5 Grudnia 2005, 08:10   

Hmm... 3zl dla autora razy tysiac sprzedanych egzemplarzy to wychodzi 3000zl. Zeby sie z tego utrzymac, to trzeba by pisac jedna ksiazke miesiecznie. Pol, jesli sie nie ma wygorowanych potrzeb finansowych i wciaz mieszka z rodzicami :)

W tej sytuacji autor powinien rozwazyc wydanie ksiazki wlasnym sumptem. Pisalem juz o tym kiedys, ale w Wyborczej czytalem swego czasu o wydrukowaniu dowolnego bloga w drukarni w postaci ksiazkowej za 10zl za sztuke (nawet jedna sztuke!). Oczywiscie trzeba miec na to szmal, ale gdyby zalozyc troche kasy na druk i reklame (10-15tys.), to mozna pozbyc sie posrednikow. Wtedy cala cena ksiazki idzie do autora.

Tylko skad wziac ta kase na samodruk? :(
_________________
5 zdań na temat
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 5 Grudnia 2005, 11:14   

3 zl to optymistyczna wersja, znam takich, z nazwiskami co maja i po 1 zł :-) 1k nakładu za ok 5 zł sztuka juz ci zrobia, ale musisz liczyc jeszcze skład, korekty. to nie jest taki złoty biznes a na dodatek, będąc debiutantem samowydaniowym możesz sie spodziewać słabego odzewu z rynku. nie jest wielka tajemnicą, że sredni naklada takich samoizdatów to góra 300 sprzedanych egz.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 6 Grudnia 2005, 13:13   

przepraszam wszystkich adminow :) ze, zamieszcze tego posta w kilku watkach, a to dlatego, ze

BARDZO PILNIE
poszukuje

Marsian go home! Fredericka Browna,

w wersji rtf, doc lub html
w zamian oferuje jakies 1000 innych ksiazek, tylko pytac o tytuly :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 2 Stycznia 2006, 15:53   

Ostatnio widziałem fragment powieści Pilipiuka sprzedawanej za pomocą... smsów. Dziewczyna ściągnęła gierkę na swój aparat i dostała pierwszy rozdział gratis.
Wygląda to tak: mały programik w Javie, upierdliwe przewijanie, ilustracje pod postacią kiepskiej jakości zdjęć. I czytanie z maleńkiego ekraniku męczy po paru minutach.
Więc, jeśli chodzi o alternatywne drogi dystrybucji - niektórzy poszli w ekstremę.

A teraz szerzej. Ja osobiście, jeśli czytam książkę, czytam TREŚĆ (rozumianą po prostu jako ciąg liter, abstrahuję od sporu treśc-forma, nie o to teraz chodzi). I generalnie wsio mi rawno, na jakim będzie wydana nośniku. "Horror Show!" Orbitowskiego nie zrobił na mnie mniejszego wrażenia tylko dlatego, że nie wydano go w formie książkowej. Dobra proza zawsze będzie dobra, nieważne, czy czytam ją ze stron czasopisma, czy książki. No dobra, ekranik komórki odpada - choć mój kumpel przeczytał tak całego "Władcę Pierścieni"...
Jestem za tym, aby na książce zarabiało jak najmniej pośredników. To jak z muzyką - czekam na chwilę, kiedy będę mógł ściągać nowe albumy z internetu, płacąc powiedzmy sms-em. Nie potrzebuję pudełeczka ani książeczki. Nadrzędną wartością jest muzyka - TREŚĆ.

Jeśli więc szukasz alternatywnego sposobu wydawania książek, NURSie, polecałbym takie rozwiązanie: uruchomienie drugiego, związanego z SFFH tytułu, powiedzmy dwumiesięcznika - i wydawanie tam powieści, tak jak robi konkurencja. Mnie - a podejrzewam, że i wielu innym czytelnikom - będzie wszystko jedno, że tekst zostanie rozbity na kolumny (szpalty? nie znam się na nomenklaturze). Ważna będzie raczej cena - a ta przecież okaże się wyraźnie niższa, niż w przypadku "normalnych" książek.
Jeśli z jakichś przyczyn start drugiego regularnie ukazującego się magazynu nie byłby możliwy - niech zmieni się tylko forma wydawanych książek. Niech będą jak najtańsze w produkcji.

Taka inicjatywa na pewno odbiłaby się szerszym echem - reklama już więc jest. Dystrybucja przez net - a co to za różnica? Na pewno sprzedałoby się przynajmniej tych kilka tysięcy sztuk DOBREJ powieści, kosztującej wtedy około 10 zł (jak sądzę). Dobrze, gdyby ludzie mogli też zamawiać poszczególne tytuły - jak w przypadku konkurencyjnego "Czasu Fantastyki" - ze strony wydawnictwa czy analogowo, blankiecikiem :) .

Chętnych autorów na pewno nie zabraknie. Czytelników raczej też. Nie wiem, jak to wygląda od strony technicznej - ale konkurencja pokazuje, że można. Ich seria działa już ponad rok, drukując zwykle Rosjan. Działa, znaczy - prosperuje.
Czemu więc nie wydawać w ten sposób Polaków? Co o tym sądzicie?
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Stycznia 2006, 18:15   

Piotrek, róznimy się tym, że ja widziałem wyniki sprzedaży tego dodatku NF :-)
To, że coś działa, nie znaczy, że prosperuje - vide Enron :-)
Może MM ma ochotę dokładać do tego interesu, ja jej nie mam. Może tego nie pamiętasz, ale to własnie ja - taki byłem idealista - zamierzałem wydać coś takiego dawno temu, jak startował SF. Ale po serii zleconych analiz okazało się, że to może byc porażka - i jak pokazały późniejsze próby R. Markowskiego, najpierw z książkami za 11 zł a potem pismem z SuperFantastyka Powieść, scenariusz ten sprawdził się co do joty.
Wniosek: Tego typu wydania nie są w stanie samodzielnie egzystować.
Myślę, że jak wielu przeszacowujesz wartość pewnych przedsięwzięć, które robia wiele szumu, a tak naprawdę są tylko problemem dla wydawcy, który po prostu przeszarżował.
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 2 Stycznia 2006, 21:44   

Bardzo, bardzo możliwe. Wiesz, NURSie, tak naprawdę to ja nie pamiętam startu SF - czytelnikiem fantastyki jako takiej jestem nie dłużej, niż od czterech lat. Nie kupowałem Fenixów, nie widziałem na oczy NF starszych, niż z 1993. Bardzo niewiele wiem o rynku i zasadach nim rządzących.
Po prostu myślałem, że mam Dobry Pomysł :) .

Swoją drogą, ciekawe, dlaczego tanie, niskobudżetowe :) książki się nie przyjmują.
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Stycznia 2006, 22:24   

A nie wiem, ale to nie wypaliło. i to jest jedyny fakt dokonany. Na szczęście nie musiałem tego sprawdzać na własnej skórze.
 
 
Logan 
Paskud


Posty: 928
Skąd: Kraków
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 00:52   

Kupiłem wtedy "Kataryniarza" Ziemkiewicza. Może nie wypaliło dlatego, iz to było juz n-te wydanie danej książki i kto chciał ja mieć to już miał. O ile pamietam oprócz RAZa była jeszcze "Odyseja 2001" Clarka. Starocie...
_________________
Życie to chytra sztuka! Jak tylko masz wszystkie karty w ręku, zaczyna grać z tobą w szachy...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 04:26   

A kto teraz wydaje nowości? Huga, Nebule?
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 3 Stycznia 2006, 14:39   

NURSie, czyli - jeśli dobrze rozumiem - zastanawiasz się po prostu nad wyeliminowaniem pośredników i dystrybucją książek przez net? Eee, myślałem, że szykujesz jakś rewolucję... :) .
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 22:00   

Piotrek Rogoża napisał/a
NURSie, czyli - jeśli dobrze rozumiem - zastanawiasz się po prostu nad wyeliminowaniem pośredników i dystrybucją książek przez net? Eee, myślałem, że szykujesz jakś rewolucję... :) .

Jeżeli uda się wyeliminować pośredników, to będzie rewolucja. Na pewno: rewolucja cenowa. Koszt dystrybucji zawarty w cenie produktu może dochodzić nawet do 70%. :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
Piotrek Rogoża 
Lyterat


Posty: 822
Skąd: inąd :)
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 22:32   

Margot napisał/a
Jeżeli uda się wyeliminować pośredników, to będzie rewolucja. Na pewno: rewolucja cenowa. Koszt dystrybucji zawarty w cenie produktu może dochodzić nawet do 70%.


Czyli - książki kosztowałyby około dychy? Eee, zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe :) . Poza tym, myślałem, że zmieni się Forma. Nowe rozwiązania, powiew Świeżego, takie tam sprawy :) .
Według mnie śmiało można rozprowadzać książki przez internet. Mamy XXI wiek, ostatnio większość moich zakupów robiłem poprzez sieć. Nie widzę większej różnicy. Książka to nie buty, nie trzeba przymierzać przed kupnem.

A tak generalnie - to czy są to jakieś poważne plany, czy takie tylko dywagacje?
_________________
Moje życie to Truman Show. W reżyserii Koterskiego.
www.piotrrogoza.wordpress.com
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 6 Stycznia 2006, 23:00   

Margot napisał/a
Piotrek Rogoża napisał/a
NURSie, czyli - jeśli dobrze rozumiem - zastanawiasz się po prostu nad wyeliminowaniem pośredników i dystrybucją książek przez net? Eee, myślałem, że szykujesz jakś rewolucję... :) .

Jeżeli uda się wyeliminować pośredników, to będzie rewolucja. Na pewno: rewolucja cenowa. Koszt dystrybucji zawarty w cenie produktu może dochodzić nawet do 70%. :mrgreen:

Maksymalne marże zewnetrzne to ok. 55%, srednio 45%.
 
 
Margot 
Connor MacLeod


Posty: 1593
Skąd: Twierdza Wrocław
Wysłany: 7 Stycznia 2006, 00:17   

Piotrek Rogoża napisał/a
Margot napisał/a
Jeżeli uda się wyeliminować pośredników, to będzie rewolucja. Na pewno: rewolucja cenowa. Koszt dystrybucji zawarty w cenie produktu może dochodzić nawet do 70%.

Czyli - książki kosztowałyby około dychy? Eee, zbyt piękne, żeby mogło być prawdziwe :) .

Nigdy. Przecież wtedy wydawca i autor mogliby więcej zarobić :P
Ale mogłyby tańsze być. NURS napisał, że marża zewnętrzna na rynku księgarskim to 45-55%. Wyeliminuj ten koszt, a cena spadnie. Dokonasz rewolucji rynkowej :mrgreen:

[quote="Piotrek Rogoża"] Poza tym, myślałem, że zmieni się Forma. Nowe rozwiązania, powiew Świeżego, takie tam sprawy :) .
J.w. - to by była zmiana FORMY :D
Piotrek Rogoża napisał/a
Według mnie śmiało można rozprowadzać książki przez internet. Mamy XXI wiek, ostatnio większość moich zakupów robiłem poprzez sieć. Nie widzę większej różnicy. Książka to nie buty, nie trzeba przymierzać przed kupnem.

A ja widzę. Książkę mogę sobie kupić w księgarni, wybrać egzemplarz, zapłacić i od razu czytać. Na książkę z Netu musiałabym czekać, aż PPolska lub inna firma kurierska mi dostarczy. A może to byc egzemplarz źle sklejony, albo zabrudzony, albo coś. Znaczy: widzę różnię - za tę samą cenę łatwiej mi kupić w księgarni. XXI wiek niczego nie zmienił. Tylko NET mam szybszy :D :D:D
Piotrek Rogoża napisał/a
A tak generalnie - to czy są to jakieś poważne plany, czy takie tylko dywagacje?

A nie wiem, bo już rok temu się zaczęły i tak trwają... :mrgreen:
_________________
Bo jatek było za mało
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 7 Stycznia 2006, 20:39   

Margoto, twoje obawy można obalic prosto.
Zamawiasz na tydzien przed premierą - dostajesz w dniu, w którym moglabyś kupić.
Firma gwarantuje jakość - to da się zrobić - więc dostaniesz egz idealny.
Cena bywa niższa o 10-20% od tej w księgarni. Zakup dwóch książek sprawia, że koszt przesyłki jest zrekompensowany na pewno, przy wyższym rabacie, nawet 1 to załatwia.
Czy coś wcale nie musi wystapić a może byc wygodniej i taniej. nie bez kozery spory odsetek zakupów na zachodzie odbywa się przez net.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group