[terebka]

Czy xan4 nie miał prawa skomentować cokolwiek dziwnego pomysłu honorowania opowiadania, które, pomijając wartości literackie, zwyczajnie nie brało udziału w zabawie*?
Demonstracyjne opuszczanie sali jest tu co najmniej przesadne.



----
* celowo użyłem słowa "zabawa", nie "konkurs", bo jeszcze bym się naraził o posądzenie o jakieś zdrożne powody uczestniczenia w szortedycjach.

[baranek]

Agi, przepraszam jeśli przeze mnie zrobiło się przykro, nie było to moim zamiarem. Tylko nie rozumiem dlaczego xan, którego wciąż bardzo lubię, pojechał po mnie, a nie po autorach komentarzy do mojego tekstu? Aproposik komentarzy... Autorzy nieco słabszych szortów też mogą się poczuć nieswojo czytając niektóre komentarze. Aż się dziwię, że to xanowi nie przeszkadza.
lakeholmen, mam zbyt wiele dystansu do swojego pisania, żeby uważać, że wrzucając swój tekst do konkursu, pozbawiam kogoś szansy na wygraną. a kiedy zaczynam tracić ten dystans, przeglądam sobie poprzednie edycje i czytam komentarze dotyczące moich tekstów. te od xana, którego wciąż bardzo lubię, dla naprzykladu. i od razu wracam na swoje miejsce w szyku.
ale faktem jest, że w różnych miejscach, nie tylko na naszym forum, pojawiły się niedawno hasła promujące konkurs szortowy, jako 'tę łatwiejszą' drogę do papierowego debiutu. wiesz, nie musisz wysyłać swojego tekstu do redakcji i miesiącami czekać na odpowiedź. Wystarczy jeśli napiszesz dobrego szorta i wygrasz kolejną edycję.
ale to już jest sprawa poszczególnych autorów. sami wiedzą co nimi kieruje. nie mnie oceniać.
Agi, nie focham i nie demonstruję, tylko dla mnie to też zawsze świetna zabawa była, a jak przestaje być zabawnie, to dziękuję.

[Witchma]

Pax, chłopaki

[dalambert]

baranek, wola Boża i skrzypce, sam byłem pierwszy, któren w Twojej powiastce świetnego szorcika zobaczył i dał temu wyraz, ale cóż SFF&H staje się popularniejsze, co daj Boże -amen.
To i ludek różny, różne nadzieje wiąże z możliwościami -więc ani nie zmienisz, ani nie przeskoczysz - tu szorty są ZABAWĄ, a że czasami i złoty kogucik zapieje to i piknie,
ale kochani bez nerw

[Agi]

[baranek]

Agi, też jakiś nerwowy ostatnio jestem. cała cierpliwość idzie na Glusia, to i na innych nie zawsze starcza. niepotrzebnie się odzywałem.

[Stormbringer]

To ja, korzystając z uspokojenia w temacie, chciałbym pogratulować Ojcu Prowadzącemu, zwycięzcom i pozostałym piszącym. Dzięki za punkty na "Ucho przy ścianie" - w zamyśle miało być takim małym eksperymentem, więc cieszę się, że komuś przypadło do gustu.

xan, widzę, że stara szortowa gwardia jeszcze broni nie złożyła.

[Marcin Robert]

Gratulacje dla podwójnych zwycięzców: Bellatrix i brajta,

a także dla pozostałych współuczestników.

Dzięki za punkty i dobre słowa jakie otrzymała moja "Rewolucja naukowa", myślę jednak, że w samo sedno utrafiła feroluce, pisząc:

[brajt]

Baranku, ja tam nie widze, zeby xan4 po Tobie jezdzil - mimo wszystko skupia sie na autorach komentarzy. a poniewaz to ja przenioslem dyskusje o tym szorcie z bloga do tego tematu, to zgodnie z prosba xana...

[shenra]

Joooj, ludzie skończcie już tę dyskusję. Myślcie nad szortami, rozkoszujcie się wyobraźnią i słowem pisanym.

[brajt]

A ci co nie zdazyli, maja teraz czas na obszerniejsze komentarze dotyczace poszczegolnych szortow.

[Chal-Chenet]

[shenra]

Chal-Chenet, bo nie jest o Tobie.

[Chal-Chenet]

Owszem. Nie zmienia to jednak faktu, że małe awanturki są chwytliwe. Nudno, gdyby się wszyscy klepali po pleckach. Od czasu do czasu przyda się trochę kontrowersji.

[shenra]

If U say so...EOT.

[brajt]

jaki EOT? kloccie sie dalej, fajnie sie to czyta.

[baranek]

Poniosło mnie? Poniosło. Przeprosiłem? Przeprosiłem. To może już wystarczy, hę? Faktycznie, xan [którego wciąż bardzo lubię] wcale nie pojechał po mnie, tak? xan mnie po prostu użył jako paska do rozdzielania klapsów. I dość. Resztę, jeśli będzie taka potrzeba, wyjaśnimy sobie z xanem [którego wciąż bardzo lubię] na PW.

[Agi]

[ata]

Pozwólcie, że wtrącę swoje trzy grosze.

Oczywiście na początku zasłużone gratulacje dla brajt i Bellatrix. Przyznam szczerze, że w dogrywce miałam problem, na który szort głosować. Obie końcówki zaskoczyły mnie w pewien sposób, oczywiście każda w inny. Amber uderzyła stwierdzeniem typu „przyszłość jest z góry zaplanowana i nie zmienisz jej, choćbyś ją znał”. Lia natomiast pozostawiła mnie z myślą „Ha! Psikus” i tym u mnie wygrała. Szczerze przyznam, że było to wynikiem mojego samopoczucia. Podejrzewam, że w innej sytuacji wybrałabym „pesymistyczne” zakończenie Amber. Dlatego naprawdę gratuluję zwycięzcom.

Skoro i tak już piszę, to chciałabym podziękować za te siedem szczęśliwych punkcików, bo był to mój pierwszy szort i bardzo mi miło, że komukolwiek się spodobał.

Na koniec pozwolę sobie odpowiedzieć na trzy komentarze do mojego szorta…

[Arya]

Ekhm, może trochę krótko (patrząc na posty wyżej), ale pogratuluję zwycięzcom Bellatrix, brajt
wszyscy, którym się chciało

[brajt]

[Mateusz Zieliński]

ata, moim zdaniem idziesz trochę za daleko w samokrytyce. Nie widzę powodu, aby mówić o głupocie.

A tak ogólnie.
Bardzo dziękuję za tych parę miłych słów za moje "gospodarzenie".
Nie ukrywam, był to zaszczyt.

Do przeczytania.

[brajt]

[ata]

[brajt]

ata a jaka jest Twoja bajka, tzn Twoje klimaty?

[baranek]

ata, na temat chcesz pisać? Dość oryginalne podejście do sprawy.

[merula]

baranek,

[ata]

[mBiko]

Gratuluję wszystkim uczestnikom, ze szczególnym uwzględnieniem pary zwycięzców.

[Chal-Chenet]