Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Socjalizm
Autor Wiadomość
Marcin Robert 
Orient Men


Posty: 1476
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 14:47   

Rafał napisał/a
Tak z ciekawości zapytam, jakie zbrodnie masz na myśli?


Te, które popełniali chrześcijanie w imię swojej wiary: pogromy Żydów, prześladowanie przez inkwizycję ludzi inaczej myślących itd., itp.
 
 
quejinho 
Frodo Baggins


Posty: 107
Skąd: Łomża
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 14:52   

Ellaine, a ja nie mogłem tego dorwać. Dziękuje.
_________________
Chcesz programować w Assemblerze ?
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 14:54   

Marcin Robert, wróćdo wątku inkwizycja / dział historia/ i przestań pitolić .
A swoją drogą jeżeli "obronę" socjalizmu ma stanowić atak na historię KK , to gratuluję ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 15:01   

Marcin Robert napisał/a
Te, które popełniali chrześcijanie w imię swojej wiary:
No to pokaż mi jak doszedłeś to tego, że te zbrodnie wynikają z nauki Jezusa?
Marcin Robert napisał/a
pogromy Żydów
Wydawało mi się zawsze, że pobudkami pogromów były nacjonalizmy, rabunki i okazja do bezkarnych mordów i gwałtów, a religia była wysuwana jako próba usprawiedliwienia się i uspokojenia sumienia - a nie na odwrót. No bo jeśli tylko z pobudek religijnych to pokaż mi pogrom, któremu nie towarzyszyły żadne ze zjawisk przytoczonych przeze mnie. Zresztą te zjawiska nie są tożsame czasowo socjalizmowi.
Marcin Robert napisał/a
prześladowanie przez inkwizycję ludzi inaczej myślących itd., itp.
Było wałkowane x razy w stosownych wątkach, zresztą, w ówczesnym systemie prawnym zbrodnie to nie były.
 
 
Marcin Robert 
Orient Men


Posty: 1476
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 15:24   

Rafał napisał/a
No to pokaż mi jak doszedłeś to tego, że te zbrodnie wynikają z nauki Jezusa?


Ich sprawcy wierzyli, że wynikają.

Rafał napisał/a
Wydawało mi się zawsze, że pobudkami pogromów były nacjonalizmy, rabunki i okazja do bezkarnych mordów i gwałtów, a religia była wysuwana jako próba usprawiedliwienia się i uspokojenia sumienia - a nie na odwrót. No bo jeśli tylko z pobudek religijnych to pokaż mi pogrom, któremu nie towarzyszyły żadne ze zjawisk przytoczonych przeze mnie.


Religia pełniła podwójną rolę: wtórnie usprawiedliwiała, ale te wtórne usprawiedliwienia mogły później stać się inspiracją do dalszych zbrodni. Poza tym antysemickie interpretacje Biblii nie są trudne i znamy je od starożytności.

Rafał napisał/a
Zresztą te zjawiska nie są tożsame czasowo socjalizmowi.


I cóż z tego?

Rafał napisał/a
Było wałkowane x razy w stosownych wątkach, zresztą, w ówczesnym systemie prawnym zbrodnie to nie były.


W systemie prawnym ZSRR posyłanie milionów ludzi do łagrów także nie było zbrodnią.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 15:29   

Marcin Robert napisał/a
Ich sprawcy wierzyli, że wynikają.

Powiedzieli Ci ;P:
Idź kochaniutki z tą antykościelną krucjatą do "rozmów ateistów o religii".

Zarasz wszystkie nasze kochane antyklerykałki forumowe się tu zleca i dawaj socjalizmu bronić cudze grzech wspominając.
Wszscy cherscijanie razem wzieci nie zamordowali tylu przez całą historię co socjał przez wiek XX.
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Marcin Robert 
Orient Men


Posty: 1476
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 15:43   

dalambert napisał/a
Marcin Robert napisał/a
Ich sprawcy wierzyli, że wynikają.


Powiedzieli Ci ;P:


Nie są więc prawdziwe na przykład opowieści o inkwizytorach, którzy dla skrócenia lub nawet zapobieżenia mękom piekielnym skazywali swoje ofiary na męki i śmierć na stosie?

EDIT:

Wiesz, dalambercie, chciałem zwrócić uwagę na to, że każdy ma jakiegoś trupa w szafie: chrześcijanie i ateiści; zwolennicy wolnego rynku i socjaliści; Polacy i Ukraińcy itd., itp. Nikt nie jest bez grzechu, nikt nie jest bez winy. A jeżeli ktoś jest zbyt młody, żeby go jeszcze mieć, to niechybnie popadnie z tego powodu w takie samozadowolenie, że i u niego w końcu jakiś truposz się znajdzie. Dlatego bardzo istotna dla rozwoju moralnego jest refleksja nad własną - osobistą, partyjną, konfesyjną a nawet gatunkową - ułomnością (czy też grzesznością, choć to termin religijny, który nie każdemu przypadnie do gustu): uświadomienie sobie owej ułomności i wynikających z niej błędów oraz wyciągnięcie z tego nauki na przyszłość. Nie jestem znawcą Biblii, ale wydaje mi się, że tego uczy nas i tego od nas wymaga Chrystus – uświadomienia sobie własnej grzeszności oraz zastanowienia się nad jej skutkami i możliwymi sposobami naprawy.

U Ciebie jednak, dalambercie, jak i u wielu tzw. wiejskich chrześcijan, dostrzegam niechęć do jakiejkolwiek refleksji nad własną grzesznością, natomiast ogromną skłonność do wykazywania grzeszności innych. W imię socjalizmu popełniano zbrodnie (choć raczej w pseudosocjalistycznym ZSRR niż w Szwecji) i w imię nauki Chrystusa także się ich dopuszczano. Czy zbrodnie te dyskwalifikują będące ich przyczyną idee? Niekoniecznie. Wszak wszystko można interpretować dowolnie (a przynajmniej ludzie zawsze wykazywali ogromną wprawę w wymyślaniu interpretacji dowolnych zachcianek, aby te zachcianki uzgodnić z dowolnymi szczytnymi ideami). To jest jednak przejaw chłopskiego sprytu (zwykle połączonego z bezmyślną wiarą), a nie rzetelnej refleksji. Bezmyślność może zniweczyć wszystko – i dobre strony chrześcijaństwa, i dobre strony socjalizmu. Nie walczmy więc z chrześcijaństwem lub socjalizmem, lecz z bezmyślnością.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 16:37   

dalambert wyjechałeś ze sterylizacją w Szwecji a wiadomo ci coś o sterylizowaniu aborygenów w kolonii króleowej Elżuni? Jesli nie, polecam ciekawą lekturkę. :-)

A co do zrbrodni religijnych to ty twierdzisz, ze wynikają one z czego innego, niż z wiary. Otówż wiara jest narkotykiem, który zaślepia wyznawców, popychając ich do czynów tak plugawych, że normalny człowiek sto razy by się zastanowił nad ich popelnieniem. A wystarczy, ze stojący za takim wyznawcą kapłan odpuści mu grzechy i już wszyscy są szczęśliwi.
I tak to działa - Got mit Uns, ten napis nie znalazl się na paskach przypadkowo. Bogurodzica na ustach idących zabijać też nie jest powodem do chluby, chociaż nigdy w to nie uwierzysz. Ludziom od tysięcy lat wmawiano, ze wybicie wroga to obrona wiary ojców dziadów i pradziadów. Dlatego rżnęli na polecenie arcykapłanów w Karnaku, Cuzco, Rzymie i wszędzie, gdzie te pasożyty udające pośredników między bogami a ludzem się zagnieździły.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Lynx 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7038
Skąd: znad morza
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 17:20   

dalambert, przerażasz mnie. W pewnych kwestiach tak zioniesz nienawiścią do interlokutorów, a raczej ich odmiennych od Twoich poglądów, że to aż trudne do przyjęcia. Wszak chrześcijaństwo jest religią miłości. Chrystus tak umiłował ludzkość, że oddał za nią życie. Czy to tak trudno naśladować? Właśnie tą miłość?
Uważa się za najważniejsze przykazanie miłości. Zawiera tak wiele w tak niewielu słowach: Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, ze wszystkich sił swoich, z całej duszy swojej. A Bliźniego swego jak siebie samego. Czy aż tak bardzo siebie nienawidzisz?
_________________
http://zrozumiecswiat.pl/7.html
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 18:12   

NURS napisał/a
Pinochet - mówi ci to cos?

O sorry, ale Pinochet zrobił naprawdę cholernie dużo dobrego. To dzięki jego rządom Chile są dzisiaj jedynym krajem Ameryki Południowej o poziomie życia równym temu w Unii Europejskiej. Są lata świetlne przed resztą krajów regionu. Pinochet ma krew na rękach, ale daleko mu do komunistów. Na przykład do Guevary. W przeciwieństwie do nich on wiele rzeczy, zamiast zepsuć, naprawił, po czym pozwolił na powrót demokracji.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 19:10   

Lynx napisał/a
W pewnych kwestiach tak zioniesz nienawiścią do interlokutorów, a raczej ich odmiennych od Twoich poglądów, że to aż trudne do przyjęcia

Nigdy nie zionołem i nie zionę nienawiścią do ludzi, ale do poglądów , a i owszem ;P: .
A co do nadstawiania policzka , to też , ale z wzajemnością.
Nie widzę powodu by cokolwiek nadstawiać cwaniaczkowi który bliźnich leje, a jak mu się odwinąć to wrzeszczy o miłości bliźniego .
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 20:15   

Lynx napisał/a
Zawiera tak wiele w tak niewielu słowach: Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, ze wszystkich sił swoich, z całej duszy swojej. A Bliźniego swego jak siebie samego. Czy aż tak bardzo siebie nienawidzisz?


http://www.science-fictio...ghlight=#323683
Juz to kiedys wałkowaliśmy :twisted:
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 21:03   

Przeczytałem tytuł wątku i pomyślałem "Ambioryks założył nowe konto!" ;P:

A to tylko stare dobre trolololo odchodzi. Dalambert już w swoim żywiole.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 22:14   

dalambert napisał/a
Nie widzę powodu by cokolwiek nadstawiać cwaniaczkowi który bliźnich leje, a jak mu się odwinąć to wrzeszczy o miłości bliźniego .


Ale nadstawianie tylko słodziutkim misiom-pysiom, nie jest wyrazem szczególnego bohaterstwa czy poświęcenia.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 23:00   

Adanedhel napisał/a
NURS napisał/a
Pinochet - mówi ci to cos?

O sorry, ale Pinochet zrobił naprawdę cholernie dużo dobrego. .


Powiedz to kilku tysiącom ofiar, torturowanych i zabitych - przecież o tym mówimy, o zabijaniu ludzi przez systemy. Naprawdę uważasz, ze osiągnięcie celu bez wzgledu na ofiary może się liczyć na plus?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 29 Kwietnia 2010, 23:05   

Teoretycy. Zobaczyli by jednego zastrzelonego zaraz by im przeszło. Żonglowanie liczbami to jedno a spojrzenie na śmierdzące flaki kogoś przed chwilą żywego co innego.

Pinochet na dłuższą metę okazał się dla państwa przydatny. Ale zaczął od zbrodni.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 00:19   

NURS napisał/a
przecież o tym mówimy, o zabijaniu ludzi przez systemy.


Ale pytanie quejinho dotyczyło powodów dla których symbole radziecko-komunistyczno-socjalistyczne nie są zakazywane.

NURS napisał/a
Naprawdę uważasz, ze osiągnięcie celu bez wzgledu na ofiary może się liczyć na plus?


A to jest odwieczne pytanie, na które musiało sobie wielu przed Pinochetem odpowiedzieć i zapewne wielu jeszcze przed nim stanie. Na tym polega władza - na osiąganiu celu. A jakimi metodami się do niego zmierza, to już osądzą potomni. Liczy się bilans, żaden przywódca ideałem nie jest, bo być nie może. Zapytajcie Chilijczyków co sądzą. Nasze rozważania to tylko... rozważania :)
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 08:18   

Matrim napisał/a
Ale pytanie quejinho dotyczyło powodów dla których symbole radziecko-komunistyczno-socjalistyczne nie są zakazywane.

no właśnie . Tego dotyczyło, ale kochni miłośnicy socjalizmu i super liberałowie zgodnie z "uświęconą" tradycją forum zaczęli wrzucać swoje ulubione kawałki.
Jak tylko nieostrożnie zapytałem - czy jednak socjalizm nie jest najbardziej krwawym i zbrodniczym systemem w dziejach ludzkosci?
NURS wyskoczył z kaczyzmem i Pinochetem,
Marcin i jeszcze paru z "odwiecznymi zbrodniami KK i inkwizycji"
i co ?
Nie na temat, nie o socjaliźmie, nieszkodzi !
Metoda " a u was murzynów biją" świeci się jak 1 maja nie przymierzając. ;P:
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Ellaine 
New Avenger


Posty: 1308
Skąd: wysoki parter
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 08:49   

quejinho napisał/a
Ellaine, a ja nie mogłem tego dorwać. Dziękuje.

Proszę bardzo. Wujek Google zna odpowiedź na większość pytań, znalezienie odpowiedzi na to akurat nie było szczególnie trudne :)

Matrim napisał/a
Ale pytanie quejinho dotyczyło powodów dla których symbole radziecko-komunistyczno-socjalistyczne nie są zakazywane.

A i owszem. I nawet otrzymał na nie odpowiedź, że są zakazane symbole faszystowskie, komunistyczne i innych ustrojów totalitarnych.
_________________
Słowo honoru jest nieodmienne - St. J. Lec
Jestem egzemplarz człowieka, a to znaczy - diabli, czyśćcowy i boski - J. Kaczmarski
PoSesja
 
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 09:13   

NURS napisał/a
Powiedz to kilku tysiącom ofiar, torturowanych i zabitych - przecież o tym mówimy, o zabijaniu ludzi przez systemy. Naprawdę uważasz, ze osiągnięcie celu bez wzgledu na ofiary może się liczyć na plus?

Zapytaj Chilijczyków, czy woleliby żyć jak Kubańczycy z Allende robiącym za prezydenta, czy wolą żyć na poziomie i z wolnościami Europejczyków.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 09:48   

Marcin Robert napisał/a
Ich sprawcy wierzyli, że wynikają.
Ale to nie oni tutaj piszą tylko ty, czy ty też w to wierzysz?
Cytat
Religia pełniła podwójną rolę: wtórnie usprawiedliwiała, ale te wtórne usprawiedliwienia mogły później stać się inspiracją do dalszych zbrodni.
Bezkarność zrodziła przyzwolenie społeczne? Coś jakby rozkułaczanie w socjalizmie? Tylko, że rozkułaczanie było wpisane w aparat socjalistyczny, a pokaż mi gdzie wpisywały się pogromy. Żydzi w średniowieczu byli pod opieką państwa i kościoła i nigdzie nie było planowej ich eksterminacji, pogromy zbiegały się z okresami załamań gospodarczych i z racji swojej inności i zamożności Żydzi padali pierwsi ofiarą rozruchów.
Marcin Robert napisał/a
Rafał napisał/a:
Zresztą te zjawiska nie są tożsame czasowo socjalizmowi.

I cóż z tego?

Patrz gdzie piszemy i o czym.
Marcin Robert napisał/a
W systemie prawnym ZSRR posyłanie milionów ludzi do łagrów także nie było zbrodnią.
Nie rozumiem analogii. Na czym w/g ciebie polegają zbrodnie inkwizycji? Mogę się jeszcze zgodzić jeżeli mówimy o inkwizycji protestanckiej, tam faktycznie obsługiwali klientów hurtowo i pewnie niewinnym też się obrywało, dokładnie jak to się dzieje w nowożytnych systemach sądowniczych na całym świecie - w tym kontekście możemy mówić o zbrodniach ateistycznych :wink: - wykonane wyroki śmierci w stanach na osobach później uniewinnionych chociażby.

Zapytałem z ciekawości co rozumiesz przez zbrodnie chrześcijańskie w kontekście socjalizmu, bo miałem nadzieję dowiedzieć się czegoś nowego, a tu inkwizycja i pogromy :wink: :lol:
Marcin Robert napisał/a
w imię nauki Chrystusa także się ich dopuszczano. Czy zbrodnie te dyskwalifikują będące ich przyczyną idee?
W chrześcijaństwie ten powyższy przypadek jest jedynym, za który w dekalogu obiecano nieuchronną karę (II przykazanie) stąd robienie zła, popełnianie zbrodni w imieniu Pana jest potraktowane jako najgorszy, najcięższy grzech, za który nie ma przebaczenia (Lo tissa et szem Ha-Szem Eloheika lashav - Nie będziesz niósł imienia Pana, Boga twego, do rzeczy niegodnych, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do rzeczy niegodnych - w bardzo luźnym tłumaczeniu). Czyli ja to rozumiem, tak, że jeżeli popełniasz zbrodnie, to jest jeszcze dla ciebie szansa na zbawienie, ale jeśli uzasadniasz ją "bo jest to miłe Bogu", albo "Pan tak naucza", to wybaczenia nie ma. Stąd mówienie o zbrodniach chrześcijańskich jest dla mnie nieporozumieniem, jeśli ktoś popełnił zbrodnie z Bogiem na ustach, to zgodnie z II przykazaniem zaciągnął automatyczną ekskomunikę i wyłączył się z Kościoła na zawsze, niezależnie co sam myślał na ten temat.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:35   

Adanedhel napisał/a
NURS napisał/a
Powiedz to kilku tysiącom ofiar, torturowanych i zabitych - przecież o tym mówimy, o zabijaniu ludzi przez systemy. Naprawdę uważasz, ze osiągnięcie celu bez wzgledu na ofiary może się liczyć na plus?

Zapytaj Chilijczyków, czy woleliby żyć jak Kubańczycy z Allende robiącym za prezydenta, czy wolą żyć na poziomie i z wolnościami Europejczyków.


tych żywych, czy te klika tysięcy martwych?
Może cię zdziwię, ale jeszcze dzisiaj w Rosji żyje sporo ludzi tęskniących za Stalinem i jego czasami.
I na koniec, nie wiem, czy wyrzucanie ludzi z helikopterów, albo wkładanie kobietom elektrod w wiadome miejsca i przepuszczanie prądu to zwykłe metody eliminowania konkurencji politycznej, system, który akceptuje takie wartości, IMO jest do wypalenia białym żelazem. więc, albo kładziemy Pinocheta do wora ze Stalinem za metody, albo uznajemy, że można dokonywac tak okrutnych zbrodni w imię życia na poziomie i z wolnościami.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:39   

eką państwa i kościoła i nigdzie nie było planowej ich eksterminacji, pogromy zbiegały się z okresami załamań gospodarczych i z racji swojej inności i zamożności Żydzi padali pierwsi ofiarą rozruchów.
Marcin Robert napisał/a
Rafał napisał/a:.


Zauważ jednak, że nie wycinano wtedy bogaczy własnej nacji i współwyznawców tylko szczuto ludzi na odmieńców - w tym wypadku religia była idealnym narzedziem, poniewaz lud był ceimny i zabobonny. Wystarczyło nim odpowiednio pokierowac i... Na tym polegal system, żydzi nie byli przypadkowymi ofiarami. Wybierano ich za cel. To była celowa eksterminacja.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Adanedhel 
Mroczny Kwiatuszek


Posty: 15705
Skąd: Land of the Ice and Snow
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:46   

Przeginasz, generalizujesz i stosujesz podobne do populistycznych chwyty. Nie da się porównać Stalina do Pinocheta. Choćby z tego powodu, że nieporównywalna jest skala ich zbrodni. Oraz to, dokąd doprowadzili swoje kraje, co jest ważne, a co pomijasz lub umniejszasz.
I mógłbym zadać pytanie - ile osób by zabito lub umarłoby z głodu, gdyby Allende i komuniści dalej rządzili krajem? W tym wypadku jest zasadne pytanie, czy Pinochet nie był mniejszym złem. Ciężko zadać takie pytanie w wypadku Stalina.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 10:58   

Adi, nie jesteś w stanie odpowiedzieć na pytanie ilu ludzi umarłoby z glodu, gdyby rządził Allende, a może nikt by nie umarł, zauważ, że u ruskich w latach siedemdziesiątych nikt z głodu nie kitował, co do zabijania nie mam pojęcia, może by zabijali, może nie. to jest właśnie populistyczne gadanie, :-) Ja ci zwracam uwage na metody, jakimi dokonywano eksterminacji przeciwników politycznych, niewyobrażalnie okrutne metody, a ty odpowiadasz, ze to wybór mniejszego zła. Jednym słowem godzisz się na takie traktowanie przeciwników politycznych, jeśli uznasz, że przyniesie to pozytywny efekt w przyszłości? Obawiam się, ze to dokładnie ten tok myslenia, jakim kierowali się wszyscy dyktatorzy, włącznie ze Stalinem, cel uświęcał środki.

Nie jestem zwolennikiem komuny, ale za cholerę nie poprę sadystycznych reżymów tylko dlatego, ze one z komuną walczą. I tym się róznimy, że dla mnie morderca jest mordercą bez względu na ilość zamordowanych i środki, a ty próbujesz co niektórych wybielać, bo byli mniejszym złem, powołując się na domniemane (bo faktycznej wiedzy obaj nie posiadamy i jej mieć nie mozemy) ofiary, gdyby nie pohamowano tamtych procesów politycznych.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 11:01   

NURS napisał/a
Zauważ jednak, że nie wycinano wtedy bogaczy własnej nacji i współwyznawców tylko szczuto ludzi na odmieńców - w tym wypadku religia była idealnym narzedziem, poniewaz lud był ceimny i zabobonny. Wystarczyło nim odpowiednio pokierowac i... Na tym polegal system, żydzi nie byli przypadkowymi ofiarami. Wybierano ich za cel. To była celowa eksterminacja.
A tak ona wyglądała prawnie:
Cytat
W owym czasie ludność żydowska w Europie miała charakter odrębnego stanu społecznego. Uważano ich za sługi skarbu (servi camerae), co wpłynęło na wyodrębnienie się zwyczaju bezpośredniego podlegania Żydów monarsze. Formuła ta znalazła wyraz w przywileju cesarza Fryderyka I Barbarossy (1125-1190) dla ludności żydowskiej z 1157 roku i stała się normą obowiązującą w Niemczech, a także poza ich granicami. Żydzi i ich majątki byli uważani za własność panującego. W piastowskiej Polsce nie istniało wówczas żadne prawo regulujące sytuację prawną ludności żydowskiej. Obowiązywało więc prawo zwyczajowe, chroniące Żydów przed napaściami i rabunkiem. Wincenty Kadłubek zapisał w swojej Kronice taką uwagę, odnoszącą się do czasów panowania Mieszka III: Scholarze przypadkiem zranili Żyda: ci sami sędziowie skazują ich na tę samą karę [70 grzywien] jakby za świętokradztwo.
Wiemy z pewnością, że Żydzi dzierżawili i zarządzali mennicami książęcymi Kazimierza II Sprawiedliwego (1138-1194), Mieszka III Starego (1122-1202) i jego synów: Mieszka i Bolesława, Przemysława I Noszaka (1332-1410) i być może arcybiskupów gnieźnieńskich. Najbardziej znanymi są dukaty MieszkaIII bite w mennicy w Kaliszu oraz w Krakowie. Widnieją na nich hebrajskie napisy: bracha (błogosławieństwo), bracha miszka (błogosławieństwo Mieszkowi), bracha u haclacha (błogosławieństwo i szczęście), mazal tow (na szczęście). Widnieją także imiona: mszka (Mieszko), kaszi (Kazimierz), imiona zarządców mennic: Józef, Abraham, Jakub, Menachem. Na niektórych monetach widnieją wyobrażenia zaczerpnięte z symboliki judaizmu. Również na ówczesnych stemplach znajdujemy napisy hebrajskie. A jeśli Żydzi zajmowali się rytownictwem, to zapewne także i złotnictwem. Wszystko to razem sprawiało, że Żydzi zajmowali uprzywilejowaną pozycję i byli chronieni przez władców jako słudzy skarbu.
Pominąwszy przypadki krucjat, które bywało, na równi mordowało Żydów jak i Chrześcijan (np. przypadek Bizancjum), pogromy IMO miały inspiracje czysto rabunkowe i nie były popierane ani inspirowane przez władze. Pewnie aż do momentu konkurowania na tle gospodarczym:
Cytat
W drugiej połowie XV wieku działalność Żydów jako dzierżawców podlegała w całości królowi i wyznaczonym przez niego wyższym urzędnikom. Dzierżawcy wypłacali w imieniu króla pobory i świadczenia w naturze, wydawali polecenia podległej służbie chrześcijańskiej i żydowskiej itp. Jednakże przejęcie przez Żydów arend podatków i ceł, a także dochodów z majątków królewskich i szlacheckich przyczyniało się do narastania silnych napięć społecznych.
W takiej sytuacji, w 1453 roku na polskie ziemie przybył wyposażony w pełnomocnictwa Inkwizycji biskup (franciszkanin) Jan Kapistran (1386-1453; w 1690 r. kanonizowany). Był on powszechnie znany jako bicz na Hebrajczyków. Jego nauczanie i podburzanie wywołało już wcześniej pogromy we Włoszech, Austrii, Bawarii, Czechach i na Morawach. Po przybyciu do Polski, Kapistran bardzo szybko pozyskał sympatię i poparcie kardynała Zbigniewa Oleśnickiego i za jego pośrednictwem wywierał bardzo silny nacisk na króla Kazimierza Jagiellończyka.
Wykorzystując najniższe społeczne emocje, w 1453 roku biskup Kapistran podburzył mieszczan Wrocławia do nienawiści do Żydów. Uwięziono wówczas wszystkich Żydów wrocławskich i skonfiskowano wierzycielom rewersy na wartość 25.000 złotych guldenów węgierskich. Podczas tortur kilku Żydów przyznało się do znieważenia hostii, w wyniku czego na Rynku Solnym spalono 40 Żydów. Wszystkich pozostałych Żydów wypędzono z Wrocławia, odebrawszy im wcześniej dzieci do 7 roku życia, które następnie przymusowo ochrzczono i oddano na wychowanie do klasztorów. Wszystkie żydowskie majątki we Wrocławiu skonfiskowano. Podobne prześladowania objęły miasta całego Śląska.
Jednak bardziej widziałbym tutaj przyczynę tkwiącą w konkurowaniu o kasę niż pochodzącą z odmienności religijnej.

Stąd: http://www.izrael.badacz....sce/dzieje.html
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 11:24   

Rafał, pozwól, że cię o coś zapytam: skoro nie władze inspirowały te pogromy, to dlaczego one były ich beneficjentem. Przeciez to np. kłopoty korony hiszpańskiej zalatwiano zabierając majątki żydowskich bankierów.

BTW zobacz, co sam cytujesz :-) :bravo :bravo :bravo

Cytat
W takiej sytuacji, w 1453 roku na polskie ziemie przybył wyposażony w pełnomocnictwa Inkwizycji biskup (franciszkanin) Jan Kapistran (1386-1453; w 1690 r. kanonizowany). Był on powszechnie znany jako bicz na Hebrajczyków. Jego nauczanie i podburzanie wywołało już wcześniej pogromy we Włoszech, Austrii, Bawarii, Czechach i na Morawach. Po przybyciu do Polski, Kapistran bardzo szybko pozyskał sympatię i poparcie kardynała Zbigniewa Oleśnickiego i za jego pośrednictwem wywierał bardzo silny nacisk na króla Kazimierza Jagiellończyka.


Przecież to dowód na to, że instytucje kościelne specjalizowały się w szczuciu na żydów.

Cytat
Wykorzystując najniższe społeczne emocje, w 1453 roku biskup Kapistran podburzył mieszczan Wrocławia do nienawiści do Żydów.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 11:52   

NURS napisał/a
skoro nie władze inspirowały te pogromy, to dlaczego one były ich beneficjentem. Przeciez to np. kłopoty korony hiszpańskiej zalatwiano zabierając majątki żydowskich bankierów.
Bo to się nazywa polityka strzyżenia owcy :wink:
NURS napisał/a
Przecież to dowód na to, że instytucje kościelne specjalizowały się w szczuciu na żydów.
I absolutnie finanse nie miały tu nic do rzeczy? Dasz głowę, że gdyby ówcześni Żydzi byli nędzarzami cierpieliby takie same pogromy? A dlaczego miał miejsce pogrom templariuszy? Idąc twoim tokiem rozumowania, templariusze padli ofiarą spisku chrześcijan :idea: . Ja nigdy nie przeczyłem pogromom Żydów, ja tylko zwracam uwagę, że pies z kulawą nogą by się nimi nie zainteresował, gdyby nie zajmowali się polityką i finansami i to jest główna przyczyna pogromów, a kwestie religijne mają tutaj znaczenie drugorzędne - nie były głównym motorem sprawczym.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 13:04   

Rafal, a powiedz mi jedno. skoro instytucje kościelne mogły doprowadzac do pogromów (a ich funkcjonariusze dostepowali potem kanonizacji) to dlaczego uznajesz socjalizm za system zbrodniczy. Przeciez to Stalin i jego klika zabijali, nie system.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 30 Kwietnia 2010, 13:15   

Proste: ponieważ pogromy inspirowane przez instytucje kościelne były czymś wyjątkowym w historii chrześcijaństwa i były były zaprzeczeniem jego istoty, natomiast przemoc, walka klas, (rewolucjonizm) jest podstawą bytu socjalizmu i samą jego istotą. Gdyby nie było Stalina, to system by szybko w jego miejsce wyprodukował następcę.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group