Wnimanje! Gawra wirtualnego suwalskiego niedźwiedzia! |
Autor |
Wiadomość |
RD
Niedomyty macho
Posty: 2454 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2010, 08:47
|
|
|
Ilekroć mowa o kopiowaniu, ZAWSZE mamy na myśli dozwolone kopie zapasowe, nespa? |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37537 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2010, 14:48
|
|
|
przecież dorośli jesteśmy, takich rzeczy nie trzeba sobie tłumaczyć |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2010, 22:47
|
|
|
wygląda na to, że zaraziłem się tym "uszczegółowieniem" Ale ciekawe, czy da się to wyleczyć... |
_________________ DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES |
|
|
|
|
shenra
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa
Posty: 24980 Skąd: z Nikąd
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2010, 09:20
|
|
|
ilcattivo13 napisał/a | Ale ciekawe, czy da się to wyleczyć... | Płonne nadzieje |
_________________ Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" specially for smert
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie |
|
|
|
|
RD
Niedomyty macho
Posty: 2454 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 5 Kwietnia 2010, 17:55
|
|
|
Fidel-F2 napisał/a | przecież dorośli jesteśmy, takich rzeczy nie trzeba sobie tłumaczyć |
Naprawdę? To zajrzyj do Pręgierza (wpis hrabka z 2 kwietnia) |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37537 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 5 Kwietnia 2010, 22:23
|
|
|
RD, przecież mówiłem o dorosłych
a poza tym to sobie w konwencji pożartowałem tylko |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 5 Kwietnia 2010, 22:53
|
|
|
ilcattivo13 napisał/a | I drugie, arcylamerskie, pytanie - nasi przodkowie ze średniowiecza też mieli takie wesołe pieśni? |
Pewnie mieli, choć ja akurat nie kojarzę, ale posłuchaj sobie Грунвальдская Бiтва Starego Olsy, pieśń ułożona przez tych, którzy pod Grunwaldem walczyli po naszej stronie. Bardzo apetyczna. |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 6 Kwietnia 2010, 02:08
|
|
|
dzięki Adon, poszukam jej |
_________________ DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES |
|
|
|
|
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 6 Kwietnia 2010, 13:23
|
|
|
Adon, to jest niezłe:
http://staryolsa.com/pol/texts.html
Parę rzeczy na Youtubie jest. |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 7 Kwietnia 2010, 00:01
|
|
|
Wow, dzięki Zgaga! |
_________________ DVRVM CACANTES MONVIT VT NITANT THALES |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 7 Kwietnia 2010, 13:34
|
|
|
Nom, cały Stary Olsa jest niezły. Bitwę pod Grunwaldem zaproponowałem tylko ze względu na wyrywanie różnych rzeczy z żywotów i koszeniu wrażych wojsk jak trawę.
Edek: Trafiłem na ciekawe tłumaczenie Bitwy pod Grunwaldem. Nie jest dosłowne i wyszło całkiem zacnie. Polecam! |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 13 Kwietnia 2010, 20:57
|
|
|
Nieźle się zaczął ten tydzień. Dla Gruchy też.
Wczoraj wieczorem przewoziłem opał z drewutni do kotłowni i w kącie znalazłem gniazdo myszy. Z lokatorką, którą zaraz osaczyłem, jednocześnie "kiciając" na cały regulator, żeby przyszedł kotu i zrobił sobie przyjemność. A ten "wuj", usiadł sobie na progu drewutni i najspokojniej w świecie oglądał całe zdarzenie. Ale myszą się nie zainteresował nic a nic... No to w ramach wdrażania kota do obowiązków domowych, Grucha spędził noc zamknięty w tejże drewutni. Tylko mu kuwetę wstawiłem, żeby mi po kątach niespodzianek nie zostawiał.
No cóż, myszy może i nie złapał, ale za to jaki grzeczny był przez cały dzisiejszy dzień Powiem więcej, on był dzisiaj "obrażalsko-grzeczny"
No cóż, dziś dostanie drugą szansę upolowania myszy
*********************
A co do mnie, to okazałem się "zuym wujkiem" dla mojej bratanicy i jej koleżanek
Od kilku tygodni, prosiłem, żeby nie grały na podjeździe w piłkę, bo mogą wybić szybę w salonie fryzjerskim. Zwłaszcza, że dwadzieścia metrów dalej mają kawał trawnika, 20x50 metrów, gdzie mogą sobie grać do upadłego. Dziś, znowu przyłapałem "kozy" na tym procederze. I zapowiedziałem, że jak jeszcze raz zobaczę je grające, to piłka będzie skonfiskowana. Smarkule przestały grać, ja wchodzę do domu, nawet butów nie zdjąłem, a te grają od nowa... No i piłka właśnie leży obok mojego biurka Oddam na koniec roku szkolnego. Chyba, że ją wcześniej wykupią... jakimś snikersem, albo czymś takim... Bo na piwo od siedmiolatek, to raczej nie mam co liczyć |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 09:29
|
|
|
Zły wujcio, zły. |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 09:31
|
|
|
Rafał, wcale nie zły, dba o ich dobre wychowanie i portfele. Jakby miały zapłacić za stłuczoną szybę, wtedy wujcio byłby zły. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Zgaga
Nerwus
Posty: 5716 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 09:37
|
|
|
ilcattivo13 napisał/a | ... drewutni ... |
Lubię to słowo. Dźwięcznie i ciepło mi się kojarzy. Z zapachem żywicy... |
_________________ Posiadanie książki jest formą lektury
- J. Pilch |
|
|
|
|
ketyow
Jim Raynor
Posty: 11344 Skąd: z domu
|
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 12:26
|
|
|
Rafał, ketyow - no ba
no ba
merula - zwłaszcza, że to są mocno nietypowe okna, wypełnione gazem, a producenta nie ma na rynku już dobre 3 lata
Zgaga - mnie się od kilku dni kojarzy wyłącznie z zapachem rozgrzebanego mysiego gniazda i mysią "toaletą" Ale dopóki myszy nie dorwę, to nie mogę sprzątnąć (bo mysza pójdzie sobie na chatę) |
|
|
|
|
dalambert
Agent Chaosu
Posty: 23516 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 12:33
|
|
|
ilcattivo13, a co Grucha = myszy ma w nosie i wiskas pedzluje |
_________________ Boże chroń Królową - Dalambert |
|
|
|
|
Kai
Bloody Mary
Posty: 10167 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 13:08
|
|
|
ilcattivo13, męczykocie jeden! Jego Wysokości kazać na chleb... tfu, na mysz zarabiać? |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 14 Kwietnia 2010, 21:06
|
|
|
dalambert - Grucha za łiskasem nie przepada. Od biedy zje KK, ale tak naprawdę, to on jest pies na świeżynki A że myszy co i raz przynosi z podwórka, to mógłby choć raz jedną wynieść w odwrotnym kierunku...
Kai - a może to był mój błąd, że Grucha był zamknięty razem z miską karmy... hmmm... Jakby był głodny, to może lepiej by się starał...
Enyłej, wróciłem dziś do domu, a tu cisza, jak makiem zasiał. Bratowa obrażona, dzieciaki też, zamknęli się w swoich pokojach i siedzą po cichu... A że jeszcze mamy w domu nie było, więc po raz pierwszy od miesięcy, w samych majtkach i skarpetkach położyłem się na kanapie przed tv, włączyłem Discovery Historia i godzinkę sobie odpoczywałem. A jak się zaczęło robić chłodno, to się Gruchą nakryłem Koteczek tak "urósł", że jak leży, to zaczyna płaszczkę przypominać Płaszczkę, co grzeje jak koza
A jak mama wróciła, to się ubrałem i poszedłem sobie pojeździć na rowerze I chyba godziny 18:00 - 20:00, to teraz najfajniejsza pora na rowerowe wycieczki po mieście. Mało ludzi, jeszcze w miarę jasno, nie ma wiatru - po prostu dobrze się w takich warunkach jeździ |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 21:33
|
|
|
Organizuję wieczór kawalerski dla brata. Ależ to męczące zajęcie... Odwiedziłem już chyba wszystkie sensowne lokale w S-kach. I lokal już wstępnie mamy umówiony, za 450 pln. W tym: całe piętro do naszej dyspozycji, udostępnione trzy stoły do bilarda, zakupy w barze z rabatem 25%, jedna osoba do obsługi i ochrona, która nie będzie wpuszczała obcych. Jutro wieczorem muszę potwierdzić.
A jeszcze nierozwiązana jest kwestia "kulturalno-oświatowa", bo się okazało, że wszystkie przybytki z damami negocjowalnego afektu nam pozamykali...:mrgreen: (oficjalnie ). Z tego co mówią znajomi, ściąganie "kaowczyni" z Olsztyna/Białegostoku raczej poniżej 1500 pln kosztować nie będzie, więc pewnie sobie darujemy... Na razie dałem ogłoszenia w sieci i czekam.
I już czuję, że to będzie Sajgon, Termopile, Czernobyl i La Cucaracha w jednym
Zwłaszcza, że straceniec, znaczy "przyszły pan młody", od dwóch lat "abstynencił" i przez to ma -7 do "Łba" |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 21:39
|
|
|
ilcattivo13 napisał/a | Na razie dałem ogłoszenia w sieci i czekam. |
A ja się zastanawiałam co to są te wszystkie 'fajne dziewczyny na prywatkę' w ogłoszeniach o pracę |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 21:55
|
|
|
i to są pracownice "kulturalno-oświatowe" właśnie |
|
|
|
|
Martva
Kylo Ren
Posty: 30898 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 21:59
|
|
|
Nie, to są organizatorzy wieczorków kawalerskich. Bo szukam w kategorii 'dam pracę' i tyle bywa ogłoszeń, nawet nie zawsze jest mowa o atrakcyjności, widziałam 'miłe zwyczajne dziewczyny i tak się zastanawiałam czy jestem wystarczająco miła i wystarczająco zwyczajna i w ogóle o co chodzi, a tu się okazują takie rzeczy, sniff. |
_________________ Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.
skarby
szorty |
|
|
|
|
lucek
Connor MacLeod
Posty: 1595 Skąd: 90210, Tintagel District
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:14
|
|
|
Ja za 1200 mogę brata wysłać. |
_________________ --
- All I want is to fly to Milan and have some fresh made gelato! |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:17
|
|
|
Martva, mylisz się - organizatorem wieczorów kawalerskich, to jestem ja A do "edukacji" i "urozrywkowienia" przyszłego pana młodego (PPM), służy właśnie "pracownica kulturalno-oświatowa"
Choć w sumie, tam u Was na tym zgniłym kapitalistycznym południu, może być używana odmienna terminologia |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:18
|
|
|
lucek - mylisz imprezy. To przez rutynę? |
|
|
|
|
lucek
Connor MacLeod
Posty: 1595 Skąd: 90210, Tintagel District
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:22
|
|
|
ilcattivo13, nie, brat przyjdzie, wypije Wam całą wódkę, na^&4%li panu młodemu i wróci zadowolony, Wy będziecie się świetnie bawić obserwując Polisz Stajl MMA, a ja będę miał 1200 złotych |
_________________ --
- All I want is to fly to Milan and have some fresh made gelato! |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:26
|
|
|
lucek, genialny plan |
_________________ Trust me, I'm a doctor... |
|
|
|
|
ilcattivo13
Wirtualny Suwalski Niedźwiedź
Posty: 17772 Skąd: Suwałki (k. Dowspudy)
|
Wysłany: 15 Kwietnia 2010, 22:26
|
|
|
nie muszę od razu pożyczać Twojego brata, żeby przyszły pan młody był "na^&4%lony" |
|
|
|
|
|