[dzejes]

Czym się mam stresować?

[dalambert]

[dzejes]

Wolę bikini.

[baranek]

dzejes, a w jakim kolorze najbardziej ci do twarzy?

[dzejes]

W kolorze delikatnie opalonej, kobiecej skóry.

[baranek]

'milczenie owiec', czy co?

[dzejes]

Chcesz być moim Hannibalem?

[baranek]

poddaję się, zanim rozmowa pójdzie za daleko.

[dzejes]

E tam, muszę się jakoś rozgrzewać w niedogrzanym magazynie

[Miria]

[dalambert]

Miria, ale jak sie zrobi z tego medycynę, to jest to doskonały chwyt reklamowy i może się interes rozkręci

[Miria]

No fakt.

No fakt.

[MOFFISS]

[Miria]

Wiesz, nie mam ochoty.

Wiesz, nie mam ochoty.

[MOFFISS]

[dzejes]

Ej, ja mam ochotę na sesję. Chętnie zobaczę siebie w nowy sposób. To jak się umawiamy?

[Miria]

[MOFFISS]

może nic nowego, ale wskazuje na silny trend wzrostowy - sprzedaż wartości intelektualnych via internet.
Wykładnią zmian jest dystrybucja gier:
"Peter Moore twierdzi, iż zwykła dystrybucja gier będzie zanikać.
Prezes EA Sports, Peter Moore twierdzi, iż dotychczasowa dystrybucja gier – odwiedzanie sklepów, kupowanie nośników w pudełkach i zwykła instalacja – będzie powoli, acz nieuchronnie zanikać. Dodaje również, że przyszłością jest tylko i wyłącznie cyfrowa dystrybucja. Wypowiedział się o tym bardzo dosadnie.

„[Zwykła dystrybucja] przypomina miejsce ogarnięte pożarem. Czy zostaniesz więc w tym miejscu czekając na nieuchronną śmierć, czy też rzucisz się do wody, by mieć jakiekolwiek szanse przeżycia? Większość z was wybrałaby drugą opcję (…) Wszyscy o tym wiemy i za 10 lat będziemy opowiadać o tym wnukom. Opowiemy im, że kiedyś, dawno temu, chodziliśmy do sklepów po dyski z bitami i bajtami, które umieszczaliśmy w tak zwanym napędzie. A one będą wtedy będą pytać ze zdziwieniem „Że jak?” (…) Cyfrowej dystrybucji jest coraz więcej, jakkolwiek nadal współpracujemy ze sklepami i dystrybutorami. Jednak będzie coraz więcej zawartości udostępnianej codziennie, co tydzień lub co miesiąc i mniej zawartości na kartridżach lub dyskach” - mówi Moore."

[Martva]

A czemu nie odpisałeś dzejesowi?

[MOFFISS]

[illianna]

ja też jestem hetero, ale nie przeszakdzałoby mi to w robieniu zdjęć kobietom

[Fidel-F2]

illianna, ale MOFFISS ma problemy i nie da rady

[illianna]

Fidel-F2, mój ty obrońco biednego Moffisska toż ja go nie zmuszam

[Fidel-F2]

ale gnębisz chorego człowieka, hadko patrzeć

[illianna]

Fidel-F2, a jesteś chory? biedaku, głask, nie wiedziałam,
a z panem M tak się tylko przekomarzamy, przecież nie mogę odpuścić komuś kto chce być moim fucking friendem

[Martva]

Co ma seksualność do robienia zdjęć? Bo w sumie, ups, fotografuję kwiatki, pieska, kotki, kolczyki...

[illianna]

Martva, ty świntuchu

[Fidel-F2]

[illianna]

Fidel-F2, no bo tak powiedziałeś, że gnębię chorego, to myślałam, że Ciebie to gnębi, że tak głupio od rana gadam

[Fidel-F2]

nie, szkoda mi MOFFISSa tylko, biedny, stary, schorowany człowiek