[Agi]

Arana, witaj na pokładzie.

[Magnis]

Witaj, Arana

[burk]

Dobra przejdżmy do konkretów. Otworzymy ci jamę brzuszną bez rozpieraka. Nasypiemy gwoździ i wpuścimy pianki poliuretanowej, podamy antybiotyki i znieczulimy cię amfetaminą 0,65 g. Damy bandaż elastyczny szeroki i cienki plaster. Damy nawet defiblyrator żebyś sam skasował sobie głowę. Powodzenia! tutejsze pogróżki są do kitu, urządzimy sobie konkurs na twoją cześć

Dobra przejdżmy do konkretów. Otworzymy ci jamę brzuszną bez rozpieraka. Nasypiemy gwoździ i wpuścimy pianki poliuretanowej, podamy antybiotyki i znieczulimy cię amfetaminą 0,65 g. Damy bandaż elastyczny szeroki i cienki plaster. Damy nawet defiblyrator żebyś sam skasował sobie głowę. Powodzenia! tutejsze pogróżki są do kitu, urządzimy sobie konkurs na twoją cześć

[Nocturn]

Arana to pająk po jakiemuś prawda?
Jak tak to my lubimy pająki
Tylko sa dziwne.
Jak im wyrwiemy już za dużo nóżek to głuchna nie wiedzieć czemu.

A tę/tą Aranę potraktujemy klapkiem marki Kubota

[Magnis]

Nocturn samym uśmiechem nocna porą byś przeraził na śmierć albo ktoś by dostał zawału na jego widok .

[gorat]

Ja tam tylko bejsbolem z wystającymi ćwiekami walnę, jakiś taki miłujący pacyfizm mnie dopadł. Infekcja hipisowstwem?

[Oedran]

Cześć wszystkim

[gorat]

Czołem

*nabija na pręt zbrojeniowy* coś nikogo jeszcze nie ma, to podwędzę, cobyś smaczniejsza była.

[burk]

Bardzo mi przykro marmoaseille, ale pogróżek już dzisiaj nie podajemy. Proponuję sałatkę z tuńczyka, fety rwanej sałaty i szczypiorku. Pokropione cytryną i łyżką oliwy. Proponuję też zamiast sztućców gwoździe dziesiątki, doskonale urozmaicą danie..

Bardzo mi przykro marmoaseille, ale pogróżek już dzisiaj nie podajemy. Proponuję sałatkę z tuńczyka, fety rwanej sałaty i szczypiorku. Pokropione cytryną i łyżką oliwy. Proponuję też zamiast sztućców gwoździe dziesiątki, doskonale urozmaicą danie..

[Nocturn]

Oedran,
Hmm.. słowo to znaczy wiek po walijsku
Mamy w kieszeniach dużo ciekwych rzeczy, między innymi, niedużego, ale wiecznie głodnego żarłocznego kornika. Napuścimy na go na Oedran.

Taki mały nieprzyjemny prezent - niech przypomina, że tu co poniektórzy gryzą, lepiej niz korniki stuletnie biurko.

Bbić nie będziemy, w końcuś na pręcie I sie wędzisz - ugryziemy potem.

[Balibor]

Fart z Wami, śmiertelnicy

Jestem Balibor z Kasztaletu. Wysłał mnie tutaj mój pan, niech mu kult zawsze wrasta, prześwietny bóg nieszczęsnego Galimadesa, o którym może kiedyś gdzieś słyszeliście.

Co tutaj robię? Doglądam nogi boga i pilnuję, aby wszędzie odbiła swój ślad. Choć gdybym mógł, to byłbym treserem kotów.

Trzymajcie za mnie kciuki, bo życie proroka jest do kitu.

Niech się Wam szczęści!

Balibor z Kasztaletu

[gorat]

Someone is farting here...

Że też ci nowi manier ani kultury nie mają! Laską go! Laską!

[Magnis]

Powitać nie powitanych czyli Oedran i Balibor .

Pac macką Cthulhu wszystkich na powitanie .

[morduroth]

Witam wszystkich serdecznie z tej strony Ernest. Pochodzę z Wrocławia . Miło mi u Was gościć

[Magnis]

Witaj, morduroth .

[Rafał]

Morda!

[Silaqui]

Potraktowałabym glanem wszystkich nowych użyszkodników, ale mi się cholery rozleciały No to po przyjacielsku, dechą przez plecy - witajcie!

[bumcykcyk]

Hej hoł ahoj! Mam na imię Milena i jestem z obozu Terry'ego Pratchetta To właśnie jego fantastyka najbardziej mi pasuje. Lubię też Tolkiena czy Martina, ale zaczytuję się w Świecie Dysku:)

[Agi]

Witaj na forum bumcykcyk, miłośników Pratchetta znajdziesz tu wielu.

[Magnis]

Witaj, bumcykcyk .

[bio]

I paru, co go nie lubią. Nie rozpędzaj się.

[Nocturn]

bumcykcyk,
Razem z Czytaczem będziem Cię lac I patrzeć czy aby równo puchniesz.

Pratcheta można lubić albo nie, bio, ale jak to było przetłumaczone

[Beata]

Dzię bry się z SzanPaństwem.
Nie zamierzam ukrywać, że zachwycił mię jeden wątek (obecnie siedemnastostronicowy) w ogłoszeniach i absolutnie nie mogę sobie pozwolić na to, by choć jeden wpis w nim przegapić.
Bijcie zatem, jeślim zasłużyła, ale nie oślepiajcie.

[konopia]

bić?
bić nie będiziem cię, zamkniem cię w miejscu, z którego nie będzie widać tego wątku

[Beata]

Przegryzę się przez ściany.

[Martva]

Ale ten konkurs to już nieaktualny, wiesz?
Cześć

[gorat]

Martva, dobrze celujesz. Podpiekę nową, smaczniejsza będzie.

[burk]

Wszelaka przemoc jest niewskazana. Opór jest bezcelowy. Searching... load.. fire!

Wszelaka przemoc jest niewskazana. Opór jest bezcelowy. Searching... load.. fire!

[Magnis]

Witaj, Beata .

[Kruk Siwy]

Beata, dziś tortury psychiczne. Proszę wysłuchać tej oto smędzianki 666 razy.

https://www.youtube.com/watch?v=1eKBYM_7x7c

Potem już zupełnie nie będzisz się wyróżniać spośród Tu Bylców.