Strzelectwo od A do Zet - z czym to się je |
Autor |
Wiadomość |
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 11 Czerwca 2014, 07:56 Strzelectwo od A do Zet - z czym to się je
|
|
|
Jest po forum po różnych miejscach co nieco o strzelaniu, ale brak konkretnego wątku do obgadania.
Chętnie się douczę z łucznictwa, w zamian mogę pomóc przy wiatrówkach czy ASG.
Konkretnie chodzi mi o dobór strzał, o co chodzi z insertami i obsadami, i czy faktycznie tak szybko obsady mogą pękać przy trafieniu w cel.
He, strzelam z łuku od wczoraj, podoba mi się coraz bardziej, celność poprawiła się drastycznie od kiedy wywaliłem celownik, rozwaliłem 4 obsady z insertami na strzałach aluminiowych. Promienie z włókien są całe, ale mniej celne. Ki czort? |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 11 Czerwca 2014, 15:32
|
|
|
Z jakiego typu łuku strzelasz i o jakim naciągu?
Poglądowo fotka mojego sprzętu:
|
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 10:21
|
|
|
Adon, mam taki prosty, klasyczny łuk dla początkujących żółtodziobów http://allegro.pl/luk-kla...4268340483.html , naciąg 25 lbs. Strzały aluminiowe 1916.
Strzelanie z łuku to straszna frajda, strzela się całkiem inaczej niż z wiatrówki czy ASG, czuć jak leci i trafia w cel. Po początkowych czarnych porażkach idzie mi coraz lepiej, walę z 20 m w obszar skupienia o średnicy jakichś 30-40 cm. Niestety już wiem po co jest ochraniacz przedramienia |
|
|
|
|
konopia
Marudny maruda marudzący
Posty: 2049 Skąd: DN36
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 10:29
|
|
|
To jest takie coś by cięciwa nie stukała cię w przedramię po każdym strzale. IMO niezbędne, bo to boli i zostawia ślady na ręce, w dawnych czasach owijali się skórzanymi, teraz są kewlarowe.
Oddałem ileś tam strzałów z bloczkowego o naciągu 60lbs, osiągnięcie mam takie, że pierwszym w życiu strzałem rozwaliłem kamionkowa doniczkę co to stała za tarczą.
Nie do końca zrozumiałem tłumacznie jak się celuje.
Jednak w moim przypadku to nie zaiskrzyło, nie zaraziłem się tym hobby.
Osoba u której strzelałem (w kilka sesji odbyłem) podchodziła do tego bardzo technicznie, specjalny spust zakładany na rękę - takie mini kombinerki do zwalniania cięciwy, celowniki świecące w ciemnościach, pochłaniacze drgań luku i cięciwy, mega wypas strzały, groty...
nuda panie. |
_________________ Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre. |
|
|
|
|
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 10:34
|
|
|
konopia, karwasz. Takie coś nazwa się karwasz |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 10:50
|
|
|
konopia, ja wiem, że boli, aktualnie z czarnego robi się takie sraczkowato-fioletowe, ale nikt nie mówił, że nie będzie bolało
Nosz Karwasz masz! |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 11:03
|
|
|
konopia, ale strzelanie z bloczkowego, a z tradycyjnego to zupełnie różne sprawy, nic dziwnego zatem, że się znudziłeś. Na bloczkowum nie ma zabawy i nie czujesz praktycznie mocy łuku.
Rafał, na start wystarczy, ale w karwasz się zaopatrz. Ja zwykle strzelałem w żupanie bojowym (coś jak przeszywanica trochę), to tego nie czułem, a cięciwa, nawet jak się umie strzelać, potrafi dać po łapie.
Mój łuk to czterdziestofuntówka, ale zamierzam sobie sprawić coś o połowę słabszego, do relaksacyjnego strzelania, bo to co mam, naprawdę jest bojowe. Znów poglądowo - w myśliwstwie najchętniej wybierane łuki to 16-20, bo to długo nawet utrzymać można, kiedy trzeba odrobinę cierpliwości. |
|
|
|
|
konopia
Marudny maruda marudzący
Posty: 2049 Skąd: DN36
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 11:54
|
|
|
Cytat | w myśliwstwie najchętniej wybierane łuki to 16-20 |
ale tradycyjne czy bloczkowe?
Adon, pewnie masz rację, że te wszystkie bajery i dodatki zabrały całą frajdę ze strzelania. |
_________________ Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre. |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 12:04
|
|
|
Tu mam na myśli tradycyjne. Przy bloczkowych to nie mam pojęcia, bo ten parametr nie ma wtedy żadnego znaczenia - pewnie co kto lubi. |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 12 Czerwca 2014, 22:21
|
|
|
ja po każdym kontakcie z łukiem wyglądałam jak ofiara przemocy domowej.
ale gdybym miała warunki, to bym sobie jakiś sprawiła, bo mi to sprawia frajdę. |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
feralny por.
Trurl
Posty: 4761 Skąd: garaż hermetyczny
|
Wysłany: 13 Czerwca 2014, 07:53
|
|
|
Adon napisał/a | Mój łuk to czterdziestofuntówka, ale zamierzam sobie sprawić coś o połowę słabszego, do relaksacyjnego strzelania | I to jest coś, co słyszałem chyba od każdego łucznika z jakim rozmawiałem. |
_________________ Trust me, I'm a doctor... |
|
|
|
|
Jaranek
Gollum
Posty: 17 Skąd: z internetu
|
Wysłany: 4 Września 2014, 22:36
|
|
|
Witam, od pewnego czasu strzelam z samick'a SHT - naciąg 35 lbs.
Początkowo próbowałem "gołego" łuku ale ostatecznie założyłem celownik i strzelanie wychodzi o niebo lepiej, o wiele łatwiej o powtarzalność kolejnych strzałów. Teraz zastanawiam się nad stabilizatorem - czy na etapie na którym jestem ( czyli w zasadzie początkowym ) ma sens instalowanie tego osprzętu - a jeśli tak to czym się kierować przy wyborze ? |
_________________ made in heaven - inspired in hell |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Września 2014, 12:34
|
|
|
Nie wiem czy celownik dla rekreacyjnych łuków ma sens, na dystansie 15-20 m nie widzę różnicy. Dużo ważniejsze są chyba strzały, ogólnie jak dotąd aluminiowe np. 1916-2116 są dużo celniejsze na tym dystansie niż karbonowe, a te cienizny carbo z decatlonu to w ogóle porażka, choć córka ma je za coś wspaniałego, no, ale ona naciąga do 2/3. A i tak częściej ładuje nimi w dychy niż ja z tych alu. Ki'czrt?
A do precyzyjnego strzelania to sobie biorę stuningowane Izh Iż 61 z zakładów Iżmasz (dawniej zakłady nr 74) w Iżewsku i łupię |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 10 Września 2014, 12:45
|
|
|
Rafał napisał/a |
A do precyzyjnego strzelania to sobie biorę stuningowane Izh Iż 61 z zakładów Iżmasz (dawniej zakłady nr 74) w Iżewsku i łupię |
Rafał, precyzyjne strzelanie jest dla dziewczyn. Inwestuj w te:
|
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Września 2014, 14:20
|
|
|
thinspoon, izh iż 61 wygląda tak:
Mój ma jeszcze wydłużoną o tłumik lufę |
|
|
|
|
konopia
Marudny maruda marudzący
Posty: 2049 Skąd: DN36
|
Wysłany: 10 Września 2014, 15:08
|
|
|
to na CO2?
ilu strzałowe? |
_________________ Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre. |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 10 Września 2014, 15:22
|
|
|
Rafał napisał/a | thinspoon, izh iż 61 wygląda tak:
Obrazek
Mój ma jeszcze wydłużoną o tłumik lufę |
A to przepraszam, bardzo ładnie. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 10 Września 2014, 18:21
|
|
|
Naciąg boczny, magazynek 5 śrutów, słaba, ale celna. Tzn, flaszkę po piwie dziurawi jak się walnie w nią centralnie. Jak pod kątem to rykoszetuje. |
|
|
|
|
|