Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Publicystyka numeru 38-39 - głosujemy do 10 lutego

Do wyboru:
Ż&Ż - Dialogi marsjańskie
20%
 20%  [ 6 ]
Kres - Po latach tłustych-chude
80%
 80%  [ 24 ]
Głosowań: 30
Wszystkich Głosów: 30

Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 3 Stycznia 2009, 07:39   Publicystyka numeru 38-39 - głosujemy do 10 lutego

Ż&Ż - NURS, to dowcip jest, tak?
Kres - jak zwykle z głową. Punkt
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 3 Stycznia 2009, 18:34   

Żety pobiły w tym miesiącu rekord - dotrwałam do drugiej wypowiedzi tekstu, dalej nie dałam rady. Najwidoczniej panowie zakupili tylko jeden szablon - opisujemy książki, których jedyną wadą jest ich doskonałość. Nie kupuję tego.

Z braku konkurencji punkt dla Kresa, zresztą pewnie i z konkurencją by się bronił.
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
Taselchof 
Yans


Posty: 2182
Skąd: Ćwierkacz
Wysłany: 3 Stycznia 2009, 18:54   

Ż&Ż zaczynają rozpływać się w sobie samych i recenzowanych przez siebie pozycjach jak dla mnie kiepskie :/

punkt dla Kresa chociaż nie zachwyca
_________________
Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 14:16   

Marudzicie, bo w przypadku Ż&Ż nastąpiła gigantyczna zmiana. Panowie wyłącznie chwalili, pierwsza jak dotąd książka, w ktorej nawet maleńkiego feleru nie znaleźli. Arcydzieło. Będę się trzymać z daleka.

Kres. Mocno wierze, że ma rację. Że pozostanie to, co najlepsze. Poza tym to trochę taka solidarność zapaleńców, bo nie kryję, że kocham moją pracę i siedzę po nocach za friko. Tak więc PUNKT to odrobinę po znajomości. Co do czytania, mam kontakt z dziećmi 12-13 letnimi. Czytanie książek to jest kara, nie rozumieją jak można to robić dobrowolnie. Nikt u nich w domu tego nie robi. Był w TV felieton, czego NIE chciałbyś dostać pod choinkę i dziecko nastoletnie na pierwszym miejscu wymieniło książkę. Coś w tym prawdy jest, że dawniej i rodzima fantastyka i importy to jakoś głównie górna półka była. Może i nie jest to naturalna sytuacja, ale nie mam nic przeciw temu by wróciła.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Taselchof 
Yans


Posty: 2182
Skąd: Ćwierkacz
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 14:46   

ja też przed 10 rokiem życia wierzyłem że tylko komiksy są wartościowe :D widać nikt im nie pokazuje dobrej lektury, rodzice nie dają przykładu :) , mój brat co prawda 14 letni też tak miał ale nastał HP ( co by mówić zwiększył on czytelnictwo wśród dzieci według mnie film to wszystko zabija :/ ) później pożyczyłem mu Pana Samochodzika, Nienackiego Pilipiuka ,Piekarę czy nawet Komudę ;) i złapał bakcyla więc chyba można :d co do felietonu Kresa zgadzam się że produkuje się teraz wiele badziewia i marnych autorów ;) ale piękno wolnego rynku polega na tym że czytelnicy wybiorą tych lepszych a ci gorsi prędzej czy później z niego wylecą :) , a kryzys to jak na razie jest głównie wywoływany przez polityków ;P:
_________________
Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 14:51   

Taselchof napisał/a
ale piękno wolnego rynku polega na tym że czytelnicy wybiorą tych lepszych a ci gorsi prędzej czy później z niego wylecą :)


Obawiam się, że raczej prawo Kopernika zadziała. Ale jak pisałam, mam nadzieję, że Kres ma rację.

A dzieci o których pisałam komiksów też nie lubią, zresztą deprecjacja komiksów to też nie do końca słuszne postępowanie.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
Taselchof 
Yans


Posty: 2182
Skąd: Ćwierkacz
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 14:52   

ehh co fakt to fakt dziecko znajomych kupuje Kaczora Donalda dla gadżetów ;-) a nie dla komiksu ;p Komiksy czyta jego ojciec :D
_________________
Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
 
 
Witchma 
Jokercat


Posty: 24697
Skąd: Zgierz
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 14:54   

ihan, byłam świadkiem, jak karą dla chłopca z podstawówki było czytanie na głos komiksów przez 15 minut dziennie.
Przykład z domu jest kluczowy i chyba mało co może go zastąpić.
_________________
Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.

"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/
 
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 15:01   

Rzadko kupuję znajomym dzieciom prezenty. Jeśli już zawsze książki. Był taki zbior bajek na 5, 10, 15 minut. Córka koleżanki zawsze negocjowała ile których bajek przed snem jej rodzice będa czytać (przy okazji nauka dodawania;))
Niestety, szkoła zabija całą radość z nauki/czytania.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 17:44   

ale piękno wolnego rynku polega na tym że czytelnicy wybiorą tych lepszych a ci gorsi prędzej czy później z niego wylecą :) /quote]

I właśnie dlatego TVP Kultura bije na głowę oglądalnością telenowele.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Taselchof 
Yans


Posty: 2182
Skąd: Ćwierkacz
Wysłany: 4 Stycznia 2009, 17:59   

W książkach nie jest to takie oczywiste ;-) u nas na listach najlepszej sprzedaży utrzymywała się chociażby lód Dukaja, którego nie da się uznać za pop medialną papkę (co innego ile osób ja zrozumiało :P ). Popatrz sobie na listę książek najlepiej sprzedających się chociażby w rzepie publikowaną. Literatura faktu - Łysiak (szeroko reklamowany ;P: ) , w literaturze polskiej jeszcze 3 miesiące temu była Tokarczuk , w zagranicznej to już niestety marnie ;p bo Zafon i Paolini :D

a TVP Kultura zdarza i mi się obejrzeć :D podobnie jak amerykańskie seriale ;]
_________________
Gdybym nie wiedział że to głupota pomyślałbym że to prowokacja...
 
 
rumeli 
Narzeczona Frankensteina


Posty: 304
Skąd: że znowu!
Wysłany: 5 Stycznia 2009, 17:50   

Maniera ŻŻ jest denerwująca, mimo to w tekście jest parę ciekawostek. Tym razem bardziej Kres mnie znudził.
Głos na ŻŻ.
_________________
Cnota jest w sercu, a nie gdzie indziej - Balzac
 
 
Alex 
Sky Captain


Posty: 169
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 5 Stycznia 2009, 17:58   

Głos oddałam na Kresa, bo w felietonie ma sporo racji.
 
 
Ramzes 
Sky Captain


Posty: 159
Skąd: Małe miasteczko
Wysłany: 6 Stycznia 2009, 17:44   

Kres bez rewelacji. Żwikiewicz jeszcze gorzej. Czyli Kres ;P:
 
 
Alex 
Sky Captain


Posty: 169
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 6 Stycznia 2009, 17:47   

Ramzes napisał/a
Kres bez rewelacji. Żwikiewicz jeszcze gorzej. Czyli Kres ;P:

Lepszy taki Kres niż żaden :wink:
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39270
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 6 Stycznia 2009, 17:59   

Kres - od jakiegoś czasu, tradycyjnie.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 7 Stycznia 2009, 00:53   

ŻŻ jak dla mnie tym razem.
Nad rutynę wyżej cenię oryginalność i - mimo wszystko - głaskanie kota pod włos.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 7 Stycznia 2009, 08:24   

Cóż, cóż, jestem bliski oddania głosu na Żwirka & Muchomorka. Kres, hm, nawet nie bardzo jest czego się czepić. Nie bardzo jest co pochwalić, ot, takie fiu-bździu.
Zatem, będąc w szoku, lades und babes, Ż&M
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 7 Stycznia 2009, 10:40   

Rafał napisał/a
Zatem, będąc w szoku, lades und babes, Ż&M


No, to zaszokowałeś.
_________________
Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję.
 
 
dareko 
Gromozeka


Posty: 3263
Skąd: Warszawa
Wysłany: 7 Stycznia 2009, 11:13   

ŻŻ, jakos tym razem bardziej mi podeszli. Kres.... nie zgadzam sie z tezami. Biorac pod uwage, ze duza czesc tego co czytam nie osiga gigantycznych nakladow, a to co osiga w wiekszosci mnie nie interesuje, jestem raczej zatrwozony wizja Kresa. Jesli sie sprawdzi odpadna gnioty, ale tez perelki, zostanie srodek.
_________________
Wiedzma wszystko wie!!!
IN NURS WE TRUST - Katowice 2009
 
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 7 Stycznia 2009, 15:11   

Kres.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Fodnik 
Jaskier


Posty: 56
Skąd: ze stawu nieco zamulonego
Wysłany: 9 Stycznia 2009, 14:18   

Szczęśliwy koniec, oczywiście. Ż&Ż przynudzają coraz bardziej.
_________________
Fodnik i już
Aby język giętki dotarł wszędzie tam, gdzie pomyśli głowa
 
 
markacy 
Jaskier


Posty: 81
Skąd: Toruń
Wysłany: 17 Stycznia 2009, 16:04   

A ja mam problem z publicystyką w tym numerze. Z jednej strony Kres wypadł jakoś słabiej, a wyjątkowo bez przystanków przeczytałem Ż & Ż, znaczy się lepiej niż zwykle wypadli. I nie wiem co z tym fantem zrobić :D
Niech będzie - ostatnio ciągle Kresowi przyznawałem punkty, więc teraz punkt na Ż & Ż :D
_________________
Entia non sunt multiplicanda praeter necessitatem
 
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 18 Stycznia 2009, 20:59   

Ż&Ż znudzili mnie jeszcze bardziej, niż zazwyczaj, o ile to jeszcze możliwe, wiadomo, że będą gadać przez dwie strony, to i wierszówkę wyrabiają. Szkoda, że w przypadku innych recenzji były reprodukcje okładki (żeby człowiek wiedział, czego w księgarni wypatrywać), a tu niet, chociaż ta okładka taka świetna podobno. Zawiedziona jestem (nie wiem, reprodukcja się nie zmieściła, bo panowie taką objętość wypłodzili, czy też były problemy z uzyskaniem zgody na jej upowszechnienie albo co?)

Kres - temat "aktualny i na czasie", Kres z właściwą sobie ironią (no przecież chyba nie traktujecie tego 100% serio, potem ludziska gadają, że Kres złośliwy i gnoi :roll: ), i jak dla mnie, inaczej, niż zazwyczaj w doborze tematyki. Wyszło ciekawie. I w sumie rację Kres ma, mnie "kryzys" dopadł wcześniej z przyczyn osobistych, a nie państwowo-gospodarczych i widzę, jak to skończyło się kupowanie jak leci, bo kasa była, bo tego autora lubię, bo tę inicjatywę wydawniczą trzeba wspierać, bo a nuż mi się spodoba, itd. Jak zazwyczaj kupowałam książek masę, tak teraz przez ostatni rok to kupiłam chyba sobie tylko następną część cyklu "inkwizytorskiego" Piekary, 2 tomy "Felixa, Neta i Niki" Kosika (uwielbiam, choć może "za stara" jestem na to) oraz "Gwiazdozbiór Kata" Dębskiego, bo obiecałam, że kupię, a i wiem, że Dębski raczej mnie nie rozczaruje, chociaż strona "moralizatorska" jego twórczości nie zawsze mi do gustu przypada - ale "taki stajl" jak mawiał nasz forumowy Adashi. :)

Punkt na Kresa tym razem nie "z braku laku", tylko z przekonaniem, że jest za co. 8)
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
 
 
Ziemniak 
Agent dołu


Posty: 5980
Skąd: Kraków
Wysłany: 18 Stycznia 2009, 21:08   

Kres, Ż&Ż jak zwykle w stylu nudząco-usypiającym.
_________________
Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka
 
 
 
Andrenikus 
Frodo Baggins


Posty: 132
Skąd: Wrocław/Warszawa
Wysłany: 24 Stycznia 2009, 10:37   

Kres.
O Ż&Ż nie będę sie wypowiadać - szkoda czasu.
_________________
...
 
 
Ozzborn 
Naznaczony Ortalionem


Posty: 8409
Skąd: z krainy Oz
Wysłany: 24 Stycznia 2009, 13:41   

Kres, nieodmiennie zachwycam się prześmiewczo złosliwym, ale jakże trzeźwym podejściem do spraw różnych. Choć nie zawsze do końca się zgadzam.
Żetów to ja już nawet nie czytam... a na początku było calkiem ciekawie. Miejmy nadzieję, że nowa formuła będzie zmianą na lepsze.
_________________
Czerwony Prorok i Najwyższy Kapłan Ortalionowego Boga

'Irony is wasted on some people.'-T.Pratchett

"Ozzborn, pogódź się z tym. Twoja uroda jest Twoim przekleństwem." (c) baranek
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 24 Stycznia 2009, 14:08   

Chciałbym tylko nieśmiało wspomnieć, że ideą cyklu Ż&Ż jest pokazywanie książek wartych zdaniem autorów większego zainteresowania. Jaki sens miałoby rozwlekanie na dwie strony ksiązki o której można napisać w dwóch słowach - to g***o?
Że nudne, może i macie rację, ale powiem wam jedno, kultura negacji, jaka stała się norma w krytyce zabija w takim samym stopniu, jak kryzys finansowy. Sztuką dla sztuki stało się gnojenie książek - sam się o tym przekonałem na własnej skórze.
Nie chcę czegoś takiego i dlatego poprosiłem Wiktora i Marka, żeby wyszukiwali rzeczy z pobocza, coś, na co nie zwracacie normalnie uwagi i pisali dlaczego warto po nie sięgnąć. Tyle, i tylko tyle.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37527
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 24 Stycznia 2009, 14:10   

NURS, idea słuszna ale wykonanie zaszwankowało
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 24 Stycznia 2009, 14:19   

Może każdy z nich mógłby napisać swoją jednostronicową recenzję? W ten sposób mielibyśmy dwie zwięzłe recenzje zamiast jednej wymęczonej. Te "dialogi" są dla mnie strasznie sztuczne. Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia, powinien powiedzieć od siebie - i już.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group