Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Wstępne wyniki
Autor Wiadomość
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 25 Lipca 2007, 22:24   

OK, rozumiem. Uważam jednak, że głosowanie nie jest ani obowiązkiem, ani też nie świadczy o hmm... właśnie, o czym miałoby świadczyć? Nie uznaję jakiejś plemiennej logiki, w myśl której "zrozumiałe jest, że na FNF nie głosowano, ale że tu nie?".
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Lipca 2007, 22:41   

A ja, dzejesie widzę to trochę inaczej, jestem z tego pokolenia, które wyznaje plemienną logikę.
Masz rację co do jednego, głosowanie to nie obowiązek, nie ma przymusu, i to podkreśliłem rozmawiając z Harkonennem, aczkowliek z mojego zawodowego punktu widzenia, odniosłem porażkę, ponieważ wśród ludzi najbardziej związanych z pismem - przynajmniej wizualnie - moja sztandarowa akcja przeszła bez echa. a to znaczy, że nie nawiązaliśmy tutaj na tyle silnej więzi czytelnik-pismo, żeby czytelnik poczuł sie w jakiś sposób zobligowany do wspierania pisma.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 25 Lipca 2007, 22:50   

NURS mirmiłuje :shock: Posadzę Ci taaaaaaaaką wielką orchideę na grobie ;)

Chyba trochę przesadzasz. Powodów może być masa, a już uznawanie, że dopiero wytworzenie owej logiki plemiennej będzie sukcesem - cóż, dla mnie byłaby to porażka jednak.

Na koniec dodam, że ja nie głosowałem dlatego, że nie uznaję głosowania tylko dlatego, że akurat to czytałem. Pozostawiam wybór bardziej aktywnym, bo ja po prostu nie czytam za wiele fantastyki obecnie.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Lipca 2007, 23:02   

Dlaczego uważasz wytworzenie logiki plemiennej za porażkę? :shock:
IMO to bardzo zdrowy objaw, kiedy ludzie się z czyms identyfikują. Tak w końcu działaja partie polityczne, wszelkie starwarsowe i startrekowe fandomy i kluby AA i milion innych akwarystów i syfilityków, tfu filatelistów.
A zamiast tej orchidei nie mógłbyś wylać jakiegoś zacnego bordeaux na ten grób? :-)
Ja wcale nie dramatyzuję, dzejesie. Po prostu stwierdzam fakt, liczyłem na lepszy wynik z tej strony, nie wyszło, zatem porażka. Cała zabawa polega jednak na tym, że Nautilus nie jest najważniejszym dla mnie oczkiem w głowie. Jest to jeden z elementów działania pisma, zauważ, że wiele szanujących się tytułów robi takie plebiscyty, to naturalna rzecz. Zwykła interakcja z czytelnikiem. Nautek miał w 2003 roku pokazać, ze można robić to inaczej, i pokazał. Misję wykonał, teraz spokojnie mogę sobie żeglowac po rafach.
Hamulcowych natomiast nie ja będę usuwał, sami wyzdychają, kiedy skończy im się paliwko nienawiści. (to nie do ciebie, tylko do pana z małą lufą :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 25 Lipca 2007, 23:15   

Owa logika zakłada, że my som OK, a reszta zła. Tak odczytuję padające deklaracje o "daniu *beep*" ;)

Poza tym uważam, że powodów, dla których padło tyle głosów przez forum, ile padło może być cała masa, a sprowadzanie ich do wspólnego "braku więzi" jest jednak mirmiłowaniem.
Przecież komuś głosowanie w takiej formie mogło się wydać niepoważne? podatne na manipulacje? Ktoś inny zagłosował kuponem, inna osoba (np. ja ) nie potrafiła dokonać wyboru, a Miria np. miała jeszcze inne zarzuty, które tu podała. Uważam, że fakt zagłosowania nijak się ma do identyfikowania się z pismem, a nawet więcej - jeśli ktoś ma wątpliwości i o nich mówi - to czy taka osoba nie jest równie związana, co ktoś, kto po prostu głosuje bez żadnych wątpliwości? A właśnie ta druga postawa wypełnia się w owej plemiennej logice.
 
 
Harkonnen2 
Jaskier


Posty: 62
Skąd: Kraina Deszczowców
Wysłany: 25 Lipca 2007, 23:17   

Przepraszam NURSie, że to wyciągam, ale:

NURS napisał/a
[...]moja sztandarowa akcja[...]


A potem:

NURS napisał/a
[...]Nautilus nie jest najważniejszym dla mnie oczkiem w głowie[...]


Nie chcę wyjść na czepialskiego, ale zdecyduj się, bo takie babole potem idą za Tobą i Nautilusem...
_________________
...ale może ja się nie znam...
Falkon
Karate, Kobudo i inne
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 25 Lipca 2007, 23:55   

Nic nie wyciągasz. Nie ma w tym co powiedziałem najmniejszej sprzeczności. To jest sztandarowa akcja wydawnictwa, ale to nie znaczy, że ja nią żyję, bo to wydawnictwo, to jedynie wycinek mojej działalności. Porównam to obrazowo do programu wyborczego PiSu i tego, co ważne dla kaczyńskiego po wyborach. Wiesz już o co mi chodzi. :-)
Gdybym mial komu scedować Nautilusa - taki był pierwotny zamysł, żeby nagroda zawiadywała niezalezna kapituła - już dawno bym to zrobił, bo miałbym przynajmniej z głowy ujadania Ćwieków. Ale nie mam, więc godnie kontynuuję tę misję. Tyle tylko, że głosowanie nie spędza mi snu z powiek, jak wszystkich tych, którzy biegają z forum na forum, żeby napawac się faktem, jak to się nie udało głosowanie. do 20 lipca nikogo nie molestowałem w tej sprawie, teraz staram się rzeczowo porozmawiac o słabych wynikach, jakie przyniosła nowa metoda. Bez podniecania się, krzyków, płaczu, a co najważniejsze, szczerze - uznałem to za porażkę i otwarcie o tym mówię.
Nie wyszło to, wyjdzie co innego.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Rafał 
.

Posty: 14552
Skąd: Że: Znowu:
Wysłany: 26 Lipca 2007, 07:44   

Nigdy na nic nie głosowałem, zresztą kiedyś na tym forum wyłożyłem dlaczego i generalnie mam poglądy zbieżne do Harkonena - czytelnik głosuje portfelem, a te całe konkursy to póki co to jest taka zabawa dla mnie mało istotna, a wyniki zupełnie nieinteresujące w perspektywie wyborów w księgarni. Dużo, dużo ważniejsze są polacanki forumowe.

Zagłosowałem jednak pierwszy raz w życiu bo przyzwoitość tego wymaga - dostałem wspaniałe miejsce do pogadania ze wspaniałymi ludźmi i uważam, że ze zwykłej przyzwoitości należy zagłosować. Nie dla nagród czy forsowania jakiegoś swojego faworyta ale ze zwykłej, straroświeckiej przyzwoitości.
 
 
mBiko 
Кощей


Posty: 17377
Skąd: The Boat
Wysłany: 26 Lipca 2007, 08:08   

Podobnie jak NURS i Rafał uważam, że obecność na tym forum jednak do czegoś zobowiązuje. Jeżeli interesuję się fantastyką na tyle, że spędzam ileś tam czasu na forum związanym z konkretnym czasopismem, to wypadało by je wspierać. Dotyczy to zarówno głosowania na Nautka, co jest formą podsumowania pewnego okresu, jak i głosowania na okładkę, opowiadanie i publicystykę numeru. Nie zawsze mi się chce, czy mam czas, ale uważam, że jest to znakomity sposób na zasygnalizowanie redakcji swoich upodobań i wymagań. Robiąc to mam odczucie realnego wpływu ( oczywiście proporcjonalnie ) na to, co się w polskiej fantastyce dzieje.

Oczywiście nie chodzi o podejście typu "kolesiowskiego", tylko o rzetelną, choć subiektywną ocenę.

Edit: lit.
_________________
Wcale nie jestem pod wypływem kolaholu niek jaktórzy w zas pogli momyśleć.
Nie niestem jawet wpiłowie tak pojany jak pożecie mymyśleć.
 
 
joe_cool 
Babe - świnka z klasą


Posty: 4817
Skąd: wrotzlaff
Wysłany: 26 Lipca 2007, 11:46   

a ja zagłosowałam, bo a) lubię ankiety i inne takie, b) dla nagród :mrgreen: (nie sądzę, żebym cokolwiek wygrała, ale gdybym nie głosowała, to nie wygrałabym na 100%)
_________________
"Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:15   

Zajrzałem na forum NF i tam nawet pieniacze jakoś się uspokoili. I w jednym mają rację - niestety do ustanowienia nagrody ponad podziałami jest potrzebna solidna kasa. Nagroda - jak myślę - tak z 50 tysięcy. Wtedy i media i ludzie/czytelnicy by się zainteresowali.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:24   

Kruk Siwy napisał/a
Wtedy i media i ludzie/czytelnicy by się zainteresowali.


Zapomniałeś Kruku o autorach - potencjalnych nagrodzonych :mrgreen:
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:27   

Nie zapomniałem. Żaden by nie powiedział, że mu nagroda wisi jak kilo kitu. A jakie ideologie by dorabiano... cóż, tak kręci się ten światek.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Grzegorz Szulc 
Gollum

Posty: 21
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:34   

Kruk Siwy napisał/a
Zajrzałem na forum NF i tam nawet pieniacze jakoś się uspokoili. I w jednym mają rację - niestety do ustanowienia nagrody ponad podziałami jest potrzebna solidna kasa. Nagroda - jak myślę - tak z 50 tysięcy. Wtedy i media i ludzie/czytelnicy by się zainteresowali.


Mam nadzieję że to nie ja jestem tym pieniaczem :D

Tomek Kołodziejczak ładnych parę lat temu mówił o kasie i/lub mediach.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:37   

Sam bywam pieniaczem, easy. Tu konkretnie chodzi mi o ludzi, których dobrze znasz awanturujących się li tylko dla awantury lub przyp... lenia "onym".
Udział w dyskusji to jeszcze nie pieniactwo...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:48   

He, he, taka idea przyświecała dawnemu SFinksowi, znanemu później, jako Zajdel. Moja propozycja polegała na składkowaniu nagrody dla najlepszego autora. Ale to były inne czasy.
co do wysokiej nagrody pieniężnej, obawiam się, ze takie posunięcie doprowadziłoby do takiej wojny, że hej :-)
ale przemyślę temat :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 26 Lipca 2007, 12:50   

NURS, przydałoby się żeby nagrodę sponsorowali liczni darczyńcy. Albo jeden duży (państwo na ten przykład hehe) i nie mówę tego w trosce o Twoją kieszeń.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 26 Lipca 2007, 13:25   

Kruku, przemyślałem, dzisiaj mam dzień refleksu, eee, nie refleksji, co sprzyja myśleniu.
Jesli spojrzeć na sprawę bardziej kompleksowo, to taka gratyfikacja może spowodować kilka perturbacji.
1. Jak wiesz do tej pory kilka razy próbowano wpływac na wyniki plebiscytu. Nie ukrywałem tego nigdy, chyba tylko w ten sposób można dac tamę takim działaniom. ale ad rem. Jesli dla samej tylko hucpy dało się zorganizowac ok 80 głosów (najwyższa liczba w takiej zorganizowanej akcji), a pojedynczy autor nastukał sobie ok. 50 sms-ów, to widać, ze przy skali głosów rzędu 500 istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że pojawi sie wielu chętnych na łatwą kasę. Nawet przy 1000 głosów, a to są w tej chwili maksymalne wartości do osiągnięcia nie bedzie to niemożliwe. A pokusa wielka, dla większości piszących to nieosiągalne kwoty. w chwili obecnej notuję kilka niewielkich akcji nabijania sobie głosów, ale w granicach przyzwoitości, albo rodziny (10-20 głosów), to wbrew pozorów łatwe do zauważenia, jeśli wie się, jak szukać.
2. kolejna wojna fandomowa - mocny Nautilus zagrozi ostatniemu bastionowi starego fandomu. Skoro nawet dzisiaj, kiedy olewam ich od tak dawna, bez przerwy widzę, jak ryją, to wyobraź sobie, kim się okaże na wiki, albo jakie bedę mial recki nowych książek, kiedy zbuduję tak mocną nagrodę. Kruku, nie sięgając specjalnie daleko mógłbym zafundowac zwycięzcy solidną kwotę już dawno, w czasie pierwszych wojen. ale mnie nie zależy wcale na zniszczeniu starego, tylko na zreformowaniu.
I ta reforma nastapi, sam zobaczysz, jak nie za rok, to za trzy, pięć, bo ona już trwa. Im więcej osób ze starego układu odpadnie, im więcej młodych w to wejdzie, tym będzie lepiej. I być może dożyjemy czasu, kiedy pozostanie jedna przejrzysta nagroda, której nie beda podważały żadne strony.
Tyle przemyśleń na razie.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 26 Lipca 2007, 13:41   

To trochę jak z lotem na Marsa - ja chcę już!
A nie za pokolenie.
Bo kurna nie dożyję.
Na poczatek powiem: bez gwiazdy nie ma jazdy oraz nie ma ryzyka nie ma zabawy.
Skoro i tak masz przechlapane bo jak się nie obrócisz d... z tyłu to może właśnie Ty jesteś do tego powołany. Wiem, łatwo mi gadać.
Nautilus musiałby się totalnie przepoczwarzyć. Może nawet nazwę zmienić... Ale pogadamy o tym może w realu.
Bo co jest najbardziej rajcujące? Ano to żeby wszystkie dziennikusy musiały zauważyć taką nagrodę.
Może nawet *beep* próbowali by pisać.... ale byłby ubaw!
A tak naprawdę wreszcie ludzie mogliby zauważyć że SF jest coś warta. Skoro tyle płacą...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Navajero 
Admirał Ackbar


Posty: 2456
Skąd: Shangri - La
Wysłany: 26 Lipca 2007, 13:56   

NURS napisał/a
I być może dożyjemy czasu, kiedy pozostanie jedna przejrzysta nagroda, której nie beda podważały żadne strony.

I to jest dopiero science - fiction... :mrgreen: Nb. nie uznaję przytoczonego przez Ciebie argumentu "wojennego". Zawsze będą niezadowoleni. Zawsze będą głupi, złośliwi, sfrustrowani... Jednak układanie świata pod takich ludzików nie ma sensu. Przecież im tylko o to chodzi. Aby liczyć się z ich zdaniem, obawiać się, że pacną błotkiem. IMO to absurd. Walczyć z takimi nie ma sensu, bo to nie ten poziom, ale przejmować sie, także nie. Mnie nie obchodzi jaka nagroda "wygra". Do jednej i drugiej miałbym dziś zastrzeżenia. Bez oporów poparłbym każde działania zmierzające do podniesienia prestiżu którejkolwiek, albo obu. Pieniądze za wygraną, to IMO warunek sine qua non zainteresowania szerszej publiczności. Tak samo powierzenie nadzorowania głosów komuś, czyja bezstronność nie będzie budzć wątpliwości. Nie podejrzewam Cię osobiście o jakiekolwiek przekręty, ale ustanowienie takiej osoby/ gremium to także konieczność jeśli Nautilus ma zostać zaakceptowany przez większą ilość ludzi. I nie ma to nic wspólnego z kwikiem rozmaitej maści "krytyków" czy zmutowanych trolli, takie są po prostu reguły gry. Prędzej czy później, będziesz musiał przekazać pewne sprawy w cudze ręce, jeśli nagroda ma uchodzić za przyznawaną bezstronnie.
 
 
Kwapiszon 
Indiana Jones

Posty: 401
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 26 Lipca 2007, 14:03   

NURS napisał/a

...
I ta reforma nastapi, sam zobaczysz, jak nie za rok, to za trzy, pięć, bo ona już trwa. Im więcej osób ze starego układu odpadnie, im więcej młodych w to wejdzie, tym będzie lepiej. I być może dożyjemy czasu, kiedy pozostanie jedna przejrzysta nagroda, której nie beda podważały żadne strony...


oraz
NURS napisał/a
ze wstępniaka SFFiH nr 19/2007
...
I obawiam się, że przy aktualnym postępie technologicznym konkurencja dla książki będzie ogromna, a przewaga nowych technik sprawi, i to już niebawem, że literatura stanie się marginesem kultury masowej.


Pogrubienia moje.

Przy prognozie spadania czytelnictwa wzrost liczby głosujących na wszelakie nagrody fantastyczne (Nautlius, Zajdel czy Sfinks) jest chyba tylko pobożnym życzeniem, co może doprowadzić do marginalizacji jakiejkolwiek nagrody.
A nie mogło by nastąpić zakopanie toporów wojennych, schowanie urazów i połączenie
wszystkich trzech nagród (pomazyć mozna) Nautilus`a (nagrody czytelników SFFiH) Zajdla (nagrody uczestników Polconu) czy Sfinksa (nagrody wydawnictwa Solaris) w jedną super nagrodę fantastyczną wszystkich zainteresowanych a, autor(rzy) dostają gratifikację pieniężne a choćby z budżetu Państwa (MK) w końcu propagowało by się czytelnictwo).

Co do głosowania na Forum myślę że nie muszę głosować w formie forumowej skoro zrobiłem to np. poprzez kupon.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 26 Lipca 2007, 15:09   

Kwapiszonie, mylisz trochę kategorie, oba cycaty są z innych bajek. spadek czytelnictwa, to sprawa globalna, jeśli chodzi zas o nagrody, to tutaj gra idzie o zaktywizowanie tej topniejącej społeczności czytaczy. W edycji 2003 pokazałem, ze potencjał jest, można wyskrobac nawet 1500-2000 głosów, czyli 12krotną ilośc głosów oddanych podówczas na Zajdla. Trzeba tylko chcieć, otworzyć się na ludzi - tyle tylko, ze wtedy znika hermetyczność, a jak widze ostatnie edycje, to ona zaczyna odgrywac ważną rolę środowiskową.
Wszelakie połaczenia raczej nie wchodzą w grę, bo tutaj bardziej działa wzajemna niechęć osób skupionych wokół konkretnych projektów (mój jest mojszy, czy jak to tam było :-) . I to wcale nie jest nowość.
Zanim powstał Nautilus było tak samo, ciągle słyszałem, ze Sedeńko ukradł nagrodę fandomu. Naprawde nie pamiętam, czy on był na spotkaniu inicjacyjnym w Łodzi,to ponad 20 lat temu się odbywało, więc nie bede nawet spekulował, kto co komu zwinął, zwłaszcza, że inny to zostawił wcześniej własnemu losowi, ale faktem jest, że nagrody od zawsze budziły kontrowersje. Dlatego zbudowanie czegoś jednolitego na razie nie wchodzi w grę.
IMO najrozsadniejsze wyjście jest takie, żeby rozmaite formuły współistniały i w procesie naturalnej ewolucji, gdzie każdy będzie eliminował niedostatki, wyłoni się za pare lat coś lepszego. Navajero, tu nie chodzi o to, ze będą niezadowoleni, bo oni zawsze są, frustratów nie brakuje, ale o fakt zorganizowanych akcji broniących czyichs interesów.
Ja naprawdę żyję już czym innym, SFFH to moje hobby, nie praca, nie podstawa bytu. I dlatego smieszy mnie upór, z jakim atakuje się wszystko, co z nim jest związane. Czasem irytuje, ale juz od dwóch lat mam te wszystkie fandomowe aferki w głębokim poważaniu. Zwróciłem się do ludzi z zewnątrz, do zwykłych czytelników, dla nich powstało to forum, żeby zbudowac pewna społeczność, która za lat parę przejmie pałeczkę wspólnie z ludźmi z innych podonych ośrodków.
Kruku oglądam czasem dzienniki, w których są relacje z napadu na bank. czterech facetów robi skok i kradnie ok 30 tyś zł. Zważywszy cale przygotowania do akcji, i wysokość łupu, mogliby normalnie popracować i tez by to mieli w podobnym czasie. Jak ryzykowac, to czymś wielkim, milionami, a nie dla okruszków. wywoływanie kolejnej wojny byłoby czymś na wzór takiego skoku. Akcją rodem z gangu Olsena :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Locke 
Luke Skywalker

Posty: 208
Skąd: Bahamy
Wysłany: 29 Lipca 2007, 01:05   

Wybacz, NURSie tak długi brak odpowiedzi, ale sieć u mnie ostatnimi czasy bywa kapryśna (tak to jest, kiedy nie korzysta się z niej w domu).
Zauważyłem, ku swojemu ubolewaniu, że fatalnie sformułowałem pytanie i de facto zapytałem o co innego, niż chciałem.

Chodziło mi o to, kto dokładnie był Mężem zaufania, w myśl regulaminu (punkt 12 i 13) czuwającym nad przebiegiem głosowania w formie listowej.

Przepraszam, że byłem taki niedokładny, moja wina. :oops:
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 29 Lipca 2007, 16:05   

Nie ma sprawy. Osoba ta, to Piotr Gogolin, szef Domu Wydawniczego Ares. Uprzedzając kolejne pytanie, ta firma, prócz zblizonej nazwy do poprzedniego wydawcy SFa, nie ma żadnych powiązań z moim wydawnictwem.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 29 Lipca 2007, 21:07   

NURS: wybacz, ale Ty chyba potrzebujesz profesjonalisty który Ci głosowanie zorganiazuje... Sam sie podkładasz...
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 29 Lipca 2007, 22:00   

Przepraszam, ale niby czym się podkładam?
W momencie, kiedy padły stwierdzenia, że osoby zbierające głosy to męzowie zaufania oddałem forum Czarnemu a głosy spływające do redakcji osobie, która gwarantowała rzetelne podejście do tematu, jednocześnie spełniając warunki z punktu 12 i 13, spodziewając się - jak widać słusznie, że ciąg dalszy tej zabawy nastapi.
Oto brzemienie wspomnianych punktów w poprzedniej edycji:

12. Kapituła Nagrody wyznacza nadzorującego przebieg Głosowania, Męża Zaufania. Mąż Zaufania nie może być związany zawodowo z żadną z firm uczestniczących w Kapitule ani firm od nich zależnych. Nie może też być członkiem rodziny osób związanych z firmami reprezentowanymi w Kapitule.

Piotr spełnia wszystkie powyższe warunki.

13. Mąż Zaufania będzie jedynym ciałem uprawnionym do nadzorowania napływających głosów podczas głosowania. Po wręczeniu Nagrody, członkowie Kapituły otrzymają kompletne i szczegółowe sprawozdanie z przebiegu Głosowania, będą też mieli wgląd we wszystkie dane i materiały zebrane podczas Głosowania.

Generalnie w związku ze zmianami sposobu głosowania punkt 13 jest nieco anachroniczny i wymaga doprecyzowania. Zapis ten został już zmieniony, zgodnie z sugestiami prawników i znajdzie się w nowym regulaminie.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 30 Lipca 2007, 17:23   

GAndrel napisał/a
Nie uwierzę, że w podjęciu decyzji nie pomaga Ci napis Hugo Award albo Nebula Award na okładce.

Dla mnie nie jest - za wiele widziałem przypadków, gdy książka tak oznaczona w ogóle nie widniała na liście laureatów.
A połączenie nagród nie ma sensu z jeszcze prostszego powodu - różnorodność. Prędzej można się spodziewać poważnego wzrostu znaczenia jednej z nich, oby tej, która będzie miała najlepszą formułę.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Last Viking 
Klapaucjusz


Posty: 988
Skąd: Valhalla
Wysłany: 8 Sierpnia 2007, 08:46   

Gratuluję wszystkim nominowanym :bravo
_________________
http://domagalski.kawerna.pl
 
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 8 Sierpnia 2007, 09:20   

Znaczy komu?
_________________
5 zdań na temat
 
 
GAndrel 
Admirał Ackbar

Posty: 2486
Skąd: Wrocław
Wysłany: 8 Sierpnia 2007, 09:56   

http://www.nautilus.media.pl/
_________________
GAndrel
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group