Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Najlepsza publicystyka numeru 21 - głosujemy do 5 września

Wybierz najlepszy tekst publicystyczny - 1 głos
Żelkowski, Żwikiewicz - Co gryzie Wiktora Ż.
24%
 24%  [ 7 ]
Kres - 007
31%
 31%  [ 9 ]
Adam - Gdy jest prościej
17%
 17%  [ 5 ]
Kres - List otwarty do Andrzeja Pilipiuka
27%
 27%  [ 8 ]
Głosowań: 29
Wszystkich Głosów: 29

Autor Wiadomość
gorat 
Modegorator


Posty: 13821
Skąd: FF
Wysłany: 18 Lipca 2007, 15:50   Najlepsza publicystyka numeru 21 - głosujemy do 5 września

Bądźcie bez litości! Czytajcie i oceniajcie!
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 18 Lipca 2007, 15:57   

Kres razy dwa, dobre!
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Erdill 
Gollum

Posty: 10
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 21 Lipca 2007, 10:41   

Zastanawiałem się pomiędzy listem otwartym do A.Pilipiuka, a felietonem Kresa - 007. Wybrałem Bonda ekhem tzn. 007.
Kres napisał, że stworzenia stworzone (fajnie brzmi, prawda?) przez Tolkiena są... Tolkiena. Jeśli tak to mam pytanie. Czy jeśli nie wolno 'kalkować' Elfów jakimi je stworzył Tolkien to wolno 'kalkować' ludzi stworzonych przez Stwórcę? Niby to co innego, ale...
 
 
 
gorbash 
Ufol


Posty: 4629
Skąd: Kraków
Wysłany: 21 Lipca 2007, 10:49   

Punkt dla Kresa w liscie
Cytat
Odpyskuje Ci tylko troche, bo ktos moglby pomyslec, ze nie umiem.
:D :D

Chociaz wybor trudny bo i 007 i Cebula bardzo ciekawe.
_________________
You say coke I say caine.
 
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 21 Lipca 2007, 14:48   

007 - jak dla mnie najlepsza publicystyka numeru, czytało się przyjemnie i z uśmiechem. Dla kogoś, kto próbuje coś tam samemu skrobać, radocha podwójna.

Gdy jest prościej - dla mnie nie było ani prosto, ani ciekawie, ani zajmująco.

Co gryzie Wiktora Ż. - otarł się o punkt, ciekawe rzeczy, szczególnie o tym, co Żwikiewicz chciałby jeszcze napisać (ale mu się nie chce :-). Miałem dylemat między Ż&Ż a FWK.

List otwarty do Pilipiuka - żenada w trzeciej odsłonie. Według mnie niepotrzebnie Kres napisał wtedy o Pilipiuku w tym felietonie a te listy w ogóle nie powinny się pojawić. Miałem Andrzeju posłac ci tekst do wglądu, ale tego nie zrobiłem. No matko...

Czyli generalnie: najlepsi w tym numerze - Kres i Ż&Ż, dla Cebuli chyba nie jestem targetem, a jeśli chodzi o listy i przepychanki, to dosyć słucham tego na ulicy, w tramwaju i w pracy. W ulubionej gazecie już nie chcę.
 
 
Hubert 
Wyduldas Napfluj


Posty: 7089
Skąd: Dziki Wschód - Białystok
Wysłany: 22 Lipca 2007, 03:37   

007. Bo coś mi uświadomił ten tekst (nie, nie o elfy chodzi; tych się dawno pozbyłem ;) )

List otwarty... Hm... Ciekawe 'Clash of titans' niby, ale panowie (obu bardzo szanuję, zaś po czyjej stronie racja - nie wiem) mogliby to bardziej polubownie załatwić. Na przykład przy piwie ;)
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 22 Lipca 2007, 08:14   

ja tez juz po publicystyce. glos oddam na pewno na Kresa, tylko jeszcze nie wiem, ktorego...
no dobra, niech bedzie "list otwarty".
"kreskowki" to dla mnie nie tyle publicystyka, co kacik porad (nadal ;P: )
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 22 Lipca 2007, 10:57   

Ten list nie jest polemiką z Andrzejem, ale otwarciem dyskusji na ciekawy temat, który został w pierwszym liście poruszony.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
luk6man 
Gollum

Posty: 5
Skąd: Warszawa
Wysłany: 22 Lipca 2007, 20:56   

Zdecydowanie Kres, tylko który ? 007 chyba ciekawsze, bo list trochę przypomina taką przepychankę dzieci w piaskownicy. Ciągle czekam na jakiś felieton Kresa w stylu fenixowym...
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 22 Lipca 2007, 21:04   

jak na razie, Kres z Kresem leb w leb.
Ciekawe, na co odda glos A. Pilipiuk ;)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 23 Lipca 2007, 07:45   

Najgorzej u mnie wypadł w tym numerze Cebula. Jak zaczyna o fotografii to ja odpadam - nie znam sie i nie lubię.
Jadąc dalej od końca mamy list i 007 Kresa. Oba teksty równie ciekawe. Mam nadzieję, że kolejni autorzy włączą się do dyskusji o polskiej fantastyce, bo robi się to bardzo ciekawe.
Wygrywa w tym numerze wywiad-rzeka. Podoba mi się ten cykl, cały czas na wysokim poziomie, choć czasem ktoś i tak ich przeskakuje. Jednak nie tym razem - PUNKT
 
 
savikol 
Klapaucjusz


Posty: 963
Skąd: Wawa
Wysłany: 23 Lipca 2007, 12:41   

Kres nieco mnie zirytował w końcówce felietonu 007. Chodzi o te bzdury jakie wypisuje o użytkownikach forów. Dotknęło mnie i to do żywego. Coś mi się wydaje, że autor jest najzwyklejszym w świecie wicepierdołą internetowym, który wiedzę o sieciowym życiu czerpie z panikarskich artykułów w magazynach dla kobiet. Ile na naszym forum osób mających wiele kont i dyskutujących samych ze sobą? Ilu udaje przedstawiciela innej płci? Ilu podaje się za kogoś innego niż jest w rzeczywistości? Wydaje mi się, że nie ma tu ani jednej takiej osoby. Tak samo jak na pozostałych forach fantastycznych.
No dobra, za wygadywanie głupot o rzeczach, o których nie ma pojęcia Kres ma u mnie ANTYPUNKTA.

Za to wielkie brawa dla duetu Ż&Ż. Bardzo mi ten wywiad odpowiada, czytam go jednym tchem. Ten tekst zatem zapunktuje.
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 23 Lipca 2007, 12:48   

Kres swoim zwyczajem doprowadził sprawę do absurdu i dorobił ideologię do swojego postępowania. A to w końcu wolny kraj (jeszcze) i można udzielać się w necie albo i nie. I tłumaczyć się nie potrzeba.
Będę miał o czym pogadać z Kresiem przy następnym piwie.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Słowik 
Cynglarz

Posty: 4931
Skąd: Kraków
Wysłany: 23 Lipca 2007, 13:57   

U mnie Kres wygrywa z Kresem, a zaraz za nimi Cebula i duet Żetów.
_________________
I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy.
 
 
 
dagra 
Luke Skywalker


Posty: 225
Skąd: hm...
Wysłany: 23 Lipca 2007, 14:01   

Kruk Siwy napisał/a
Będę miał o czym pogadać z Kresiem przy następnym piwie.

a pozdrów go serdecznie
i wspomnij - a propos jego rozważań na temat sensu tworzenia wiarygodnych i pełnych światów - że jest taka czytelniczka, która gdy ma podać nazwę państwa na D, myśli automatycznie: Dania i Dartan
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21973
Skąd: Szmulki
Wysłany: 23 Lipca 2007, 14:17   

A jakże, pozdrowię. W kwestii państwa na D opowiem mu, bo smaczne.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 23 Lipca 2007, 16:50   

Ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie tych nieszczęsnych listów: skoro w poprzednim numerze list Pilipiuka nie był poddany głosowaniu, to dlaczego w tym numerze tekst Kresa jest?
 
 
gorbash 
Ufol


Posty: 4629
Skąd: Kraków
Wysłany: 23 Lipca 2007, 17:00   

Byc moze dlatego ze Kres poza polemika z panem P. zawarl jeszcze cos bardziej ogolnego - inna sprawa ze w tej "ogolnej" czesci jest podejrzanie duzo nawiazan... ;-)
_________________
You say coke I say caine.
 
 
 
luk6man 
Gollum

Posty: 5
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Lipca 2007, 18:42   

Kuba napisał/a
Ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie tych nieszczęsnych listów: skoro w poprzednim numerze list Pilipiuka nie był poddany głosowaniu, to dlaczego w tym numerze tekst Kresa jest?


Może Kres wyprzedza Pilipiuka w konkursie piękności :P
Z drugiej strony może to zakrojony na szeroką skalę spisek inteligentnych kotów pragnących przejąć władzę nad światem...
 
 
agnieszka_ask 
marzenie


Posty: 6284
Skąd: Leprechaundia
Wysłany: 23 Lipca 2007, 20:37   

Żelkowski, Żwikiewicz - Co gryzie Wiktora Ż - bardzo ciekawy wywiad. Życiowy i mądry, zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie, zwłaszcza pierwsze zdania. Punkt ode mnie.

Cebula też nie był zły, ale strasznie pachnie mi to lekcjami fizyki, za którą nie przepadałam. Jednak nie mogę zaprzeczyć, że dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy.

Jeśli chodzi o Kresa, to strasznie nie lubię przepychanek ani wulgaryzmów, nawet jeśli są w wersji "lekkiej", więc ani List, ani 007 nie zasłużył w moim mniemaniu na pochwałę, nawet najmniejszą.
_________________
najlepszym filozofem jest ten, kto potrafi się śmiać :D
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 23 Lipca 2007, 20:47   

Kuba napisał/a
skoro w poprzednim numerze list Pilipiuka nie był poddany głosowaniu, to dlaczego w tym numerze tekst Kresa jest?

Bo parę osób (w tym ja) przekonująco wykazało, że list Pilipuka powinien był zostać w głosowaniu uwzględniony :D
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 23 Lipca 2007, 23:01   

Kuba napisał/a
Ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie tych nieszczęsnych listów: skoro w poprzednim numerze list Pilipiuka nie był poddany głosowaniu, to dlaczego w tym numerze tekst Kresa jest?


Może dlatego, ze kto inny wpisał ankietę. Ja byłem przeciwny uznawaniu listów otwartych za publicystyke.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Kamilos 
Sky Captain


Posty: 166
Skąd: Mazury
Wysłany: 25 Lipca 2007, 16:17   

Ba, a wtedy chciałem zagłosować na Pilipiuka.

W tym numerze dobry średni poziom wszystkie teksty trzymają ale brak wybitnych.
Stawiam na Cebulę za pointę.
 
 
 
Ixolite 
Admirał Zwiebellus


Posty: 6116
Skąd: oni wiedzieli?
Wysłany: 25 Lipca 2007, 16:25   

Tym razem głos na felieton Kresa, cieszę się, że dał się namówić na powrót na łamy SFFH :) Przeważyło jedno zdanie, bo dialog Ż-Ż też mi się spodobał.

Tekst Cebuli - no cóż, jak zwykle nie bardzo wiem co autor miał na myśli, po prostu jakoś do mnie nie trafiają te przemyślenia. Rozumiem sens zdań i poszczególnych akapitów, ale całość sprawia na mnie wrażenie bałaganu.
_________________
Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle.
 
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 25 Lipca 2007, 19:56   

Co stoi na przeszkodzie, żeby spółka autorska Ż&Ż od wywiadów przeszła do opowiadań?... PUNKT.

Reszta też na poziomie. Zwłaszcza Kres wygłasza szczególnie frapujące mnie tezy. Ale chyba fora pomyliły mu się z chatroomami...
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
luminophor 
Gollum

Posty: 7
Skąd: Mozambik
Wysłany: 25 Lipca 2007, 23:02   

Heh kto by pomyślał że F. W. Kres tak panicznie boi się anonimowości w sieci? Niestety to cena za wygodę. Ja dam głos na cebule chociaż założę się że do ludzi którzy nie mają pojęcia o dżulach , wektorach , całkach czy nawet o matematyce wykraczającej poza poziom podstawówki równie dobrze mógłby pisać po chińsku.
_________________
Szczęście to moje drugie imię. Na pierwsze mam "nie".
 
 
 
joe_cool 
Babe - świnka z klasą


Posty: 4817
Skąd: wrotzlaff
Wysłany: 27 Lipca 2007, 23:20   

w tym numerze raczej publicystyka średnia. muszę się jeszcze zastanowić i doczytać ŻiŻi do końca (wymiękłam przy jednej z początkowych wypowiedzi, w której wszystkie zdania były z wykrzyknikiem... :roll: ).
_________________
"Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde
 
 
 
mawete 
bosman


Posty: 13096
Skąd: Lublin
Wysłany: 28 Lipca 2007, 19:36   

Na:
Kres - List otwarty do Andrzeja Pilipiuka
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16753
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 1 Sierpnia 2007, 13:19   

Żwikipedia - pomysły do przelania na papier... zamiast gadać do roboty! :mrgreen:
Cebula - o tym, że człowiek upraszcza coś co wcale proste nie jest i jakie się za tym pułapki kryją, ciekawe.
Kres razy 2! List vs 007. Chwila niepewności... Zwycięża Agent Jej Królewskiej Mości :mrgreen:
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 1 Sierpnia 2007, 18:20   

Tak mi się przypomniało - niedokładniedwudziestoczterogodzinność doby wyjaśniają chyba przy wyjaśnianiu lat przestępnych... Coś tam jeszcze wyłapałem wątpliwego, ale nie pamiętam już.
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group