Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Polowanie na Wąpierza
Autor Wiadomość
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 10:31   

Kruk Siwy napisał/a
Oczywiście jeśli dzierży szpadel dłoń nie znająca co to wątpliwość w czynieniu dobra tym biednym nieumarłym stworom.


I tym to prostym zdaniem pogrążyłeś sie w mrocznej a złej otchłani!

Bo gdzie refleksja? Gdzie pytanie o sens? Gdzie próba zrozumienia problemów drugiej strony, bez uciekania sie do fizycznej eksterminacji?! I gdzie pytanie kto dal mi prawo do decydowania o tym co dobre a co złe? I czym jest wspomniane dobro i zło i czy zawsze jest tym samym?
Tym jednym zdaniem stawiasz sie w jednym szeregu z tymi wszystkimi bezmózgimi kreaturami, którym wystarczy krótki rozkaz: Bij! A one bez wahania go wypełnią!

Już dawno ktoś mądry ostrzegał : "Bacz byś walcząc z potworami, nie stal sie potworem!"

Pytasz czym człowiek prawy?

Za takiego się uważam.
I mimo, że zdaje sobie sprawę iż stanowisko moje jest może obarczone błędem zbyt egoistycznej i emocjonalnej oceny, to twierdzę, że Twoje działania są szkodliwe i skrajnie niebezpieczne nie tylko dla mnie ale i dla reszty ludzkości, w imieniu której tak samozwańczo tu występujesz!
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 10:41   

Występuję wyłącznie w imieniu Cechu Grabarzy i Przodków moich.
Nie ma drugiej strony. Śmiało zarzuć okrucieństwo pożarnikom walczącym z ogniem w lesie.
Spostponuj ratowników górskich starających się zerwać lawiny by ludziom niewinnym na głowy nie spadły.
Towarzystwo obrony Pożarów, Lawin i Wąpierzy imienia Rodiona Niezachwianie Dzielnego. Hm.
Wąpierz różni się od innych katastrof naturalnych wyłącznie tym że potrafi mamić rozmową a czasami powłoką wielkiej urody (vide. Kasiek). Lecz moja mowa daremną jest boś Ty już w mocy nocnych łowców.

Pako - kończ te niemądre inżynierskie studia! Robota się szykuje! Falko Valiarde! Wnosząc z Twych słów nie jesteś wielbicielką krwiopijców. Przyłącz się i zabierz miecz, ten na ludzi.
Z wampirami Cech da sobie radę
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 10:53   

Z jakichś nie do końca jasnych przyczyn, czyżby osobistych? Zdajesz się przesadnie demonizować wampiry. jak można porównywać działalność pojedynczych osobników, do tego rozpaczliwie walczących o przeżycie w pełnym ksenofobi i wszelakich innych zagrożeń, środowisku i niejednokrotnie deklarujących wolę integracji, choćby na uwłaszczających godności warunkach, z destrukcyjnym żywiołem pożaru czy lawiny? Czemu nie od razu potopu i wybuchu super nowej?!

Na dodatek doszło do tego czego obawiałem sie od początku!
Zaczynasz nawoływać do krucjaty!!
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:01   

Kruk Siwy napisał/a
Falko Valiarde! Wnosząc z Twych słów nie jesteś wielbicielką krwiopijców.


Ona nie jest fanką tych pijących sztuczną krew. Bo sama chla bez opamiętania prawdziwą :mrgreen: Toż to Renegatka czystej wody! Mangust do tego!
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
gorim1 
Mała Mi


Posty: 2124
Skąd: Marki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:02   

Falka Valiarde jest też wampirkiem takoż i ja Kruk Siwy, powoli zyskujemy przewagę dość ciężką tak po za tym na twoim cmentarzu nie nocujemy
Kasiek kiedyś wierz mi dołączysz do nas posmakujesz co to znaczy prawdziwa krew a nie sztuczna chemia z natury sprzeczna z naturą
_________________
Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:05   

Ej nie. Żadnych krucjat. Przedsięwzięcie kosztowne i jak nauczyła historia mało skuteczne. Widzę tylko nadciągające zagrożenie i służby cmentarne trzeba postawić w stan pogotowia.
To tak jakbyś wiedział o zbliżającej się demonstracji górników i uruchomił służby porządkowe i oczyszczania miasta.
Jakie przyczyny osobiste? To tylko pamięć czasów gdy wampiry były plagą. Nigdy więcej. Wola wyrażana przez wampiry nie ma znaczenia. Wampir nie jest w sumie nawet istotą - tak tylko nazywamy go potocznie.
Już po raz ostatni powtarzam bo to nudne jest. Nie biegam za wampirami, nie tropię ich. Nie toleruję tylko brewerii na powierzonym mi żalniku.
A straż warto czasami powołać pod broń, gdy hieny cmentarne, szaleni alchemicy lub opętani przez siły zła ludzie wymachują żałobnikom przed nosem czym tam kto dysponuje.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:09   

gorim1, o do licha...
Rodion, słyszałeś? Stań po której chcesz stronie ale deklaruj się szybko bo czas wilczych zamieci i tarcz strzaskanych nadchodzi... Czas krwi i zgrozy.
Idę sprawdzić mogiły na cmentarzu. Do zmierzchu mam szansę, sprawdzić co czai się po starych grobowcach.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:10   

Nec Herkules... etc.

Ale Pax!

Teraz pozostaje tylko ustalić modus operandi na wypadek gdyby wspomniani żalnicy postanowili opuścić swój rezerwat w celu np. napicia sie piwa w karczmie godnej.

Kruku jak to po której stronie? Po mojej! Swojej prywaty będę w tym konflikcie bronił! Bo moja ona ci jest !!
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:17   

Ale nie na moim cmentarzu!
A piwa zawsze napić się warto... i to zanim chwyci się za szpadel czy niuniusia. To kiedy Szanowny Opętany raczy pojawić się w Bizancjum Mieście Stołecznym?
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:22   

Jak tylko znajdzie przystań jakowąś gdzie opłaty portowe za drakkar go nie zrujnują!
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:24   

'To niech da znać. Jest parę tawern, które zwiedzić warto...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:27   

Z pewnością nie omieszkam!
Ale chyba wybaczysz jeśli gdy zjawie sie z przyczyna "opętania", to sprawdzę Cię na obecność szpadla?
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:31   

Świńtuch! Przy ludziach?!

Do cechowej gospody "Pod Trupkiem" Cię nie zaproszę. U braci cechowej miałbym przechlapane.
A po mieście z narzędziami pracy nie chodzę. Widzialeś tokarza spacerującego z tokarką?
Nie? No właśnie.
Jakby co to z mojej grabarzówki do lokalizacji wampirzej jest całkiem blisko...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:46   

Cytat
Już po raz ostatni powtarzam bo to nudne jest. Nie biegam za wampirami, nie tropię ich. Nie toleruję tylko brewerii na powierzonym mi żalniku.


Czyli jak na żalnik nie wejdziemy to nic nam się nie stanie? proponuję z tej okazji odtańczyć taniec wampirów :)
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 11:50   

Z mojej strony nic. Chyba że jakiś nieumarły mnie zaatakuje... No i ni biorę odpowiedzialności za wiedżminów.Zawsze się może jakiś przypałętać...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 12:04   

Dyskryminacja! Permanentna dyskryminacja!

Zobaczymy. Jak juz dobije do brzegu to nie omieszkam o tym poinformować.
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 14:17   

http://youtube.com/watch?...now_playing_end

na ostudzenie bojowej atmosfery....
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
Khorne_S 
Stalowy Szczur


Posty: 1036
Skąd: Duxun
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 16:20   

Tequilla napisał/a
i zaczęły mi różne kotołaki po głowie krążyć...


Jakie kotołaki ??
Tylko nie mow że przewodasowe :mrgreen:
Ja mam w domu 4 ślicne kotołaki i nie narzekam na nie :mrgreen: ;P:
_________________
"We will be like a cat in the night. Fast, silent, and deadly!"
Darth Cateus
 
 
 
Falka Valiarde 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 19:25   

Kasiek napisał/a
Falka, ale ja się natury nie wypieram. Jako wampir nie znam smaku krwi ludzkiej. Od kiedy Ultor przekazał mi symbionta, piję sztuczną. Dla mnie to jest mój naturalny pokarm, bo innego nie znam. Dlatego nie wiem, jak możesz mówić o wypieraniu się natury, skoro dla mnie właśnie sztuczna krew jest naturalna. I nie mów o poprzednich pokoleniach. Wampir nie ma przodków. :roll: :wink:


Widzisz to jest tak jak z dwoma ptaszkami zamkniętymi w klatce. Jeden w niej się urodził i są to dla niego „naturalne” warunki, drugi zaś zaznał wolności (tak, tak znowu bajka Krasickiego;P). I teraz zastanówmy się czy ten pierwszy żyje w zgodzie z naturą?
I don’t think so… Jemu zdaje się, że jest to normalne – owszem. Lecz jest to bzdura totalna. Kolejnym faktem jest, że wypuszczenie go na wolność równa się z wyrokiem śmierci…
Czemu mam nie wspominać o poprzednich pokoleniach jeśli one istnieją? Problem jest tylko w tym, że nadal pojmujesz „pokolenia” w ludzkiej mentalności, czyli rodzice, dziadkowie itd.
Lecz tak naprawdę przeszłymi Naszymi pokoleniami są wampiry które obudziły Nas dla Nocy.

Rodion napisał/a
Bo gdzie refleksja? Gdzie pytanie o sens? Gdzie próba zrozumienia problemów drugiej strony, bez uciekania sie do fizycznej eksterminacji?! I gdzie pytanie kto dal mi prawo do decydowania o tym co dobre a co złe? I czym jest wspomniane dobro i zło i czy zawsze jest tym samym?


Dobrze prawisz. Choć podejście Kruka jest „naturalne” – każdy zwierz chce się bronić przed atakiem na niego, czasem ucieczką innym zaś razem, gdy ma taką możliwość – atakiem.
Lecz jeśli będziemy mówić o prawach natury, to człowiek teraz czuje się pokrzywdzony gdyż nie jest już tym najwyższym ogniwem w łańcuchu pokarmowym.

Rodion napisał/a
Tym jednym zdaniem stawiasz sie w jednym szeregu z tymi wszystkimi bezmózgimi kreaturami, którym wystarczy krótki rozkaz: Bij! A one bez wahania go wypełnią!


Normalnie skrótowa charakterystyka Nocarzy :twisted:

Standardowo już bez urazy państwo Nocarze tu zaglądający :D

Kruk Siwy napisał/a
Falko Valiarde! Wnosząc z Twych słów nie jesteś wielbicielką krwiopijców. Przyłącz się i zabierz miecz, ten na ludzi.
Z wampirami Cech da sobie radę


Wampiry z Cechem sobie poradzą zapewne. :twisted:
Jak już zauważyłeś faktycznie nie bratam się już z niedorobionymi krwiopijcami, którzy zdradzili swoich braci! Ech… Nocarze wojne bratobójczą wywołali…
Wcześniej nie zdarzyła się taka sytuacja by wampir na wampira życie nastawał…

Kasiek napisał/a
Ona nie jest fanką tych pijących sztuczną krew. Bo sama chla bez opamiętania prawdziwą :mrgreen: Toż to Renegatka czystej wody! Mangust do tego!



Jestem Renegatiką i jestem z tego dumna! :mrgreen:


Kruk Siwy zaś co do cmentarzyka, to mnie nie musisz się obawiać. Tam raczej zbyt dobrego posiłku nie znajde... :twisted:
_________________
Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić.

Avatha's forest
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 19:41   

Ale spać gdzieś musisz... każdego dnia dobrze się obejrzyj. Bo gdzieś tam może stać ze szpadlem w dłoni, brudny, nieogolony spadkobierca trzydziestu pokoleń grabarzy...
Takie wampiry lubię. Niczego nie udają są bezczelne i groźne... świetnie potwierdzają konieczność kultywowania tradycji.
I stanowią znakomitą odpowiedź na jęki obrońców nieumarłych. Jednak nawet odesłanie takich stworów nie daje mi nic poza satysfakcją zawodową. Robota jak robota. Brudna dość...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 19:43   

elam napisał/a
Tequilla - co do Eskimosow, to sie mylisz, tam jest bardzo kiepsko ze zdrowiem, wlasnie ze wzgledu na skazenie srodowiska - ich dieta uwzglednia duzo duzych ryb, stojacych na szczycie lancucha pokarmowego, a mieso tych ryb zawiera tyle metali ciezkich, ze szkoda gadac. czytalam duzy artykul kiedys w NG chyba, o chorobach eskimosow....


To mnie Elam normalnie zasmuciłaś. I jak gatunek ginący ma przetrwać, jak nawet Eskimosi, żywność zdawałoby się najczystsza, skażeni są?

Liczyć trzeba chyba tylko na rodzimych krwiopijców z rezerwatu na Wiejskiej. A więc hrabiego Adreusa Lepperusa, albo Ramanusa Giertychusa z LPRh- ( Lepiej Pij Rh-), ewentualnie Żarłosława "Vlada" Duckulę, że coś wymyślą. Nie na darmo na 4 lata załapali się do rezerwatu.
 
 
lokje 
Alien


Posty: 380
Skąd: Lokjewo
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 19:51   

Kruk Siwy napisał/a
Robota jak robota. Brudna dość...

Ale artystyczna bo w drewnie.
_________________
sleep is the best meditation
Błogosławiona Lokje od Celofyzów- by Gorgel
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 20:04   

Normalnie zasmucasz mnie swoim tradycjonalizmem Kruku, zasmucasz!
Brudny, nieogolony z zardzewiałym szpadlem ( a gdzie dbałość o narzędzia?! )
Zamiast perymetr znakami i zaklęciami obłożyć. Woda święconą popryskać, sos czosnkowy rozpylić i mieć spokój.
Trochę takiego podejścia ekologicznego do problemu.
A Ty nic tylko eksterminacja! Tak jakbyś miał pretensje do rekina, że ma zęby i gryzie.
Może czas by porozmawiać o miejscu wampira w łańcuchu pokarmowym.
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 20:16   

byl tu kiedys na forum link do testu, czy jest sie wampirem.
zrobilam go sobie i sie przestraszylam... :D
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 20:19   

lokje, o to całkiem nowe myślenie! Podoba mi się.
Rodion, a Ty znowu? Ja nie mam pretensji do wampirów bo byłoby to głupie. Ja nawet do psów z wścieklizną nie mam pretensji, ale o tym niech się wypowie cech rakarzy. Jednakowoż nie sądzę, żeby ww cech pozwalał biegać po ulicach stadom głodnych i chorych czworonogów.
W kwestii stroju, to:
a nie brudzi się ten kto nie pracjuje
b wygląd ochlapusa i abnegata jest świetnym kamuflażem.
Jaka woda święcona, jakie czosnek?! Na miłość przodków, tego się nie stosuje od stu pięćdziesięciu lat.
Mamy inne sposoby. A jakie to tajemniczka zawodowa.
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 20:28   

Tajemnice, kamuflaże, robi sie coraz ciekawiej!
Toż każdy logicznie myślący wampir będzie sie od tego Twojego cmentarzyka trzymał jak najdalej! No chyba, że jest tam coś ważnego dla wampirów?!
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Kruk Siwy 
Wierny Legionista


Posty: 21969
Skąd: Szmulki
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 20:59   

Przecież o to chodzi żeby miejsce pracy pozbawione było szkodników. A poza tym tak wiele cmentarzy obsługiwanych jest przez zwykłych kopidołów, którzy rowy kopać powinni a nie psuć renomę cechu!
Wampir ogarnięty lękiem słonecznym albo żądzą nie myśli logicznie. Szczerze mówiąc dotąd trwa dyskusja czy myśli w ogóle, czy kieruje się wyłącznie instynktem. Ale to już akademickie rozważania.
Tajemnica? Jest, pewnie że jest.
Przekonasz się kiedyś. Mam nadzieję że miną jeszcze długie lata...
_________________
Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.

ˆ Agi
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 21:05   

Falka Valiarde napisał/a
Standardowo już bez urazy państwo Nocarze tu zaglądający :D

Falka, poćwicz jeszcze ironię.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Falka Valiarde 
Jaskier


Posty: 78
Skąd: Warszawa
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 21:10   

gorat napisał/a
Falka, poćwicz jeszcze ironię.


Ale czemu ironię?
Są różni ludzie czytający moje bazgroły i różnie mogą być odbierane... wolałabym uniknąć jakiś niesympatycznych sytuacji.
_________________
Jeśli zamierzasz czytać dalej, pamiętaj proszę, że słowa mogą krwawić.

Avatha's forest
 
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13820
Skąd: FF
Wysłany: 18 Czerwca 2007, 21:17   

Z kim? Obrońcami zwierząt? Pseudoekologami?
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group