Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Jakub Małecki
Autor Wiadomość
Tequilla 
Rzułta rzaba


Posty: 2378
Skąd: niżne landy
Wysłany: 5 Października 2009, 23:27   

Wygląda super
Kuba, kto robił okładkę?
_________________
"Could you look an animal in the eyes and say to it, 'My appetite is more important than your suffering'?" Moby
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37529
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 5 Października 2009, 23:49   

jak dla mnie, lekko odpychająca
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 6 Października 2009, 05:10   

Do mnie też nie za bardzo przemawia. Ważne, żeby zawartość była dobra.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 6 Października 2009, 08:42   

Virgo C., dzięki za obrazek.

Tequilla, autorem okładki jest Rafał Kosik.
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 14 Października 2009, 12:05   

Jutro jadę w góry, więc podczas premiery "Zaksięgowanych" będę się tarzał w błocie, śniegu tudzież pod kołdrą.
Póki co, mam nową stronę internetową, jeszcze w trakcie budowy, ale już używalna. Mam nadzieję, że jest trochę bardziej przejrzysta niż poprzednia.
Pozdro

www.jakubmalecki.pl
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 14 Października 2009, 12:20   

Strasznie pesymistycznie piszesz o stanie obecnym Dżozefa. Nie martw się, będzie dobrze. Obrzydzenie do własnego pisania to zdrowy objaw.
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 18 Października 2009, 12:38   

Przeczytałem Przemytnika Cudu. Cóż można powiedzieć, lekkość pióra jest wręcz powalająca, czyta się szybciutko, ja czytając z przerwami, łyknąłem w jeden dzień. Fabuła skonstruowana jest starannie, akcja toczy się do przodu w sumie w dosyć wolnym tempie, ale przez wspomniany wyżej styl, nie odczuwa się tego jakoś specjalnie. Zresztą nie zawsze wszystko musi lecieć przed siebie na łeb, na szyję.
Podobali mi się bohaterowie, nie są papierowi, zwłaszcza Hubert, niektóre odzywki są mistrzowskie, a i chyba każdy czuł się kiedyś w pracy tak samo jak on i życzył szefowi wszystkiego co najgorsze.
Osobny plus za miejsce akcji, jako mieszkaniec Poznania, mogę sobie wszystko pięknie umiejscowić, co od razu sprawia, że powieść jest jakby bardziej realna, a przedstawione wydarzenia bardziej prawdopodobne.
Kawał bardzo dobrej rozrywki. 8/10

Ps. Kuba, nie rezygnuj z pisania grozy...
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 9 Listopada 2009, 09:24   

Chal-Chenet, dzięki za opinię. Próbuję rezygnować, ale mi nie wychodzi :)

Tu i ówdzie pojawiły się recenzje "Zaksiegowanych", a ja podlinkuję dwie dla mnie najważniejsze:

Orbitowski w Gazecie Wyborczej: http://wyborcza.pl/1,9931...k_w_boksie.html

i Wronka na Katedrze:
http://katedra.nast.pl/ar...b-Zaksiegowani/
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 15 Listopada 2009, 13:47   

Przeczytałam wczoraj Przemytnika Cudu, 3 godzinki i po sprawie, co było miłe bo dawno mi się niczego tak swobodnie nie czytało.

Pytania:
1) Czy zmiana osoby narratora na stronie 112 jest celowa? Jeśli tak, to nie kumam dlaczemu, if not to jeśli Orbit tego nie wyredaktorzył, to śmiem twierdzić, że nie przeczytał o.O'
2) Dlaczego głównym bohaterem ZAWSZE musi być sfrustrowany pracownik banku?

Mimo, że autor twierdzi inaczej uważam, że książka jest lepsza niż Błędy. Przemytnik jest bardziej spójny i w końcu postacie są zróżnicowane na tyle, że się nie gubię kto jest kim :D

Motyw skóry na kocich łbach rynku -c u d o- miałam po tym koszmary.
 
 
Martva 
Kylo Ren


Posty: 30898
Skąd: Kraków
Wysłany: 15 Listopada 2009, 23:03   

Gwynhwar napisał/a
1) Czy zmiana osoby narratora na stronie 112 jest celowa?


Ciebie tez zakłuło?

Ale ogólnie - bardzo się mi podobało. Zdanie o kolanach i konfetti, znaczy samo porównanie/ opisanie wrażenia - niesamowicie prawdziwe ;)
_________________
Potem poszłyśmy do robaków, które wiły się i kłębiły w suchej czerwonej glebie. Przewracały błoto i uśmiechały się w swój robaczy sposób, białe, tłuste i bezokie.
-Myślimy, ze słuszne jest i właściwe dla dziewczyny, by umarła. Dziewczyny muszą umierać, jeśli robaki mają jeść, jest w najwyższym stopniu słuszne, aby robaki jadły.

skarby
szorty
 
 
Easy 
Hieronim Berbelek

Posty: 3537
Skąd: Stąd
Wysłany: 16 Listopada 2009, 00:32   

Gwynhwar napisał/a
Dlaczego głównym bohaterem ZAWSZE musi być sfrustrowany pracownik banku?


Pewnie działa ta sama zasada co u Kinga: pisz tylko i wyłącznie na tym, na czym się znasz, kim byłeś, albo co przeżyłeś.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 16 Listopada 2009, 07:33   

Easy napisał/a

Pewnie działa ta sama zasada co u Kinga: pisz tylko i wyłącznie na tym, na czym się znasz, kim byłeś, albo co przeżyłeś.


Nie jestem pewien, czy King rzeczywiście przeżył walkę z wampirem, najazd obcych, czy wirusa grypy wybijającego 99% populacji.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Ziuta 
Nerwus


Posty: 5748
Skąd: Krzeslav's Hills
Wysłany: 16 Listopada 2009, 08:03   

Ale duż pił i ćpał za młodu - niejedno mógł widzieć ;P:
_________________
Jeśli istnieją narodowe mity, narodowe świętości, to konieczność panowania nad Polską jest właśnie taką świętością dla Rosji - Stanisław Cat-Mackiewicz
 
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Listopada 2009, 08:11   

Gwynhwar, przysięgam, że pracowników banku nigdy już nie będzie. Zarówno Dżozef, jak i rzecz, którą piszę obecnie, nawet się o banki nie ociera.
W trzech, dość krótkich przecież książkach, banki się pojawiały, bo odczuwałem głęboką wewnętrzną potrzebę pokazania, jakie to wszystko chore i idiotyczne, ale:
a) wydaje mi się, że już to pokazałem
b) po zmianie pracy, od dawna już nie trawi mnie frustracja.

Co do zmiany narracji w Przemytniku cudu - wierzcie mi, że redaktor takiego kalibru nie przepuściłby podobnego bubla. W książce zarówno jeden, jak i drugi narrator zaczyna opowiadać w pierwszej osobie w chwili, kiedy po raz pierwszy styka się ze zjawiskiem nadprzyrodzonym, ponieważ wydawało mi się, że taka relacja będzie wtedy bardziej szczera. Skoro tyle osób pyta mnie jednak o co chodzi z tą zmianą, to może rzeczywiście nie jest to w książce zrobione dość przejrzyście.
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 16 Listopada 2009, 13:27   

Kuba właśnie kończę Orbita czytać i zaraz zabieram się za Twoje, chyba za Przeytnika, bo zaciekawiliście mnie tą narracją. Lubię w sumie takie zmiany, zobaczymy :wink:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Listopada 2009, 13:44   

Nie wiem, czy to dobry pomysł... Czytanie Małeckiego po lekturze książki Orbita to tak, jakby po weekendzie z Ronem Jeremym pójść do łóżka z gimnazjalistą.
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 16 Listopada 2009, 13:48   

Kuba, jak Ty mnie ładnie zachęcasz :mrgreen: Będzie dobrze :wink: , bo jeden Orbit mi się podobał, a drugi nie. A jaki będzie stosunek( :shock: ) Rona Jeremiego i gimnazjalisty to się okaże.
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 16 Listopada 2009, 14:03   

Kuba napisał/a
Ronem Jeremym


Nie wiem czy Orbit będzie szczególnie zadowolony z porównania :D
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 16 Listopada 2009, 14:06   

Będzie zachwycony. Believe me :)
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
Easy 
Hieronim Berbelek

Posty: 3537
Skąd: Stąd
Wysłany: 16 Listopada 2009, 18:17   

dzejes napisał/a
Easy napisał/a

Pewnie działa ta sama zasada co u Kinga: pisz tylko i wyłącznie na tym, na czym się znasz, kim byłeś, albo co przeżyłeś.


Nie jestem pewien, czy King rzeczywiście przeżył walkę z wampirem, najazd obcych, czy wirusa grypy wybijającego 99% populacji.


Ha.
Ha.
Ha.

Jakbyś nie wiedział o co chodzi, ale nie, jasne, zawsze to o jeden "celny" komentarz więcej na koncie.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 16 Listopada 2009, 18:23   

Nie, nie wiem o co chodzi. Dość dobrze pamiętam tekst Kinga, do którego się odnosisz, ale mam wrażenie, że dokonujesz znacznej nadinterpretacji.
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 16 Listopada 2009, 21:30   

Kuba, właściwie dlaczemu do mnie dzwoniłeś? o.o
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 17 Listopada 2009, 09:15   

Właściwie do Ciebie nie dzwoniłem.
Nie mam nawet numeru.
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 17 Listopada 2009, 09:16   

To zabawne bo ja mam Twój i dzwoniono do mnie z niego o.o

Baaardzo jestem teraz ciekawa czyj to numer :D
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 17 Listopada 2009, 12:50   

Hmm... zasadniczo, biorąc pod uwagę rodzaj umiłowanej przez nas literatury, nie powinniśmy się takim rzeczom dziwić.
Ja bym oddzwonił. Może odbierze ktoś interesujący?
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
andre 
Szninkiel


Posty: 1343
Skąd: Często Hau
Wysłany: 17 Listopada 2009, 12:51   

np.Ron Jeremy...
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 17 Listopada 2009, 13:02   

andre napisał/a
np.Ron Jeremy...
:mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Kuba 
Alien

Posty: 355
Skąd: Poznań
Wysłany: 17 Listopada 2009, 13:04   

Daj Boże :)
Tylko jak później wyjaśnić fakt, że jego numer występuje w czyjejś komórce pod moim nazwiskiem?
_________________
http://www.jakubmalecki.pl/
 
 
xan4 
Tatuś Muminków


Posty: 5116
Skąd: Dolina Muminków
Wysłany: 17 Listopada 2009, 13:06   

Masz temat na następną powieść :P
 
 
andre 
Szninkiel


Posty: 1343
Skąd: Często Hau
Wysłany: 17 Listopada 2009, 13:07   

albo na cykl felietonów,powiedzmy "Jeremiady na..."... a nie,sorki,to już ktoś zaklepał...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group