[merula]

siądę wieczorkiem, jak już się ogarnę. wyjątkowo jeszcze nawet nie zajrzałam do płodów waszej wyobraźni.

[terebka]

6. Nie dotykaj!. Mogło być świetnie. Gdyby nie końcówka. Taka jakaś bez pomysłu. Sam rdzeń szorta bardzomisie, ale ten finał... Zastanowię się jeszcze.


C.D.N.

[Matrim]

Zastanawiałem się nad przedłużeniem głosowania, ale w tej edycji już tyle zamieszania było, że lepiej ją po prostu skończmy Autorzy ocierający się o wygraną już na pewno jakieś nowe tematy mają w głowie, więc będziemy szli do przodu.

[Marcin Robert]

Będzie krótko: Nie zgadzam się z opinią Radka, jakoby obecna edycja była do niczego. Co najmniej dwa szorty czytało mi się przyjemnie: Yabolman i Boromir. I one właśnie otrzymają ode mnie po punkcie.

[Matrim]

I tak powoooli, po kawałeczku, krok po kroczku...

Marcin Robert

[J.Tanar]

Edycja według mnie całkiem niezła. Może dlatego, że sam nie miałem pomysłu na boboka, a tu jednak całkiem ładny wybór interpretacji boboctwa się pojawił (nawet jeżeli w większości niezbyt oryginalny). Jakichś szczególnych liderów nie znalazłem, więc tak świątecznie punkty hojnie rozdam.
Przez samo serce boboka; Nie dotykaj!; Łowca Demonów; Yabolman...; Boromir
Głosy głównie za pomysły na boboka. Zaintrygowały mnie szczególnie "Przez samo serce boboka" (tylko o co chodzi z tytułem?) i "Yabolman..."

[Matrim]

J.Tanar, senkju wery meny

[Ziemniak]

Nie dotykaj!, Yabolman i inwazja takich małych puchatych..., Boromir

[Matrim]

Ziemniak, miód na serce me

[shenra]

Ode mnie Łowca Demonów i Dom na przedmieściach.

[terebka]

Dokończyłem tak szast-prast. Edycja wyrównana, bez wyraźniejszego faworyta. Punkty będą cztery, ale mogłoby być i więcej.


Albo Inwazja mniejsza, Przez samo serce boboka, Nie dotykaj!, Dom na przedmieściach.

[Matrim]

shenra, no!

terebka, no!



Nie jest tragicznie, dwadzieścioro dwoje głosujących. I jeszcze AŻ OSIEM godzin pozostało

[Martva]

[Matrim]

Albo Inwazja mniejsza, Przez samo serce boboka, Nie dotykaj!, Łowca Demonów, Boboki Aveliardu, Yabolman i Boromir. A tego ostatniego to chcę więcej.

***

Matrim, no!


***

Martva głosuj! Na te trzy. Albo i więcej.

[terebka]

No, no, Matrim. 'Zaptaszkowałeś' połowę składu. To się nazywa gest

[xan4]

4,6,10.

[merula]

Yabolman..., Łowca demonów i Dwie czarne plamy

[barmag]

Nie dotykaj! - R E W E L A C J A (punkt)
Yabolman i inwazja takich małych, puchatych, trochę podobnych do lemingów, tylko z większymi uszami - ech ten Yabolman (punkt)

Dwie czarne plamy - wyróżnienie (ale bez punktu), zawsze jak schodziłam do piwnicy w moim rodzinnym domu to strasznie się bałam

[Matrim]

xan4, no!

merula, no!

barmag, no no!

Jeszcze trochę, no do trzydziestki chociaż

[shenra]

Hoho, widzę, że się podziało jak mnie nie było

[Martva]

No dobra, więc zdecydowanie faworytami są:
Przez samo serce boboka - imo bardzo niedoceniony, a dobry szort,
Dom na przedmieściach - miodnie się czytało
Yabolman i inwazja takich małych puchatych... -
Boromir - świetny warsztat widać.
Punkty dostają też Albo Inwazja mniejsza (bo się uśmiałam) i Nie dotykaj! (bo ładnie podchodzi do kwestii stereotypów). Reszta jakos nie podeszła albo nie zapadła w pamięć.

[Zagubiony]

Ech... cierpię na chroniczny brak czasu. Gdyby nie to, że traktuję nasz konkurs szortowy na równi z obowiązkami, to w tej edycji bym się nie wyrobił.

No nic, trochę komentarzy, tym razem krótko.

Dwie czarne plamy - hm... takie pokazanie, że bezzasadne lęki z dzieciństwa, wcale nie muszą być nieuzasadnione. Przyjemnie się czytało i tylko tyle.
Bo... bo... bo... bo... Bokok! - To chyba miało być creepy i faktycznie - tytuł jest koszmarny. Przydałyby się jakieś motywacje Boboka, acz w horrorach ten element nie zawsze występuje.
Albo Inwazja mniejsza - No nieźle, mamy tu dwa tematy zmieszczone w jednym szorcie. Narracja skierowana bezpośrednio do czytelnika dała radę (nasrał i rozmazał rulez!), choć nie jestem miłośnikiem tej formy. Postęp technologiczny dobrze ujęty, ale fabula pchelna/pchlana/pchełkowa (kurde... firefox wszystkie formy uznał za niepoprawne... może się skompromituję, ale... jak brzmi przymiotnik od słowa "pchła"?) mnie odrzuciła. Autorowi należy się pochwała za całokształt shorta.
Przez samo serce boboka - Wow! Short nie pozostawia pustego odczucia, skłania do przemyślenia jego treści, ale nie w negatywny sposób ("Co, do diabła, autor miał na myśli?"), tylko w pozytywny: zbadanie, dochodzenie sensu. A sam sens jest miodny, takie pointy lubię najbardziej! Natomiast forma - bełkot podczas przechodzenia - mistrzostwo! I jeszcze to końcowe odczucie zagubienia bohatera, gdy widzi jak odchodzi, dopiero dociera do niego świadomość zamiany ciał. Punkt! Moim skromnym zdaniem ten short jest o klasę lepszy od pozostałych z tej edycji. Co oczywiście nie oznacza, że pozostałe są fatalne, niektóre wręcz przeciwnie. Acz jeśli mam mieć jakiś zarzut to lekka nieporadność przy dialogach.

[Martva]

[Zagubiony]

No to faktycznie się skompromitowałem .
Dzięki, Martva.

[brajt]

w razie czego na kwadrans akademicki pewnie nie ma co liczyc? ;]

[shenra]

brajt, przy głosowaniu? Chyba żartujesz

[Martva]

Zagubiony, ale dla równowagi za wszystko co napisałeś o szorcie nr 4 masz +1

brajt, to teraz zagłosuj, a na opinie mozesz mieć kwadransik

[brajt]

musialbym raczej najpierw zaglosowac, a potem dokonczyc czytanie;p cos wymysle

[Martva]

Masz 47 minut, to jest dzika masa czasu!

[baranek]

Zagubiony, poczytaj Viana, może polubisz. Potem poczytaj Topora - może też polubisz. A potem przeczytaj jeszcze raz najlepszego szorta edycji Dom na przedmieściach.