[Kruk Siwy]

Ma być "Dywizjon 303", ale po ostatnich naszych dokonaniach filmowych nie wiem, czy oczekuję.

[krisu]

Dopóki PiS i Macierewicz będą u żłobu nie liczyłbym na zbyt wiele. Film utonie w martyrologii.

[Iwan]

może już ktoś zapodawał, ale nie natrafiłem

film na podstawie opowiadania Chianga

https://www.youtube.com/watch?v=AMgyWT075KY

[Fidel-F2]

Kilka tygodni..., miesięcy temu było?

[ilcattivo13]

Czuję, że będzie nudny film, takie pomieszanie z poplątaniem Kontaktu i Dnia niepodległości. Na szczęście, będzie czym się wyprowadzić na prostą. Jesienią wraca Bad Santa

[Luc du Lac]

Eh. Obawiam się że to jednak jednorazowy geniusz.

[ilcattivo13]

Chiang? To samo zawsze powtarzam

[ilcattivo13]

Dziwi mnie to ździebko, że te njusy nie wypłynęły wcześniej, bo jednak trochę pratchetofanów na forum się znajdzie, ale jakby co, to powstają dwie ekranizacje książek sir Terry'ego Pratchetta

Spadkobiercy Josha Kirby'ego dogadali się z Discworld.com i wzięli za produkcję Morta. Scenarzystą został Terry Rosio - gość od Shreka i Piratów z Karaibów.

A córka Pratchetta, Rihanna, pisze scenariusz do Wolnych Ciut Ludzi (łojzicku! ), którą to ekranizację ma wyprodukować Narrativia, firma powołana przez Terry'ego przed jego śmiercią, która ma się zajmować prawami do jego dzieł.

[konopia]

bo my cały czas czekamy na The Watch (serial o straży oparty na uniwersów świata dysku).

[ilcattivo13]

Ale na to, to jeszcze pewnie długo trzeba będzie czekać :/ Rihanna za dużo wzięła sobie na głowę i pojedyncze produkcje łatwiej jej będzie załatwić, niż serial.

A w ogóle, to znalazłem takie cuś - https://www.facebook.com/...7039902/?type=3 Rok wejścia do kin - 2018

[Dunadan]

W sieci pojawiły się ostatnio zwiastuny dwóch potencjalnie interesujących filmów:

Valerian and the City of a Thousand Planets Luca Bessona na podstawie francuskiego komiksu
https://www.youtube.com/watch?v=NNrK7xVG3PM

Passagers - w kinach na święta więc mała niespodzianka, przynajmniej dla mnie.
https://www.youtube.com/watch?v=7BWWWQzTpNU

Co o ty sądzicie? oba filmy wydają się być mocno "wizjonerskie" ale podobnie było z Jupiter Ascending. Besson nie nakręcił nic sensownego od Piątego Elementu

[Fidel-F2]

aż tak źle nie było, Taxi i Transportery radosne i Angel-A fajne, ale fakt, nic rewelacyjnego

a trailery, pierwszy wygląda ok,a drugi mniej ok, mam lekką alergię na tę blondynkę

[Dunadan]

Fidel-F2, oj, tak, ja też jej nie lubię strasznie. Uważam że X-men wiele stracił ją zatrudniając. Angel-A nie oglądałem ale jak mówisz że fajne to może się zainteresuję. Taxi i Transporterów nie traktuję zbyt poważnie ale faktycznie jako czysto rozrywkowe kino spisywały się nieźle. Ale ostatnie wybryki w postaci Lucy... eh...

PS: jest jeszcze Arrival: https://www.youtube.com/w...gyWT075KY&t=72s - kojarzy mi się nieco z Kontaktem.

[ilcattivo13]

Ghost in the Shell

Ździebko szkoda, że to tylko odgrzewanie kotleta, a nie nowa opowieść, ale jak się nie ma, co się lubi...

[Dunadan]

ilcattivo13, ale to chyba od początku było mówione że będzie to adaptacja filmowa.

[ilcattivo13]

Że to będzie kalka anime, to nie wiedziałem. Myślałem, że raczej wykorzystają bohaterów i świat do opowiedzenia nowej historii. Ale i tak się cieszę

[Melfka]

[Dunadan]

Melfka, właśnie dziś się o tym dowiedziałem podobno fajny film, choć główna aktorka średnio mi się podoba

[baranek]

Film nie tyle oczekiwany, co poszukiwany. Dawno temu oglądałem, ze dwadzieścia lat będzie, albo i lepiej. Post-apo w klimacie 'mad maxa', znaczy - w scenerii podobnej. Różnica - pojawiali się zdegenerowani kanibale. Pamiętam film jako świetny, ale chciałbym zweryfikować wspomnienia.

[m_m]

Hardware zapewne?

[Dunadan]

[ketyow]

Jest jeszcze Krew bohaterów, ale to też nie o kanibalach.

[Luc du Lac]

swoja drogą - fajny film

[Fidel-F2]

Debiut Bessona Ostatnia walka?

[ilcattivo13]

baranek - a jak leciał angielski głos, to ruchy ust się z nim zgadzały? Bo jeśli nie, to możemy zawęzić obszar poszukiwań do setki czy dwóch filmów Cirio H. Santiago, albo mniej więcej tej samej ilości spaghetti post-apo No i przy tych czas się zgadza - spaghetti post-apo to lata 80-te i 90-te, Cirio kręcił troszkę dłużej

Ew. rzuć okiem na listę ze świętej pamięci Odpustu, może coś Ci się przypomni

[baranek]

Dzięki za podpowiedzi. Będę szukał [marginesując - to nie był film O KANIBALACH, ale były w nim ze dwie sceny, w których, dla naprzykładu - bohaterowie jadą drogą, przy drodze rozbity samochód, opodal kilku półnagich dzikusów spożywa kierowcę. takie to było cóś]
Bo jakkolwiek jest kilka filmów, na które czekam [w sensie - na dividi, bo reakcja wymiotna na zapach popcornu uniemożliwia mi chodzenie do, z braku lepszego określenia, kina], to od pewnego czasu mam fazę na starocie. Która to faza bywa radosną, ale bywa też dołująca. Obejrzałem - dla naprzykładu, ale innego naprzykładu - "Szarże" i próbuję zrozumieć, co te ćwierć wieku temu śmieszyło mnie w tym filmie. Mój brak histeryczno-śmiechowej reakcji na "Historię świata" Mela Brooksa przeraża mnie samego.

[Fidel-F2]

[ilcattivo13]

Do większości filmów Mela Brooksa nie wolno wracać po latach. Trzy z jego pierwszych czterech filmów - Producenci, Płonące siodła i Młody Frankenstein ("Frankenstin!" ) - mogę oglądać na okrągło, zwłaszcza ostatni, ale reszta to jednorazowy badziew.

[Matrim]

[Dunadan]

Płonące siodła doczekały się remake'u - Django ale oryginał i tak lepszy...