[Dunadan]

Lem? Lem nie istniał nigdy ( sam to mówił )... jest przecież nieśmiertelny... [']

[mawete]

Odchodzą Ci na których utworach się wychowałm.... Świat bez Lema nie będzie już taki sam.
Dalekich dróg, Mistrzu.
[']

[gorat]

Odszedł kolejny nieśmiertelny.
[']

[Emilia]

[*]

złotymi zgłoskami na zawsze
zapisany w dziennikach gwiazdowych

[Este]

Człowiek-legenda, człowiek-instytucja, człowiek-encyklopedia... Budził szacunek nawet wtedy, kiedy zdarzyło mu się nie mieć racji. "Ostatni, co tak poloneza wodził..."
[*]

[Merigold]

Nie wiem co powiedzieć.

[']

[Alkioneus]

Pewna epoka minęła. Nie jest to może porównanie dobre, ale na swój sposób był Janem Pawłem II środowiska literatów.

[Godzilla]

[']

[lavojtek]

[']

To dzieki niemu tutaj jestesmy!

[Max Bohdanowski]

Dzisiaj dowiedzialem sie o tym z naszych nowosci. I to jest prawdziwym dowodem tego ze Pan Stanislaw Lem byl Czlowiekiem bez Granic. Byl bardzo szanowany u nas. Kazdy milosnik SF w bylym ZSRR zna go od dziecka. Jego twory tlumaczyli najlepsi tlumacze. "Eden" byl pierwsza ksiazka, ktora (wtedy sie dopiero uczylem sie polskiego) mozolnie ze slownikiem przeczytalem. A potem byly wspaniale "Dzienniki gwiazdowe" i smieszne jak niewiem co bajki "Cyberiady", wstrzasajace "Solaris" i "Niezwyciezony" i wiele innych Jego dziel, kazde z ktorych otwieralo nowe szlaki dla myslenia... Dopiero miesiac temu przeczytalem jego "Pamietnik znaleziony w wannie" do ktorego wczesniej chyba nie dojrzalem. I zabralem sie do najtrudniejszej w lekturze "Glosu Pana"...

Ja tez tak zupelnie dziecinnie myslalem ze Pan Stanislaw bedzie zyl wiecznie. Ale zawolali go Tam... nie wiemy gdzie. I poszedl. I zostawil po sobie duzo naprawde twardych rzeczy... Prawdziwych Rzeczy...

Ja zgadzam sie z Dunadanem. Lem bedzie zyl wiecznie. W naszych sercach.
Dzisiaj smutno jest do bolu

[MLEKO]

Najpierw był "Pirx", potem "Eden", następnie "Astronauci", później już każda możliwa książka jaka była w osiedlowej bibliotece...
Pan Stanisław Lem bawił i uczył mnie całą młodość.
Niech spoczywa w pokoju... [']['][']

[joe_cool]

[']

[Marello]

Bardzo ubolewam nad tym, że mój drugi post na tym forum musi pożegnać ojca polskiej fantastyki ale takie jest życie.
[']
Chylę czoła i ... brak mi słów.
Żegnaj.

[Rafał]

Nie chciałem uwierzyć, jestem w szoku. Wieczny odpoczynek...
[']['][']

[reginald]

['] ['] [']

To straszne jak ubywa autorytetów z których Polacy moga być dumni i szczycić się ich postawą. Niech spoczywa w pokoju

[Last Viking]

Myślałem, że jest wieczny...
że zawsze będzie z nami

Bedzie z nami w swoich utworach

[Wiedźma]

Bardzo mi smutno, gdy odchodzą bowiem osoby bliskie oraz autorytety coraz bardziej pusto wokół mnie i we mnie

[elam]

ojej, tez jestem w szoku. nawet wspominalam o Nim wczoraj...
SL nalezal do tych Wielkich, przez ogromne W.

[Vesper]

Oby mu się powodziło tam, gdzie się wszyscy mam nadzieję kiedyś spotkamy.

[Rodion]

Mam nadzieję ze Pirx przygotowal Mu na Niezwycieżonym przytulną kabine i teraz razem wracaja do gwiazd.
[*] [*] [*]

[Biały Miś]

Niewiarygodne, że już żadnej nowej książki Lema nie można sie spodziewać...

[fonsztyk]

I co teraz...? [']

[Samowiła]

Bardzo, bardzo trudno będzie się przyzwyczaić, że już Go wśród nas nie ma... [']

[baron13]

[`]

[fray]

Od roku czytałem Jego felietony w Tygodniku Powszechnym. Od teraz, dla mnie, miejsce po tych felietonach (na ostatniej stronie) będzie puste.

[']

[Fidel-F2]

[']

[Łodzianin]

Uważam, że prócz wpisów kondolencyjnych, powinien na forum istnieć odrębny, stały temat ,dotyczący Stanisława Lema. Nie tu przecież miejsce na dyskusje o jego twórczości. A myślę, że są na tym forum osoby, które chętnie podzieliłyby się własnymi przemyśleniami co do twórczości Mistrza. Zostwiam to do rozważenia przez szanownych Administratorów.

[Logan]

Jest tutaj taki temat...

[Henryk Tur]

Pogrzeb Lema we wtorek. Wybieram się.

[mawete]

Hansag: to zapal świeczkę również w moim imieniu - jeśli Cię mogę o to prosić.