[janek]

[NURS]

Ja też
Głosujcie użyszkodniki jedne.

[Tequilla]

To ja tak szybko, a szerzej rozpisze się jutro, albo pojutrze.

Głosy dostaje "Klasztor..." i "Najwyższe prawo"

[NURS]

Dzieki Tequilla. Kto nastepny?
Jak kogoś z poprzedniej strony ominąłem, to spóźnione podzięki.

[Ixolite]

Bym zapomniał:
Prawie rzut na taśmę.

Punkty:
FUGAZI - za pomysł i jajcarskie podejście do tematu
Tanatos - za pomysł i nastrój

Bez punktu:
Najwyższe prawo - może być, choć forma baśni w pigułce trochę mi nie podeszła. To znaczy wolałbym tą historię w dłuższej formie.
Sprawa podwórzowa - jak to inni zauważają klimat zbliżony do PiK, ani to dobrze, ani źle, ogólnie tekst fajny. Ale jakoś tak... no inne teksty mi się bardziej spodobały.
Klasztor nad brzegiem - hmm, nie wiem. Zmęczyłem się. Może kiedyś przeczytam jeszcze raz i się wciągne, ale tym razem nie trafiło do mnie, nie byłem w stanie przeczytać całego za jednym podejściem.

Ogólnie krótsze teksty jakoś mają u mnie w tym numerze lepsze notowania.

Rzekłem.

[NURS]

Dzieki ixolite, no to jedźmy, jedźmy bracia. I siostry, i ty Romku.

[Nexus]

Oddałem głos na "Klasztor nad brzegiem rzeki" Juraszka i ORP "Dzik": FUGAZI Vikinga.
Pierwsze opowiadanie dostało punkt za chińskie klimaty tak rzadko goszczące u nas (nie tylko w SFFH).
Drugie - za humor.
Numer generalnie nie przypadł mi do gustu. Cofam się o jeden numer do tyłu, by nadrobić zaległości. Może będzie lepiej.

[MrMorgenstern]

[NURS]

Polowanie na jednorożca, o tym jak państwo nasze kochanieńkie, politycznie utylizuje sidekicków

[NURS]

Dzieki nexusie za głos. spieszcie sie oceniac teksty, bo tak szybko nowe nadchodzą!

[MrMorgenstern]

Polowanie na jednorożca... muszę wyszperać

[Tequilla]

To ja pierwszy Gratulacje dla Gustawa! Ponieważ wygrał to w razie naszego ewentualnego spotkania przy piwku na jakimś fantastycznym zjeździe stawia pierwszą kolejkę

A co do tekstów i mojego opowiadania to jeszcze się nie wypowiem z braku czasu, ale postaram się uczynić to jutro, lub pojutrze.

[Gustaw G.Garuga]

Dziękuję za ostatnie głosy i opinie I za gratulacje I za łaskawe pozwolenie postawienia pierwszej kolejki

[Arlon]

Ostatnimi czasy SFFH już nie czytuję. Kupować oczywiście kupuję (mój wkład w kulturę i promocje fantastyki), więc czasem, gdy coś jest zachwalane to przeczytam. Albo gdy jest to short, wtedy też czytam.

Kilian - Sprawa podwórzowa
Tekst bardzo zachwalany na forum NF, a i tutaj chyba. Uznałem, że przeczytam, bo poprzedni horror był niezgorszy. Zawiodłem się. Miało być świetnie i cudownie, wszystko miało się wyjaśnić dopiero pod koniec i zaskoczyć, a ja długo przed końcem wiedziałem jaki będzie finał (sam bym wymyślił podobny ). Za wiele się spodziewałem po tylu pochlebnych opiniach. Podobało mi się np. nagłe "musisz nakarmić wilki", które usłyszał bohater. Nie żebym się przestraszył, ale klimatyczne to było.


Juraszek - Klasztor nad brzegiem rzeki
Lubię styl Dawida, lubię dalekowschodnie klimaty. Głównego bohatera przesadną sympatią nie darzę, ale, że jest człowiekiem ze słabościami, realistycznym to i on mi się podoba. Nie podoba mi się za to fabuła. Tak jak poprzednio jest pretekstem do ukazania umoralniającej puenty. Brakowało mi akcji.
Zastanawiałem się czy kupiłbym zbiór o Xiao, gdyby został wydany - naprawdę podoba mi się język, którym są opisane jego perypetie. Ale one same, to co się tam dzieje... Może trochę za dużo siedziałem w klimatach Japonii i dlatego daleko mi do zachwytów nieeksploatowanym sztafażem. Tam się po prostu za mało dzieje i wszystko niezależnie od głównego bohatera.

Domagalski - ORP Dzik: FUGAZI
Może być, przeczytać można, nawet śmieszne, choć nie do końca podchodzi pod mój gust.

[Gustaw G.Garuga]

Zaskoczyłeś mnie Arlonie, nigdy nie myślałem, że można zakończenia Tygrysa i Klasztoru odebrać jako "umoralniające". Niebawem kolejne opowiadanie, styl na pewno ten sam, co zaś do zakończenia i reszty... sam już nie wiem

[Arlon]

Ogólna wymowa tekstu ma dość typowy morał właściwy dla przypowieści bardziej niż dla beletrystyki. Przynajmniej ja tak to odbieram. Akcja jest niejako pretekstem dla ukazania jakiejś myśli. Innymi słowy: więcej akcji proszę, a będę kupował Twoje książki.

[NURS]

Jest więcej akcji, jest brutalny seks i są gorące zabójstwa Bierz w ciemno.

[Arlon]

Jasne, że wezmę.

[Gustaw G.Garuga]

Zapraszam do mojego wątku. Powiem zupełnie szczerze, że Twoje widzenie Klasztoru mocno mnie zaskoczyło i chętnie przeczytałbym coś więcej. Co zaś do opowiadań ogólnie - mogę tylko obiecać, że jedne będą bardziej sensacyjne, a inne bardziej kameralne, zależy, jak się fabuła potoczy... Dwa najbliższe opowiadania będą poruszać tematy erotyczne ("brutalny seks" ) i bardzo jestem ciekaw, jak przyjmą to czytelnicy płci obojga i w wieku zróżnicowanym

[NURS]

A co mi tam, brutalny seks i wyuzdane morderstwa, i czarny magik! Jakos tak wyszło, że w prawie każdym opowiadaniu eros tyka sfer intymnych...
Zapraszam do lektury

[Anko]

Jako że głosowanie dobiegło końca, jeszcze raz gratuluję zwycięzcom: Gustawowi i Tequilli. Zaprawdę, Wasze spotkanie pod szczęśliwą gwiazdą się odbyło. Czytelnicy czekają na więcej!
Hmm, a co do ewentualnego "morału"... ja bym to nazwała raczej puentą. Jedni lubią mocne zakończenia, inni nie lubią "ostro po oczach". Niemniej, jak zaznaczyłam, dla mnie "morał" z gatunku tych odstręczających to byłby, gdyby bohater za czyny dostał awans i pół ręki księżniczki. A tak, to uważam, nie ma się czego czepić w tym względzie.

P.S. I warto też podkreślić trzecie miejsce Vikinga, zwłaszcza, że niemal trzykrotnie przeważa punktowo nad miejscem czwartym.

[andre]

a tu tez jakos brakło NURSowego speechu
i w 13tce tez...ej,Robert...dawaj przemowy zaległe...

[Dunadan]

Fiu fiu... NURS bedzie mial roboty, nie ma co...

[NURS]

Lud spragniony spijać słowy
co ruczajem z ust moich...
itd, itp, przejdźmy do konkretów a te są takie, że wieczorkiem bede miał chwile oddechu od roboty, to siedne i w ramach odpoczynku od pisania, napiszę

[hrabek]

No i byl wieczorek i znikl. Post podsumowujacy widocznie tez

[NURS]

Mnie nie zniknął, tylko sie skończył.

[krisu]

I jeszcze się sianem wykręca

I jeszcze się sianem wykręca

[NURS]

Obiecałem, napiszę, ale muszę miec chwilę, zeby wątki przejrzeć.

[Anko]

[andre]

faktycznie.Mea culpa...