Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
najlepsze seriale sf w ostatnich czasach
Autor Wiadomość
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 26 Lutego 2006, 16:30   

moze i tak, ale najwidoczniej nie cieszyl sie tu powodzeniem, bo przez kilka lat pobytu tutaj nigdy nigdzie o nim nie slyszalam, i znajomi francuzi, pytani o ten serial, robili wielkie oczy.
taki np. domek na prerii leci niemal non-stop na M6, Buffy czy Angela powtarzaja na roznych kanalach, tak jak Stargate, Tru calling, Mash, A-team, x-files, mission impossible, sloneczny patrol, mode na sukces, dallas..
co tylko chcecie. ale Allo, allo - nigdy..
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 26 Lutego 2006, 16:34   

A wyobraź sobie Allo Allo, dziejace sie w czasie okupacji w Polsce i puszczane w nasej TV! :roll:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Lu 
Marsjanin


Posty: 2253
Skąd: z kanapy
Wysłany: 26 Lutego 2006, 23:40   

Mam nawet beret tej zimy i noszę się w stylu Allo,Allo 8)
Uwielbiam ten serial :twisted:
I zgadzam sie ze wszystkim co tutaj powiedziano na jego temat :mrgreen:
_________________
Tym, co odróżnia nas od zwierząt, jest lodówka.
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 27 Lutego 2006, 00:34   

Allo allo fajne jest, ale bez przeginki drodzy Państwo.
Ja akurat w pełni zgadzam się z wynikami plebiscytu na najlepszy brytyjski serial komediowy zorganizowanego przez BBC Prime. Wygrał oczywiście Hotel Zacisze
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 27 Lutego 2006, 01:03   

Rodion napisał/a
A wyobraź sobie Allo Allo, dziejace sie w czasie okupacji w Polsce i puszczane w nasej TV! :roll:


A widziałeś Giuseppe w Warszawie? :-)
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 27 Lutego 2006, 10:44   

NURS napisał/a
A widziałeś Giuseppe w Warszawie?


Ano widzialem! Ulubiona scena to ta gdzie Zbyszek Cybulski, naprany jak baczek, wraca do domu obwieszony bronią i twierdzi ze część została po drodze! :lol:
Ale to polski film. Wyobraź sobie ze cos takiego zostaloby teraz nakręcone np. przez Niemców i sprzedane do Polski? Przypomnij sobie "aferę" z Codename: Panzers - Faza pierwsza. :?
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
dzejes 
prorok


Posty: 10065
Skąd: City
Wysłany: 27 Lutego 2006, 10:50   

Jak o angielskich serialach komediowych: Tak, panie ministrze, oraz ciąg dalszy Tak, panie premierze. Seriale, które wyciskają łzy z oczu.

Zresztą brytyjskie seriale komediowe to wspaniały temat. Polecam lecącą obecnie na BBC Prime "Małą Brytanię"
_________________
If we shadows have offended,
Think but this, and all is mended,
That you have but slumber'd here
While these visions did appear.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 28 Lutego 2006, 00:19   

Rodion napisał/a
NURS napisał/a
A widziałeś Giuseppe w Warszawie?


Ano widzialem! Ulubiona scena to ta gdzie Zbyszek Cybulski, naprany jak baczek, wraca do domu obwieszony bronią i twierdzi ze część została po drodze! :lol:
Ale to polski film. Wyobraź sobie ze cos takiego zostaloby teraz nakręcone np. przez Niemców i sprzedane do Polski? Przypomnij sobie aferę z Codename: Panzers - Faza pierwsza. :?


mimo wszystko to troche inaczej, raczej gdyby czesi cos takiego nakręcili. Zresztą były jakieś dymy z tego powodu, aczkolwiek tam to troche inaczej odbierają. moja rodzina przez cała wojne widziała 3 niemców :-) Francuzi mimo wszystko nie doświadczyli eksterminacji, sporo z nich kolaborowało, do części kraju wojna wcale nie dotarła.
 
 
Angelus 
Han Solo


Posty: 804
Skąd: z Germanii
Wysłany: 28 Lutego 2006, 15:51   

Giuseppe w Warszawie to rewelacyjna komedia! :bravo :mrgreen: Cybulski jest genialny!W sumie to on skupia na sobie uwagę widza i robi to wspaniale!I te jego błagalne spojrzenie na siostrę:Maryśka! :bravo :mrgreen: Widziałam ten film tyle razy, ze nie zliczę ale zawsze doskonale sie bawię.Kiedyś Polacy robili dobre kino, niektóre filmy się nie strarzeją. :wink:
_________________
Nie wylewaj wacpan piwa.:)
 
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 28 Lutego 2006, 16:17   

Faktem jest. Ostatnio miś leciał, ogladaliśmy i zastanawialismy się co by sie dało przenieść w nasze czasy i prawie wszystko dałoby sie bez wielkiej straty pokazać z dzisiejszej perspektywy i w obecnych realiach.
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 28 Lutego 2006, 16:46   

A propos angielskich seriali - rewelacyjny był jeszcze "Pan dzwonił milordzie?". Allo, allo - jest oczywiście genialny :mrgreen: Francuski dabbing - nie był przypadkiem zabiegiem podobnym do zastosowanego przez Mela Brooksa we wstępnych scenach "Być albo nie być"?
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 28 Lutego 2006, 18:26   

NURS napisał/a
mimo wszystko to troche inaczej, raczej gdyby czesi cos takiego nakręcili. Zresztą były jakieś dymy z tego powodu, aczkolwiek tam to troche inaczej odbierają. moja rodzina przez cała wojne widziała 3 niemców Smile Francuzi mimo wszystko nie doświadczyli eksterminacji, sporo z nich kolaborowało, do części kraju wojna wcale nie dotarła.


Cóż, moja rodzinka miała trochę wiekszego "pecha" do niemców w tamtym miejscu i czasie. :)
A Francuzi do dziś maja lekkiego "kaca" ( np. po swojej "słynnej" dywizji SS ) i niespecjalnie potrafią dojść do ładu z okresem 40 - 45. Dlatego uważam że Allo Allo nie ma specjalnych szans na popularność we Francji ( no chyba ze w negatywnym znaczeniu tego słowa :D ).
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 28 Lutego 2006, 18:40   

Rodion, obawiam się, że Francuzi 'kaca' mają tylko po braku wina do posiłku. Formacje SS miały praktycznie wszystkie społeczności europejskie - łatwiej wyliczyć które grupy etniczne nie miały, niż odwrotnie. Swoją drogą Francja jest ojczyzną i ostosją nacjonalizmu, nie ma zatem co się dziwić, że allo,allo nie jest tam zbyt popularna. Z drugiej strony potrafili nakręcić Misję Kleopatry - cudne pythonowskie klimaty 8)
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 28 Lutego 2006, 18:50   

Ullikummi, chodzilo mi o to ze historia Francji z tamtego okresu jest tak skomplikowana, w porównaniu do naszej czarnobialej wizji ( my bohaterscy, oni najeźdzcy/zbrodniarze ), że w kontekście nierozliczonej historii, "dumy" narodowej i wspomnianego przez Ciebie silnego srodowiska nacjonalistycznego, Allo Allo, gdzioe jak gdzie, ale we Francji szans nie ma.
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 28 Lutego 2006, 23:10   

Rodion spox - dokładnie tak zinterpretowałem twój post, jeno pozwoliłem sobie wyrazić zlekka złośliwą uwagę o zdolności obecnych elit francuskich (nie pisząc o nie-elicie :wink: ) do przeprowadzenia rzeczywistego rachunku sumienia. Przecież to nie tylko Vichy i SS ale także bliski flirt z komunizmem i liczne inne wpadki XX wieczne. Heh.
A tak w ogóle najlepszy serial to Kosmos 1999 "Orzeł jeden do bazy!" Ktoś pamięta??? :mrgreen: No i oczywiście Rewolwer i melonik - uhhh tak seksowna Emma Peel mniam 8)
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 1 Marca 2006, 00:20   

Ullikummi napisał/a
A tak w ogóle najlepszy serial to Kosmos 1999 Orzeł jeden do bazy! Ktoś pamięta?


Stare to byly czasy! :roll:
Po latach, gdy mialem okazje zobaczyc pare odcinków, zastanawiałem sie bylo takiego fascynujacego w tym serialu? :?
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 1 Marca 2006, 01:08   

No taaaa, technicznie są fatalnie zrobione; a treść jest tak infantylna, że aż bolą zęby mleczne. Przecież w II poł. XIX w. w wyniku ropzoposzechnienia się puszkowanej żywności (przypominam opakowania pełne matali ciążkich) pojawiła się niebezpieczna mutacja genetyczna ludzkiego systemu nerwowego (gen ABCA4): w hipokampie rośnie guzek wydzielający hormon doxamorfinę. Substancja ta powoduje ślepotę na pewne ułomności niektórych tekstów literackich oraz wizualnych. Badania późniejsze wykazały, że chodzi tu o dzieła z zakresu fantastyki. Dlatego właśnie Rodion jesteśmy w stanie czytać i oglądać fantastyczne produkty, czasem pomimo fantomatycznego bólu (mlecznych) zębów. Dlatego zaciskając (mleczne) zęby lub zgrzytając nimi na potęgę mogę oglądać kolejny raz Scully, która kolejny raz nie pamięta co się wydarzyło odcinek temu.
Z mutancim pozdrowieniem :mrgreen:
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 1 Marca 2006, 02:51   

Sprawdziłem, Allo allo leciało od 1989 roku w canal plus we francji. Mówię ci, że Francuzi nie maja kaca pot ej wojnie, tak jak my.
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 1 Marca 2006, 10:10   

Rodion napisał/a
Ullikummi napisał/a
A tak w ogóle najlepszy serial to Kosmos 1999 Orzeł jeden do bazy! Ktoś pamięta?


Stare to byly czasy! :roll:
Po latach, gdy mialem okazje zobaczyc pare odcinków, zastanawiałem sie bylo takiego fascynujacego w tym serialu? :?


Pierwszy serial SF w telewizji... taa, uciekało się z podwórka, żeby obejrzeć tego gniota :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 1 Marca 2006, 10:16   

A Najeźdźcy o kosmitach podszywających się pod ludzi nie był wcześniejszy (znaczy u nas)?
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 1 Marca 2006, 10:20   

Czarny napisał/a
A Najeźdźcy o kosmitach podszywających się pod ludzi nie był wcześniejszy (znaczy u nas)?


Pamiętam go, ale wydaje mi się, że był o rok-dwa później :)

Ech, zaraz zacznę sentymentalnie chlipać i łzy pociekną na klawiaturę... :D
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 1 Marca 2006, 10:34   

Romek: płyńcie łzy twoje, Ullikummi rzekł :D - dzięki temu pojawi się prawdziwa synateza Ducha i Maszyny :bravo
Qrde, tego o kosmitach nie pamiętam :|
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Czarny 
GrimMod

Posty: 5363
Skąd: IŁAWA
Wysłany: 1 Marca 2006, 10:56   

Z angielska było coś jak The Invaders. Jeden gość podróżował po Stanach i wszędzie się natykał na UFO-ków. Z tego co pamiętam to dość charakterystycznie ginęłi, ale nie spomnę szczegółów.
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 1 Marca 2006, 11:09   

NURS napisał/a
Sprawdziłem, Allo allo leciało od 1989 roku w canal plus we francji. Mówię ci, że Francuzi nie maja kaca pot ej wojnie, tak jak my.


Może dlatego oceniamy innych, przykladając wlasna miarke? :?
Ullikummi napisał/a
Przecież w II poł. XIX w. w wyniku ropzoposzechnienia się puszkowanej żywności (przypominam opakowania pełne matali ciążkich) pojawiła się niebezpieczna mutacja genetyczna ludzkiego systemu nerwowego (gen ABCA4): w hipokampie rośnie guzek wydzielający hormon doxamorfinę. Substancja ta powoduje ślepotę na pewne ułomności niektórych tekstów literackich oraz wizualnych. Badania późniejsze wykazały, że chodzi tu o dzieła z zakresu fantastyki.


Coś w tym jest! :roll: Choć o ile pamietam to w temacie puszkek, we wspomnianym okresie, także wystepowaly "przejściowe trudności". :D Możliwe jednak że wyymieniony przez Ciebie czynnik mutagenny zawarty byl w niezapomnianej oranżadzie w proszku? :D
Czarny napisał/a
Z tego co pamiętam to dość charakterystycznie ginęłi, ale nie spomnę szczegółów.


Czy oni sie przypadkiem nie rozpuszczali?
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 1 Marca 2006, 15:46   

Rodion napisał/a
o ile pamietam to w temacie puszkek, we wspomnianym okresie, także wystepowaly przejściowe trudności. Możliwe jednak że wyymieniony przez Ciebie czynnik mutagenny zawarty byl w niezapomnianej oranżadzie w proszku?

Oooo taaaak! orężada w proszku była świetna! i jak rozwijałe wyobraźnię :lol: gdy sobie człowieczek wyobrażał, jaki to rarytas pije/zajada (dla młodszych - były różne techniki konsumowania - to osobna historia). Puszki nie łatwo było zdobyć - ale dostać taką szynkę eksportową w czerwonej blaszce ... :) no i ten niepowtarzalny smak paprykarza szczecińskiego - jeżeli się go połączoło z Wistulą lub Bałtykiem to spokojnie można było zobaczyć kosmitę lub krasnoludka, heh, wtedy fanstastyka sama wchodziła pod strzechy :mrgreen:
Tych Invadersów chyba sobie nie przypomnę, ale przy okazji pamięć podrzuciła mi scenki z Dr Who - angielskiej produkcji o Ziemi zdobytej przez ... hmm .. Dalaków jeżeli dobrze pamiętam nazwę tych blaszaków gnębiących Ziemian.
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Romek P. 
Pan na Literkach


Posty: 4363
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 1 Marca 2006, 17:02   

Ullikummi napisał/a
Rodion napisał/a
o ile pamietam to w temacie puszkek, we wspomnianym okresie, także wystepowaly przejściowe trudności. Możliwe jednak że wyymieniony przez Ciebie czynnik mutagenny zawarty byl w niezapomnianej oranżadzie w proszku?

Oooo taaaak! orężada w proszku była świetna! i jak rozwijałe wyobraźnię :lol: gdy sobie człowieczek wyobrażał, jaki to rarytas pije/zajada (dla młodszych - były różne techniki konsumowania - to osobna historia). Puszki nie łatwo było zdobyć - ale dostać taką szynkę eksportową w czerwonej blaszce ... :) no i ten niepowtarzalny smak paprykarza szczecińskiego - jeżeli się go połączoło z Wistulą lub Bałtykiem to spokojnie można było zobaczyć kosmitę lub krasnoludka, heh, wtedy fanstastyka sama wchodziła pod strzechy :mrgreen:
Tych Invadersów chyba sobie nie przypomnę, ale przy okazji pamięć podrzuciła mi scenki z Dr Who - angielskiej produkcji o Ziemi zdobytej przez ... hmm .. Dalaków jeżeli dobrze pamiętam nazwę tych blaszaków gnębiących Ziemian.


Czy Ty widzisz ten strumień łez wzruszenia płynący z oczu moich? :)
_________________
Strona autorska: http://romualdpawlak.pl
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 1 Marca 2006, 20:31   

Romek - co tam widzę. JA JEJ CZUJĘ!!! wylały się z ekranu i zalały klawiaturę. A ja, durak jeden, myślałem że to resztki kawy mi się rozlały. No cóż - pretensji nie mam, po trochu moja wina :cry: poza tym klawiatura wiekowa już była. Przynajmniej wyciągnąłem z pawlacza nową, nowiutką, zaledwie od roku tam leżącą. W sumie dzięki za pomoc :D
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
Rodion 
Agent Chaosu


Posty: 7551
Skąd: Gestrandet
Wysłany: 1 Marca 2006, 22:52   

Na tym forum, jak widze, powinno wisieć ostrzeżenie: " Wchodzicie na wlasne ryzyko, teren niebezpieczny dla ludzi i sprzętu!". :mrgreen:
_________________
Mam czarną koszulkę i piwo... jestem forpocztą sił chaosu.
I tylko konia osiodłać. I przez wrzosowiska, jak przez...
 
 
Ullikummi 
Jaskier


Posty: 72
Skąd: Urwelt
Wysłany: 1 Marca 2006, 23:00   

Wiesz Rodion, jak stare przysłowie szerszeni mówi: przez ciernie do gwiazd! :mrgreen:
_________________
Am Anfang war die Tat
 
 
lavojtek 
Kapitan Kirk


Posty: 1113
Skąd: Southampton
Wysłany: 2 Marca 2006, 00:09   

dzejes napisał/a
Zresztą brytyjskie seriale komediowe to wspaniały temat. Polecam lecącą obecnie na BBC Prime Małą Brytanię


Albo "The IT crowd" na Channel 4. Rewelacja!

A powracajac do tematu to jestem swiezo po 15 odcinku Lost (oczywiscie z drugiej serii) :twisted: Popieram NURS'a jezeli chodzi o Firefly. Proste, ladne i lekkostrawne. Sama przyjemnosc z ogladania.
4400 jak dla mnie totalna nuda. Flaki z olejem, dluzyzna i zalatuje X-files. Przy okazji ostrzegam wszystkich, ktorzy nie widzieli, przed nowym serialem sf pt. Invasion. Vide 4400!
_________________
"Każdy zna jakąś Klarę Barcelo"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group