Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Przyjaciel czy Wróg - głosowanie do 23 maja 2011

Wróg albo przyjaciel - wybieraj zanim oni wybiorą za Ciebie. Nie wiem kim są 'Oni'
Dieta... raczej tłusta
6%
 6%  [ 6 ]
Miłość w czasach popkomuny
6%
 6%  [ 6 ]
Niech każdy zna swoje miejsce
6%
 6%  [ 6 ]
Powiernik
10%
 10%  [ 9 ]
Rocznica
10%
 10%  [ 9 ]
Starbucks Romance
16%
 16%  [ 14 ]
Trofeum
5%
 5%  [ 5 ]
Wielki Szowinista
27%
 27%  [ 24 ]
Obcy
8%
 8%  [ 7 ]
Głosowań: 34
Wszystkich Głosów: 86

Autor Wiadomość
Iscariote 
Wiedźmikołaj


Posty: 4787
Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:11   

Dieta… raczej tłusta - Takie proste i przyjemne, ale niczym szczególnym mnie nie zaskoczyło.

Miłość w czasach popkomuny - Już przy drugim zdaniu domyśliłem się, o co mniej więcej chodzi w szorcie. Może nie mam sentymentu do realiów tamtych czasów ale Edzio i jego miłość życia aka Tetris, to trochę przesada dla mnie. Mam wrażenie (głupie pewnie i błędne) jakby autor był maturzystą chcącym się wyżalić na znikome praktyczne aspekty pisania wypracowań na polskim. No i nie dopatrzyłem się wątku fantastycznego.

Niech każdy zna swoje miejsce - jako facet powinienem się obrazić, ale się nie obrażę, bo urzekła mnie przewrotność szorta i kilka ładnych zdanek typu "coś we mnie pękło".

Powiernik - na pewno wyróżnia się formą, za co ma plusa. Pamiętam, też kiedyś popełniłem szorta w formie dialogu :) Tylko kurde znowu mi gdzieś wątek fantastyczny umknął. Chyba że założę, że to nie jest dialog dziejący się w psychice bohaterów, a faktycznie jakaś metafizyczna konwersacja niczym z Królewny Śnieżki. Niestety dialog w tej formie wygląda jakby Andżelika i Sebastian korzystali z tego samego Lustra. Czyżby to jakiś Borg? Ciężko mi się zdecydować, czy wolę tak jak jest, czy nie lepiej by było zrobić z tego tradycyjny dialog i wywalić z niego Sebę, a zostawić Andżelikę i Lustro.

Rocznica - ciekawe, ale nie łapię za bardzo kto ma być wrogiem, kto przyjacielem. Pewnie te pobieżnie potraktowane dziewice są tutaj kluczowe :wink:

Starbucks Romance - moim zdaniem udana dwuznaczność jeśli chodzi o wywiązanie się z tematu. Ale faktycznie pomysł można rozbudować dalej, bo ciężko w szorcie zobrazować cały świat i dokładnie opisać jakby takie cofanie się w czasie miało działać. Paradoksy itp. Ogólnie mogłoby być lepiej.

Trofeum - obrzydliwe. Ja mam nadzieję, że to co w domyśle pozostaje to kawałek ucha, albo palca, a nie... Ale dobrze się czyta.

Wielki Szowinista - tu się nie rozpiszę za bardzo. Nie śmieszył mnie i już. :roll:

Obcy - kurcze, szort o bardzo smutnym wydźwięku jak dla mnie. A z drugiej strony trochę za bardzo abstrakcyjny. Przyznaję się, że jestem niedouczonym facetem jeśli o kobiece choroby chodzi i musiałem sprawdzić co jest co. Ogółem treść do mnie dociera, ale ubrałbym to w inną formę.

No i teraz ja się pytam, gdzie jest opcja "nie głosuję na żaden"? Jednak doszedłem do wniosku, że przydałaby się. Jak mam sobie wyniki podejrzeć bez głosowania? Na siłę mam zagłosować na coś? To w takim razie zastanowię się jeszcze. :)
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:19   

Iscariote, dzięki za opinie. Przykro mi, że naprawdę nic Ci się nie podobało.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Iscariote 
Wiedźmikołaj


Posty: 4787
Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:27   

baranek, nie napisałem, że nic mi się nie podobało. Głos poszedł na Niech każdy zna swoje miejsce.
Po prostu czasem jako autor jednego z szortów czuję zawiść do konkurencji, że takie fajne napisała, że wolałbym nie głosować ze złośliwości ;P:
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:29   

Iscariote, w takim razie przepraszam za błędną interpretację Twojej wypowiedzi. I dzięki za głos.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:31   

Iscariote, wyniki możesz podejrzeć normalnie, kilkając w zobacz wyniki :mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Iscariote 
Wiedźmikołaj


Posty: 4787
Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:32   

shenra, było coś takiego? :shock: ślepy jestem. Ale głos i tak zasłużony i nic na siłę w nim nie było. :)
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:34   

Spoglądajcie, a będzie wam pokazane... :mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Aisling 
Frodo Baggins


Posty: 130
Skąd: Archiwum X
Wysłany: 11 Maj 2011, 13:51   

Rocznica
Powiernik
_________________
Trala la la...tra la la la la la...
Nie znasz dnia ani godziny, tylko Bóg je zna...
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Maj 2011, 14:03   

Aisling, dziękuję.
I chyba NN był/była. Jemu również dziękuję.

e: tak
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
hrabek 
Kapo di tutti frutti


Posty: 12475
Skąd: Szczecin
Wysłany: 11 Maj 2011, 15:08   

shenra napisał/a
Spoglądajcie, a będzie wam pokazane... :mrgreen:


Eee tam, to nie działa. Spoglądam tak i spoglądam na koleżankę w pracy i nic mi nie chce pokazać. :twisted: :mrgreen:
_________________
5 zdań na temat
 
 
lakeholmen 
Bard absurdu


Posty: 689
Skąd: Zasypane
Wysłany: 11 Maj 2011, 15:13   

hrabek napisał/a
shenra napisał/a
Spoglądajcie, a będzie wam pokazane... :mrgreen:


Eee tam, to nie działa. Spoglądam tak i spoglądam na koleżankę w pracy i nic mi nie chce pokazać. :twisted: :mrgreen:


może to tak, jak i z koleżanką z pracy bywa: nie wystarczy spoglądać, żeby pokazała?
_________________
Dzieła różne: opowiadania, eseje i wszystko inne
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Maj 2011, 15:23   

hrabek, moze i lepiej, ze Twoje spojrzenie nie ma tej magicznej właściwości. Bo gdybyś tak przypadkiem na kolegę spojrzał...
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:30   

Dlaczego akuratnie moje wypowiedzi są interpretowane w tym kierunku? Hę? :mrgreen:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39274
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:34   

Może sobie zapracowałaś? :mrgreen:
 
 
Iscariote 
Wiedźmikołaj


Posty: 4787
Skąd: Łódź
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:35   

shenra, nie chcę nic mówić, ale Ty ciągle na każdego zerkasz ze swojego avka....
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:35   

Ale to jeszcze nic nie oznacza :mrgreen:

Agi, no wiesz... :mrgreen: :oops:
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
Agi 
Modliszka


Posty: 39274
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:39   

shenra napisał/a
Agi, no wiesz... :mrgreen: :oops:

Żartowałam przecież. ;P:
 
 
shenra 
Wielki Kosmiczny Chomik Naczelna Biskupa


Posty: 24980
Skąd: z Nikąd
Wysłany: 11 Maj 2011, 16:42   

Ontopicznie: Już mi się punkty klarują.

Offtopicznie: Jest w tym ziarnko prawdy.
_________________
Chomikowo obłędnie, lekko neurotycznie w granicach perwersji. "Niuplać dzyndzla" :D specially for smert :D
Przesiądź się!
Przegubowy kotecek!
chomik w świecie
 
 
 
dziko 
Yoda


Posty: 949
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Maj 2011, 19:01   

Ciekawa edycja, są szorty zabawne, są i przerażające :lol:

PUNKTOWE
Dieta... raczej tłusta - Sympatyczna opowiastka. Puenta prosta, ale bardzo zabawna.
Starbucks Romance - Solidny tekst. Podróże w czasie to temat wałkowany na wszelkie sposoby, ale w tej edycji wykorzystany całkiem pomysłowo.

Na wyróżnienie zasługują Miłość w czasach popkomuny i Niech każdy zna swoje miejsce - zgrabnie napisane, ale czegoś tam do punktu zabrakło.
_________________
pozdrawiam - Bartek
Dzikopis
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 11 Maj 2011, 19:13   

dziko, dziękuję.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 11 Maj 2011, 21:53   

Dieta… raczej tłusta – Popierdółka. To, czego można się było spodziewać po temacie, tylko włożone w inne ramy. Nie dla mnie.
Miłość w czasach popkomuny – Sprawnie napisane, nawet bardzo, tutaj muszę autora uczciwie pochwalić. Niestety nie lubię szortów, które najpierw potrafią sprawić dobre wrażenie, by później brutalnie je zniszczyć banalną końcówką.
Niech każdy zna swoje miejsce – Odwrócenie schematu nie zmieni rzeczywistości. Każdy wie, kto powinien siedzieć w kuchni.
Spoiler:

Powiernik – Nie podoba mi się puenta, czuję uogólnienie. Nie lubię też podobnej formy, ale to tym razem było do przełknięcia.
Rocznica – Całkiem sympatyczne. Podoba mi się wizja diabelskiego wpływu na bohatera.
Starbucks Romance – Dobre. Nie ma tu nic na siłę, tekst jest wyważony i melancholijny. (Przynajmniej ja go tak odbieram.) Nie wiem, może się mylę, ale czuję pióro osoby, która już parę rzeczy, choćby w konkursach shortowych, napisała.
Trofeum – Lubię takie klimaty. Jednak nie tym razem. Nie przekonała mnie postać Amy, która beztrosko, podczas przesłuchania, zamierza zachlastać detektywa. Głupie to z jej strony, i to mi się nie podoba.
Wielki Szowinista – Lekkie, łatwe i przyjemne i… nie więcej…
Obcy – Wyciskacz współczucia. Nie dla mnie.

Gdybym głosował, zapunktowałbym Starbucks Romance, oraz wyróżnił Rocznicę.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 12 Maj 2011, 06:50   

Chal-Chenet, dziękuję. Nie rozumiem, ale szanuję.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
khamenei 
Zombie Lenina


Posty: 495
Skąd: Gdynia
Wysłany: 12 Maj 2011, 08:32   

Starbucks Romance
Pierwsze zdanie i brak przecinka ;]. Ojej, przecinki szaleją przez cały tekst. Zapis kwoty też chyba nie do końca poprawny (2 000$), no ale powiedzmy, że to szczegóły. Chyba zrobię wyjątek i zapunktuję ten tekst. Mimo że nic odkrywczego się nie dowiedziałem, to całkiem miło mi się czytało; końcówka co prawda nie zaskoczyła, bo wszystko ku niej zmierzało, ale jako całość prezentuje się spójnie i nie denerwuje wymuszonym humorem.

Trofeum
Niepotrzebne podwójne cytowanie: cudzysłów i kursywa. Kilka przecinków (lub brak) też mnie denerwowało.
Przyzwoity tekst, co prawda po raz kolejny pomysł nie powala. Pewnie niestety zapomnę o czym to było, podobnie jak większość dzieł z tej edycji. Jednakże jako całość wybija się ponad ogólny poziom szortów. Jeśli nie będzie nic lepszego, to ten również dostanie punkt.

Wielki Szowinista
Hehe, no proszę, autorowi udało się mnie rozśmieszyć ;]. Końcówka trochę zbyt łopatologiczna - mógł po prostu dowlec się do gryfa i tyle. Wg mnie byłoby lepiej. Ale i tak dobre. Punkt na pewno. A - no i poprawnie napisane!

Obcy
Nom, musiałem sprawdzić na sieci, o co chodzi. Jakoś zbyt "wewnętrzne" na mój gust. Ni lubię takiego użalania się nad sobą w literaturze, po prostu nie mój gust. Ale też motyw "monologu do choroby" jakoś specjalnie mnie nie powalił. Dobrze napisane, ale niekierowane do mnie.

Podsumowując, dam punkciory Romansowi, Trofeum i Szowiniście.
Uff, na szczęście druga połowa szortów lepsza, a teraz poczytam, co inni forumowicze popisali.

Edit:
Chal-Chenet napisał/a

Gdybym głosował, zapunktowałbym Starbucks Romance, oraz wyróżnił Rocznicę.

A o co chodzi? Jest jakaś akcja "nie głosuję na szorta, bo foch", czy jak?
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 12 Maj 2011, 08:42   

khamenei, dzięki.
Ta akcja to protest, ponieważ gospodarz edycji nie umieścił w ankiecie opcji 'żaden z powyższych'. Ale naprawdę byłem pewien, ze nie będzie potrzebna.
I wygląda na to, ze miałem rację.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
khamenei 
Zombie Lenina


Posty: 495
Skąd: Gdynia
Wysłany: 12 Maj 2011, 08:59   

Jej, aleście obrażalscy.
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 12 Maj 2011, 09:19   

khamenei, wiesz, wyszumię się tutaj, to potem Żona i Córka mają spokój w domu.
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 12 Maj 2011, 10:32   

W sumie słuszne podejście, zawsze lepiej powkur/iac obcych niż bliskich. Rozumiem doskonale.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Matrim 
Kwiatek


Posty: 10317
Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
Wysłany: 12 Maj 2011, 10:48   

Chal-Chenet napisał/a
zawsze lepiej powkur/iac obcych


Chal, aż tak emocjonalnie podchodzisz do braku tej opcji w ankiecie? :)
_________________
Scio me nihil scire.

"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva
 
 
 
baranek 
Wróbel galaktyki


Posty: 5606
Skąd: Toruń
Wysłany: 12 Maj 2011, 10:54   

Chal-Chenet, ojtam, ojtam ;P:
_________________
Życie, ku*wa, jest nowelą.

"Pisze się po to, żeby było napisane" - Zygmunt Kałużyński
 
 
Kruger 
Zombie Lenina


Posty: 476
Skąd: Wrocław
Wysłany: 12 Maj 2011, 11:35   

Tak po zastanowieniu, to dochodzę do następujących wniosków.
1. Brak w ankiecie opcji - nie głosuję na żaden szort - nie ma większego znaczenia.
Taka opcja (wstrzymanie sie od głosu) ma znaczenie w głosowaniach, w których decyduje większość bezwzględna. A tutaj interesuje nas raczej większość względna, czyli na który szort zagłosowało najwięcej osób, a nie bezwględna - że uznajemy szort za zwycięski jeśli uzyskał minimum (np.) 50% głosów.
Nieprawdaż?
2. Mnie się raczej nie podoba dowolna ilość głosów. Jeden ma wysublimowany gust i zagłosuje na jeden szort, innemu podoba się aż 5. Albo na wszystkie.
Może by jakieś ograniczenie? Jesli już nie tylko 1 głos, to może max 3?
_________________
Niespełniony ałtor a także troll, tetryk i maruda.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group