Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 13

Wybierzmy najlepszego!
Urbi & Orbi - PiK 3 Ogien i blask
35%
 35%  [ 36 ]
Pawlak - Most Demonów
29%
 29%  [ 30 ]
Żwikiewicz - Appendix Solariana
13%
 13%  [ 14 ]
Kozioł - Naiwna wiara
14%
 14%  [ 15 ]
Żak - Praktyka spisku
5%
 5%  [ 6 ]
Głosowań: 61
Wszystkich Głosów: 101

Autor Wiadomość
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37549
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 19:21   

bo GGG rzekł
Cytat
ktoś może uważać wręcz, że pisarz musi oceniać pracę młodszych kolegów, żeby wypełnić obowiązek względem dobra literatury, ktoś inny może rzec, że pisarzowi nie wolno oceniać innych pisarzy, zapewniam Cię, że w przyrodzie występuje pełne spektrum postaw :)

a czepiłeś się fragmentu IMHO bez sensu trochę
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16754
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 19:30   

Potwierdzam, ale to tak prowokacyjnie trochę, żeby dyskusję rozruszać :mrgreen: Przecież wiecie, że ze mnie niezły dowcipas jest :P Chyba nikt się nie obrazi, jeżeli tak to przepraszam.
_________________
Wysłano z Atari
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 19:50   

Adashi, rozmawiamy grzecznie, ale chyba bez zrozumienia. Co Ty za konkluzje wysnuwasz? Podałem jako przykład pewne ekstrema. Nie wystąpiły one w naszej dyskusji (choć bliżej jednego krańca był RD z "pisarz nie powinien", a bliżej drugiego Kruk Siwy z "nic mnie nie odwiedzie" i "autorzy są zadowoleni"), ale oba są możliwe. Tyle chciałem rzec, resztę masz w mojej wymianie zdań z Morgensternem, mylne konkluzje wyciągasz na własny rachunek.

Co do "wiązania rąk", to po pierwsze, piernik ma do wiatraka mąkę, a po drugie, to kwestia decyzji bardziej emocjonalnej niż racjonalnej. Jeszcze kilka miesięcy temu recenzowałem dla Creatio Fantastica polską prasę fantastyczną, zdarzyło się, że czegoś nie mogłem zrecenzować, bo było tam coś mojego, potem nie miałem czasu, a potem poczułem, że recenzowanie zawartości pisma, w którym przed miesiącem albo za miesiąc był/będzie mój tekst nie jest najlepszym pomysłem. Zanim ktoś wytnie to zdanie i zacznie odprawiać nad nim dzikie interpretacyjne harce uprzedzę i powiem, że oczywiście ocenianie na forum nie jest tym samym, co recenzja w periodyku, nawet internetowym, i dlatego nie zamierzam kompletnie rezygnować z głosowania na to czy tamto, co mi się spodoba. Nie spodziewaj się jednak, że będę jak dotąd oceniał wszystkie teksty, zwłaszcza, jeśli w numerze pojawi się moje opowiadanie. Prawda jest taka, że część autorów ocenia teksty, część nie ocenia, ja będę pośród tych drugich.

W ogóle niepotrzebnie w to wchodzimy. Powinienem był nie pisać, co zamierzam, przeszłoby bez echa :wink:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16754
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 19:58   

Ja Cię rozumiem Gustaw. Jednak twoje ostatnia konkluzja wydaje mi się bardzo trafna, bo podejrzewam, że to co wyżej napisałeś (na poprzedniej stronie) to będzie woda na młyn dla pewnego Forda z Los Angeles :mrgreen: Ale co tam!
_________________
Wysłano z Atari
Ostatnio zmieniony przez Adashi 14 Grudnia 2006, 23:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 20:01   

Tak to jest, jak się strony nie odświeża 8) To ja już na przyszłość będę wiedział, żeby uważać Adashi na Twoje prowokacje i dowcipy :twisted:
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16754
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 20:06   

Z tymi prowokacjami to lekkie przegięcie, chciałem tylko dorzucić swoje 3 grosze do dyskusji. Pozdrawiam.

EDIT: Gustaw, Mąka :D a wiesz co ma babcia do jaskółki?
_________________
Wysłano z Atari
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 20:26   

alez dyskusja!! :)

a ja powiem tak;
glosuje, oceniam. hmm.. czy zawsze oceniam?
wypowiadam sie. czy mi sie podobalo, czy nie, ewentualnie dlaczego.
staram sie nie krytykowac jakos okrutnie.

mysle, ze polega to na indywidualnym podejsciu kazdej osoby. sposob, w jaki sie wypowie.
i od relacji miedzyludzkich. czy oceniajacy i oceniany lubia sie nawzajem. od tego czesto-gesto zalezy, w jaki sposob jest podana krytyka, jak odbiera ja autor.

ostatnio, kiedy w numerze bylo moje opowiadanie, po prostu o nim nie pisalam. oddalam JEDEN glos zamiast dwoch, bo uwazalam, ze mnie tez sie punkt nalezy :) ale na siebie nie glosowalam.

i uwazam, ze to jest fair.

juz taki ze mnie gremlinek :)
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37549
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 20:30   

i tak trzymać elam
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Adashi 
Cyberpunk


Posty: 16754
Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 20:39   

dokładnie tak, wypijmy za to, aha to nie ten wątek, ale to nic :D
_________________
Wysłano z Atari
 
 
zbry 
Jaskier

Posty: 54
Skąd: z Lublina
Wysłany: 14 Grudnia 2006, 23:02   

Zagłosowałem na PiK 3 i Most Demonów, ale zdecydowanie najlepszy, według mnie, jest to pierwsze. Uwielbiam klimat opowiadań o psie i klesze, poczucie humoru autorów i w ogóle całość. Żądam więcej!
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 00:04   

dzięki zbry, no, ruchy na sprzęcie, pora kończyć głosowanie, ja już mam nowy numer, jutro ślemy prenumeratę...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
RD 
Niedomyty macho


Posty: 2454
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 08:43   

Fidel-F2 napisał/a
... skoro uwagi człowieka pióra są medrkowniem to co powiemy o moich uwagach, człowieka, który o pisaniu literatury może tylko marzyć? Idąc dalej tym tropem dochodzimy do wniosku, ze nikt nie powinien głosować bo albo jest nieuczciwy albo niekompetentny.


Hm... nie nazwałbym uwag "człowieka pióra" tak zaraz mędrkowaniem. Jednak szukanie dziury w całym zdarza się ze strony autorów dość często. A dla mnie - żeby była jasność - Twój pogląd jako czytelnika jest bardziej wartościowy niż drugiego piszącego albo krytyka. Przecież nie tworzę tekstów dla tych ostatnich. Chcę dać trochę radości i rozrywki, a informacja zwrotna czy się udało pochodzi od tych, którzych nazwijmy tutaj umownie "przeciętnymi czytelnikami".
I jeszcze jedno - pogląd, że autor nie powinien oceniać publicznie cudzych tekstów jest moim prywatnym zdaniem, które wyrażam, ale którego nie narzucam. Co innego samo głosowanie. W plebiscytach na tekst miesiąca daję kreski regularnie, ale nie czuję się uprawniony do analizy krytycznej utworów.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37549
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 09:07   

1. nie nazwałem uwag człowieka pióra mędrkowaniem
2. czytelnik tez często szuka dziury w całym
3. Nie zgadza się z poglądem, że autor nie powinien oceniać publicznie cudzych tekstów. Jest takim samym czytelnikiem jak każdy inny. Jesli robi to uczciwie i z przekonaniem, nie powinien się bać nwyrażać nawet najostrzejszej krytyki. Jesli robi z tego narzędzie do jakichś machlojek to jest cham i prostak. Jest to kwestia wewnętrznego poczucia uczciwości. Takie jest moje zdanie i też nie zamierzam narzucać. :)
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
RD 
Niedomyty macho


Posty: 2454
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 10:24   

Wiem, że nie nazwałeś uwag autorów mędrkowaniem, ale odniosłeś to do pewnego kontekstu, co w cytacie wyraźnie widać. Moja odpowiedź nie była przytykiem, ale wyjaśnieniem, jaki jest mój pogląd.
Co do reszty - każdy pozostaje przy swoim. I dobrze. Inaczej byłoby nudno.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37549
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 10:32   

ok, początkowo chyba nie zrozumiałem dokładnie sensu cytatu
teraz jest to jasne
tak mi się przynajmniej wydaje
wniosek z tego taki żeby robic co się uważa za słuszne i szanowac poglądy innych
jakieś takie bardziej uniwersalne wyszło
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 14:14   

Po pierwsze, uważam, że to jest cenna dyskusja, ze względu zarówno na konkluzje specyficzne, jak i ogólne.

Pod drugie, rozróżniam między publiczną opinią autora o innym autorze typu "Inspiruje mnie twórczość pana A." albo "Ostatnia powieść pani Z. mnie rozczarowała", a nawet najszczerszą opinią wygłoszoną w swoistym plebiscycie, jakim jest głosowanie forumowe, np. "Opko Y zaczęło się ciekawie, ale potem jest tylko gorzej, akcja nie trzyma się kupy, a już główny bohater jest kompletnie nieprzekonujący. To nie ten Y, co kiedyś." Po prostu coś w tym jest nie tak. Może tylko w moim odczuciu, ale nie zamierzam już pisać minirecenzji wszystkim opkom.

Po trzecie, jeśli zdecyduję się na coś zagłosować, to to napiszę. Jakoś nie pasuje mi głosowanie po kryjomu.

Po czwarte, to jest moje prywatne nienachalne zdanie :)
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Kasiek 
Kogga


Posty: 5207
Skąd: Lublin
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 14:45   

Dabliu czy istnieje chocby najmniejsze prawdopodobienstwo ze jest tu jeszcze jedna Kasiek? Najmniejsze chociaz...............
_________________
Biżu na facebooku
http://www.facebook.com/p...214431445246442
Blog http://pracowniaalainn.blogspot.com/
 
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 19:23   

Co do tej dyskusji o ocenianiu, podobna kiedyś miała miejsce na pewnym końskim forum, tylko dotyczyła ze względów oczywistych stylu jazdy najlepszych polskich zawodników. Skończyła się wieloma fochami, urazami na długo i banami. Jakże miło, że tu spokojniej. W każdym razie wniosek jedyny logiczny byłby jeden: nikt nie powinien oceniać. Bo jeśli sam pisze, to jego ocena jest dwuznaczna moralnie, jeśli nie pisze to tym bardziej nie ma prawa, bo nie zna wszystkich tajników warsztatu oraz tajemnic duszy autora. No, ewentualnie autor mógłby oceniać sam siebie wyłącznie. Sytuacja totalnie bez wyjścia.

Co do głosowania w tym miesiącu nikomu nie przyznaję punktu. Głosowanie na Ogień i blask byłoby co najmniej nieetyczne, biorąc pod uwagę poziom konkurencji.

Most demonów, miałam wrażenie, że kiedyś Fillegan mnie bawił. Teraz jestem pewna, że użycie czasu przeszłego jest właściwe.

Appendix Solariana, w przeciwieństwie do większości kojarzę "Solaris" (i to nie tylko autobus). Opowiadanie poprawne w porównaniu z resztą, ale jednak uważam Nursie iż czytelnikowi należy się informacja, że nowalijka całkiem świeża nie jest. Ot tak, dla przyzwoitości. I tak, zdecydowanie wolałabym stare odgrzewane, ale dobre kawałki, niż całkowite nowości o jakości poniżej średniej. Zwłaszcza, że dyskusja o Solaris dowodzi iż większość i tak nie odebrałaby ich jako "starych, znanych".

Naiwna wiara możnaby określić jednym słowem: naiwna. Ja też kiedyś w swej naiwności sądziłam, że coś takiego jak "literatura kobieca" istnieje tylko w wyobraźni szowinistów męskich. Myliłam się i zwracam wam honor, a na przyszłość dwa razy się zastanowię zanim sięgnę po coś podpisanego kobiecym nazwiskiem. Żeby nie było wątpliwości, nie wartościuje, po prostu to zdecydowanie nie dla mnie. W każdym razie zastanawiam się poważnie nad zostaniem męskim szowinistą.

Praktyka spisku Nie mam pojęcia o co chodzi. Może to i lepiej?

A, wracając do oceniania, niewątpliwie ocenię w postaci zaprzestania zakupów, jeśli kilka nastepnych numerów będzie trzymac ten sam "poziom".
 
 
Gustaw G.Garuga 
Bakałarz

Posty: 6179
Skąd: Kanton
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 19:36   

Cytat
ihan: jeśli nie pisze to tym bardziej nie ma prawa, bo nie zna wszystkich tajników warsztatu oraz tajemnic duszy autora

Wniosek IMO nie mający nic wspólnego z logiką, raczej z argumentacją ad absurdum. Nie zgadzam się, ale już to pisałem :D
_________________
"Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 15 Grudnia 2006, 20:53   

Witam!

Nietypowo zacznę od komiksów. Dawno mnie tak nikitycz nie rozbawił :) Natomiast wikingowie - ooo tutaj widzę kreskę wykraczającą poza to pismo :) Dobre początki, czekam na 48 stron w kolorze z porządną fabułą :)

Teraz opowiadanka. Ogólnie numer słabszy i uboższy. Słabszy: jeszcze nie tragedia, ale do "Ronda" daleko. Ubogi: niby tylko pięć opowiadań, więc powinny byc dłuższe, a raczej tego nie odczułem. A teraz przystąpmy do oceny.

Joanna Kozioł - Naiwna wiara
Po pierwszej stronie widać już jakie to będzie opowiadanie i czego się w nim spodziewać. Leciutka fantasy, ale ładnie zrobiona. Dawno nie czytałem nic w podobnym tonie. Może nie wytrzymałoby konkurencji (w sensie nie załapałoby się na punkt) z poważnymi opowiadaniami (zazwyczaj coś bardziej skomplikowanego nagradzam :) ), ale takich w tym numerze nie było. PUNKT - bez uwag! Każdy widzi co to jest i jako takie jest w porządku!

U&O - Ogień i blask
Tutaj to miałem problem. Nawet przeczytałem dwa razy w całości i kilka na wyrywki, żeby nie skrzywdzić oceną po pierwszym czytaniu :) . Utwór w zasadzie składa się z trzech części i tak je może ocenie.
I - od początku do wizyty u Michała
Pomyślałem sobie: "uu trzecie opowiadanie, pewno zabraknie im pary, żeby było fajne jak pierwsze :) ". No i początek mile mnie zaskoczył. Podobał mi się prolog i wprowadzenie bohaterów (egzamin :) i wizyta UB i mieszkanie księdza, zwłaszcza fotka z dziewczynami i maluch i... wszystko :) ). Bardzo dobre zawiązanie akcji.
II - monolog
Zdecydowanie za dużo! Panowie, doceniam wysiłek, ale wolałbym wersję przetłumaczoną i krótszą ( ulubione słowo - 'ptica', ja rosyjskiego nie gawarit ;) ). Jeszcze zmógłbym ten monolog, nawet w orginale, gdyby nie był on po prostu nudny. Naprawdę, z punktu widzenia czytelnika ta historia jest zbyt rozwlekła, a co do punktu widzenia księdza, to przepraszam, ale on powinien raczej miast się bać - pukać się w czoło, w końcu żar-ptaka jeszcze wtedy nie widzieli, a co dopiero w to wszystko z marszu uwierzyć. Co do postaci Michała i schronu w studni, jakoś skojarzył mi się z "pakerem" typu Wędrowycz :)
III - akcja
Za szybko. To by się nadawało na scenariusz jakiegoś odcinka, albo 40 minut akcji filmu, ale w czytaniu... jakoś niezbyt. Jak ksiądz został złapany? Dlaczego Rosjanie najpierw łapali a potem strzelali? - strasznie kulturalni byli. Nijak nie potrafię sobie zaklasyfikować tej broni, której używali "marsjanie". Mam nieodmienne skojarzenie raz z miotaczem promieni, raz z miotaczem fotonów, a raz z gaśnicą pianową. Ile było tych żar-ptaków przy bazie? Do momentu, w którym nie przyleciał ptak-ojciec po dziecko myślałem, że dwa. W końcu jednego ubili piankowcy, matka zginęła w pudełku. O - pudełko. A na co im te pudełka i do tego zamykane były? I po cholerę zamykano tam naszych bohaterów. Niby to miała być przynęta na ojca, ale przecież rzucili te pudełka i odjechali. Z kolei co to za przynęta skoro nasi bohaterzy najpierw otwarli drzwi, żeby wyjść a potem je zamknęli. Przecież gdyby ich wcześniej nie otwarli to i tak żadne substancje by ptaka nie przywołały. Ojjjj poprawić tę część zdecydowanie do jakiejś książkowej edycji :) . Sam Pan Dowódca - mutant pierwsza klasa, tylko z tej rosyjskiej przemowy zrozumiałem, że on się promieniowania nie ima, a tutaj takie zmiany.

Ale mimo wszystko punkt. Choćby dlatego, że nie miałem przyjemności jeszcze ocenić tej serii :) Ale z następnym opowiadaniem już tak łatwo nie będzie :)

Romulad Pawlak - Most Demonów
No nijak się nie potrafię przekonać do tego nowego Fillegana. O ile pierwsze bardzo mi się podobały to teraz jakoś forma niestety spada. Co to za bohater, który zabija bogu ducha winnego księdza w wyniku swych machlojek? No bo ten niby-szantaż to straszna machloja ;) . Wiem, że to karykatura i komedia, ale jakoś i humor z tej odsłony do mnie nie trafił :/ Miejmy nadzieję, że wrócą Fillegany z hodowli mandragory, a razem z nimi ich klimat :)

Wiktor Żwikiewicz - Appendix Solariana
Zwykły fanfik po prostu. Więc cóż, spodobał się pewno wyposzczonym fanom Lema (takim, którzy nie czytują fakfików w necie), a drugiej grupie pewno w ogóle nie podszedł. Jeśli chodzi o fabułę to kompletne zero. Są opowiadania fanfikowe, które coś tam same przedstawiają, korzystając przy tym z realiów świata, ale ten tutaj to po prostu same motywy i nawiązania. Ja należę do tej drugiej grupy. :)

Grzegorz Żak - Praktyka spisku
Szkoda strony. Tej drugiej. Niedawno było opowiadanie o "Civilization" więc tutaj praktycznie podobny motyw, z tym przenoszeniem między. Jako short - słabe.

I to tyle odnośnie opowiadań. A co do offtopów to:

NURS - ten przybysz w karczmie wcale się nie znalazł przypadkowo :) i zastanawiam się czy nie należałoby wprowadzić wag odnośnie tych dwóch wybieranych punktów?

W maluchu DA się zrobić pisk opon przy ruszaniu. Kwestia wprawy, pośpiechu i nawierzchni :)

Anko i Dablju - spadłem z krzesła gdy zobaczyłem podpisy. Zwłaszcza Dablju, dobrze, że już poprawił.
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 00:20   

Dzieki ihan, dzięki Homer
Jaki przybysz w knajpie??
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37549
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 05:39   

Cytat
Każdy widzi co to jest i jako takie jest w porządku!

Jestem w szoku. Każdy widzi co to jest i jest to daaalejie od w porządku.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Homer 
Admirał Ackbar

Posty: 2463
Skąd: ...
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 18:18   

Cytat
Cytat
Każdy widzi co to jest i jako takie jest w porządku!

Jestem w szoku. Każdy widzi co to jest i jest to daaalejie od w porządku.


Jak dla mnie wpasowuje się bezbłędnie w PG13 :)

Cytat
Chciałbym przypomnieć, że jest taka ksiązka, w której pewna postać gubi przypadkowo cenny przedmiot, znaleziony potem przypadkowo przez faceta, ktory akurat zna gościa potrafiącego zadysponowac owym przemiotem, a ekipa niosaca ów przedmiot zupełnym przypadkiem trafia w knajpie na jedynego faceta mającego prawa do owego przedmiotu


Ten facet wcale nie był przypadkiem w tej kanajpie :)
 
 
Mateusz Zieliński 
Indiana Jones


Posty: 448
Skąd: Płock
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 19:44   

Uwaga Tolkien The Second mówi:

Mam problem. Obowiązek stałego czytelnika nakazuje, ale decyzji nadal nie umiem podjąć. Właściwie mam dwie wersji moich głosów, a ich ewentualne użycie zależy od tego jak rozumieć ankietę. Mam więc pytanie, może odpowiecie: czy głosujemy na najlepsze opowiadanie w piśmie, czy też na najbardziej spełniający oczekiwania tekst numeru?
Wbrew pozorom - to duża różnica.
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 20:46   

Głosujemy na dwa teksty, które się nam najbardziej z danego numeru spodobały.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Mateusz Zieliński 
Indiana Jones


Posty: 448
Skąd: Płock
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 20:51   

Cytat
Głosujemy na dwa teksty, które się nam najbardziej z danego numeru spodobały.

Krótko:
Jeżeli NURS wydrukuje Twoje ulubione opowiadanie - zagłosujesz na nie?
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 21:59   

Moje-moje czy moje-kogoś?
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 22:16   

a, ten facet.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Mateusz Zieliński 
Indiana Jones


Posty: 448
Skąd: Płock
Wysłany: 16 Grudnia 2006, 22:16   

Moje-kogoś!
A spokojniej: SF drukuje opowiadanie, które znasz i uważasz za dobre. Czy należy na nie oddać głos? Czy o to chodzi?
Ja wiem, że wracam do kwestii powtórek, ale muszę przyznać, że mnie to mocno uderzyło - czekam, kupuję, czytam i... coś jakby... gdzieś... kiedys... sprawdzam i....
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 17 Grudnia 2006, 00:47   

Moim zdaniem należy głosować tylko na nowe teksty.
Jeśli już coś znam, to nie uwzględniam w klasyfikacji.
Jakby nie było pisma tego typu są po to, aby co miesiąc (czy ileś tam) dawać nam NOWĄ porję tekstów.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group