Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Tekst numeru 11

Wybierz najlepszy tekst numeru
Łukasz Orbitowski - Święty Wrocław
17%
 17%  [ 25 ]
Robert Wegner - Honor górala
32%
 32%  [ 45 ]
Bartek Błaszkowski - Noah
2%
 2%  [ 4 ]
Paweł Borawski - Niezmienna historia
0%
 0%  [ 1 ]
Marek Żelkowski - Bóg zwierciadła
5%
 5%  [ 8 ]
Łukasz M. Wiśniewski - Cienie we mgle
10%
 10%  [ 15 ]
Magda Kozak - Sroka
23%
 23%  [ 33 ]
Andrzej Kozakowski - Albert poszedł spać
1%
 1%  [ 2 ]
Andrzej Kozakowski - Kolonia numer 1
2%
 2%  [ 4 ]
Dawid Kain - Śmiech
1%
 1%  [ 2 ]
Dawid Kain - Kopia
0%
 0%  [ 1 ]
Głosowań: 75
Wszystkich Głosów: 140

Autor Wiadomość
kruczywiatr 
Alien


Posty: 375
Skąd: Wejherowo
Wysłany: 1 Października 2006, 09:21   

Orbitoski - fajnie się czyta. Brakuje w tym fantastyki. Obserwacja, nie kreacja.

Robert Wegner - fajnie napisane. Kilka rzeczy wyłapałem, ale to na priv, jeśli chcesz. W końcu fantasty, a nie publicystyka. Kreacja, a nie tylko obserwacja.

Błaszkowski - oj oj, nad tekstem można było popracować, szczególnie nad fabułą. Popracuj nad warsztatem. Bardziej to przypomina kreację świata niż opowiadanie. Przesadziłeś w końcówce z tymi moralizmami. Opisy jak u Orzeszkowej :lol: Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz, a fabułę zaplanuj na przyszły raz. 8)
Autor po Noahu popełnił z tuzin opek, trochę się nauczył (dzięki Zen 8) ), ale ostatnio skupił się na Worldbuildingu. 8) Z uwagami ogólnie się zgadza, w zasadzie pokrywają się one z uwagami poczynionymi swego czasu przez recenzenta. :lol:

Magda Kozak - bardzo sprawnie napisane. Podobało się. Co do spontanicznego podniesienia kulki, swego czasu znalazłem w lesie małą figurkę kobiety-trola, a innym razem pierścień z czachą i dwoma skrzyżowanymi toporami. Również podniosłem spontanicznie 8)

Żelkowski - fajna kreacja. Podobało się i to bardzo 8)

Borawski - cały czas przyglądam się tej gnostyckiej ofensywie. Mimo iż nie jestem konserwatystą religijnym, raczej liberałem, tego typu insynuacje oparte na dziwacznych ewangeliach są dla mnie obraźliwe, tak samo jak np. noszenie krzyży dla mody (ostatnio je na butach widuję). I żeby nie było, wiedza to jeden z moich nałogów; dobrze wiem, jakim procesom zostało poddane Pismo Święte i oraz że w średniowieczu tworzono różne rzeczy, np. niektórych świętych, że chrześcijanie zabijali w imię wiary itd. Nie podobało mi się.

Wiśniewski - tematyka drugiej wojny światowej jest dla mnie trudna. Moja babcia była w Stuthoffie, dużo mi opowiedziała i są to rzeczy tak straszne, że można tylko usiąść i płakać.
Poza tym miałem wykłady z historii Niemiec i i przeraźliwe obrazy z filmów dokumentalnych, które nam prezentowano, na zawsze zostaną w mojej pamięci. Dlatego tematyka wojenna mnie nie rajcuje, ale postaram się przeczytać opko.

Kozakowski/Kain - zapowiada się fajowo. Forma zwyżkująca 8) Ocena niebawem.
_________________
FORTI ET FIDELI NIHIL DIFFICILE
 
 
Robert MW 
Narzeczona Frankensteina

Posty: 325
Skąd: Z innego miejsca
Wysłany: 1 Października 2006, 10:01   

Kryczywietrze zapraszam z uwagami do wątku autorskiego. Chętnie się zapoznam :) Sam mam kilka :mrgreen: ale muszę wreszcie wybrać się do kafejki, bo ten post piszę z pracy i nie ma warunków na nic dłuższego :D
_________________
witam
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 1 Października 2006, 10:04   

kruczywiatr
Cytat

Borawski - cały czas przyglądam się tej gnostyckiej ofensywie. Mimo iż nie jestem konserwatystą religijnym, raczej liberałem, tego typu insynuacje oparte na dziwacznych ewangeliach są dla mnie obraźliwe, tak samo jak np. noszenie krzyży dla mody (ostatnio je na butach widuję). I żeby nie było, wiedza to jeden z moich nałogów; dobrze wiem, jakim procesom zostało poddane Pismo Święte i oraz że w średniowieczu tworzono różne rzeczy, np. niektórych świętych, że chrześcijanie zabijali w imię wiary itd. Nie podobało mi się.


Skad wiesz co moze byc prawda? pewnosci NIGDY nie bedziesz mial jesli nie ujrzysz na wlasne oczy. MOzesz tylko wierzyc ale... no chyba nie mowimy o wiarze? ( w prawde, nie mam tu na mysli Boga czy innego boga )
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
ihan 
iHan Solo


Posty: 8631
Skąd: Tarnów-Kraków
Wysłany: 1 Października 2006, 10:53   

W skrócie moja opinia:
Święty Wrocław
Uczciwie muszę przyznać: autor potrafi snuć opowieści. I choć ten fragment opowiadania niekoniecznie ma sam w sobie sens, jako ciąg oderwanych i niepowiązanych scen, które pewnie w rozwinięciu dopiero się zazębią, ode mnie punkt. Za to, że chciało mi się przewrócić stronę żeby zobaczyć co będzie dalej.

Honor górala
Powstrzymam się od oceniania. Fantasy to nie moja kapka zdecydowanie. Zwłaszcza, że mam uczulenie nad roztkliwianie się nad męczonymi kobietami i dziećmi. Nie wzrusza mnie i już.

Noah
No przyznam się, dostał ode mnie punkt. Mimo ckliwego i pompatycznego zakończenia. A punkt z sentymentu za takimi fajnymi historyjkami, które w fantastyce lubię. Za odmienny świat i miasta-wyspy. Niestety, rzadko trafiam ostatnio na takie opowiadania.

Sroka
Plus zdecydowany, to że dzieje się tu i teraz. Bez fajerwerków, ale też autorka nie musi się wstydzić. Punkty już przyznane, więc tym razem bez. Choć pewnie gdyby tekst poszedł w poprzednim numerze punkt byłby pewny.

Bóg zwierciadła
Zaczynało się ciekawie. Tylko koniec taki ze smrodkiem dydaktycznym.

Niezmienna historia
Od czasu wyrobu książkopodobnego "Kod Leonarda da Vinci" mam uczulenie na podobne historie. Na pewno drażniło rozumienie aramejskiego, gdy włoski musiał był tłumaczony. Poza tym nic nie wynika, jeśli historia się nie zmieniła, to dlaczegóż bohater uwierzył, że naprawdę się przeniósł w czasie? Dla mnie bez sensu. A osobiście dla mnie jako całkowitego niewiernego nic obrazoburczego w opowiadaniu nie było. Choć przyznam, iż rzadko przy okazji podróży w czasie wybiera się jako cel czasy Jezusa. Zupełnie jakby nawet wierzący traktowali to jak legendę, w którą się wierzy, ale zweryfikować nijak się nie da.

Cienie we mgle
Pewnie i podobałoby mi się, gdyby nie to, że tematy II w.ś. i armii niemieckiej wałkowane są już wszędzie do znudzenia zwłaszcza w połączeniu z mistycyzmem. I jakoś niedawno czytałam jakieś opowiadanie z mgłą, szałasem, górami i działo się w latach 60, czy 70-tych. Tylko było bardziej tajemnicze i przerażające.

Shorty
Shorty bywają niezłe owszem. Bywają jeszcze lepsze, gdy oprócz pomysłu każde zdanie jest wypieszczone. Tym razem nie odniosłam takiego wrażenia. Zdecydowanie pomysł Kolonii dobry, ale poza pomysłem nie zachwyciła. Albert, bezsensowny z fizycznego punktu widzenia, ale dla mnie zabawny. Reszty nie pamiętam.
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 1 Października 2006, 10:55   

ihan napisał/a
Noah
No przyznam się, dostał ode mnie punkt. Mimo ckliwego i pompatycznego zakończenia. A punkt z sentymentu za takimi fajnymi historyjkami, które w fantastyce lubię. Za odmienny świat i miasta-wyspy. Niestety, rzadko trafiam ostatnio na takie opowiadania.


Tak przy okazji, to mi podobała się też poczciwość bohatera. Żaden tam zabijaka, killer, cwaniak czy tym podobny, ale zwykły, uczciwy chłopina. Takich czasem też trzeba.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
MrMorgenstern 
Stalowy Szczur


Posty: 1015
Skąd: Solaveria
Wysłany: 1 Października 2006, 12:50   

Pozwolę sobie skomentować część przeczytanych opek numeru.


Święty Wrocław

Pozazdrościć warsztatu… poza tym odniosłem wrażenie, że imaginacja ciągnie autora to tu, to tam. Co to jest, ten Święty Wrocław? Czyżby kraina, gdzie przenikają się światy, albo przeszłe mysli? Ciężko wnioskować (dopóki się całości nie przeczyta), bo może być to nasz świat, widziany oczami narratora-schizofrenika.

Najbardziej podobał mi się fragment o policjantach „przeszukujących” mieszkanie „sprawcy”. W ogóle bardzo celne odniesienia do rzeczywistości, wspaniałe, ironiczne porównania… moim zdaniem ta cała otoczka fantastyki niepotrzebna. Dlaczego, Autorze, nie napisać kryminału z krwi i kości, takiego bezwzględnie polskiego (jakby to się sprzedawało na Zachodzie...! :mrgreen: ) ?



Honor Górala

Lubie takie opowiadania. Zwłaszcza, że autorem jest R. Wegner , którego debiut bardzo mi się podobał.

Co nowego wobec starego? Ano z pewnością opko nabrało dojrzałości pod względem „merytorycznym”. Te podziały społeczne nie są takie proste, nie ma tutaj biegunowości, każda grupa: magowie, społeczność ludzi i „goblinów” ma swoje grzechy i niedociągnięcia. W każdym bądź razie teraz opko miało przekaz głębszy, niżeli debiut, gdzie autor pod koniec przekreślił głównego bohatera… chyba Robert nie ma szczęścia do postaci głównych a la heroic fantasy; tutaj z nich zrezygnował; w każdym razie mnie się bardziej podobał przywódca goblinów niż górali.

Nie wiem, czy ktoś to zauważył, ale „hodowla osób obdarzonych magicznie” to chyba nawiązanie do współczesnej genetyki albo i do SF (bo chyba jeszcze nie prowadzi się chowu ludzkich osobników). Teraz pewnie hardcoreowi SFiarze maja trudny orzech do zgryzienia. :D

Są i minusy (żeby nie było, ze jestem stronniczy). Podeprę się jednym przykładem:

Cytat
Mini trąba powietrzna


Hmm… w „Ponieważ kocham Cię nad życie” zjawiska magiczne były ukazane bardzo wiarygodnie, żeby nie rzec: nowatorsko. Tutaj jest to chapanie garściami z erpegie… w takich momentach czułem się, jakby autor przemawiał do piętnastolatka lub do osoby ponad dwukrotnie młodszej ode mnie.


Shorty

Z shortów duże wrażenie wywarła na mnie Kopia Dawida Kaina, ciekawy stylu retro ;)

Bóg Zwierciadła

Opko nie mówi o cząstkowym wycinku rzeczywistości (jak w "Przechytrzyć Niedźwiedzia") , ale spójnie ujmuje swiat a raczej świat we świecie - nie ma niedosytu, jak w Niedźwiedziu. Inną sprawą jest realizm i wiarygodność; było parę zgrzytów. Niezbyt fortunnie IMO dobrana dziewczyna, która zwraca uwagę na istotny problem opowiadania – chyba miała wyjść metafora, ale jest niezbyt jasna.
_________________
Fragment mojego Sword&Sorcery 8)
 
 
Orbitoski 
Horrorman


Posty: 783
Skąd: Krakau
Wysłany: 1 Października 2006, 14:12   

Cytat
Co to jest, ten Święty Wrocław? Czyżby kraina, gdzie przenikają się światy, albo przeszłe mysli? Ciężko wnioskować (dopóki się całości nie przeczyta), bo może być to nasz świat, widziany oczami narratora-schizofrenika.

Najbardziej podobał mi się fragment o policjantach „przeszukujących” mieszkanie „sprawcy”. W ogóle bardzo celne odniesienia do rzeczywistości, wspaniałe, ironiczne porównania… moim zdaniem ta cała otoczka fantastyki niepotrzebna. Dlaczego, Autorze, nie napisać kryminału z krwi i kości, takiego bezwzględnie polskiego (jakby to się sprzedawało na Zachodzie...! :mrgreen: ) ?


Pudło, pudło, pudło. Święty Wrocław nie jest miejscem przenikania się światów, żadnych myśli, ani tez nie jest w żaden sposób urojeniem. Ja wiem, ale nie powiem.
Czemu Autor nie napisze kryminału w polskich realiach? Albo - tez czasem słysze - czemu nie pisze tradycyjnej fantastyki? Może ja chcę pisać w ten sposób, mieszać naszą rzeczywistość z fantazją, może własnie o to mi chodzi? nie o fantasy, kryminały, powieści obyczajowe? Nie chcę. A BTW Święty Wrocław będzie najbardziej fantastycznym z moich tekstów. :bravo
_________________
Nie jest dobrze

www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym.
 
 
MrMorgenstern 
Stalowy Szczur


Posty: 1015
Skąd: Solaveria
Wysłany: 1 Października 2006, 15:35   

Pudło, bo jak wywnioskować coś z fragmentu :P

Dlatego ja ów fragment pozwoliłem potraktować jako wycinek umiejętnosci autora i wyszło mi, że akurat w tym fragmencie krytyka pracy policji, odkrywaniu jej prawdziwej twarzy Autorowi wychodzi najlepiej. Stąd mój wniosek: jeno kryminały. 8)

A wydaje mi się, że Autora może zmusić życie do pisania nie tyle fantastyki, co publicystyki "komercyjnej" (vide: Ziemkiewicz )

Dlatego moja rada: sposobić się do kryminałów, sposobić!
_________________
Fragment mojego Sword&Sorcery 8)
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13826
Skąd: FF
Wysłany: 1 Października 2006, 15:45   

Brrr... przeczytane tydzień temu i nie opisane? Bleh!

Święty Wrocław - niesamowity klimat, wciąga jak maszynka do mielenia, czekam na dalsze odcinki! Uwag innych nie mam.
Honor górala - interesująca historia, wątek gollumów poruszył.
Kopia - porządne, nieinteresujące.
Albert poszedł spać - eee...
Noah - najgorszy tekst numeru - rzeczywiście widać brak oćwiczenia fabuły :wink: Nawet świat nie wypadł dobrze.
Sroka - cóż mam rzec? Wstrząsnęło. Brak dalszych zastrzeżeń.
Bóg zwierciadła - interesująca koncepcja, widać, co może ludzi po Simach i strategiach ekonomicznych zainteresować. Przypadek, przypadek, zastanawiający przypadek...
Niezmienna historia - połebkowe opowiadanie, czegoś mi brakuje. Czyta się dobrze.
Cienie we mgle - dobra historia, porządne zakończenie numeru.
Śmiech - najlepszy short z dzisiejszych. Uśmiałem się setnie :D
Kolonia numer jeden - źle nie jest, choc nie przypasiło

Wykażę się zdecydowaniem - najlepsza jest Sroka :twisted: :D :mrgreen: :bravo Drugie miejsce może przypaść Świętemu lub Śmiechowi. Zaraz zdecyduję. Hmm... Śmiech na drugim miejscu za kompletność :wink:
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Piech 
Hieronim Berbelek


Posty: 3569
Skąd: Poznań
Wysłany: 1 Października 2006, 17:01   

Wybrałem podobnie jak gorat: "Sroka" i "Bóg Zwierciadła". "Wrocław" podobał mi się, ale nie oceniam go w tej ankiecie, bo tekst, jako fragment większej całości, nie należy do kategorii opowiadanie.
_________________
Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary.
 
 
elam 
Gremlinek


Posty: 11118
Skąd: kotlinka gremlinka
Wysłany: 1 Października 2006, 17:09   

o, to tak, jak ja :)
Az dumna jestem - mam gust podobny do Piecha. jej :mrgreen:
_________________
Ten się śmieje, kto umrze ostatni.
 
 
 
Orbitoski 
Horrorman


Posty: 783
Skąd: Krakau
Wysłany: 1 Października 2006, 17:43   

Kod
Dlatego ja ów fragment pozwoliłem potraktować jako wycinek umiejętnosci autora i wyszło mi, że akurat w tym fragmencie krytyka pracy policji, odkrywaniu jej prawdziwej twarzy Autorowi wychodzi najlepiej. Stąd mój wniosek: jeno kryminały. 8)

A wydaje mi się, że Autora może zmusić życie do pisania nie tyle fantastyki, co publicystyki "komercyjnej" (vide: Ziemkiewicz )

Dlatego moja rada: sposobić się do kryminałów, sposobić![/quote]


Eeeej, jaka krytyka pracy Policji? Po pierwsze, to przykład, jedno zachowanie. krytyka byłaby, jakbym opisał zdemoralizowaną komendę główną.
A Ci kolesie są w porządku. Popatrz. Mieli 4 wyjścia:
1. pójśc w cholerę
2. potraktowac sprawę zgodnie z ich obowiązkami, co dla bidoka skończyłoby się wyrokiem w zawiasach albo i bez
3. buchnąć cała forsę
4. zrobić co zrobili. Czyli - zabrać trochę forsy i zamplombować chatę, żeby koleś nie zastanawiał się, kto, jak go okradł, a żeby dziękował Panom Policjantom za wyrozumiałość i dobroć. Kazek i Dawid ok.

Nie będę pisywał kryminałów. Pisuję to na co mam ochotę. To się nie zmieni. Dla kasy publikuje sobie w prasie i robie ksiązki innych autorów.
_________________
Nie jest dobrze

www.orbitowski.pl
"Nadchodzi" nadchodzi w lutym.
 
 
Dabliu 
Marsjanin


Posty: 2265
Skąd: Wrocław
Wysłany: 1 Października 2006, 18:14   

Orbitoski napisał/a
Pisuję to na co mam ochotę. To się nie zmieni.


I tak trzymać! :D A "Święty Wrocław" zapowiada się wybitnie :bravo
 
 
MrMorgenstern 
Stalowy Szczur


Posty: 1015
Skąd: Solaveria
Wysłany: 1 Października 2006, 18:54   

Daleki jestem od narzucania; to była jedynie rada :)

Co do postępowania policjantów, że jeden z nich wziął dla siebie kostkę haszyszu jako ok-czyn nie będę się wypowiadał :D

Orbitoski:
Cytat
robie ksiązki innych autorów.


Co to znaczy?
_________________
Fragment mojego Sword&Sorcery 8)
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 1 Października 2006, 19:24   

Dziękiwszystkim , którzy wypowiedzieli się, jak mnie nie było. Zapraszam kolejnych forumowiczów.
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 1 Października 2006, 19:39   

MrMorgenstern napisał/a
Daleki jestem od narzucania; to była jedynie rada :)

Co do postępowania policjantów, że jeden z nich wziął dla siebie kostkę haszyszu jako ok-czyn nie będę się wypowiadał :D

Orbitoski:
Cytat
robie ksiązki innych autorów.


Co to znaczy?


Jest redem WD. Jakbyś śledził wątek SUb, to byś wiedział.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
janek 
Frodo Baggins


Posty: 139
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2 Października 2006, 11:39   

Orbitowski:
Cytat
Macie tutaj trochę racji. Bo to tylko fragment, będący jednak pewną całością.


IMHO nie jest. I tu jest ból i podstawa moich pretensji.
_________________
Pozdrowienia
Janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...
 
 
Anko 
Niki


Posty: 1989
Skąd: Z nawału pracy.
Wysłany: 2 Października 2006, 11:55   

Orbitoski:
Cytat
Nie będę pisywał kryminałów. Pisuję to na co mam ochotę. To się nie zmieni. Dla kasy publikuje sobie w prasie i robie ksiązki innych autorów.
Zdrowa postawa. :bravo

P.S. Henryk Tur:
Cytat
Jest redem WD. Jakbyś śledził wątek SUb, to byś wiedział.
:shock: Taki żargon, że gdybym nie wiedziała, gdzie Orbitowski pracuje i w którym wątku gadaliśmy sobie o tym, to bym w życiu nie zajarzyła... :|
_________________
生きる事 それが俺の償いだ。(SoulCalibur3)
Ostatnio zmieniony przez Anko 2 Października 2006, 12:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
MrMorgenstern 
Stalowy Szczur


Posty: 1015
Skąd: Solaveria
Wysłany: 2 Października 2006, 12:00   

Akurat ja myslałem o kryminałach a la Chandler a nie Ewa wzywa 07 8)

Wiesz, Orbitoski, że w tym krótkim fragmencie o gliniarzach było więcej jaj niż w całych, grubych książkach niektórych polskich autorów kryminałów? :idea:
_________________
Fragment mojego Sword&Sorcery 8)
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 2 Października 2006, 12:53   

Anko napisał/a
Orbitoski:
Cytat
Nie będę pisywał kryminałów. Pisuję to na co mam ochotę. To się nie zmieni. Dla kasy publikuje sobie w prasie i robie ksiązki innych autorów.
Zdrowa postawa. :bravo

P.S. Henryk Tur:
Cytat
Jest redem WD. Jakbyś śledził wątek SUb, to byś wiedział.
:shock: Taki żargon, że gdybym nie wiedziała, gdzie Orbitowski pracuje i w którym wątku gadaliśmy sobie o tym, to bym w życiu nie zajarzyła... :|


:D
Ci, którzy mówią, nie wiedzą.
Ci, którzy wiedzą, nie mówią.
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Titus Pullo 
Luke Skywalker


Posty: 213
Wysłany: 2 Października 2006, 13:21   

Łukasz Orbitowski - Święty Wrocław Eee, poprzednicy napisali, że świetny język, warsztat itp. Nie przeczę, ale nie potrafię ocenić świetnego języka, jeśli tekst do mnie nie przemawia. Proust "W poszukiwaniu straconego czasu" to podobno też świetny język. Ale mnie ten Święty Wrocław po prostu się nie spodobał - męczące to takie trochę. Bardzo lubię Orbitowskiego, ale zdecydowanie wolę opowiadania z cyklu Klecha i Pies.
Robert Wegner - Honor górala A tu z kolei spodobało się. Jasne, że sztampa, góry, wojacy, gobliny (ciut mniej sztampowe niż zwykle), mało zielone itp.
Bartek Błaszkowski - Noah Takie sobie - intryga prosta jak budowa cepa, do tego jeszcze wytłumaczona łopatologicznie. Skojarzenie - "Jesteście w karczmie. Podbiega do was jakiś człowiek, rzuca worek złota na stół i mówi łamiącym się głosem: "Musicie dotrzeć do wioski XXXX, bo młynarza YYYY i jego cycatą córę licho porwało." Po czym natychmiast umiera... Że co? Nie mógł podbiec i umrzeć? Zapewniam, że w świecie Warhammera takie rzeczy są na porządku dziennym.
Paweł Borawski - Niezmienna historia No i?
Marek Żelkowski - Bóg zwierciadła Ujdzie, nawet mi się podobało, ale bez rewelacji. Do refleksji mnie nie skłoniło, sam potrafię na komputerze uprzykrzyć wirtualne życie zlepkom pikseli :)
Łukasz M. Wiśniewski - Cienie we mgle To z kolei trafiło w lubiany przeze mnie klimat. II wojna światowa, hitlerowcy, las, mgła itp. Pomysł może mało odkrywczy, ale czytałem z zaciekawieniem. Żeby nie było - wiem, co to jest hanomag (nawet kiedyś sklejałem coś takiego), wiem, że był mg-34 i mg-42 (tak, strzelali z tego do biednego Hanksa w Ryanie). O mg-13 nie słyszałem, ale nie upieram się, że nie było.
Magda Kozak - Sroka A fajne, na punkcik. Owszem, pewne nieścisłości są (czipsy w lodówce) ale spodobało mi się. Pomysł gdzieś już widziałem, było kiedyś takie opowiadanie Sheckleya chyba (a może Dicka?), o przenoszeniu się duszy z jednego ciała do drugiego... Ale z ręką na sercu - każdy pomysł już gdzieś był.
Andrzej Kozakowski - Albert poszedł spać Nie budźmy go...
Andrzej Kozakowski - Kolonia numer 1 Śmieszne, ale jako short - a więc jak dla mnie niepełnoprawne opowiadanie - bez punktów.
Dawid Kain - Śmiech HAHAHA...
Dawid Kain - Kopia po prostu nie :)

Nie lubię shortów. Albo są jakieś takie niedokończone, albo za bardzo zakręcone - pół biedy. Najgorsze są takie, które wyglądają jak początek czegoś większego i kończą się w najciekawszym momencie.

Punkty idą dla Magdy Kozak za Srokę (poza wszystkim - lubię sroki) i dla Łukasz Wiśniewskiego. Równie dobrze punkt przyznałbym Honorowi Górala, ale ponieważ poprzednio było bardzo podobne opowiadanie, zapunktuje hanomag z mg-(tu wstaw właściwy numer).

AVE
_________________
I have simpler tastes. I like to kill my enemy, take their gold and enjoy their women. That's it. Why tie yourself to one? Where's the flavor? Where's the joy?
Ostatnio zmieniony przez Titus Pullo 2 Października 2006, 14:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Października 2006, 13:27   

Ave Titus, Pies i Klecha są już w moich łapach i są jeszcze lepsi :-)
Kto nastepny, zamknijmy czterdziestkę dzisiaj...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
MrMorgenstern 
Stalowy Szczur


Posty: 1015
Skąd: Solaveria
Wysłany: 2 Października 2006, 13:37   

Henryk Tur:
Cytat

:D
Ci, którzy mówią, nie wiedzą.
Ci, którzy wiedzą, nie mówią.


Ja nie wiem, na ten przykład co te skróty znaczą. Ale żargonów wiele, prawda? :wink:

Mi wystarczy wiedzieć, że jest redaktorem - i nie wątpie, że świetnym. A gdzie, z kim i za ile - jakoś nie lubie wnikac w te szczegóły na równi z zaglądaniem komus do sypialni :D
_________________
Fragment mojego Sword&Sorcery 8)
 
 
Gwynhwar 
Tarmogoyf


Posty: 9817
Skąd: Z forum SF
Wysłany: 2 Października 2006, 21:24   

Może w końcu trafiłam tam gdzie trzeba...

Dotarła do mnie prenumerata dobre trzy dni temu.

Zdażyłam przeczytać, napisać list z zażaleniem, przeczytać po raz wtóry, zdecydować sie na dołaczenie do tego forum, wyznać platoniczną miłość jaką daże Ojca Redaktora (Kto wie gdzie, ten wie...) No to teraz czas na refleksje:

Sroka
Nigdy nie podnosić błyszczących bzdetów z ziemi o_O

Noah
Genialny początek, tylko dlaczego finał woła o pomstę? Dlaczego Noah musiał tak miączeć do tego biednego ojca?! I to dwa razy, niemal dokładnie tak samo! Pomijam fakt pompatycznego zakończenia...

Święty Wrocłał
Absoltna perła.

Honor górala
... Bo mi słow zabrakło gdy skończyłam czytać. Niby takie oklepane fantasy, a zapachniało mi Szkocją.

Bóg zwierciadła
A ja lubie Żelkowskiego <big buziak> Ale czasem sie go boję... ;]

Cienie we mgle
Nie wiem czy to zboczenie, ale Lesser w mojej glowie wygladał jak Małaszyńśki w mundurze SS x_______X

Niezmienna historia
Pomysł... tylko krótkie... ;D

Nio tyle na temat ;P
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 2 Października 2006, 22:16   

Dzieki ci platonicznie i nie tylko :-)
Kto dobije 40-tki dzisiaj?
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Sergent 
Langolier


Posty: 289
Skąd: Michałowo
Wysłany: 3 Października 2006, 00:41   

Ja dobiję 40-tki dopiero w grudniu.
_________________
"Wszyscy żyjemy w rynsztoku, ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."- Oscar Wilde
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 3 Października 2006, 01:06   

Jestem załamany...
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 3 Października 2006, 10:47   

MrMorgenstern napisał/a
Henryk Tur:
Cytat

:D
Ci, którzy mówią, nie wiedzą.
Ci, którzy wiedzą, nie mówią.


Ja nie wiem, na ten przykład co te skróty znaczą. Ale żargonów wiele, prawda? :wink:

Mi wystarczy wiedzieć, że jest redaktorem - i nie wątpie, że świetnym. A gdzie, z kim i za ile - jakoś nie lubie wnikac w te szczegóły na równi z zaglądaniem komus do sypialni :D


Cytat tak wtrąciłem mimochodem, bo mi sie spodobał.
Wyjaśniam panu : Łukasz Orbitowski redaktoruje w Wydawnictwie Dolnośląskim, o czym była mowa w wątku pana Sebastiana Uznańskiego na tym forum. All the best.
A jeśli idzie o żargon:
Znam jednego reda GGK, co lameruje na XboX, a poza tym siedzi cały czas na CS, bo jest botem. Na ostatnim TS w fG nawet nie postował, bo woli Skype. Blaszaków nie trawi, bo grafa sie za szybko grzeje.
:)
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
NURS 
Ojciec Redaktor


Posty: 18950
Skąd: Katowice
Wysłany: 3 Października 2006, 11:24   

A poza tym w domu wszyscy zdrowi? :-)
_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu.
 
 
Henryk Tur 
Galadriela


Posty: 1943
Skąd: from pentagram
Wysłany: 3 Października 2006, 12:19   

Do laryngologa dziś wieczorem idę, a poza tym ok i uroczyście ogłaszam koniec offtopa

(fanfary, zdjęcie NURSA na tle wieżowca z wielkim logiem SFFH na jego szczycie :) )
_________________
www.soniatur.w8w.pl
www.civilizationiv.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group