Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Ostatnio oglądane filmy
Autor Wiadomość
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26 Listopada 2018, 01:45   

Ja natomiast oceniaj Zbrodnie (kilka był się znalazło) Grindewalda wysoko.
Jest to film zawiązania dużej historii - przez co może się wydawać mało konkretny, i faktycznie brak mu luzu "jedynki" (tam mieliśmy prolog, luźną historię i zapoznanie postaci dramatu ) ale główne postaci bardzo dobrze narysowane, sam Grindewald wciąga Volde. przed porannym siusianiem.
Plus maxymalnie wypasiona strona wizualna.
Dla mnie film 7+1za obraz =8
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 26 Listopada 2018, 10:59   

2 dziwne filmy Netflixa Cam i Le Manoir. Pierwszy oglądałam w wersji angielskiej, drugi niemieckiej. Nie wiem, czy ta wersja niemiecka na francuskim filmie dodała dziwności, czy po prostu film taki jest. Obydwa są inne, ale wciągające w jakiś sposób. Pierwszy można chyba określić jako thriller obyczajowy, zaś drugi komedio-horrorem, pastiszem. Przy drugim początek jest mocno standardowy, potem się jednak trochę rozkręca.
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 26 Listopada 2018, 19:00   

W jaki sposób wciągające? Bo dobre czy też "ciekawe, jak bardzo beznadziejnie będzie"? ;)
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 2 Grudnia 2018, 12:44   

Venom - Całkiem sympatyczny, ale też dość mocno szablonowy. Zaletą jest sam symbiont, który jest fajnie przedstawiony i ma swój charakter, a jego relacja z Eddiem Brockiem to momentami czyste złoto. Całość oglądało się dobrze, ale występuję tu klisze z innych filmów superhero, poza tym bezsprzecznie brakuje kategorii R, gdyby był bardziej bezkompromisowy, miałby ode mnie jedno, dwa oczka więcej. Biorąc pod uwagę scenę po napisach, mam nadzieję, że kategoria wiekowa zostanie podwyższona w sequelu.
6/10
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2 Grudnia 2018, 14:04   

Maximum Carnage nawet w komiksie był przegięty ....
dzisiaj może już nie robić takiego wrażenia - ale w połowie '90 ...

Całkowicie się zgadzam, że film potrzebuje 18+

A przynajmniej konwencji Deadpoolowej.
  
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 2 Grudnia 2018, 22:36   

Komiksu akurat nie czytałem, bo za dzieciaka nie byłem fanem Pająka i jakoś mnie ten tytuł ominął. Obawiam się jednak, ze spore zyski z jedynki zrobionej w formie PG-13 mogą skłonić producentów do powtórzenia manewru i wtedy wyjdzie już kupa.
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 5 Grudnia 2018, 11:14   

Mandy
Oh, yeah, Cosmatos się rozkręca, Cage rozwija swoje szalone skrzydła - fajnie się oglądało. Choć nie tak fajnie jak Beyond the Black rainbow. Ostrzeżenie: to rodzaj filmu gdzie liczy się forma, nie treść ;) raczej dla koneserów ;)

Quiet Place
Bardzo ciekawe podejście do horroru sci-fi, niełatwe do zrealizowania, wyszło naprawdę dobrze moim zdaniem. Rozbrajająca końcówka :D no i jest Emily Blunt ;)
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 5 Grudnia 2018, 11:33   

Emily Blunt powiadasz ? w horrorze sci-fi ?
ciekawe, trzeba poszukać
gdzie toto ?
 
 
Dunadan 
Abraham van Helsing


Posty: 10250
Skąd: Warszawa/Tomaszów Maz
Wysłany: 5 Grudnia 2018, 12:04   

U Źródła potoku... na wiosnę był w kinach i przegapiłem :( nie jest to może film klasy The Thing ale uważam że nieźle poradzili sobie z trudnym tematem (nie chcę omawiać fabuły, warto się zaskoczyć).
_________________
www.badelek.com

Luck yourself
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 12 Grudnia 2018, 12:29   

Venom film klasycznie rozrywkowy. Pomimo kiksów w stylu - zielona roślinność tuż po spektakularnym pożarze lasu, czy brak kamer w ściśle strzeżonym i ultranowoczesnym kompleksie naukowym, podobał mi się. Ale zaznaczam, że nie czytałam tych komiksów.
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 18 Grudnia 2018, 22:55   

300: Rise of an Empire (300: Początek imperium) - Meh. W porywach przeciętny, ale najczęściej głupawy i przedobrzony. Tym niemniej obejrzeć się da, ale bez większej przyjemności.
4/10
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 30 Grudnia 2018, 09:08   

birdboxnetflix,misie bardzo a krytycy oceniają go raczej oszczędnie, hm, ale dziwni ci krytycy,
wiadomo, zbyt hollywood-end to ma, ale poza tym to dobre kino 8/10 daję,
czyli więcej niż dla humanity bureau, które dostaje 7/10 bo jakieś takie wtórne
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 31 Grudnia 2018, 11:52   

Halloween z tego roku i Halloween 1978 oraz Scream. Nowy Halloween to bardzo dobra kontynuacja. Wymazuje wszystkie inne. Dobre silne charaktery, wiarygodny, bardzo dobrze zrobiony.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 3 Stycznia 2019, 02:24   

Trzy billboardy za Ebbing, Missouri.
Zemsta i odwet zawsze w cenie, do tego znakomicie nakreślone malomiasteczkowe społeczeństwo, ( w tych kilku postaciach). Aktorsko najwyższej próby.
8,5/10

Kształt wody
autentycznie nie wiem za co GdT dostał Oskara. Hellboyowy Aquamen podbija serce wycofanej niemowy. Mało przekonująca historia, ładne zdjęcia, scenografia itp.
Solidne 6,48/10

Naprawdę lepsza story obcomiłosna wyszła by w wykonaniu Hellboya+human female
a tak zalatuje nieco śledziem.

Jak tak się przypatrzeć - to Guillermo już od dawna nie nakręcił filmu wartego jakiejś nagrody
  
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 6 Stycznia 2019, 16:59   

Happy Death Day 2U - fajny film po intensywnej pracy. Można się tyci przestraszyć ale też uśmiać i pozwolić historii płynąć i bawić. Z założenia chyba horror, ale taki łagodny.

Bird Box - usnęłam w trakcie tego filmu. Nie wiem, co więcej napisać. Strasznie się nastawiłam po Halloween 1 i 2 na film z mocną sylwetka kobiecą, a zamiast tego usnęłam. Sandra Bullock grała by lepiej, gdyby nie miała tyle botoksu w twarzy. Jest właściwie sparaliżowana, co niestety utrudnia poczucie realności filmu postapokaliptycznego czy poczucie zmian w atmosferze scen. Szczególnie rzuca się to w oczy po świetnej grze kobiet w Halloween 2.
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 7 Stycznia 2019, 13:49   

Spider Man: Uniwersum
Animacja

Paradoksalnie choć dla dzieci (takich 12+) to chyba najbardziej poważny/dorosły film ze stajni Marvela (choć wiadomo że franczyza ParamountP). Graficznie rewelacja.
Fabularnie - zajęcie obszaru którego MarvelCin raczej nie zamierza eksplorować, czyli jakaś tam przyszłość dorosłego SpiderM i split kontinuów.
Bardzo dobrze wyszło

8/10



American Assassin - prosta historyjka sensacyjna, w typie klasyki gatunku. Potrzaskany młodzian chce się mścić na arabskich terrorystach. W tle tajne służby. Udaje się. + Michael Keaton

mimo banality 200% dobrze się nawet na toto patrzy

solidne 6,66/10 (nie bez znaczenia ma tutaj Polska wontek)
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 13 Stycznia 2019, 22:39   

Mechanik: Konfrontacja Straszna nędza.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 18 Stycznia 2019, 11:56   

Prisoners (Labirynt) - Solidny thriller. Poruszający i emocjonujący, oddziałujący na widza na wielu płaszczyznach, także dzięki niespiesznemu tempu, które daje czas na rzetelność. 8/10

The Revenant (Zjawa) - Piękny wizualnie. To na pewno. Co jeszcze? Mocno gra na emocjach, ale jest odrobinę za długi, w pewnym momencie zaczyna się lekko dłużyć. Całościowo - warto. 7/10

The Nun (Zakonnica) - Odnoszę wrażenie, że z każdą kolejną częścią filmy tej franczyzy są coraz słabsze. Ten jest schematyczny, nudny i nie straszy. Jest bardzo słabo. 3/10

The Meg - Jak na film rzekomo przygodowy, prezentujący polowanie na prehistorycznego mega-rekina (samograj, nieprawdaż?), jest wyjątkowo niemrawy. Plus drewno Statham. 4/10

Nightcrawler (Wolny strzelec) - Znakomity film. Doskonały obraz mediów i błyskotliwy portret socjopaty idealnego. 9/10

Black Mirror: Bandersnatch (Czarne lustro: Bandersnatch) - Interesująca ciekawostka, ale jest to rzecz raczej na raz. Osobiście wolę tradycyjne odcinki "BM", choć i ten film był ostatecznie ciekawym doświadczeniem. 7/10

Birdman - Nie zmogłem całego. Zapewne jestem za mało inteligentny, żeby docenić ten obraz, jednak sprawił na mnie wrażenie sztuki dla sztuki, bezcelowej technicznej masturbacji. Wrażenie robi realizacja (iluzja jednego ujęcia), dobra jest tez gra aktorska. Ale poza tym jest to, jak dla mnie, wydmuszka. 4/10

Split Second (W mgnieniu oka) - Jak dla mnie film jest nieco za bardzo cheesy. Aktorstwo mocno przerysowane, co ma swój urok przez kilkanaście minut, później nuży. Mógł być dużo lepszy. 4/10

Godzilla (2014) - Meh. Po filmie z wielkimi potworami spodziewałem się większej rozpierduchy i szaleństwa urodzaju efektów specjalnych. Tymczasem jest generycznie i dość nudno. 5/10
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 19 Stycznia 2019, 22:33   

Birdman mnie mocno zmusił do myślenia, na ile życie jest prawdziwe. I czy osiągamy faktycznie to, czego chcemy. Czy możemy.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 20 Stycznia 2019, 10:35   

Io - połączenie radzieckiej szkoły długich ujęć z filozofią i socjologią dla opornych. Opcja druga: głębia filmu była tak głęboka, a jak jestem tak płytka, że nie pojęłam.
Tak czy siak, o mało się nie zaziewałam na śmierć.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 20 Stycznia 2019, 15:25   

gorat napisał/a
Birdman mnie mocno zmusił do myślenia, na ile życie jest prawdziwe. I czy osiągamy faktycznie to, czego chcemy. Czy możemy.

Może kiedyś dam mu drugą szanse, skoro są w nim takie rzeczy, o jakich piszesz. Może miałem zły dzień.

nureczka napisał/a
Io - połączenie radzieckiej szkoły długich ujęć z filozofią i socjologią dla opornych. Opcja druga: głębia filmu była tak głęboka, a jak jestem tak płytka, że nie pojęłam.
Tak czy siak, o mało się nie zaziewałam na śmierć.

Kurde, czyli Netflix po raz kolejny zawodzi, jeśli idzie o film pełnometrażowy? Szkoda...
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 20 Stycznia 2019, 15:54   

Chal-Chenet napisał/a
Kurde, czyli Netflix po raz kolejny zawodzi, jeśli idzie o film pełnometrażowy? Szkoda..

Może po prostu dostałąm nie to, czego oczekiwałam? Powiem szczerze, że nastawiłam się na przygodowe post-apo z wykopem, a dostałam powolny film psychologiczny. Nie chcę Cię zniechęcać. Jeśli chcesz dać filmowi szansę, obejrzyj pierwsze 10 minut. Jeśli Cię wciągnie, to ok, ale jeśli nie, to nie licz, że się rozkręci - całość jest utrzymana w tym samym tempie i stylu.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
Chal-Chenet 
cHAL 9000


Posty: 27797
Skąd: P-S
Wysłany: 20 Stycznia 2019, 21:15   

nureczka napisał/a
Jeśli chcesz dać filmowi szansę, obejrzyj pierwsze 10 minut. Jeśli Cię wciągnie, to ok, ale jeśli nie, to nie licz, że się rozkręci

I tak zrobię. Ale chyba dopiero za jakiś czas. Kolejka wypchana po brzegi. ;)

Lincz
Historia, na podstawie której film powstał jest poruszająca, ale obraz zawodzi na poziomie realizacji. Sprawia wrażenie nieprofesjonalnego i jest nieangażujący. W wielu scenach zwyczajnie nudzi, natomiast powinien wzbudzać emocje. Szkoda, bo była szansa na bardzo duszny prowincjonalny thriller. Niestety, twórcy zaprzepaścili ją wręcz koncertowo.
4/10
_________________
Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!

http://zlapany.blogspot.com/
 
 
Goria 
Borg

Posty: 1520
Skąd: Wawa/Amberg
Wysłany: 21 Stycznia 2019, 11:38   

nureczka napisał/a
Io - połączenie radzieckiej szkoły długich ujęć z filozofią i socjologią dla opornych. Opcja druga: głębia filmu była tak głęboka, a jak jestem tak płytka, że nie pojęłam.
Tak czy siak, o mało się nie zaziewałam na śmierć.


Do mnie nie trafiła już zapowiedz, więc dziękuję za tą wypowiedź, bo nie będę się zastanawiała, czy może nie jestem uprzedzona do idei.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 23 Stycznia 2019, 01:40   

Wyrzutki / The Outsiders (1983)

Zaangażowany społecznie film FF Coppoli. Fabularnie o tym, że dwie grupy młodziaków się nie lubią i napierniczają kiedy tylko mogą, co oczywiście prowadzi do dramatu. W warstwie przekazu o tym, że jeśli jesteś biedny, mieszkasz w slumsach, żelujesz fryz i nie stać cię na nowego cadillaca to choćbyś nie wiem jak się prężył i jaką szlachetnością lśnił to i tak prawilny świat skopie ci ryja i albo zostaniesz bandytą albo źle skończysz a jedno i drugie nie ze swojej winy. Jedyny zarzut to trochę naiwnie napisany scenariusz pod tezę, brak tu jakichś dwuznaczności. Poza tym jest bardzo ładnie i bardzo w moim klimacie. Kilka genialnych mikroscen, kilka fajnych komentarzy do rzeczy z drugiego planu, trochę do przemyśłenia. W obsadzie plejada przyszłych gwiazd - Matt Dillon, Patrick Swayze, Tom Cruise, Rob Lowe, Diane Lane czy Emilio Estevez - która daje radę. W mniejszych rolach pojawiają się Flea czy Tom Waits. Dodatkowo ścieżka dźwiękowa jest bardzo przyjemna.

Tak, stare filmy dają radę.
8/10


November Man / The November Man (2014)

Wojna wywiadów, podwójni agenci, ogólne sk*rwysyńswtwo dokoła i jeden płomyk dobra. Dziury logiczne scenariusza dość liczne, jak zwykle w tego typu produkcjach, ale zatuszowane dość zgrabnie, akcja pomyka standardowo. Pierce Brosnan odrobinę nadmiernie przejęty sobą i rolą ale po prawdzie zawsze taki jest, niespecjalnie to przeszkadza. W klasie szpiegowskich sensacyjniaków przyzwoita rzemieślnicza robota.
6/10


Io 2019

Ok, nie jest to najlepszy film wszechczasów ale imho to bardzo dobry film. Zasadniczo o tym, że mierzymy w gwiazdy a za sobą/wokół siebie mamy śmietnik i syf. Tytuł jest mylący, bo nie mamy tu do czynienia z westernowym podbojem tego księżyca czy historii jego terraformowania pomieszanej z walkami z knującym Złym. Co niektórych rozczarowuje i można ich zrozumieć. Io to symbol. Symbol ostatniej reduty, ostatniej chwili by się zastanowić dokąd zmierzamy, co tracimy. Szczęśliwie brak tu fabuły wprowadzającej bezsensowne, świecące błyskotkami, zamieszanie. Od tego są marwele albo inne startreki. Nieśpieszna narracja pozwala na skupienie się na przekazie. Mamy tu dramaty, nawet kilka, nie są jednak wyeksponowane po hollywoodzku, wymagają zaangażowania widza. Oczywiście, może ktoś zarzucić obrazowi pewne uproszczenia, i będzie miał rację. Po części odpowiada za to pewnie budżet, po części, bardziej znaczącej moim zdaniem, filozofia przekazu. Aktorstwo nie powala, mamy odczucie lekkiego naturszczykostwa, ale bez przesady, nie jest źle. Zdecydowanie wolę tego rodzaju kino od blockbusterowych przebojów.
W sumie należałoby o tym filmie powiedzieć znacznie więcej, bo jest o czym mówić, ale raz, że niespecjalnie mi się chce, a dwa, że to by było naprawdę spore wypracowanie.
8/10


Wonder Woman (2017)

Jedyny jasny punkt tego filmu to uroda Gal Gadot. Poza tym to żenujący szmelc jakiego dawno nie widziałem. Nawet nie chce mi się wyzłośliwiać.
0/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Silaqui 
Zombie Lenina


Posty: 473
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Stycznia 2019, 09:58   

Fidel-F2 napisał/a

Io 2019

Ok, nie jest to najlepszy film wszechczasów ale imho to bardzo dobry film.
8/10

No to już wiem co sobie włączyć do wyszywania dzisiaj :D
_________________
Na początku było Słowo. Potem pojawił się pieprzony edytor tekstu. Potem procesor myślowy. A potem nastąpił koniec literatury.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 26 Stycznia 2019, 15:46   

Wielki Mur / The Great Wall (2016)

Jacyś europejczycy udają się do Chin szukać czarnego prochu. W sumie nie interesuje ich procedura wytwarzania, chcą tylko ukraść parę kilo. Trafiają na obronę wielkiego muru przed stadem dziesiątek tysięcy potworów z których jeden jest w stanie zabić dziesiątki jeśli nie setki ludzkich wojowników ale z jakiegoś powodu zabijają po kilku i uciekają. Ci wojownicy to rodzaj Power Rangers, nadętych, sztywnych, naiwnym, głupich i krańcowo debilnie zorganizowanych. Metody walki jakie stosują są do zaakceptowania przez sześciolatka, osobniki starsze mogą się tylko z tego pośmiać. Jedyną zaletą filmu jest humor. W kilku miejscach zamierzony, i dość sympatyczny. Uzupełnia go niezamierzona śmieszność pojawiająca się w interwałach piętnastosekundowych. Trudno znaleźć film o tak gargantuicznym nagromadzeniu debilizmów. Legolas serfujący po schodach odpada w przedbiegach, tutaj często ciężko znaleźć nawet umowną logikę. Gdyby bohaterowie tego filmu chcieli pokonać Atlantyk, próbowaliby do niego wepchnąć belę słomy przywiązaną łańcuchem kotwicznym Yamato do czterokonnej karocy przy pomocy roweru z zamontowanym pługiem śnieżnym. Polecam oglądać dla beki. Niezłe przeżycie.
2/10
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
konopia 
Marudny maruda marudzący


Posty: 2032
Skąd: DN36
Wysłany: 27 Stycznia 2019, 08:57   

Io 2019 netflix
smętne, żona sobie włączyła to pooglądałem znad laptopa,
Spoiler:


Escape Plan 2: Hades - kupa 0/10, jedynka była fajną, rozrywkową sensacją klasy B, dwójka to jakieś popłuczyny, strata czasu.


aj, a chciałem sobie obejrzeć wielki mur po takiej polecance chyba odpuszczę
_________________
Powinniśmy szanować poglądy religijne bliźnich, ale tylko w takim sensie i do takiego stopnia,
do jakiego szanujemy czyjeś przekonanie, że jego żona jest piękną kobietą, a dzieci bardzo mądre.
  
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 27 Stycznia 2019, 11:08   

konopia napisał/a

nie miałem podobnych przemyśleń co Fidel-F2

Odetchnąłem
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
nureczka 
Mama Pufcia


Posty: 6205
Skąd: Nowa Iwiczna
Wysłany: 27 Stycznia 2019, 13:38   

konopia napisał/a
aj, a chciałem sobie obejrzeć wielki mur po takiej polecance chyba odpuszczę

Twórcom tego filmu przyświecał jeden cel: ma być widowiskowo, przy czym widowiskowo w sposób bajkowy. I jest. Jest kolorowo, bajkowo, ślicznie i z rozmachem. Wyśmienite do oglądania po trzecim drinku (albo n-tym, zależy jak mocne są drinki i głowa). Próby dopatrywani się w tym dziele sensu, są... bez sensu, bo sensu w nim nie ma i nie o sens chodziło. Czasem człowiek ma ochotę na coś perfekcyjnie głupiego, przy czym można wyłączyć myślenie. I to jest film na takie okazje.
Żeby było jasne: nie bronię filmu, ani nie zachęcam do oglądania. Po prostu uzupełniam obraz naszkicowany przez przedpiścę.
_________________
Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group