Strona Główna


UżytkownicyUżytkownicy  Regulamin  ProfilProfil
SzukajSzukaj  FAQFAQ  GrupyGrupy  AlbumAlbum  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Winieta

Poprzedni temat «» Następny temat
Piłka skopana, a sprawa polska
Autor Wiadomość
bio 
Kolega Dąbczak


Posty: 752
Skąd: Dorzecze Wilgi
Wysłany: 30 Czerwca 2016, 23:47   

Nic nie skiepścili. Zawsze ktoś w końcu nie strzeli karnego. Padło na Błaszczyka. Zatem czemu niby skiepścili? A że mają znikomą skuteczność, to co innego. W tym turnieju to jednak norma. Ja tam swoją normę nerwów zaliczyłem i z radością oddam się relaksowi. Przy grze w krykieta flamingami.
_________________
Czy pogoda, czy słoneczko, dzieci w tańcu się zakręcą. Wychowawca z długim kijem nigdy dziecka nie uderzy. Raz, dwa, raz, dwa. Już odgruzowany plac jest.
 
 
mesiash 
Sedecimus


Posty: 1855
Skąd: Stolica
Wysłany: 1 Lipca 2016, 09:34   

Nie lubię piłki nożnej. Nie kręci mnie. Ale fakt, że zasiadałem do wczorajszego meczu z przyjemnością świadczy bardzo dobrze o naszej reprezentacji. Kawał dobrej roboty, ale trzeba też być uczciwym - jeszcze jesteśmy za słabi na grę wyżej. Mam nadzieję, że za 2/4 lata pokażemy się z jeszcze lepszej strony.
_________________
The difference between "space-based clean power station" and "unimaginably powerful orbiting death ray" is mostly semantics and hope. - ponoć Asimov
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 1 Lipca 2016, 09:56   

Uczciwie mówiąc poziom polskiej drużyny był zupełnie wystarczający by zdobyć mistrzostwo.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2 Grudnia 2017, 12:59   

_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 21 Marca 2018, 00:55   

 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 28 Maj 2018, 15:44   

Finał Ligi Mistrzów.
No cóż, kibicowałem cicho Liverpoolowi, chciałem zobaczyć Salaha, to zszedł w pierwszej połowie. Potem już wiedziałem, że z madrycką maszyną do zabijania sobie nie poradzą. Trzeba oddać królewskim, co królewskie, są perfekcyjni w takich potyczkach.
Co do bramkarza, to łapał i wyrzucał piłkę jak dziewczyna grająca w dwa ognie. Jakim cudem takie dziewczę znalazło się w bramce klubu grającego finał LM? Tajemnica Kloppa. Przypomnę, że nasz Fabiański bronił dla spadkowicza angielskiej ligii.
Karius powinien trafić do rezerw, a potem do klubu o niższych aspiracjach...Najlepiej do Lecha. :twisted:
  
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Czerwca 2018, 14:33   

Jutro zaczyna się mundial, a to dla mnie ważniejsze niż Boże Narodzenie, Wielkanoc i Święto Niepodległości razem wzięte i pomnożone przez dziesięć.
Polska drużyna wygląda ładnie na tym etapie, w odróżnieniu od poprzednich mistrzostw w 2006, mamy zawodników, którzy z niejednego pieca chleb jedli i nie zmiękną im kolana jak poprzednikom. Mamy wreszcie profesjonalistów, jak Lewandowskiego, którzy nie piją sześciu browarów po meczu. Tak jak nasze stadiony zaczęły wyglądać jak w cywilizowanym świecie, a nie na Kaukazie, tak piłkarze stają się prawdziwymi zawodnikami.

Bark(lub Brak :D ) Glika mnie aż tak bardzo nie załamuje, choć jest to wkurzające, oddałbym pięciu Glików za jednego Lewego. Nazywanie Kamila, przy całym szacunku do jego charakteru, "filarem polskiej obrony" brzmi komicznie w świetle faktu, że polska obrona straciła w eliminacjach najwięcej bramek ze wszystkich uczestników. Każdy rywal grupowy zapakował nam gola, nawet Kazachstan czy Armenia. Jeśli więc to jakiś filar, to chyba zawieszony w pustce i podtrzymujący pustkę. Gdzie indziej będzie mi go brakować - przy dośrodkowaniach z rzutów rożnych wykonywanych przez naszych. Dobrze gra głową.

W każdym razie Senegal, Kolumbia i Japonia są w zasięgu, to żadni magicy, żeby się ich szczególnie bać. Guzik do tej pory osiągnęli i zapewne guzik osiągną. Wiadomo, w porównaniu z ogórkami i statystami z Litwy wypadają dobrze, ale bez jaj, byliśmy o krok od odesłania do domu Portugalii, przyszłego mistrza Europy, więc jakieś San Escobary są do ogrania.

"Forza Italia" i "Allez les Bleus" - czyli w wolnym tłumaczeniu: "Do boju, Polsko"
  
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 15 Czerwca 2018, 21:57   

Hiszpania - Portugalia to Był :D MECZ :D
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 17:56   

Szmaciarze.
 
 
dalambert 
Agent Chaosu


Posty: 23516
Skąd: Grochów
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 17:59   

jednak jeszcze dwa mecze i tradycyjnie DO DOMU :x
_________________
Boże chroń Królową - Dalambert
 
 
Beata 
Indiana Jones


Posty: 433
Skąd: deformacja IU
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 18:06   

Ja tam się nie znam, ale od lat mnie fascynuje, że nasi piłkarze nie biegają. Być może dopiero historia odda im sprawiedliwość (gdy zostanie wyodrębniona piłka chodzona). Na razie pociechą dla mnie pozostaje świadomość, że nasi strzelili więcej bramek. ;P:
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 18:16   

Beata napisał/a
Ja tam się nie znam, ale od lat mnie fascynuje, że nasi piłkarze nie biegają

A masz akurat dużo racji, bo powinni biegać do pressingu już na połowie przeciwnika, jak to robią klasowe drużyny. Nasi czekają na własnej połowie - co się tam przydarzy, jest dla nich niespodzianką, a dla nas zawałem.
A że mamy obronę najgorszą ze wszystkich uczestników MŚ, to zdarza się zwykle źle.

Ale nadzieja była w ofensywie. Która nie istniała, a Zieliński - mówiłem to zawsze, teraz powtórzę - to najbardziej przeceniany piłkarz w polskich mediach.
  
 
 
gorat 
Modegorator


Posty: 13819
Skąd: FF
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 19:26   

Najlepszy Krychowiak, co w sumie potwierdza te wszystkie opinie, które nawet do mnie docierają - po jednym meczu ma gola i asystę.
_________________
Początkujący Wiatr wieje: Co mogę dla kogoś zrobić?
Zostań drzewem wiśni.
---
鼓動の秘密

U mnie działa.
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 19:38   

gorat napisał/a
Najlepszy Krychowiak, co w sumie potwierdza te wszystkie opinie, które nawet do mnie docierają - po jednym meczu ma gola i asystę.


Ile piłek stracił w środku pola. Przy dobrym meczu my w ogóle nie powinniśmy mówić o Krychowiaku, on czyści środek pola. A jego podania były do bani. Tracił piłki.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 19:55   

Cytat

Ja tam się nie znam, ale od lat mnie fascynuje, że nasi piłkarze nie biegają
oj tam, dwa lata temu to była żyleta, puchar Euro był w zasięgu
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 20:09   

W zasięgu był, ale nie do osiągnięcia.
Do zdobywania mistrzostwa trzeba innego mentalnego nastawienia. Tego Polska nie ma i nigdy mieć nie będzie w piłce nożnej.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 20:19   

jewgienij napisał/a
Do zdobywania mistrzostwa trzeba innego mentalnego nastawienia. Tego Polska nie ma i nigdy mieć nie będzie w piłce nożnej.
pierdzielenie pierdziela, dwa lata temu to był zespół który przy odrobinie szczęścia mógł wygrać puchar
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
Beata 
Indiana Jones


Posty: 433
Skąd: deformacja IU
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 20:41   

Czyli FIFA nie trafiła z terminem Mundialu. :twisted: ;P:
_________________
Niewiedza nie jest prostym i biernym brakiem wiedzy, ale jest postawą aktywną; jest odmową przyjęcia wiedzy, niechęcią do wejścia w jej posiadanie, jest jej odrzuceniem.
Karl Popper
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 20:59   

Fidel-F2 napisał/a
jewgienij napisał/a
Do zdobywania mistrzostwa trzeba innego mentalnego nastawienia. Tego Polska nie ma i nigdy mieć nie będzie w piłce nożnej.
pierdzielenie pierdziela, dwa lata temu to był zespół który przy odrobinie szczęścia mógł wygrać puchar


Ta "odrobina szczęścia" to dobra wymówka. Nie byliśmy nawet w półfinale.
Odrobina szczęścia się nam przydała, kiedy ograliśmy Szwajcarię w karnych. Przy pierwszym lepszym zespole szczęście się zacięło.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 19 Czerwca 2018, 22:27   

jewgienij, to albo nie oglądałeś albo wycięli Ci Alzheimera. Przegraliśmy w karnych po całkowicie równorzędnym meczu z przyszłymi mistrzami. I spokojnie można powiedzieć, że Portugalczycy z dużym trudem dotrzymywali nam kroku. Poza tym, przez całe ME nie przegrywaliśmy nawet minuty spotkania, za każdym razem to przeciwnicy gonili nas. Poza tym Portugalia wyszła z grupy z wielkim trudem, z trzeciego miejsca, nie wygrywając ani jednego spotkania. Wygrali z nami wyłącznie dzięki szczęściu. Spokojnie mogliśmy zająć ich miejsce i ograć Walię w drodze do finału. Za stwierdzenie, że Portugalia była lepszym zespołem, można się z Ciebie tylko dobrotliwie pośmiać.

Pomijając już wszystko. Na grę tamtego zespołu patrzyło się z przyjemnością, to była żyleta. Dziś to były ciężkie kloce.
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 08:03   

Fidel-F2 napisał/a
jewgienij, to albo nie oglądałeś albo wycięli Ci Alzheimera. Przegraliśmy w karnych po całkowicie równorzędnym meczu z przyszłymi mistrzami. I spokojnie można powiedzieć, że Portugalczycy z dużym trudem dotrzymywali nam kroku. Poza tym, przez całe ME nie przegrywaliśmy nawet minuty spotkania, za każdym razem to przeciwnicy gonili nas. Poza tym Portugalia wyszła z grupy z wielkim trudem, z trzeciego miejsca, nie wygrywając ani jednego spotkania. Wygrali z nami wyłącznie dzięki szczęściu. Spokojnie mogliśmy zająć ich miejsce i ograć Walię w drodze do finału. Za stwierdzenie, że Portugalia była lepszym zespołem, można się z Ciebie tylko dobrotliwie pośmiać.

Pomijając już wszystko. Na grę tamtego zespołu patrzyło się z przyjemnością, to była żyleta. Dziś to były ciężkie kloce.



Fidel, różnica pomiędzy "puchar był w zasięgu" a zdobyciem pucharu to właśnie różnica między drużynami o mentalności zwycięzców a wiecznymi przegranymi, rozkminiającymi co by było, gdyby...


Proponuję, żebyś na zimno odświeżył sobie mecz z Portugalią, albo przynajmniej obejrzał obszerny skrót na YouTube. Tylko na początku graliśmy lepiej, potem to oni na nas siedli, a my czekaliśmy na karne. Powinien być dla nich karny za faul Pazdana na Ronaldo, sam Christiano miał w końcówce setkę - to oni tworzyli więcej sytuacji (tak jak Szwajcarzy w dogrywce). Szczęścia nam akurat nie zabrakło.

Co do innych meczów, to prócz Niemców - mieliśmy słabą Irlandię i słabą Ukrainę, wymęczyliśmy z nimi po 1-0.
Nasza "drabinka" była wręcz wymarzona - drugi raz się to pewnie nie powtórzy - wszystkie potęgi wpadały na siebie, ale i tak tego nie wykorzystaliśmy.

Ja nie podzielałem ogólnego zachwytu nad tamtą kadrą, o czym pisałem na fejsie - owszem, grali płynniej niż zwykle, ale też bojaźliwie, zachowawczo. Islandia osiągnęła to co my w dużo bardziej spektakularnym stylu, Walia nawet więcej niż my.

Ta strachliwość wróciła wczoraj, ale zabrakło płynności, dobrej obrony i "odrobiny szczęścia" :)
  
 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 08:16   

 
 
Luc du Lac 
Cynglarz

Posty: 4924
Skąd: Wrocław
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 08:19   

Nawałka totalnie nie radzi sobie z rozgrywaniem meczu - z pomysłem na cokolwiek, jakieś zmiany, jakieś prowadzenia gry.
Było to widać w meczu z Portugalią i widać to było wczoraj.
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 08:43   

jewgienij napisał/a
Fidel, różnica pomiędzy puchar był w zasięgu a zdobyciem pucharu to właśnie różnica między drużynami o mentalności zwycięzców a wiecznymi przegranymi, rozkminiającymi co by było, gdyby...

EOT
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
  
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 09:54   

Napisz mi, co wygrali Polacy przez 100 lat swojej gry w piłkę nożną?
Jakie puchary zdobyła reprezentacja, jakie polskie kluby?

Wszystkie kraje wokół nas - ZSRR, Czechosłowacja, Rumunia, Jugosławia - zdobywały jakieś trofea, czy to w reprezentacji, czy w rozgrywkach klubowych. Polacy nigdy.

Nie liczę złotego medalu na olimpiadzie w Monachium, bo demoludy w najlepszym składzie grały wtedy z amatorami spoza krajów socjalistycznych, co taki turniej dyskredytuje.

Jak to sprawdzisz, pogadamy o mentalności zwycięzców.
  
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 10:08   

Fidel-F2 napisał/a

EOT
oznacza, że nie pogadamy
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 12:07   

Pewnie "gówienko" znasz się na piłce. Więc po co wchodzisz w dyskusję? Nie jesteś ani kibicem, ani sportowcem, włazisz tu tylko, żeby włazić, żeby zaznaczyć swoją obecność żenującym obrazkiem czy zdaniem.
  
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 13:51   

A co do "odrobiny szczęścia" czy pecha Polaków podczas Euro, to Big Cyc dawno to zdiagnozował: https://www.youtube.com/watch?v=4MZ2gnKTEvw
 
 
Fidel-F2 
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela


Posty: 37515
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 17:04   

normalnie jak przedszkolak i wydaja ci się, że gadasz z podobnym sobie przedszkolakiem

jak będziesz kiedy chciał pogadać o stanie polskiej służby zdrowia to nie zapomnij wesprzeć się Sedesem albo The Billem
_________________
Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt!
 
 
jewgienij 
Parszywiec

Posty: 6286
Skąd: Kraków
Wysłany: 20 Czerwca 2018, 18:48   

U Ciebie EOT oznacza jedynie zwykły w Twoim przypadku brak argumentów, ale "dogadywanek" i śmieciowych informacji niestety nie kończy.

Weź przykład ze mnie i nie szafuj EOT-ami, skoro temperament Ci nie pozwala na konsekwencję w tym względzie. :wink: Inaczej to Ty wychodzisz na przedszkolaka.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group