Andrzej Sapkowski |
Autor |
Wiadomość |
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Października 2014, 12:32
|
|
|
hrabek napisał/a | A po trzecie, seriously? No mistrzostwo grafiki - miecz z czachą, w tle jakaś odczapowa chmurka, wszystko na białym tle. Spoko. |
czepiasz się okładki SuperNowej
seriously?
|
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2 Października 2014, 13:36
|
|
|
Rozmawiamy o okładkach Supernowej, a nie o najgorszych okładkach w ogóle. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2 Października 2014, 14:17
|
|
|
O, gdzieś w domu mam ten stary zbiorek! Kupiłam x lat temu na taniej książce. |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Października 2014, 14:17
|
|
|
nie wiem, ogólnie byłem przekonany że okładka z tym mieczem była 1 książką Sapka w SN
i jako taka - nie była taka zła (jak na okładki SN) |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2 Października 2014, 14:24
|
|
|
Stare okładki Supernowej do "Ostatniego życzenia" i "Miecza przeznaczenia" to akurat jeszcze w miarę ujdą. Naprawdę ohydne IMO są te do "Czasu pogardy" (owadzi jeździec) i "Chrztu ognia" (baba w czerwonym zawoju strzelająca z łuku). |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
merula
Pani z Jeziora
Posty: 23494 Skąd: przystanek Alaska
|
Wysłany: 3 Października 2014, 00:33
|
|
|
charande napisał/a | O, gdzieś w domu mam ten stary zbiorek! |
tez go mam |
_________________ Kobiety dzielą się na te, które nie wiedzą czego chcą i na te, które chcą, ale nie wiedzą czego. |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Października 2014, 08:20
|
|
|
hrabek napisał/a | Luc du Lac napisał/a | raczej miałem na myśli tą: |
Po drugie, to był akurat drugi tom. A po trzecie, seriously? No mistrzostwo grafiki - miecz z czachą, w tle jakaś odczapowa chmurka, wszystko na białym tle. Spoko. |
sprawdziłem - jednak się nie pomyliłem, to był pierwszy tom opowiadań Sapka wydany przez SN, jaszczurka była później, tak samo jak oficjalna tomologia
i owszem - jak na tamte czasy ta okładka nie była zła
- tutaj trochę bardziej efektowna (bez tego politycznego szajsu) |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 3 Października 2014, 08:30
|
|
|
A gdzie sprawdziłeś? Bo wszystkie serwisy, które ja paczałem pokazują Ostatnie Życzenie jako wcześniej wydany. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
thinspoon
Ming of Mongo
Posty: 2533 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 3 Października 2014, 08:36
|
|
|
hrabek, chyba jednak nie masz racji. Miecz przeznaczenia - 1992, Ostatnie życzenie - 93. |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 3 Października 2014, 08:41
|
|
|
Oficjalna strona Sapkowskiego mówi, że 1993. Sapkowski-zone tak samo. O wikipedii nie wspominam, bo powiecie, że wikipedia kłamie.
Ale mniejsza, obojętnie, które było pierwsze, to i tak obie okładki są ohydne. I nie są to jedyne dwie książki wydane w Polsce w 1993, więc było z czym porównywać nawet wtedy i już wtedy były paskudne, a dookoła było mnóstwo ładniejszych. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
Luc du Lac
Cynglarz
Posty: 4924 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Października 2014, 09:21
|
|
|
dyskutowałbym o "ładności" okładek z tamtych czasów....
wyszło wtedy sporo "potworków" - Amber jedynie inwestował w okładki uznanych malarzy/grafików (Foss, Vallejo), PhantomPress szedł po taniości i miewał niezłe okładki wśród ogólnej słabizny - podobnie jak CIA-Books-Svaro, Rebis to w ogóle było dno, a pomniejsze oficyny orbitowały właśnie w klimatach Rebisu - i właśnie superNowa jako wówczas pomniejsza oficyna (przynajmniej na rynku fantastyki) ze swoją okładką do MieczaP. sytuowała się w jakiejś średniej+ ówczesnych okładek - przynajmniej nie było na niej żadnych dziwolągów.
Proste. Miecz. Czacha. Fantasy |
|
|
|
|
Matrim
Kwiatek
Posty: 10317 Skąd: Zagłębie i Wielkopolska
|
Wysłany: 4 Października 2014, 22:40
|
|
|
Luc du Lac napisał/a | i miewał niezłe okładki wśród ogólnej słabizny - podobnie jak CIA-Books-Svaro |
Czego dowodem "Władca pierścieni".
W tych trzech jestem ślepo zakochany. Tak na marginesie
I z tych samych powodów do supernowych okładek wiedźminowych też nie mam zastrzeżeń: obrazki obrazkami, ale te białe okładki, to jest "mój wiedźmin". Takim go poznałem, taki dla mnie jest prawdziwy, a nie te graficznie przebogacone reedycje (o grafikach z gier nie wspominając). |
_________________ Scio me nihil scire.
"Nie dorastaj, to jest gupie i nie daje się cofnąć. Podobno." - Martva |
|
|
|
|
Witchma
Jokercat
Posty: 24697 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 21 Października 2014, 15:49
|
|
|
Tu można wszystkie z bliska obejrzeć. Ja wiem... "Krew elfów" ma coś w sobie. |
_________________ Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/ |
|
|
|
|
dalambert
Agent Chaosu
Posty: 23516 Skąd: Grochów
|
Wysłany: 21 Października 2014, 21:04
|
|
|
Mogło być gorzej |
_________________ Boże chroń Królową - Dalambert |
|
|
|
|
Chal-Chenet
cHAL 9000
Posty: 27797 Skąd: P-S
|
Wysłany: 22 Października 2014, 12:44
|
|
|
+1
Nie jest tragicznie. |
_________________ Nobody expects the SPANISH INQUISITION!!!
http://zlapany.blogspot.com/ |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 22 Listopada 2014, 20:28
|
|
|
Wiem, że czepialstwo i każdy ma swoje indywidualne upiory, ale nigdzie, nigdy żadna wersja Płotki nie była siwa. Chyba, że już całkiem moją pamięć mole zeżarły. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 12:43
|
|
|
Po półrocznej przerwie dokończyłam wreszcie Sezon burz.
Wrażenia mieszane mocno. Od strony technicznej napisane jest to naprawdę rewelacyjnie. Realia, dialogi, opisy walk - jak zawsze super (szczególnie spodobała mi się scena wbijania nowych słupów granicznych oraz opis aukcji w domu Borsodych). Co do minusów - w paru miejscach mocno zgrzytnął mi humor niskiej klasy (m.in. nieszczęsne pierdzące strażniczki, opowieść o relikwiach proroka Lebiody oraz piosenka o krasnoludach machających ch*jami). Ale problem zasadniczy był jeden: totalny brak emocjonalnego zaangażowania w lekturę. To, co będzie się działo z wiedźminem i jego mieczami, było mi skrajnie obojętne. Jeśli budzącymi najwięcej sympatii i zainteresowania postaciami w książce są bohaterowie trzecioplanowi - Addario Bach, Frans Torquil i babka zielarka - to nie jest dobrze.
Życie osobiste Geralta zaczyna się już zamieniać w autoparodię - czy naprawdę każda czarodziejka, jaką ten facet spotka, musi mu tego samego dnia wskoczyć do łóżka?
Nimue wstawiona ni przypiął ni przyłatał, chyba tylko jako łącznik z sagą. Za to ładne cameo appearance ma pod koniec Yennefer. Ze "starej gwardii" zabrakło jeszcze tylko matki Nenneke.
Czy ktoś mądrzejszy ode mnie może mi wyjaśnić, kto i w jakim celu
Kapituła czarodziejów? Załapałam jedynie, że Koral coś wie na ten temat. Przez to, że akcja dzieje się na kilku planach czasowych, a ja czytałam pierwszą połowę książki siedem miesięcy temu, chyba umknęło mi coś kluczowego, a nie mam ochoty czytać jeszcze raz |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
nureczka
Mama Pufcia
Posty: 6205 Skąd: Nowa Iwiczna
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 12:52
|
|
|
charande napisał/a | Czy ktoś mądrzejszy ode mnie może mi wyjaśnić, kto i w jakim celu |
kto - autor
cel - dla zwiększenia efektu dramatycznego oraz dlatego, że to fajna scena na koniec
A serio, to też nie wiem. |
_________________ Zapraszam do odwiedzania mojej strony oraz bloga |
|
|
|
|
Melfka
Langolier
Posty: 295 Skąd: Virginia
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 12:58
|
|
|
charande napisał/a | Czy ktoś mądrzejszy ode mnie może mi wyjaśnić, kto i w jakim celu |
Czytałam ponad pół roku temu, ale wydawało mi się, że:
Ale może chronologia mi się pomieszała. |
_________________ O pisaniu i innych nałogach |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:00
|
|
|
Pavetta jak Pavetta, ale Duny to chyba sobie jeszcze pożył. A nawet sporo narozrabiał. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:31
|
|
|
Melfka - o, na to nie wpadłam, ciekawe! Ale w Wieży jaskółki Crach an Craite mówi, że wielki sztorm wybucha za każdym razem, gdy umrze któraś z potomkiń Riannon, więc nie wiem, czy byłby sens budować miasto w miejscu, gdzie co kilkadziesiąt lat może je zmieść tsunami (już abstrahując od tego, że sztorm powinien chyba być najsilniejszy przy brzegach Cintry, a Kerack leży od Cintry dość daleko).
Ja zostałam z silnym wrażeniem, że przegapiłam coś, co jest wyjaśnione w książce - gdzieś w tych wszystkich intrygach między synami Belohuna a czarodziejami. Bo
Ale może się mylę. |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
Witchma
Jokercat
Posty: 24697 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:33
|
|
|
Wiecie co? Ja tego sztormu w ogóle nie pamiętam. Nie wiem, czy to źle świadczy o mnie, czy o książce |
_________________ Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/ |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:43
|
|
|
Pochłonęłam opowiadania wiedźmińskie, pochłonęłam (choć już z nieco większym oporem) powieść, a Sezon przeczytałam, zostawiłam, i tylko zastanawiałam się "po co to". Pamiętam scenę sztormu, i to, że w sumie cała ta historia była mi kompletnie obojętna. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:44
|
|
|
a mnie nie przyszło do głowy zastanawiać się czy może on mieć głębszy sens tudzięż mocniejsze umocowanie ( ), Sezon burz należy czytać tak jak się ogląda sitcomy |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 13:55
|
|
|
No cóż, mnie się Sezon... podobał zdecydowanie bardziej niż Pani jeziora, a to już jakiś plus. |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
Stormbringer
Marsjanin
Posty: 2243 Skąd: inąd
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 14:05
|
|
|
Mnie też się Sezon podobał, choć żeby sensownie porównywać go z Sagą, musiałbym sobie to i owo odświeżyć. W każdym razie jestem na tak, i nawet tsunami pamiętam. Generalnie książka się bardzo przyjemnie rozkręciła - szkielet fabularny może nie powala, ale jako zbieranina dobrze napisanych epizodów jest to rzecz warta uwagi i wcale klimatyczna. |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 14:18
|
|
|
Akurat konstrukcja to mi tam przeszkadzała najmniej, lubię takie formy pośrednie między powieścią a zbiorem opowiadań. Gorzej, że te oddzielne pomniejsze historie były średnio wciągające i średnio angażujące (chociaż napisane naprawdę świetnie). |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
Melfka
Langolier
Posty: 295 Skąd: Virginia
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 15:32
|
|
|
charande napisał/a | No cóż, mnie się Sezon... podobał zdecydowanie bardziej niż Pani jeziora, a to już jakiś plus. |
Musiałabym sobie "Panią jeziora" odświeżyć (czyli zainwestować w ebooki), ale pamiętam, że "za młodu" mi się nawet podobała - przynajmniej różne nie-wiedźmińskie wątki. |
_________________ O pisaniu i innych nałogach |
|
|
|
|
charande
Blade
Posty: 1398 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25 Listopada 2014, 16:44
|
|
|
Dla mnie tam jest za dużo tych wszystkich postmodernistycznych grzybów w barszcz. Jakby ktoś nie przymierzając wrzucił do bigosu pokrojone banany, krewetki i tort czekoladowy. |
_________________ Hałas w sieci - www.agnhalas.pl
The Thistle Queen - www.agnhalas.com |
|
|
|
|
Witchma
Jokercat
Posty: 24697 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 27 Listopada 2014, 09:56
|
|
|
Opowiadania w ebooku wreszcie są. |
_________________ Basically, I believe in peace and bashing two bricks together.
"Wszystkie kobiety są piękne, tylko po niektórych tego nie widać."
/Maria Czubaszek/ |
|
|
|
|
|