Marzenia o przyszłości Science-Fiction Fantasy i Horror |
Autor |
Wiadomość |
Ziemniak
Agent dołu
Posty: 5980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Marca 2009, 15:49
|
|
|
Navajero napisał/a | A skąd weźmiesz liczących się krytyków? Znaczy: uczciwych, kompetetntnych i prominentnych? |
Trzeba ich sobie stworzyć i wychować poza tym jeżeli będą się z tą krytyką liczyli czytelnicy, to będą też musieli się liczyć i autorzy i wydawcy, bo przełoży się to bezpośrednio na wpływy |
_________________ Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka |
|
|
|
|
Navajero
Admirał Ackbar
Posty: 2456 Skąd: Shangri - La
|
Wysłany: 8 Marca 2009, 16:07
|
|
|
Dla większość autorów pisanie to hobby. Tzn. mam na myśli książki, bo na artykułach mozna zarobić już więcej, a jak ktoś pisze cyklicznie, może się nawet z tego utrzymać. Mało kto ze znanych ma naklad więcej niż parotysięczny, większość - tych znanych, nie ma. Więc wpływy finansowe to tylko cześć motywacji |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Marca 2009, 16:36
|
|
|
Navajero, liczyć się z opinią nie znaczy dostosowywać się do tego, co chcą krytycy, ale z szacunkiem czytać opinie i dowiadywać się o sobie czegoś więcej, niż się samemu wie.
Skąd ich wziąć? Nie wiem. Zdaje mi się, że jest mnóstwo łebskich osób, które by się znalazły, gdyby poszukać |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 8 Marca 2009, 19:13
|
|
|
Program ambitny. I interesujący.
Co do krytyków - tu i ówdzie widuję dobrych recenzentów, także sieciowych, np. na Fahrenheicie. Myślę, że możliwe byłoby stworzenie w SFFiH działu dobrych i obszernych recenzji. Tylko biorąc pod uwagę opóźnienie wynikające z natury magazynu drukowanego, może być cienko z aktualnością takiego działu. Co zaś do dyskusji, wyznaczania trendów itd. to ciekawe byłyby np. dyskusje w rodzaju tych, jakie w internecie prowadzi Dukaj, Orbitowski i Szostak, tylko nie w ciągle tym samym składzie. Itd., itp. |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
jewgienij
Parszywiec
Posty: 6286 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Marca 2009, 20:08
|
|
|
Dobra recenzja nie musi być na gorąco, a nawet nie powinna Tu nie chodzi o marketingowe wygibasy, wydawnictwa sobie poradzą z tym same, tylko o rzetelną ocenę. Gdyby był magazyn, gdzie kompetentni ludzie analizują , co ciekawego zdarzyło się w ostatnim czasie, to byłby to jakiś punkt ciężkości. Nie byłoby wrażenia, że krytyka nie dotrzymuje kroku najlepszym dokonaniom, tylko wlecze się z tyłu.
Myślę, że w SFF&H najszybciej by to zaistniało.
EDYTA
Nie mam tu na myśli Nowe Idzie ani żadnych sporów typu coś tam kontra coś tam. Zapaść krytyczna jest w fantastyce ogólna. |
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 9 Marca 2009, 21:36
|
|
|
Gustaw G.Garuga napisał/a | p. dyskusje w rodzaju tych, jakie w internecie prowadzi Dukaj, Orbitowski i Szostak, tylko nie w ciągle tym samym składzie. |
Pomysł z takimi dyskusjami sam w sobie zły nie jest, ale niech tego nie robią pisarze z sąsiedniej (albo i tej samej) półki. |
|
|
|
|
Dorian
Jaskier
Posty: 63 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 10 Marca 2009, 21:13
|
|
|
Brak autorytetów, którym by czytelnik wierzył. A pisarze, którzy chcą uchodzić również za krytyków literatury pisanej przez innych... To zakrawa na paradoks i nigdy taka recenzja nie będzie do końca uczciwa. Gdyby krytyk mógł być spoza kręgu piszących, niezależny i do tego myślący... Wówczas pojawia się pytanie kto by mu za to zapłacił?... Bo jeśli czasopismo, albo wydawnictwo to skąd pewność, że nie tańczy na ich linie?... Jednym słowem kwadratura koła. A znowu nasze czytelnicze krytyki też się nikomu nie przydadzą bo jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki Pozostaje tylko wierzyć, że ci najlepsi wypłyną niezależnie od wszystkiego wokół. Bo ci najlepsi powinni wiedzieć co chcą pisać i nie ulegać krytykom, opiniom i modzie. Wtedy są prawdziwi i mają coś do powiedzenia i wtedy też na pewno znajdą czytelników, którym odpowiada ich literatura.
Aha, ostatnim sprawiedliwym krytykiem, któremu wierzyłem (pomimo, że też pisał) był Oramus. Tak na marginesie, czy ktoś wie co się z nim stało i jakie są jego dzisiejsze losy? |
_________________ życie nie jest za karę |
|
|
|
|
Tomcich
Tigana
Posty: 6557 Skąd: Ino
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 22:22
|
|
|
Wiem, że się powtarzam, ale może powrót komiksu.
Mam nadzieję, że nowa redakcja uwzględni mój postulat. |
_________________ - Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało.. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 22:31
|
|
|
To można się powtarzać? Można, można? Jeśli można to:
|
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Ziemniak
Agent dołu
Posty: 5980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 22:39
|
|
|
Jak tak, to ja też:
|
_________________ Starzejesz się gdy odgłosy, które wydawałeś kiedyś w trakcie seksu wydajesz obecnie wstając z łóżka |
|
|
|
|
Dabliu
Marsjanin
Posty: 2265 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 23:09
|
|
|
Ale wiecie, że postulowany przez Was format zabiłby pismo? |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 23:11
|
|
|
Po pierwsze: nie wierzę w to.
Po drugie, skoro przechodzi w ręce obcych, to zabijamy obcych. A to jest chyba patriotyzm. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Dabliu
Marsjanin
Posty: 2265 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 23:26
|
|
|
ihan napisał/a | Po pierwsze: nie wierzę w to. |
Zabił Fenixa. Zwyczajnie nie widać go na półkach.
ihan napisał/a | Po drugie, skoro przechodzi w ręce obcych, to zabijamy obcych. A to jest chyba patriotyzm. |
Raczej terroryzm
Poza tym, pismo to pismo. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 2 Kwietnia 2009, 23:29
|
|
|
OK, jeszcze raz: nie wierzę, że format był przyczyną zgonu fenixa. Taki był czas, taka karma. Było wtedy miejsce na 1 czasopismo. I tyle. |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Dabliu
Marsjanin
Posty: 2265 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 00:13
|
|
|
Ale format był gwoździem do trumny. To jest naprawdę istotne. Myślisz, ze dlaczego FS stara się o szerokie grzbiety swoich książek? Bo łatwiej je zauważyć na półce. |
|
|
|
|
ihan
iHan Solo
Posty: 8631 Skąd: Tarnów-Kraków
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 00:25
|
|
|
Pytanie testowe: ile czasopism z tej samej branży przetrwało?
Może i łatwiej zauważyć na półce, ile książek sprzeda się dzięki szerokim grzbietom? Ile osób, przy obecnej cenie książek, kupuje je dla grzbietów, nie mając pojęcia w co zainwestuje? |
_________________ Boże chroń mnie przed ludźmi wykształconymi ponad swoją inteligencję. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 08:38
|
|
|
Fenix kiedy upadł był już w większym formacie, takim wpół drogi między poprzednim kieszonkowym a A4. |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 09:56
|
|
|
ihan napisał/a | Stanowczo domagam się powrotu rozmiaru fenixowego! |
Powrotu? A kiedy takowy był? |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13851 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 15:59
|
|
|
A ja stanowczo sprzeciwiam się formatowi a la Fenix.
Skoro Fenix przyjmował większy rozmiar, to coś na rzeczy było, formuła 'książeczkowa' najwyraźniej się nie sprawdziła.
Natomiast na rysunki Musiała bym się nie obraził |
|
|
|
|
Adon
Wiedźmin
Posty: 4755 Skąd: Londyn
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 16:17
|
|
|
Nie obraził bym się, gdyby wrócił w tej formie Fenix. |
|
|
|
|
Hubert
Wyduldas Napfluj
Posty: 7089 Skąd: Dziki Wschód - Białystok
|
Wysłany: 3 Kwietnia 2009, 19:02
|
|
|
Powiedz to Grzędowiczowi... |
|
|
|
|
Taclem
Alien
Posty: 395 Skąd: Frei Stadt
|
Wysłany: 13 Maj 2009, 11:31
|
|
|
Spodobał mi się watek o recenzjach. Moim zdaniem brakuje autorytetów, ludzi, którzy byliby rozpoznawani i jednocześnie pisali recenzje. Owszem, są tacy wśród pisarzy, ale w sumie jest ich niewielu. Moim zdaniem powinniśmy dorobić się felietonistów. Może nawet testować, na zasadzie miejsca w piśmie na dwa felietony, każdy nowy chętny autor pisze trzy nadające się do druku teksty o szeroko pojętej tematyce fantastycznej i na forum odbywa się ich masakrowanie W ten sposób ciekawsi zostają na dłużej (ale nie co miesiąc), a w międzyczasie testuje się kolejnych. Co myślicie o takiej koncepcji?
Dawno, dawno temu... W czasach śp. Fenixa ograniczono rolę recenzji do krótkich notek. Często mocnych, kontrowersyjnych, ale po latach okazuje się, że zdumiewająco trafnych. Z kolei w Fantastyce był Karburator i inni, a więc też typ drapieżnej recenzji. Tylko czy taka budząca emocje opinia to to, co nam potrzebne? NURS kiedyś mgliście wspomniał o swojej wizji recenzji i w jakiś rok później pojawił się w SFFiH dwugłos, trwający do dziś. Tylko że to raczej nie jest optymalna forma (moim zdaniem) - dużo miejsca na jedną pozycję w miesiącu. |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13 Maj 2009, 11:33
|
|
|
Konkurs "szortów recenzenckich?" Czemu nie, mogłaby być fajna zabawa. Ja się na to nie piszę, ale może znalazłoby się paru zapaleńców. Może objawiłby się ktoś z wiedzą i talentem. |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 13 Maj 2009, 11:38
|
|
|
Taclem, zauważ jednak że krycie się za pseudonimami pozwalało na różne rozgrywki osobisto- środowiskowe. jak zauważyłem u nas coś takiego, przyciąłem recenzję, nie chciałem, by robiono to, co z książkami Romka Pawlaka na esencji.
Yeraz moge to powiedzieć, bo juz po ptaszkach, ale miał u nas pisać recenzje dr. wojciech Kajtoch, niestety nie udało się, ale w tym własnie kierunku chciałem iść, żeby to była prawdziwa krytyka, nie wypracowania szkolne.
i nie od razu druk, nie od razy, najpierw szkola i test, np. na necie, dopiero, gdy ktoś okaże się dobry, wejście na łamy, tak bym to widział. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Padre
Jaskier
Posty: 66 Skąd: Wieś zwana Lublinem
|
Wysłany: 18 Maj 2009, 10:52
|
|
|
Ciekawi mnie czyn jest szansa na powrót literatury zagranicznej , Rosyjskiej Czeskiej Słowackiej Ukraińskiej , to było coś co w pierwszych latach SF było jej mocnym punktem , brak nam periodyku literackiego o południowo wschodnim zacięciu , |
_________________ Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami
Abd al-Azrad , Kitab Al-Azif |
|
|
|
|
hrabek
Kapo di tutti frutti
Posty: 12475 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 1 Czerwca 2009, 16:12
|
|
|
Pytanie do gorata:
Czy można wywalić logo i napis u góry? Np. jakąś opcją w profilu (pokaż/ukryj logo, czy coś takiego), bo nie sugeruję przecież, żeby na stałe? Żeby ten wielki napis nie walił po oczach? W pracy to by się na pewno przydało. Zawsze wtedy można ściemnić szefa, że się czyta rozwiązanie problemu zawodowego, a tak to od razu widać, że to SFFiH. |
_________________ 5 zdań na temat |
|
|
|
|
gorat
Modegorator
Posty: 13851 Skąd: FF
|
|
|
|
|
Jorlanda
Sky Captain
Posty: 181 Skąd: Polska
|
Wysłany: 1 Czerwca 2009, 16:57
|
|
|
Godzilla napisał/a | Konkurs szortów recenzenckich? Czemu nie, mogłaby być fajna zabawa. Ja się na to nie piszę, ale może znalazłoby się paru zapaleńców. Może objawiłby się ktoś z wiedzą i talentem. |
To bardzo bardzo dobry pomysł. Konkurs szortów recenzenckich.
W konkursach tego typu daje się listę lektur, czas i jazda - wcale nie oznacza to zawalania redakcji recenzjami. Recenzję dobrą trudno napisać. Ale zgadzam się, talentów na tym Forum jest sporo.
Mi w SF brakuje dobrych felietonów. Naprawdę macie tylko kilku felietonistów na krzyż? To kwestia forsy czy braku ludzi? Może chcecie parę za darmo? |
_________________ Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz. /Gandhi/ |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 1 Czerwca 2009, 18:22
|
|
|
hrabek napisał/a | Pytanie do gorata:
Czy można wywalić logo i napis u góry? Np. jakąś opcją w profilu (pokaż/ukryj logo, czy coś takiego), bo nie sugeruję przecież, żeby na stałe? Żeby ten wielki napis nie walił po oczach? W pracy to by się na pewno przydało. Zawsze wtedy można ściemnić szefa, że się czyta rozwiązanie problemu zawodowego, a tak to od razu widać, że to SFFiH. |
Polecam Operę - można zgrabnie ukryć całą skrótem klawiszowym, poza tym można też zablokować na stronie wybrane elementy graficzne. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
|