|
|
|
Tekst numeru 18 |
Podobały się nam : |
Robert M. Wegner - Przebudzenie |
|
42% |
[ 53 ] |
Andrzej Kozakowski - Dies Irae |
|
1% |
[ 2 ] |
Emma Popik - Spełnione życzenia |
|
8% |
[ 11 ] |
Marek Starosta - Orzeł |
|
7% |
[ 9 ] |
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek |
|
3% |
[ 4 ] |
Artur T. Korczyński - www.ghost.com |
|
2% |
[ 3 ] |
Ela Graf - Ethnica II |
|
33% |
[ 42 ] |
|
Głosowań: 72 |
Wszystkich Głosów: 124 |
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Homer
Admirał Ackbar
Posty: 2463 Skąd: ...
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 18:29
|
|
|
Fidel-F2 napisał/a |
powiedz mi, czy można zatoczyć koło jadąc tylko na wschód?
|
Można Fidelu-F2, jak najbardziej można. Ale jest się później w tym samym miejscu to raz, a dwa jadąc w dół ta sztuka, by Ci się nie udała. |
_________________ "All I can say is... keep reading. The best is yet to come." |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 23:12
|
|
|
Rozumiem, dyskusja nad tekstem - ok, ale jeśli jest konstruktywna, a Ty Fidel IMHO przeginasz i to już zaczyna się robić nudne... |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Soulless
Jaskier
Posty: 72 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 5 Maj 2007, 23:24
|
|
|
Aleosochozi?
Ewidentnie wynika z tekstu ze "jezdzenie" to tylko jakis wewnetrzny, hermetyczny, albo ogolnie przyjety w srodowisku slang rozmawiaczy Z samym jezdzeniem, ani tym bardziej z kolami, lozyskami, oponami, moze nie musiec miec nic wspolnego |
_________________ Za jakie winy ktoś nas tu zesłał, okaleczając nas i zostawiając tylko te marne siedem, czy osiem zmysłów? |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 10:50
|
|
|
To częsta przypadłość czytaczy... chcą fantastyki i jednocześnie podręcznika fizyki, biologii i chemii zarazem. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Homer
Admirał Ackbar
Posty: 2463 Skąd: ...
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 11:32
|
|
|
Zapomniałeś o geografii wspomnieć |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 11:37
|
|
|
Jakiegokolwiek podręcznika, żeby nikt nie poczuł się pokrzywdzony
Literatura, nawet ta najlepsza łamie wiele praw naukowych, bo też jej rolą nie jest pokazywanie świata z podręczników. |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Squonk
Jaskier
Posty: 62 Skąd: JW-1300
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 14:58
|
|
|
No to w końcu tutaj trafiłem A więc powtórzę to co napisałem poprzednio - dodając to i owo.
Mam taki "wewnętrzny" system oceny przeczytanych tekstów w SFFH - od jednej do pięciu gwiazdek, oraz sześć za tekst naprawdę powalający na kolana. I najsłabiej - na trzy - oceniłem tekst Dies Irae - mało co z niego zrozumiałem
Pudełko zapałek - to taki Zajdel po kwasie (lub też Zajdel piszący w XXI wieku ) na 5. Gdzie dopatrzyłem się tu Zajdla? Chyba w tej bezpośredniości w narracji i "przyziemnym" potraktowaniu tematyki. Zapewne rozumiem, że krytycy tego tekstu woleli by coś w stylu amerykańskich rzemiechów - aby było tam pełno religijnych i pseudofilozoficznych dywagacji Ja zdecydowanie wolę dylematy (odnośne końca świata) związane z brakiem piwa i kwestią, hmm... "ciupciania"
Przebudzenie i Etnica II - na 5 - niby nic odkrywczego, ale według mnie o wiele lepsze niż tony "produkcji" tworzonej na zachodzie, zalewającej półki polskich księgarń - oba na 5.
A tak przy okazji - to w miarę zgłębiania się w lekturę "Ethniki" gdzieś tam w głowie buszował mi niejaki Lem i jego "Solaris"
Spełnione życzenia i WWW.GHOST.COM - dobre wypełniacze, którym chyba trzeba dać trochę czasu i podejść do nich raz jeszcze - na 3 i pół.
No i wielkie brawa za umieszczenie tekstu Orzeł. Choć trochę to przypomina propagandowy tekst w "Żołnierzu Polskim IV RP" - to czyta się to dobrze i uśmiechem na japie. Oby więcej takich tekstów - ten oceniam na 4.
Punkty oddałem na Etnikę II - za zbliżone do moich poglądy jakie tam są zawarte i na Orła - za ten skojarzeniowy mix (pamięta ktoś film "The Rocketeer"???) podlany patriotycznym - choć nie ciężkostrawnym sosem |
_________________ Trzynasty Schron - serwis falloutowo / postapokaliptyczny
Zawsze ci mówią: Ustąp głupszemu i dlatego ten świat wygląda, jak wygląda. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 6 Maj 2007, 21:35
|
|
|
Cytat | Można Fidelu-F2, jak najbardziej można. Ale jest się później w tym samym miejscu to raz, a dwa jadąc w dół ta sztuka, by Ci się nie udała. |
przy odpowiednio zakrzywionej przestrzeni jak najbardziej
poza tym mam doświadczenie które przeczy Twojej teorii
we wczesnych latach dwudziestych mojego życiorysu wybrałem się samotrzeć z południowo-wschodniej Polski przez Słowację do Polski południowo zachodniej
namiot na grzbiecie, co dzień nocleg gdzie indziej
za transport kolej, komunikacja publiczna, stop, furmanki i własne stopy
pewnego razu na Słowacji dopadła nas burza, przemokliśmy do nitki, było zimno, transportu nie było nijakiego, baterie wyczerpywały nam się w zależności kwadratowej od mijającego czasu
w końcu trafił nam sie rozklekotany autobus który zabrał nas do miasta obwodowego Swidnik (nie mylić z polskim podlubelskim)
miasto jakby wymarłe, zero ludzi na chodnikach, pojedynczy samochód co piętnaście minut
po chwili trafiliśmy na hotel 3-gwiazkowy
niestety po bliższych ogledzinach okazał się nieczynny
drzwi zabite deskami, powybijane okna
straszliwie nie mieliśmy ochoty spać w namiotach a wieczór nadciągał
powłócząc czym kto tam miał znaleźliśmy hotel robotniczy, za 10$ zgodzili sie dać nam 3-osobowy pokój
zrobiło się optymistyczniej
pierwszą rzecz jaką zrobiliśmy to prysznic i herbatka na rozgrzewkę
mieliśmy w zapasach niedużą butelkę rumu
herbata była gorzka (ówcześnie piłem wyłącznie mocno osłodzoną herbatę), bardzo gorąca, bardz mocna i z dużą zawartością rumu
pijąc ten napój miałem wręcz mistyczne odczucia
herbata była tak obrzydliwie niedobra, że aż pyszna
niesamowite doznanie smakowe
nigdy wcześniej ani nigdy potem nie przeżyłem niczego podobnego na polu smaku kulinarnego
dlatego uważam że jadąc w dół bez problemu mozna dotrzec na szczyt
jak zwykle mieszałem Soullessa, z błotem za jego twórczość tak tutaj chylę czoła, niczego nie brak w tym szorcie, krótki jak należy, treścią nasycony po brzegi, w niesamowity sposób dopuszcza mnogość interpretacji (sam przy kolejnych czytaniach dorobiłem się kilku), jak rzadko przy czytaniu opowiadań zmusił do wytężonego wysiłku moje dwie ostatnie szare
Adashi, ale konkretnie, mat...
edit: no a Orzeł, niestety porażka, a potencjał był ogromny |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 06:56
|
|
|
a ja bardzo przepraszam, ze sie wtrace do tej fascynujacej rozmowy
ale mam uwage -
no, dziekuje, ze sie podobalo, ale... ale:
Jakby np. Ethnika byla taka zupelnie bez skazy, to bym miala juz 30 punktow
prosze uprzejmie czytelnikow o uwagi - w moim temacie.
Bo zauwazam, ze ostatnio wszyscy tylko oceniaja, chwala... a coraz mniej prawdziwej dyskusji. To ja prosze o sugestie, co zrobic, zeby bylo lepiej
(w odpowiednim watku, ofkors) |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 08:15
|
|
|
Homer napisał/a | Można Fidelu-F2, jak najbardziej można. Ale jest się później w tym samym miejscu to raz, a dwa jadąc w dół ta sztuka, by Ci się nie udała. |
Starożytni Słowianie, jak większość ówczesnych ludów, wierzyli, że ziemia jest płaska. Gdyby któryś z ówczesnych twórców popełnił szorta, w którym po wyjeździe na wschód bohater powraca z zachodu, niechybnie zakrzyknęliby (parafrazuję epigramat na grobowcu mazowieckiego pustelnika Rozgromiła):
Gdy się na prawo odbieży
Nie można od lewej przybieżyć
Być może za lat kilka/dziesiąt/set odkryjemy nowe wymiary, które pozwolą obalić przekonanie, że jak zjeżdżamy w dół, to nie przyjedziemy z góry? |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
savikol
Klapaucjusz
Posty: 963 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 09:06
|
|
|
Cytat | To ja prosze o sugestie, co zrobic, zeby bylo lepiej |
Chcesz więcej punktów? Oto moja rada.
Trzeba zadowolić jak najszerszą rzeszę czytelników. Zrobić literaturę jak najbardziej populistyczną, dać im to co lubią czytać.
Proponuję byś, w swoich opowiadaniach, dawała więcej seksu i przemocy, przydałyby się też postaci z krwi i kości, soczyste i wyraziste. Mocny rys psychologiczny, wciągające, zabawne, ale jednocześnie inteligentne dialogi. Można też poszpanować erudycją, ale bez przesady, bo wezmą cię za nadętego mądralę. Trochę scen batalistycznych, ale nie zapominajmy o solidnej dawce wzruszeń i grania na emocjach. Umieścić trochę elementów fantasy, ale bez elfów i krasnoludów (mocno irytują, ale smoki już mogą być), dobrze też by było dodać trochę twardego SF, jakieś technikalia, szczyptę czystej nauki. Nie zapominajmy o realiach historycznych, tylko trzeba oporowo zadbać o szczegóły (doczepią się do najmniejszego niuansu).To wszystko ułożyć we wciągającą historię, z mocnym początkiem i suspensem na końcu. I to z grubsza wszystko, punktów będzie cała fura.
A tak poważnie, to proponuję pisać tak, by czerpać z tego jak najwięcej radości, wszystkich i tak się nie zadowoli. |
|
|
|
|
Gustaw G.Garuga
Bakałarz
Posty: 6179 Skąd: Kanton
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 09:10
|
|
|
Czyż nie o tym mówił Żwikiewicz?
PS. Na Rozgromiła mam copyright |
_________________ "Our life is a time of war and an interlude in a foreign land, and our fame thereafter, oblivion." Marcus Aurelius |
|
|
|
|
janek
Frodo Baggins
Posty: 139 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 10:40
|
|
|
Squonk napisał/a |
A tak przy okazji - to w miarę zgłębiania się w lekturę Ethniki gdzieś tam w głowie buszował mi niejaki Lem i jego Solaris |
Znacznie bliższa jest Alyx z opowiadania w "Rakietowych Szlakach". Planeta myśląca, rozmawiająca z ludźmi i im życzliwa. |
_________________ Pozdrowienia
Janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić... |
|
|
|
|
Słowik
Cynglarz
Posty: 4931 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 14:07
|
|
|
Hop.
W tym miesiącu przyznaję dwa punkty, dla odmiany
Robertowi i Eli.
Robert M. Wegner - Przebudzenie - Z dzisiejszymi możliwościami wizualizacji, ekranizacja mogłaby być bardzo ciekawa. Bóstwo stworzone z miliona osobników ludzkich...trochę jak twarz na plakacie złożona z mnóstwa małych obrazków. Robert przyzwyczaił nas do wysokiego poziomu swoich opowiadań, pomysłów też mu jak widać nie brakuje, oby tak dalej.
Andrzej Kozakowski - Dies Irae - Trzyma poziom dobrych i ciekawych szortów autora. Historyjka tym razem gnostycka i jak zwykle wielopoziomowa.
Emma Popik - Spełnione życzenia - Przygnębiająca, ale ciekawa wizja. Postać matki przykutej do stołu w kuchni daje pole do popisu wyobraźni.
Marek Starosta - Orzeł - Ixolite wrzucił linka do filmiku, gdzie walczą roboto-transformery z II wojny światowej. Od razu zachciało mi się podobnego filmiku w wersji powietrznej Pomysł zasadniczo fajny, ale jako wstęp do jakiejś dłuższej historii.
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek - Jak to NURSie napisałeś...coś się kończy coś się zaczyna. Napisał sobie Szymon Wątorek opowiadanie, ok. Ale co go podkusiło, by wysyłać je do pisma fantastycznego? W sumie można to jeszcze zrozumieć, ale co podkusiło naczelnego tego pisma, żeby to wypuścić? Tego już nie wiem, sentyment do kumpla przepijającego całą kasę przed fałszywym końcem świata jakoś mnie nie przekonuje.
Artur T. Korczyński - www.ghost.com - Niezłe, takie silenthillowe. Ale chyba nie do końca zrozumiałem. Jeśli jest tak, jak myślę, to nie łapię momentu kiedy zginęła matka...Może ktoś mnie oświeci jak to tam było.
Ela Graf - Ethnica II - Historia standardowa, ale napisana z jakimś takim wdziękiem, miło było przeczytać. Skłoniła mnie do zastanowienia się co będzie dziwić ludzi np. z 30 wieku. Nic oczywiście nie wymyśliłem, ale co tam, pożyjemy, zobaczymy
Ach i jeszcze ten niewykorzystany potencjał postaci kaprala Szmidta |
_________________ I'd rather have a bottle in front of me than a frontal lobotomy. |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 14:24
|
|
|
Dzieki Słowiku, ale ja byłem od razu majorem... |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 20:05
|
|
|
savikol napisał/a | Proponuję byś, w swoich opowiadaniach, dawała więcej seksu i przemocy, przydałyby się też postaci z krwi i kości, soczyste i wyraziste. Mocny rys psychologiczny, wciągające, zabawne, ale jednocześnie inteligentne dialogi. Można też poszpanować erudycją, ale bez przesady, bo wezmą cię za nadętego mądralę. Trochę scen batalistycznych, ale nie zapominajmy o solidnej dawce wzruszeń i grania na emocjach. Umieścić trochę elementów fantasy, ale bez elfów i krasnoludów (mocno irytują, ale smoki już mogą być), dobrze też by było dodać trochę twardego SF, jakieś technikalia, szczyptę czystej nauki. Nie zapominajmy o realiach historycznych, tylko trzeba oporowo zadbać o szczegóły (doczepią się do najmniejszego niuansu).To wszystko ułożyć we wciągającą historię, z mocnym początkiem i suspensem na końcu. I to z grubsza wszystko, punktów będzie cała fura.
|
Celnie to ująłeś savikolu, naprawdę Pozdrawiam. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Homer
Admirał Ackbar
Posty: 2463 Skąd: ...
|
Wysłany: 7 Maj 2007, 22:27
|
|
|
Ale, Ale.
"Spadanie w dół" oznacza, że przyjeliśmy sobie jakiś układ odniesienia, choćby to było tylko w przestrzeni filozoficznych konstruktów, a nie fizycznych wymiarów. Słowa określające "góra-dół" jak dla mnie to słowa używane do opisu jednego, załóżmy dowolnego, wymiaru. Przy czym nie ma tu znaczenia czy góra to dół, czy dół to góra, bo to kwestia do przyjęcia. Skoro jednak mówimy o kole, mówimy o wymiarach dwóch. I nijak nie można zatoczyć koła spadając tylko w dół, chyba, że nasz układ odniesienie przemieszcza się razem ze spadającym delikwentem. A przecież się nie przemieszcza, bo diabełki stoją w jednym miejscu.
Zatem mogę się zgodzić na to, że "spadanie w dół", to wyrażenie slangowe, którym określona jest czynność polegająca na zatoczeniu koła w kierunku góra/dół od diabła, który to stwierdzenie wypowiada.
Aczkolwiek pojawia się nowe pytanie. Skoro kiedyś, ów delikwent jeździł li tylko i wyłącznie w górę to koła zatoczył już nie raz. Czy zatem wszędzie był? i tu zaczyna się niekończąca zabawa "co autor ma na myśli"
Fidelu-F2: fajna opowiastka |
_________________ "All I can say is... keep reading. The best is yet to come." |
|
|
|
|
Sergent
Langolier
Posty: 289 Skąd: Michałowo
|
Wysłany: 8 Maj 2007, 22:10
|
|
|
Moje punkty poszły na:
Marek Starosta - Orzeł (bardzo ciekawy pomysł i dobrze napisane, szkoda, że tak szybko się skończyło)
Ela Graf - Ethnica II (bardzo dobre sf w stylu lat osiemdziesiątych - Planeta Śmierci?)
Znów porządny numer pisma. Nie strawiłem tylko Emma Popik - Spełnione życzenia. Reszta w porządku. O Robert M. Wegner - Przebudzenie powiem tyle, że pierwsza część była dużo lepsza. |
_________________ "Wszyscy żyjemy w rynsztoku, ale niektórzy z nas patrzą w gwiazdy."- Oscar Wilde |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 8 Maj 2007, 22:11
|
|
|
Dzieki, Sergent
kto nastepny? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Maj 2007, 22:35
|
|
|
Homer napisał/a | Skoro jednak mówimy o kole, mówimy o wymiarach dwóch. I nijak nie można zatoczyć koła spadając tylko w dół, | jak już mówiłem można, to tylko kwestia stosownie zakrzywionej przestrzeni
Homer napisał/a | Fidelu-F2: fajna opowiastka | szczera prawda, autentyk |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
rumeli
Narzeczona Frankensteina
Posty: 304 Skąd: że znowu!
|
Wysłany: 10 Maj 2007, 13:28
|
|
|
Zagłosowałem na "Pudełko zapałek" i "Ghost.com". W tym miesiącu szybko wyrobiłem sie z czytaniem. W pracy jakby mniej roboty, rodzina zdrowa. Nic tylko czytać. |
_________________ Cnota jest w sercu, a nie gdzie indziej - Balzac |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 10 Maj 2007, 13:31
|
|
|
Dzieki, rumeli, kto następny? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 11 Maj 2007, 23:05
|
|
|
muszę uważnie śledzić wypowiedzi rumeli
sorry za offtop |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Selithira
Connor MacLeod
Posty: 1571 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 00:53
|
|
|
Przeczytane Moja bardzo subiektywna opinia:
Szymon Wątorek - Pudełko zapałek - zdecydowanie najsłabsze opowiadanie numeru. Seks, przemoc, wulgaryzmy i absolutnie nic więcej. Zmusiłam się, żeby przeczytać opowiadanie do końca - niestety, zakończenie również nijakie.
Artur T. Korczyński - www.ghost.com - przeczytałam, zapomniałam, przeczytałam drugi raz. Nawet mi się podobało, ale... nie wciągnęło, czegoś zabrakło.
Andrzej Kozakowski - Dies Irae - zatoczyć koło, przechodząc przez światy, z których każdy jest piekłem lub niebem dla innego? Ciekawe...
Emma Popik - Spełnione życzenia - zasadniczo wizja przyszłego świata dosyć smutna (biorąc pod uwagę np. poziom wiedzy bohaterów), ale czytając niektóre dialogi uśmiechałam się mimowolnie. Podobało mi się.
Robert M. Wegner - Przebudzenie - podziwiam przede wszystkim dopracowany i złożony świat, niestety przegapiłam numer 17 (pierwszy odkąd czytam SFFH) i trudno było mi "złapać" wszystkie wątki
Marek Starosta - Orzeł - Czytało się przyjemnie, zakończenie mocne, zaskoczyło mnie. Punkt.
Ela Graf - Ethnica II - IMHO najlepszy tekst numeru. Czułam się, jakbym znalazła się na Belmirze, podziwiała planetę, przeżywała wszystko razem z Charlotte. |
_________________ Wiedźma wie wszystko!!!
----------------------------------------------------
"Dobra zła droga nie jest zła." - koVaal |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 00:59
|
|
|
Dzieki Selithiro, dodaj jeszcze punkty do ankiety a będzie cudnie.
17ty numer mozesz domówic w redakcji, gdyby co... |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
Traglar
Tom Bombadil
Posty: 49 Skąd: Verconvet
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 09:36
|
|
|
Robert M. Wegner - Przebudzenie - bardzi Dobde ale musi być czytane w całości bo 2 część bierze z 1 extra klimat i wiecej sie rozumie:)
Andrzej Kozakowski - Dies Irae -bardzo ciekaw wizja życia po życiu, najbadziej podobało mi sie zdiwko tego diabełka cytuję"-Pełne koło?!"
Emma Popik - Spełnione życzenia - jak na mój gust bardzo zwypaczona wizja SF, kawa jako trucizna blee.. |
_________________ ...wędrowiec ubrany był w ciemny strój, a przy pasie miał umocowany miecz z głownią w kształcie pysku wilka...
...KREW, ... KREW..... WSZĘDY KARMAZYNOWA KREW.... |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 11:27
|
|
|
Dzięki Traglar za głos.
Kto bedzie 40-ty? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
joe_cool
Babe - świnka z klasą
Posty: 4817 Skąd: wrotzlaff
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 11:59
|
|
|
to może ja. będzie krótko.
Wegner - bardzo dobre! szkoda, że tak szybko się skończyło. Marzy mi się, żeby autor przerobił to opowiadanie na "pełnometrażową" powieść, byłoby naprawdę suuuupeeeer.
Elam - również Opowiadanie miało klimacik, Charlotte była bezbłędna. Pewnie znalazłoby się parę niedociągnięć, ale nie mam potrzeby ich szukać
jeśli chodzi o pozostałe teksty numeru, to jakoś takie średniawe były. |
_________________ "Work is the curse of the drinking classes." O.Wilde |
|
|
|
|
NURS
Ojciec Redaktor
Posty: 18950 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 13:04
|
|
|
Dzieki joe, masz 40-kę!
Ale tylko na miesiąc :-0
Kto następny? |
_________________ Bez gwiazdy nie ma jazdy! www.robertjszmidt.pl
Nowe na stronie: premierowy fragment "Pól dawno zapomnianych bitew) i nowy wpis na blogu. |
|
|
|
|
mistique
Yoda
Posty: 905 Skąd: Kowale
|
Wysłany: 12 Maj 2007, 16:45
|
|
|
Głos pójdzie na Przebudzenie i Ethnikę, niestety i w tym miesiącu trudno mi napisać jakieś uzasadnienie. Z pozostałych podobało mi się www.ghost.com, chociaż tez nie rozumiem, kto umarł, kto żyje, co się komu wydaje. Na Dies Irae jestem z całą pewnością za głupia, Spełnione życzenia zaczęły się świetnie a potem tylko gorzej. Pudełko Zapałek jest w gruncie rzeczy bardzo prawdziwe, choć ten frazes z życie jest jak pudełko czegośtam to naprawdę można by sobie darować. Orzeł to niezłe, sprawne opowiadanie, ale nic nadzwyczajnego czy zapadającego w pamięć. |
_________________ Nie każda zupa to kapuśniak. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group |