[Rafał]

Też, długość: metr, średnica: 6 mm

[Martva]

Czekaj czekaj, ja mam w domu takie ustrojstwa, o których byłam święcie przekonana, że to skakuny, i one nie mają 5 mm na pewno. Tylko od 3 cm w górę. I jak sie na nie dmuchnie, to zeskakują ze ściany i mordują lu... yyy, to jest biegają po podłodze. To co to są? Na entomologii z pajęczaków przerabialiśmy tylko roztocza.

[Fidel-F2]

obrzydliwe, łłłłłeeeeeee

[savikol]

Dunadanie, jakie piękne makra! Pajączek jest boski!
Skakuny są chyba najbardziej fotogenicznymi pająkami, mnóstwo ich zdjęć widziałem w sieci. Na żywo, okiem nieuzbrojonym, też wyglądają ślicznie. Takie miniaturowe potworki z wielkimi gałami. I te futerka, prawdziwe z nich pieszczochy
A jak to zrobiłeś? Obiektyw makro, czy odwrotnie przypięty? Piszesz, że schłodziłeś pająka, by się nie ruszał? To działa? Proszę o szczegóły techniczne. Zdradź pan coś.

[Godzilla]

Pajączek jest słodki i ma takie szczere, rozbrajające spojrzenie. Mrrrau.

[Słowik]

[Fidel-F2]

i co to znaczy??

[Słowik]

Nie mam pojęcia, jakiś nowy termin młodzieżowy w stylu 'trendy'...być może.

A jeśli pytasz czemu to napisałem, to tak mi się skojarzyło i postanowiłem dać temu wyraz w powyższym spamie.

A propos, też mi się podoba ten skakun.

[Fidel-F2]

stary już jestem chyba, coraz mniej rozumiem co młodzież gada

[Dunadan]

Martva

[hjeniu]

Pająki są super Od kilku lat za szafą w moim pokoju mieszka sobie krzyżaczek o imieniu Konrad i bronię jego i jego sieci jak niepodległości (btw. ktoś wie jak długo żyją pająki? Bo właściwie nie wiem czy to ten samo Konrad czy dynastia Konradów ). Dzięki temu sąsiedztwu w lecie mi przynajmniej muchy nie bzykają

[Dunadan]

Słusznie słusznie Hjeniu. Ja się zawsze wkurzałem jak byłem mały kiedy mama wycierała kurze, bo przy okazji niszczyła wszystkie pajęczyny :/ nie dało jej się przekonać.
A ile pająki żyją to przyznam że nie wiem. Domyślam się że w naturze to gdzieś koło roku... może dłużej.
Aha w tym roku hodowałem tygrzyka paskowanego - chyba najpiękniejszy polski pająk. Zadomowił się u mojej babci, na dworzu. Karmiłem go przez całe wakacje, no ale musiałem wyjechać

[Martva]

Dunadan

[Pako]

bo skakać lubi
A fotki śliczne. Pająkami i wszelkimi innymi owadami brzydzę się do granic możliwości, nawet brzydzę się to-to zabić.
Ale foty pierwszorzędne

[Dunadan]

OK, więc typowy skakun wygląda tak:
http://images.google.com/...F-8&sa=N&tab=wi
parę wygooglanych przykładów. Jak ten twój jest podobny w budowie do nich to... to ja już nie wiem może jednak są większe gatunki o których ja nie wiedziałem? Ale zasadniczo wiele gatunków pająków może skakać, choć nie są skakunami.

[Dunadan]

Panowie, byście się wstydzili - to już nawet panie przyznają że ten pajączek jest słodziutki a wy co? ehh...

[Rafał]

Obrzydliwe robale. Brrrrr. Gdzie mam swój Raid...

[Martva]

Moje wygladają podobnie do tego: http://www.pedagog.umcs.l...pajaki/zros.jpg ale fakt że boję im się za bardzo przyglądać.
Nie przepadam za ośmionogami, mniejsze toleruję w pokoju jak siedzą w odległym od mojego łóżka kącie, przędą pajęczyny i łapią komary. Ale od pewnej wielkości (i tu skaczące się kwalifikują) nie mam litości-szklanka, tekturka i ogród, a w zimie piwnica. Niech sobie siedzą, ale nie na moim terytorium

[Dunadan]

A, to ja znam takie pająki. Ciekawe że siedzą u ciebie w domu... Ale dobrze że przynajmniej nie robisz z nich sztuki współczesnej na ścianie

[Tomcich]

Fajne foty Dunadan i pająk też fajny. Trzeba wiedzieć, że przepiękny tygrzyk wspominany powyżej jest jedynym pająkiem w Polsce objętym ścisłą ochroną. Co do długości życia wszystko zależy od tego jaki to gatunek pająka i jakiej jest płci (samice żyją dłużej od kilku miesięcy nawet do kilkunastu lat). W niewoli niektóre gatunki mogą żyć dobrze ponad 20 lat.
No i jak głosi ludowa mądrość:
Szczęśliwa chałupa, gdzie pająków kupa.

[Aga]

To moja musi być ekstremalnie szczęśliwa, bo mamy tego pełno

[hjeniu]

Jak człowiekowi muchy nie przeszkadzają w poobiedniej drzemce to i chałupa szczęśliwa

[Dunadan]

Tomcich - no właśnie wiem ze są chronione, co jest ciut dziwną sprawą - IMHO to przestarzałe prawo - pójdź na jakąś łąkę w najbliższe lato - są ich dosłownie setki! są bardziej pospolite od krzyżaków...
Ja nie lubię tylko jednych pająków - kątników domowych. Brązowe i włochate i mają tendencję do wyłażenia na ściane akurat w moim pobliżu :/ brr.

[Tomcich]

Tak ale dopiero od niedawna nastąpiła taka ich ekspansja. Nie tak dawno jeszcze były znane tylko dwa skupiska jego występowania w Małopolsce i Wielkopolsce, teraz jest ich znacznie więcej. Jest to tym dziwniejsze, ze ma on dość duże wymagania, jeżeli chodzi o środowisko w którym występuje (ciepłe, wilgotne, dobrze nasłonecznione łąki, choć ostatnio spotyka się go coraz częściej w ogrodach, a nawet zbożach) i jest dość wybredny jeżeli chodzi o pokarm. Naukowcy głowią się co może być przyczyną tak gwałtownego rozrostu populacji, raczej niespotykanego u pajęczaków. Być może jest to to, że w czasie wiosny, gdy łąki są podtapiane, kokony z młodymi pająkami są porywane wraz z kępami traw i roznoszone wraz z biegiem rzeki, są przypuszczenia, że młode podróżują na niciach, które przędą (lecz odbywa się to głównie wiosną - więc nie jest to babie lato), a może wpływ ma ocieplenie klimatu. W Polsce mimo wszystko występuje głównie na południu, chociaż i ja obserwowałem go na Kujawach.
Tak więc widać, że ochrona mu sprzyja. Choć tak naprawdę to ciekawe ile ludzi wie, że taki pająk jest pod ochroną.

[elam]

ja, jak widze pajaka, wolam jakiegos przebywajacego w poblizu menszczyzne, zeby go zamordowal i usunal zwloki. mam uraz z dziecinstwa - w starym domu bylo mnostwo takich duzych, wypasionych pajakow, ktore strasznie mnie gryzly. do tej pory pajaki mnie gryza (komary rzadko a muchy wcale)
nie cierpie paskudztwa.
ale jeszcze bardziej nie cierpie owadow i stawonogow. brrrrrr...
potwory. po prostu potwory.
to juz nawet gorat jest ladniejszy...

[Dunadan]

Tomcich - w centralnej Polsce jest ich zatrzęsienie - jak wspomniałem był nawet na podwórku u mojej babcie ( w okolicy tj. w promieniu paru km brak wspomnianych łąk ). A o tym że zagrożone to czytałem kiedyś w przewodniku po pająkach

Elam ale... pająki nie gryzą... ( jest chyba tylko kilka gatunków które są w stanie ukąsić człowieka, ale to boli nawet mniej niż użądlenie osy )

[elam]

hehe ciekawe, bo mnie kilkakrotnie pogryzly bolesnie, i WIEM NA PEWNO ze to jakis pajak (nie znam sie na gatunkach pajakow, odrozniam od nich kosarze i to wszystko) mialam bomble nawet tydzien.
od uzadlenia osy czy pszczoly nie puchne, od pajaka gorzej niz po czerwonych mrowkach
jak jakiegos wampirka upoluje, to podrzuce skan trupa, powiesz mi, co to za cholerstwo

[Dunadan]

na pająkach się nie znam ot, znam kilka rodzajów. Ale możesz zeskanować, tylko... szkoda bidnej zwierzyny... Nie zabijaj bo będzie lało...

[elam]

a niech pada
snieg

[Tomcich]

Elam widocznie jesteś uczulona, stąd taka reakcja alergiczna. Bodajże wszystkie pająki krajowe są jadowite, lecz tylko część gatunków ma na tyle mocne szczękoczułki aby przebić skórę człowieka. Podobno dość bolesne jest ugryzienie pająka topika (ale ten chyba Cię nie gryzł, chyba że masz dom pod wodą ) no i oczywiście np. pospolity krzyżak ogrodowy też potrafi dopiec. Niedawno słyszałem, że podobno w Bieszczadach pojawia się również Tarantula ukraińska. A strach przed pająkami najprawdopodobniej mamy wpisany w genach, podobnie np. reagują małpy na ich widok.

BTW. Kosarze też mogą ugryźć i jad posiadają.

Dunadan widocznie rozprzestrzeniają się jeszcze szybciej. No i ci się wątek arachnoidowy zrobił.