[Dunadan]

Wiesz, w toalecie można robić naprawdę wiele rzeczy... może byś podała chociaż jakieś naprowadzenie na to co masz na myśli?

[Słowik]

A może ci ludzie...no wiesz... podczas permanentnego czytania

[Tomcich]

A propos dyskusji.



Zaczytani, pamiętajmy o innych.

[Słowik]

Dlatego zawsze uważałem, że przełącznik światła powinien znajdować się WEWNĄTRZ ubikacji

[asiontko]

czyżbyś Słowiku spotkał się już z takim problemem?

[Słowik]

Wyłączania światła w arcyciekawym momencie 'literackiego posiedzenia' ? Wielokrotnie

[asiontko]

też bym się denerwowała, gdyby ktoś zajmował długo łazienke

[Romek P.]

Ale co to za problem? Przerabiamy mieszkanie, aby jedna łazienka służyła do czytania, a druga do ablucji wszelakich - i po sprawie

Ja uwielbiam czytać na tronie i w wannie

[Gustaw G.Garuga]

Ja można przeżywać katusze duszy protagonisty chlipiąc rosół lub wręcz nie powiem co? Wytłumaczy mi to ktoś z "królów"?

[Ixolite]

Kurcze, malo nie oplulem herbata monitora

[Słowik]

Ale co tu tłumaczyć, czyta się dla przyjemności - *piii*, za przeproszeniem, z konieczności. Nie łączyłbym tak literalnie tych dwóch spraw i nie demonizowałbym tak tego Gustawie

[Gustaw G.Garuga]

To nie ja "te sprawy" łączę A że demonizuję, to racja. Przynamniej jest jakaś dyskusja, a nie same potakiwanki: ja na tronie, o ja też, jak miło

[elam]

czy tylko na Podbeskidziu mieszkaja prawdziwi kulturalni ludzie, co nie lacza literatury z wydalaniem ?

[Romek P.]

Gustaw, jeszcze odkryjesz, że tych 10 minut na tronie to pozwala w ciągu miesiąca przeczytać jedną książkę więcej - i wtedy się nawrócisz

[Słowik]

Jest to jak widać powszechna praktyka, to i miło się zrobiło
Ludzie jak widać dzielą się na tych co czytają i na tych, co gaszą światło

[elam]

no ja jestem z tych, co gasza

[asiontko]

nie lepiej czytać na świeżym powietrzu ?

[elam]

- a moze oni lubia specyficzne zapachy?

[Gustaw G.Garuga]

Szczerze, to nie siadam (!) do czytania nie mając przed sobą co najmniej godziny świętego spokoju. Inaczej nie potrafię się wciągnąć, prześlizguję się tylko po słowach, nic z takiej książki potem nie wiem. Najbardziej lubię mieć jeden całkiem wolny dzień i czytać od rana do wieczora.

[krisu]

elam asiontko Gustaw G.Garuga
Defetyści!! Pod mur i rozstrzelać! I ściągnąć Gustawowi spodnie!!

elam asiontko Gustaw G.Garuga
Defetyści!! Pod mur i rozstrzelać! I ściągnąć Gustawowi spodnie!!

[elam]

ja ostatnio czytam duzo w soboty, w pociagu.
Bielsko-Katowice, Katowice-Bielsko, to w sumie 3 godziny spokojnej lektury, przerwanej raz czy dwa przez konduktora
hmm, a co sobie wezme w te sobote? ..... hmm...

[Aga]

A autor wróżył temu wątkowi rychły zgon... Ja tu już kilkakrotnie parskałam. Przepona mnie boli

[asiontko]

Krisu, już wiem dlaczego Al Bundy jest twoim idolem, bo on także czyta na tronie, tylko że gazete, nie?

[elam]

nie, on tylko oglada zdjecia panienek z rozkladowki to pomaga mu sie SKUPIC

[krisu]

asiontko, Jest w tym mistrzem. I podobnie jak ja, nienawidzi różowych kafelków.

asiontko, Jest w tym mistrzem. I podobnie jak ja, nienawidzi różowych kafelków.

[elam]

my mamy rozowe w lazience, asiontko poswiadczy
moze dlatego ttam nie czytamy..

[krisu]

elam, nie kompromituj się, proszę. Wielkie Melony to nie jakaś tam rozkładówka.
To Rozkładówka przez duże R.

elam, nie kompromituj się, proszę. Wielkie Melony to nie jakaś tam rozkładówka.
To Rozkładówka przez duże R.

[asiontko]

Krisu

[Romek P.]

Gustaw, stres sprzyja przyswajaniu informacji ważnych dla przetrwania
A poza tym można w toalecie czytać zbiory opowiadań

[elam]

a co, polecilbys swoje jako lekture nadajaca sie do wychodka???
edit:

- psieplasiam...