Gdzie czytamy? |
Autor |
Wiadomość |
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 00:33
|
|
|
Noo, czytanie przy jedzeniu - pierwszorzędna sprawa. Czasem ciężko mi jeść bez lektury - byle co łapie, byle by czytać. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 06:59
|
|
|
za czytanie przy jedzeniu wszyscy mnie w domu opie... więc ta metode uskuteczniam tylko przy samodzielnych posiłkach. Często nawet decydując sie na to co będę jadł zastanawiam się czy to za bardzo lekturze nie bedzie przeszkadzać. |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21999 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 09:25
|
|
|
Czy znacie tę rozpacz, gdy w obcym miejscu człowiek zasiądzie na tronie a tu wokół nic do czytania.?
Horror!
Zdarzyło mi się w desperacji przestudiować instrukcje obsługi na szamponach, kretach i innych szuwaksach... nawet te po węgiersku. |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 09:53
|
|
|
mam to samo wszystkie butelki i kartony się nadają |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Godzilla
kocia mama
Posty: 14145 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 09:58
|
|
|
Odwiedziłam kiedyś znajomych - on był szefem czasopisma o grach komputerowych, które niestety padło parę lat temu. Mieszkanie mieli duże, pewnie ze sto metrów, jeszcze w trakcie urządzania. W ubikacji koło kibelka mały podeścik z kafelków, a na podeściku grubiutki stos numerów rzeczonego pisma To się nazywa konkretne podejście do sprawy, zadbać od razu o miejsce na czasopisma! |
_________________ Blog
Kedileri çok seviyorum |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:00
|
|
|
tiaaaa |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:00
|
|
|
Ech mam to samo
A wiecie, że pojęcie królewski stolec oznacza dokładnie królewski nocnik? Defekacja jest czynnością powodującą polepszenie ukrwienia mózgu, lepiej się myśli Stąd ważne sprawy państwowe były przez monarchów rozważane w trakcie defekacji - i tak powstało określenie na królewskim stolcu. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21999 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:18
|
|
|
Rafał, a może zmienisz nicka na "Markiz La Flanel"? |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:31
|
|
|
alez, panowie, no co wy.... |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Fidel-F2
Wysoki Kapłan Kościoła Latającego Fidela
Posty: 37594 Skąd: Sandomierz
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:37
|
|
|
ale, że co? |
_________________ Jesteśmy z And alpakami
i kopyta mamy,
nie dorówna nam nikt! |
|
|
|
|
Słowik
Cynglarz
Posty: 4931 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:43
|
|
|
Tak na dobrą sprawę, to co można robić innego na tronie, jak nie czytać właśnie. Ja czasem rozwiązuję jeszcze krzyżówki, jak mam wenę. |
|
|
|
|
krisu [Usunięty]
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 10:56
|
|
|
No rzeczywiście, na tronie też się czyta, zresztą co innego można tam robić. Kiedyś w pracy kierownik znalazł w toalecie nadgryzioną kanapkę. Ale był dym. Wyobrażam sobie, co by było, jakby prezes to znalazł. |
|
|
|
|
elam
Gremlinek
Posty: 11118 Skąd: kotlinka gremlinka
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 11:07
|
|
|
coz, moim skromnym zdaniem, cokolwiek by sie tam nie robilo, nalezy to robic szybko |
_________________ Ten się śmieje, kto umrze ostatni. |
|
|
|
|
Kruk Siwy
Wierny Legionista
Posty: 21999 Skąd: Szmulki
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 11:09
|
|
|
Veto! Częstokroć siedzę aż do zesztywnienia kończyn. Wywabia mnie tylko okrzyk: "wyjdż z tamtąd chłopcze i daj szansę innym!" |
_________________ Tu leży pisarz nieznany.
Marzył, że dorówna tuzom.
Talent miał niespotykany
lecz pisał sobie, a muzom.
Agi |
|
|
|
|
Rafał
.
Posty: 14552 Skąd: Że: Znowu:
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 12:14
|
|
|
O wa! Albo: co ty tam tyle czasu robisz, pewnie znowu czytasz! |
|
|
|
|
gorim1
Mała Mi
Posty: 2124 Skąd: Marki
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 15:40
|
|
|
Rafał, mi już sadystycznie gaszą światło i stoją pod drzwiami je trzymając (na szczęście mam latarkę w komórce ) |
_________________ Otyli żyją krócej. Ale jedzą dłużej.
Lec myśli nieuczesane |
|
|
|
|
Adanedhel
Mroczny Kwiatuszek
Posty: 15705 Skąd: Land of the Ice and Snow
|
Wysłany: 8 Grudnia 2006, 16:57
|
|
|
Gorzej jeśli by je czymś zastawili. Jeśli tylko trzymają to zaraz im się znudzi. Poza tym jest to w ich położeniu nieco niekorzystne |
|
|
|
|
Selithira
Connor MacLeod
Posty: 1571 Skąd: Stamtąd
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 15:33
|
|
|
Ja potrafię czytać wszędzie Ale ostatnio głównie w wannie (Jesteś tam jeszcze? Nie utopiłaś się?!) i w szkole, na przerwach albo w czasie wyjątkowo nudnych lekcji (wystarczy plastikowa okładka na książkę i naklejka z napisem "podręcznik do... ") |
_________________ Wiedźma wie wszystko!!!
----------------------------------------------------
"Dobra zła droga nie jest zła." - koVaal |
|
|
|
|
Adashi
Cyberpunk
Posty: 16756 Skąd: Pyrlandia
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 16:38
|
|
|
Na wyrku (jeśli wiecie co to znaczy) wygodniacko. W busie czy tramwaju to tylko przeglądam. Przy śniadaniu natomiast owszem, ale prasę codzienną. |
_________________ Wysłano z Atari |
|
|
|
|
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 16:56
|
|
|
W łóżku, na wykładach, w obecnej pracy spod biurka, we wszelkich środkach komunikacji, idąc, stojąc, czekając na kogoś w pubie, w kolejce, u lekarza. Zawsze mam książkę w plecaku lub torbie. Potrafię wykorzystać każde pół minuty.
Jednak nie wyobrażam sobie czytania w wannie i przy jedzeniu. Książka może ulec zachlapaniu, pobrudzeniu, a tego BARDZO nie lubię :/ |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 17:52
|
|
|
Książka bez śladów czytania, to książka niekochana
Są takie pozycje książkowe (częściej komiksowe), które staram się zachować w jak najlepszym stanie, ale tak normalnie to jak potrzebuję złamać grzbiet, żeby się lepiej czytało, to złamię, a jak się coś czasem zachlapie, to trudno. Najlepsze książki to te najbardziej "zczytane", po których widać, że były używane wielokrotnie, w najróżniejszych warunkach. Mam taką angielskojęzyczną edycję Hobbita, z połamanym grzbietem, poplamionymi stronami, postrzępionymi brzegami, ale to nie przeszkadza... ta książka ma "duszę", widać, że czytana była zawsze i wszędzie. |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 18:28
|
|
|
Łamanie grzebietów - grrr....
Książka czytana - ok, ale nie maltretuj jej Ixi!
A gdzie czytam? Wanna, łóżko. Fotel też czasem, ale wolę ciepłą kołdrę. |
|
|
|
|
Aga
Baltazar Gąbka
Posty: 3193 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 23:08
|
|
|
Gdzie czytam? Wszędzie, gdzie się da. Przy jedzeniu, w szkole, kiedy mam okienko, w środkach transportu. Najbardziej lubię zwinąć się z książką w fotelu albo położyć się do łóżka. Natomiast nigdy nie czytam w łazience. |
_________________ Amerykańscy naukowcy dowiedli ostatnio, iż niekontrolowana konsumpcja gollumów jest przyczyną wielu groźnych chorób, np. choroby szalonych spamerów.
Rodion |
|
|
|
|
Iscariote
Wiedźmikołaj
Posty: 4787 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 9 Grudnia 2006, 23:25
|
|
|
Uwalić się na łóżko i czytać i czytać.. to jest to
A na tronie to całego newsweeka umiem przewertować Zawsze jakiś się tam poniewiera... |
|
|
|
|
Tomcich
Tigana
Posty: 6557 Skąd: Ino
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 01:04
|
|
|
Czytając tutaj wypowiedzi można dojść do wniosku, że gdyby nie kibelek spora liczba ludzi byłaby uboższa duchowo. |
_________________ - Jak tam życie?
- Muchom by się spodobało.. |
|
|
|
|
Pako
Adam Zamoyski
Posty: 10680 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 09:28
|
|
|
Ano, bo tam człowiek i tak musi siedzieć i tak. To niech już z tego pożytek jakiś bedzie |
|
|
|
|
Ixolite
Admirał Zwiebellus
Posty: 6116 Skąd: oni wiedzieli?
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 11:27
|
|
|
Pozatym to jedno z nielicznych miejsc, gdzie można mieć trochę spokoju i czasu dla siebie |
_________________ Alchemia Słowa
Well, my days of not taking you seriously are certainly coming to a middle. |
|
|
|
|
zielony951
Jaskier
Posty: 98 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 13:39
|
|
|
Czytać, czytać, czytać i jeszcze trochę czytać - w zasadzie to "gdzie" nie jest o tyle ważne co "co" a problemy zaczynają się jak zaczynam na "chodzonego" - zdarzają mi się wtedy mniej lub bardziej zabawne wpadki..... |
_________________ http://83.13.5.126/forum/ |
|
|
|
|
Lowenna
Mirmił
Posty: 4359 Skąd: Lancre
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 16:30
|
|
|
Zdarzało się zaliczać bliskie spotkania ze znakami drogowymi i latarniami ulicznymi z powodu czytania podczas chodzenia:) |
_________________ Gdyby nawet mężczyzna potrafił zrozumieć, co myśli kobieta... i tak by nie uwierzył... |
|
|
|
|
Piech
Hieronim Berbelek
Posty: 3569 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 10 Grudnia 2006, 18:23
|
|
|
Cytat | Selene: Zdarzało się zaliczać bliskie spotkania ze znakami drogowymi i latarniami ulicznymi z powodu czytania podczas chodzenia:) |
Widać jednak, że w Lublinie nie kradną studzienek kanalizacyjnych. |
_________________ Nie wyrabiam psychicznie, gdy skarpetki są nie do pary. |
|
|
|
|
|