To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Romuald Pawlak.

Logan - 27 Października 2005, 21:32
Temat postu: Romuald Pawlak.
Nazwisko: Pawlak
Imię: Romuald
Zawód uprawiany: Grafoman pospolity
Znaki szczególne: Pech chciał, że urodził się i mieszka w Sosnowcu, mieście gdzie wrony zawracają.

Romek P. - 27 Października 2005, 21:39
Temat postu: Re: Romuald Pawlak.
Logan napisał/a
Nazwisko: Pawlak
Imię: Romuald
Zawód uprawiany: Grafoman pospolity
Znaki szczególne: Pech chciał, że urodził się i mieszka w Sosnowcu, mieście gdzie wrony zawracają.


Tak, wszystko sie zgadza :) ja zamiast wron chciałem humbaka, ale moje hmmm, "miasto" tego by nie uniosło :D

Wiedźma - 27 Października 2005, 21:45
Temat postu: Re: Romuald Pawlak.
Logan napisał/a
Nazwisko: Pawlak
Imię: Romuald
Zawód uprawiany: Grafoman pospolity
Znaki szczególne: Pech chciał, że urodził się i mieszka w Sosnowcu, mieście gdzie wrony zawracają.


Ale nad kolyską zjawiły się dobre wróżki i kolejno powiedziały:
Pierwsza: Będziesz się wyróżniał niczym "Inne okręty".
Druga: Zostaniesz rycerzem tyle że "Rycerzem bezkonnym".
Trzecia: Chroniony będziesz 'Czarem i smokiem".

I dodam jeszcze, że tych wróżek było nad kołyksą i było... :D

Romek P. - 27 Października 2005, 21:51
Temat postu: Re: Romuald Pawlak.
Wiedźma napisał/a
Logan napisał/a
Nazwisko: Pawlak
Imię: Romuald
Zawód uprawiany: Grafoman pospolity
Znaki szczególne: Pech chciał, że urodził się i mieszka w Sosnowcu, mieście gdzie wrony zawracają.


Ale nad kolyską zjawiły się dobre wróżki i kolejno powiedziały:
Pierwsza: Będziesz się wyróżniał niczym Inne okręty.
Druga: Zostaniesz rycerzem tyle że Rycerzem bezkonnym.
Trzecia: Chroniony będziesz 'Czarem i smokiem.

I dodam jeszcze, że tych wróżek było nad kołyksą i było... :D


Tak :) a niedawno, już nie nad kołyską, pojawiła się czwarta i powiedziała: "Jak nie oddasz zaraz następnej książki, to ześlemy cie do kamieniołomów". I wtedy sie przebudziłem z tego koszmaru...

Wiedźmo, ale te wróżki żadnych prezentów nie dały! To ja wolę Trzech Króli :P

NURS - 27 Października 2005, 21:58

E, to za długi i troche głupi tytuł, nie?:-)

BTW, tych trzechkróli to: Kastet, Majcher i Baseball:-)*





*moje, nie rusz.

Romek P. - 27 Października 2005, 22:02

NURS napisał/a
E, to za długi i troche głupi tytuł, nie?:-)


Kluczowe słowo to "kamieniołomy" :P resztę można skreślić :D

NURS - 27 Października 2005, 22:07

O, to lepiej, toz to ma wydźwiek jak nie przymierzając "Ubik" Dicka, żeby nie wyszło znowu, że sie końkurencji czepiam:-)
Romek P. - 27 Października 2005, 22:11

NURS napisał/a
O, to lepiej, toz to ma wydźwiek jak nie przymierzając Ubik Dicka, żeby nie wyszło znowu, że sie końkurencji czepiam:-)


Nie "Ubik" tylko "Ubił" :P

Wiedźma - 27 Października 2005, 22:19

Cytat
Kluczowe słowo to kamieniołomy :P resztę można skreślić :D


Wróżka Rakraka mówi: kamieniołomy mogłyby Cię ominąć, gdybyś do maja rozwinął to całkiem fajne opowiadanie opublikowane kiedyś w NF "Róze w maju" :)

Romek P. - 28 Października 2005, 10:27

Wiedźma napisał/a
Wróżka Rakraka mówi: kamieniołomy mogłyby Cię ominąć, gdybyś do maja rozwinął to całkiem fajne opowiadanie opublikowane kiedyś w NF Róze w maju :)


Nie, rozwijać tej noweli nie zamierzam. Ale szykuję zbiór takich opowiadań dla Fabryki, roboczy tytuł to "Wilcza krew, smoczy ogień". Ale widzę, że kamieniołomy jednak mi pisane, bo do maja nie zdążę :(

Wiedźma - 28 Października 2005, 14:41

Romek P. napisał/a
Nie, rozwijać tej noweli nie zamierzam. Ale szykuję zbiór takich opowiadań dla Fabryki, roboczy tytuł to Wilcza krew, smoczy ogień. Ale widzę, że kamieniołomy jednak mi pisane, bo do maja nie zdążę :(


Myślałam, że 'Róże w maju" były przymiarką do kilkutomowego cyklu, opowiadającego dzieje Zakonu Maltańskiego na przestrzeni XVI wieku, jak pamiętam z któregoś wywiadu :D

Pako - 28 Października 2005, 15:27

Dobra... oderwijmy się od jego ksiązek - mnie ciekawi dedykacja w "Czarem..."
Dla Logana i jakieś kobiety (nei mam akuratk egzemplarza pod ręką, nie sprawdzę). Za co, że się tak zapytam? Rozwiń temat w oparciu o własne przeżycia i dedykacje...

Romek P. - 28 Października 2005, 15:37

Wiedźma napisał/a

Myślałam, że 'Róże w maju były przymiarką do kilkutomowego cyklu, opowiadającego dzieje Zakonu Maltańskiego na przestrzeni XVI wieku, jak pamiętam z któregoś wywiadu


I w pewnym sensie jest to prawda. Tyle, że cykl będzie mniej fantastyczny chyba, a bardziej realistyczny. W przyszłym roku tom pierwszy - to znaczy, będę szukać na niego wydawcy... czyli ukaże się w 2010 :D

Pako napisał/a
Dobra... oderwijmy się od jego ksiązek - mnie ciekawi dedykacja w Czarem...
Dla Logana i jakieś kobiety (nei mam akuratk egzemplarza pod ręką, nie sprawdzę). Za co, że się tak zapytam? Rozwiń temat w oparciu o własne przeżycia i dedykacje...


Nie "jakiejś", Pako, nie jakiejś... Dwójce przyjaciół, po prostu. Ważnych dla mnie ludzi... i to wystarczający, a nawet rzekłbym - ważny powód... :D

A dlaczego nie masz pod ręką książki? Dwója! I do księgarni zapylaj! :P

Pako - 28 Października 2005, 19:52

Brat zaiwanił do poczytania i leży w innym pokoju :P
A co do dedykacji - tam coś było, że dzięki nim jesteś samotny. O to właśnie mi chodziło. I tu się rozwiń, bo intrygująca dedykacja, moim zdaniem :)

Romek P. - 28 Października 2005, 20:08

Pako napisał/a
Brat zaiwanił do poczytania i leży w innym pokoju :P
A co do dedykacji - tam coś było, że dzięki nim jesteś samotny. O to właśnie mi chodziło. I tu się rozwiń, bo intrygująca dedykacja, moim zdaniem :)


Nie, źle zrozumiałeś. "Wolny" ma parę znaczeń :P Mam w nich oparcie, a kiedy potrzebuję pomocy... No wiesz. Miło mieć wsparcie w osobach, którym jakoś tam ufasz, a nie być skazanym na pomoc ludzi, którzy różne rzeczy mogą zrobić za Twoimi plecami.
Ufff... ale mi patetyczny tekst wyszedł. No, ale tak to bywa...
A dedykcja do "Wojny" pewno Cię zaskoczy całkiem :D

NURS - 28 Października 2005, 20:25

Pawlak, mistrz intrygi:-)
Ale wystarczy go za nogę potrzymać za balkonem, a jakie piekne rzeczy pisze:-)
Ups, zdradzam tajniki warsztatu redaktorskiego:-)

Pako - 28 Października 2005, 20:32

E tam.. ważne że żyje :) metody są mniej ważne :)
Co do ludzi - wiem, co masz na myśli. Szkoda, ze jeszcze nikogo takiego nie mam. Znaczy się parę osób dobrych przyjaciół mam, ale ciągle nie jest to coś takiego, że rękę bym za nich dał sobie uciąć. To w dużej częsci moja wina... ale nie o tym miało być :)
O jakiej wojnie mówisz? Bo nie kojarzę :)

Romek P. - 28 Października 2005, 20:39

Pako napisał/a
E tam.. ważne że żyje :) metody są mniej ważne :)


Ja Ci, kurcze, dam mniej ważne metody, Tyyyyyyyy! :D Nie wiesz, ile taki autor musi ścierpieć, żeby linijkę tekstu napisać, wrrrr... ;P jakie to tortury, zwłaszcza przy pomocy grillla :D

Pako napisał/a
O jakiej wojnie mówisz? Bo nie kojarzę :)


Oj, przepraszam, to odruchowe. Drugi tom przygód Rosselina i jego smoka nazywa sie "Wojna balonowa" :P

Pako - 28 Października 2005, 20:44

A... no to trzeba było tak od razu :)
Grill świetnie nadaje się do przypiekania :) A jak mięsko zostanie na metalowych żebrach siatki, to zawsze zjeść mozna, co nie NURS?
Co do pisania - piszę też :P I wiem, jak ciężko idzie, zwłaszcza jak się zaczyna. Więc ty mi tutaj nie tutaj ;)

Romek P. - 28 Października 2005, 20:51

Pako napisał/a
A... no to trzeba było tak od razu :)
Grill świetnie nadaje się do przypiekania :) A jak mięsko zostanie na metalowych żebrach siatki, to zawsze zjeść mozna, co nie NURS?
Co do pisania - piszę też :P I wiem, jak ciężko idzie, zwłaszcza jak się zaczyna. Więc ty mi tutaj nie tutaj ;)


Za to przypiekanie to ja Ci przytutam, zobaczysz! Bo co, jak NURS zechce stosować taką metodę częściej? Co to, kurde balans, Piekło czy jak?! :D

NURS - 28 Października 2005, 20:53

Hmm, to ciekawe, grill stoi na tym balkonie. Logan, logan, mamy nową zabawę!!
Pako - 28 Października 2005, 20:57

Nurs sadysta, Logan sadysta - Romek - przejdź na masochizm i będziecie wszyscy zadowoleni :P
Romek P. - 28 Października 2005, 20:59

Pako napisał/a
Nurs sadysta, Logan sadysta - Romek - przejdź na masochizm i będziecie wszyscy zadowoleni :P


Masonizm? NURS, przecież mnie zadźgają kielniami! :P

Pako - 28 Października 2005, 21:03

A myślałem, że literówę zrobiłem :) a ty sie tylo zgrywasz, jak poważne rady daję :) Zaraz napiszę do FS i powiem im, że pisać nei chesz :) Ci cię dopiero przypieką :P
Wiedźma - 28 Października 2005, 21:05

Jak będziecie taką imprezę z grillem organizować, szczególnie na balkonie, to zaproście mnie następnym razem, ja potem posprzątam (zamiotę) niepotrzebne rzeczy i osoby z balkonu :D
NURS - 28 Października 2005, 21:06

Tylko ten balkon trochę wysoko:-) Niektórzy boją się wychodzić...
Pako - 28 Października 2005, 21:08

My się zimy.. balkonu znaczy sie, nie boimy :)
tylko ja mam lęk wysokości. Ale przy dobrej zabawie przeboleję ;) A wy z Romkiem dacie radę chyba :)

Wiedźma - 28 Października 2005, 21:08

NURS napisał/a
Tylko ten balkon trochę wysoko:-) Niektórzy boją się wychodzić...


Ja im własnie pomogę wyjść :D

Romek P. - 28 Października 2005, 21:09

Wiedźma napisał/a
Jak będziecie taką imprezę z grillem organizować, szczególnie na balkonie, to zaproście mnie następnym razem, ja potem posprzątam (zamiotę) niepotrzebne rzeczy i osoby z balkonu :D


Mnie już chyba nie trzeba będzie zamiatać :D

Wiedźma - 28 Października 2005, 21:11

Romek P. napisał/a

Mnie już chyba nie trzeba będzie zamiatać :D


Chcesz napisać jeszcze jedną książkę i sam wyskoczyć? :P



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group