To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Bezpieczeństwo kota rasowego

Godzilla - 30 Listopada 2006, 07:10

Moje koty właśnie lubiły być opakowane. Wlazły w każde kartonowe pudło i stamtąd polowały na nasze palce. Zagapi się tu człowiek, a tu kot pac łapą po ręce. Uśmiałam się kiedyś, jak odwiedził mnie kolega i przyniósł sporych rozmiarów torbę na książki. Książek było niezbyt wiele, a torbę zostawił uchyloną. Po paru minutach wystawał z niej koci tyłek.

Ale kąpiele, co to to nie! :D

Dunadan - 30 Listopada 2006, 10:41

Godzilla mój ma tak samo! ale jest jedna rzecz na siłę nie włożysz :D
Mój kot ma jeszcze coś takiego ze jak tylko coś pojawi się w domu to... kot się na tym od razu kładzie :shock: pamiętam moją przeprowadzkę - kiedy wszystko było pakowane w kartony kot był wniebowzięty - chodził w te i we wte, kładł się po kolei na każdym - nie było widać podniecenie - raczej, jakieś takie rozleniwienie...

Godzilla - 30 Listopada 2006, 11:19

Na siłę nigdy w życiu. I spróbuj zanieść kota do weterynarza w niedomkniętej torbie lub klatce. Doświadczysz zjawiska kota w stanie półpłynnym, zdolnego wyciec przez dowolnie mały otwór.
Fidel-F2 - 30 Listopada 2006, 11:39

Romku nic mi koty nie zrobiły. Lubię koty. Jestem po prostu w opozycji. Uzdrawiam sytuację. :P
Romek P. - 30 Listopada 2006, 12:13

Dobra, to przynajmniej jasne, że robisz za Adwokata :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group