Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Samopomoc czytelnicza.
Fidel-F2 - 4 Listopada 2006, 11:13 Temat postu: Samopomoc czytelnicza. Wydaje mi się, że nie ma podobnego wątku w którym można by dowiadywać się zapomnianych rzeczy. Jeśli się powtarzam to proszę przekleić.
Mam dwa pytania.
1. W dawnej Fantastyce, gdy zamieszczane były powieści do samodzielnego montażu, pojawiła się raz taka w której literat miał maszynę do pisania z żyjącym w jej wnętrzu stworkiem który pomagał w pisaniu. Co to za powieść i jak ten stworek się nazywał?
2. Lata temu czytałem zbiór opowiadań w którym jedno z opek za bohatera miało gościa który stworzył działające perpetum mobile. Niestety działało tylko do chwili gdzy mądrzy ludzie domorosłemu inżynierowi wytłumaczyli że nie ma prawa dziąłać. Kto to napisał i jaki to zbiorek?
Kruk Siwy - 4 Listopada 2006, 11:20
Fidel-F2, ad.1 to chyba "Ballada o celnym strzale" ale autora nie pomnę.
Fidel-F2 - 4 Listopada 2006, 11:26
thx
Romek P. - 4 Listopada 2006, 11:45
Co do drugiego, czy to nie któreś z opowiadań Bułyczowa? Guslarskie?
Kruk Siwy - 4 Listopada 2006, 11:47
Ale numer: Balladę napisał Stephen King. Wyguglałem.
Fidel-F2 - 4 Listopada 2006, 12:00
Romku wydawało mi się,ze to jakiś Polak był ale może masz racje.
Rodion - 5 Listopada 2006, 09:52
Czy to przypadkiem nie bylo jedno z opowiadań w "A to mistyce"?
Znanego nam dobrze Barona? Jeśli oprócz perpetuum był tam jescze np. płanetnik, to bedzie to to.
A jeśli wspomniane perpetum zbudowane bylo z podkowy i świeczki, to faktycznie Bułyczow.
Chyba?
Ixolite - 5 Listopada 2006, 11:10
Perpetum Bułyczowa to nie wiadomo czy perpetum, jak sam jego konstruktor stwierdzał, bo nie miał jak sprawdzić, czy będzie działać wiecznie Pozatym czasem trzeba je było popychać palcem, bo jak zawilgotniało to miało tendencję do zwalniania
Fidel-F2 - 5 Listopada 2006, 13:46
o ile mi się nie miesza to perpetuum z poszukiwanego przeze mnie opka waliło młotem w cosik ale może była tam i podkowa i świeczka.
Rodion - 5 Listopada 2006, 15:41
Trochę mało danych, by dokładnie rozpoznać opowiadanie
Fidel-F2 - 5 Listopada 2006, 16:04
Może i mało. Strasznie mi się to wtedy podobało. A co do "A to mistyka!" to autorem jest chyba Grzegorz Babula? I coś mi się kołacze, że to chyba to.
gorat - 5 Listopada 2006, 16:25
Fidel, może to któreś z tych opowiadań?
Resocjalizacja
Landrynki
Powód do rozwodu
Pożytek z żony
Klatka
Szpital w centrum
Wojna, panie!
Czekanie na cud
Zawód: archanioł
Ściany malowane w obłoki
Dylemat
R.I.P.
Dziad
Głupiemu radość
Adam i bogowie
Rondo
Nexus - 5 Listopada 2006, 19:55
gorat,
Ty tak z głowy wyciągnąłeś te referencje? Czy masz własną bazę danych?
Z tym perpetum kojarzy mi się Kuttner z Gallagherem, ale może czytałem w tym samym okresie i nastąpiła asymilacja
gorat - 5 Listopada 2006, 21:51
Nie było tak trudno, to jest właśnie zbiór Babuli
Fidel-F2 - 6 Listopada 2006, 14:11
gorat poszukiwane przeze mnie opko jest w zbiorku Babuli? Czy tylko wylistowałeś ten zbiorek? Bo się zgubiłem.
gorat - 6 Listopada 2006, 19:42
To są opowiadania z tego zbioru. Prosto ze spisu treści. Dałem, bo może któreś skojarzysz jako właściwe.
Fidel-F2 - 7 Listopada 2006, 15:33
Tytuly nic mi nie mówią
Przyszło mi do głowy, że to mogło być tu: Jana Ciągwy władza nad materią Dworaka i Danaka. Ma ktoś pod ręką, żeby sprawdzić? Z góry dzięki.
Kruk Siwy - 7 Listopada 2006, 15:56
Fidel-F2, mam ale nie pod ręką . Jak ktoś mnie nie uprzedzi to pomogę, bracie fantasto.
Fidel-F2 - 7 Listopada 2006, 16:23
też mam, tyle, że stoi na półce u rodziców 250km stąd
Kruk Siwy - 10 Listopada 2006, 21:32
Fidel-F2, mam Jana Ciągwę... ale zdaje się, że nie ma tam opowiadnia o perpetum mobile. Pamięć zawodna jest. Może rzucisz jakimś jeszcze detalem? Bo nic mi się nie kojarzy i to mnie letko wkurza. Lubię myśleć, że wiem sporo albo i wszystko o fantastyce PRL.
Fidel-F2 - 11 Listopada 2006, 09:18
W tym zbiorku było też opko o gościu (może to ten sam) który zbudował sobie na wsi laser z dużej ilości lusterek i czegoś tam jeszcze. Jedno lusterko było pęknięte i w efekcie z dymem poszła stodoła.
Szczerze mówiąc bardziej skłaniam się do "A to mistyka!" ale to taka intuicja bardziej
Nie jesttem zarejestrowany na innych forach i szczerze mówiąc nie mam na to ochoty a wiem, że wielu z was udziela się tu i ówdzie. Gdybyście mogli zadać to pytanie na forach NF czy MF może by zadziałało.
Dzięki Kruku za zainteresowanie
Kruk Siwy - 11 Listopada 2006, 10:01
Pewnie masz racją. Natomiast z rozpędu przeczytałem Ciągwę. Zastanawiające w jaki sposób cenzura przegapiła niektóre teksty...
Kruk Siwy - 1 Grudnia 2006, 00:36
Fidel sukces! Zbiór A to mistyka! Grzegorza Babuli. Opowiadanie Resocjalizacja. Mam zbiorek w łapach...
No.
Fidel-F2 - 1 Grudnia 2006, 00:44
dzienks, muszę w takim razie podreptać na allegro
Fidel-F2 - 15 Stycznia 2007, 17:37
Mam prośbę. Czytał kto z was "Sotnie Łysego Iwanki" Danaka? Jeśli tak, to proszę o kilka słów recenzji.
Szukam od jakiegoś czasu tej książki i nigdzie jej nie mogę znaleźć. Nawet na allegro, gdzie wydawałoby się, wszystko da radę dorwać.
Romek P. - 15 Stycznia 2007, 17:46
Czytałem, nawet ją mam. Mnie się podobała, mimo że urywa się w połowie.
Nie arcydzieło, ale całkiem interesująca książka.
bakoo - 26 Stycznia 2007, 20:31
Poszukuję jakiejś książki science fiction o eksploracji kosmosu i próbie kontaktu z obcą cywilizacją, ale żeby było to przedstawione w miare realistycznie. Coś takiego jak np. "Fiasko" Lema. Nie wiem czy jest jakaś inna powieść podobna właśnie do tego?
Haletha - 26 Stycznia 2007, 20:43
Inne powieści Lema:P
A poza tym bardzo przypadła mi do gustu wizja obcych cywilizacji przedstawiona w "Trylogii Międzyplanetarnej" Lewisa. Za nietypowość i filozoficzno-metaforyczny wydźwięk. Nie można jednak powiedzieć, żeby w sensie dosłownym było to przedstawienie specjalnie realistyczne...
Caitleen - 26 Stycznia 2007, 21:11
'Spotkanie z Ramą' Arthura C. Clarka pierwsze mi przyszło do głowy. Próba kontaktu jak się patrzy, eksploracja kosmosu mniej, bo to obcy statek wlatuje do układu Słonecznego.
Oraz cykl C.J.Cherryh 'Przybysz', 'Najeźdźca','Spadkobierca' , w którym kontakt z obcymi jest opisany z punktu widzenia urzędnika - tłumacza. Wciągająco opisane różnice kulturowe i wynikające z nich wpadki i nieporozumienia. Jeśli o coś takiego chodzi.
dzejes - 26 Stycznia 2007, 22:11
Sporo opowiadań Dicka mówi o kontakcie z Obcymi. Nie są to co prawda rozbudowane wizje, jak np. "Głos Pana", ale i tak moim zdaniem warte uwagi.
|
|
|