Godzilla - 24 Września 2007, 16:21 Nie wymyśliłam. To wymyślił kolega taty, gdy na komisji pytali go w jakiej formacji chciałby służyć 
Kruk Siwy - 24 Września 2007, 16:22 Rozumiem; kto im poruczyl tę straceńczą misję? Rozstrzelać, utopić w studni! Edit do Rodiona oczywiście. Rodion - 24 Września 2007, 16:24 Pozostaje nam tylko podziwiać nadludzka odporność naszego kolegi Studni. Co widać np. na jego avku przemyconym z wojska. Studnia - 24 Września 2007, 16:25 Ano... Byłem ja, Plutonowy i chorąży. Acha, no i potem dorzucili nam na czwartego starszego szeregowego. Hehe... Najlepsze było jak kazali mi pociągnąć linię telefoniczną. Dobrze że pozwolili mi wziąć jakiegoś kabuza do pomocy. Założyłem mu szpule na plery i chłopak rozwijał kabel  , a ja tylko podłączałem TAP'y i sprawdzałem linie...
Edit: Przyzwoitość w postaci Rodiona spowodowała edycje tekstu... Rodion - 24 Września 2007, 16:27 Taaaa.. chyba twoje wspomnienia z wojska nie pasują do ogólnie dostępnego forum 
mawete - 24 Września 2007, 16:28
Dobrze ciagnął?
Studnia - 24 Września 2007, 16:28 Hmmmm... Czyli co poprawić?? mawete - 24 Września 2007, 16:29 druta
Rodion - 24 Września 2007, 16:30 przenieść do różowej landrynki
Studnia - 24 Września 2007, 16:31 mawete, nie pytałem się co mam poprawić. To pytanie było zadane w sensie ogólnym, czyli że lepiej będzie wyglądało poprawione... Kruk Siwy - 24 Września 2007, 16:31 A nie do tęczowego czegoś tam? Rodion - 24 Września 2007, 16:32 Ew. do " Największy obciach w naszym życiu" Studnia - 24 Września 2007, 16:33 No to tera mniej kontrowersyjnie to wygląda... Edit: Rodion, ale on ciągnął... Eee... Rozwijał tego druta dla chorążego. Więc to obciach tego kabuza. Imienia nie wspomne, bo mnie pamięć wyszła na spacer. Kruk Siwy - 24 Września 2007, 16:34 Ale dlaczego? Jeżeli sprawnie to robił? Armia to szkoła życia. Prawie taka jak harcerstwo. Agi - 24 Września 2007, 17:38 Nader rubaszni jesteście, ale o wojsku chyba inaczej się nie da. savikol - 25 Października 2007, 13:07 Wczoraj znowu dostałem powołanie na poligon. Trzecie w tym roku. Jednak się nie wywinę, to pewne. Zawiozę im kolejne odwołanie, to po miesiącu dostanę następną kartę i tak w kółko. Może ktoś chce iść w moim zastępstwie? Tydzień w grudniu, na świeżym powietrzu. Liczne atrakcje, wieczorami jakaś wódka, do tego wikt i jakiś skromny żołd. Bierze ktoś? Odstąpię ten turnus za darmo
Easy - 25 Października 2007, 13:10 Chętnie bym cię zastąpił, ale akurat coś mnie w krzyżu łupie... Czarny - 25 Października 2007, 13:11 A ja się nie nadaję, mam kategorię E 
GAndrel - 25 Października 2007, 13:13 Ja z utęsknieniem czekam na jakieś szkolenie rezerwy. Urlopu już nie mam a jakiś wypoczynek się przydał. Przydział mobilizacyjny mam do jakiejś stacji nasłuchowej, więc ostre manewry mi nie grożą. 
Easy - 25 Października 2007, 13:13
Zdolniacha jesteś. Choć mam wrażenie, że D, to są ci, którzy nakombinowali, a E to ci, którzy faktycznie do woja iść nie powinni. Fidel-F2 - 25 Października 2007, 22:16 E to ci których w razie wojny należy postawić pod murem dla włsnego bezpieczeństwa mad - 25 Października 2007, 23:22 Ja miałem kategorię A, ale mnie nie wzięli po studiach.Teraz już za stary jestem 
Fidel-F2 - 25 Października 2007, 23:37 ja też A, wziąć chcieli ale nie znaleźli
NURS - 25 Października 2007, 23:57
To zupelnie jak ja generałów nie biora na poniewierkę.
Ixolite - 26 Października 2007, 00:04 Zaczynam się czuć głupio ze swoim D 
Chal-Chenet - 26 Października 2007, 10:55 ja mam A. niestety. ale na razie uciekam, kształcąc się po drodze
Easy - 26 Października 2007, 11:00
Tak sobie to tłumacz... Pako - 26 Października 2007, 13:51 A. Przecież co drugi snajper ma astygmatyzm i zeza zbieżnego 
I się cieszę. Mniej się cieszę z możliwej służby... ale robię PO, więc nie powinno być tak źle. mad - 29 Października 2007, 20:49 Robisz PO dobrowolnie czy pod większym lub mniejszym przymusem? A do woja nie idź. To zwykła strata czasu. Navajero - 29 Października 2007, 21:20
Ja też, jako podporucznik rezerwy Sami dezerterzy wokół
|
||||||||||||||||
