To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Zamykać, czy nie zamykać, oto jest pytanie

NURS - 21 Sierpnia 2006, 15:38
Temat postu: Zamykać, czy nie zamykać, oto jest pytanie
Jak widać od czasu do czasu ludzie chcą dodać głos po zakończeniu głosowania, nawet po kilku miesiącach. Jak sądzicie, czy zamykać głosowania po miesiącu, czy zostawiać je otwarte dłużej, żeby spóźnialscy i ci, którzy dołączyli z opóźnieniem mieli możliwość dodania swojego głosu?
Pod waszą roztropnośc podaję to pytanie.

Rafał - 21 Sierpnia 2006, 15:49

Nawet wybory prezydenckie miewają swój kres. Myślę, że aby nie tworzyć atmosfery niepewności, niedopowiedzeń i postawić sprawę jasno, głosowania należy kończyć góra dwa tygodnie po ukazaniu się kolejnego numeru. Oczywiście wątki pozostawić otwarte, ale jakiś zwyciężca i przegrany musi być wyłoniony w sensownym terminie. Nie?
Ziemniak - 21 Sierpnia 2006, 15:57

Zamykać. Ci co chcą wyrazić swoją opinię mogą to przecież zrobić op zamknięciu głosowania lub w wątku autorskim a wyniki powinny być jednoznaczne. Proponuję ustalić jednolitą datę zakończenia głosowania - koniec miesiąca następującego po miesiącu ukazania się numeru tj. ok 6 tygodni - pozwoli to uniknąć zamieszania ze zmiennymi datami zakończenia głosowania.
Agi - 21 Sierpnia 2006, 16:18

Zgadzam się z kolegami. Jasne reguły gry przeważnie pozwalają uniknąć chaosu i nieporozumień.
Pako - 21 Sierpnia 2006, 16:22

I co ja mam powiedzieć? Zgadzam się z koleżanką, któa zgadza się z kolegami.
Anonymous - 21 Sierpnia 2006, 16:23

Zamykać - z powodów wymienionych już powyżej. Inaczej głosowanie traci sens.
dzejes - 21 Sierpnia 2006, 16:33

Cholera, z wrodzonej przekory chciałem przyjąć stanowisko opozycyjne, by jak zwykle ustawić się w roli gnębionej mniejszość (mrrrau), ale nie dałem rady 8)
Jak najbardziej zamykać - z powodów przedstawionych przez przedpiśców.

Dabliu - 21 Sierpnia 2006, 16:33

Pako napisał/a
Zgadzam się z koleżanką, któa zgadza się z kolegami.


Zgadzam się z kolegą, który zgadza się z koleżanką, która zgadza się z kolegami.

Pako - 21 Sierpnia 2006, 16:38

Dabliu - nie przeginaj 8) ;)
Fidel-F2 - 21 Sierpnia 2006, 17:14

zamykać tylko trochę później niż emisja kolejnego numeru znaczy zgadzam się z kolegami i koleżankami.
joe_cool - 21 Sierpnia 2006, 18:29

cóż dodać mogę - wyjątkowo się zgadzam ze wszystkimi :mrgreen:
NURS - 21 Sierpnia 2006, 18:31

Koniec kolejnego miesiąca, brzmi nieźle.
Romek P. - 21 Sierpnia 2006, 19:27

Zamykać dokładnie 30 dni po potwierdzonym ukazaniu się nru w kiosku.

Przedłużanie nie ma sensu. To i tak zabawa, ale im bardziej precyzyjnie określona reguła, tym lepiej. A o tekstach szanownych autorów i tak się dyskutuje, tyle że poza ankietami :)

Pako - 21 Sierpnia 2006, 19:28

Innymi słowy - nie ma chyba innego tematu,w którym bylibyśmy tak zgodni 8)
NURS - 21 Sierpnia 2006, 19:52

No, tutaj to Romek akurat co innego postuluje :-) Mnie się ten pomysl z ostatnim dniem kolejnego miesiąca podoba. to daje z 10-14 dni poslizgu, ale ludzie, którzy dostają pismo w ostatnich dniach bedą mieli szansę na wypowiedzenie się przed zamknięciem głosowania.
Anonymous - 21 Sierpnia 2006, 19:56

Wypowiedzieć się przecież mogą w każdej chwili? :roll:

IMO przedłużanie terminu sprawi, że wyniki będą mniej interesujące, bo to już nowy numer będzie i w ogóle...

Pako - 21 Sierpnia 2006, 19:58

To też fakt. Ale jakiś termin poślizgu trzebaby dać jednak moim zdaniem chyba. I też podoba mi się pomysł z końcem przyszłego miesiąca, bo niektórzy po prostu później czytają, albo czytają wolniej, z tego co tak zaobserwowałem ;)
NURS - 21 Sierpnia 2006, 19:58

Zapytalem, bo zdarzało się, że ludzie się kilka dni spóźniali. W sumie te kilka dni przedłużenia nie powinno być uciązliwe.
Romek P. - 21 Sierpnia 2006, 19:58

Miria:
Cytat
IMO przedłużanie terminu sprawi, że wyniki będą mniej interesujące, bo to już nowy numer będzie i w ogóle...


:bravo :bravo :bravo
Dokładnie o to mi chodziło. Dlatego 30 dni postulowałem :)

Fidel-F2 - 22 Sierpnia 2006, 07:48

racja, mnie wyniki z dziewiątki w tej chwili juz tak bardzo lekko obchodzą. PUNKT dla Mirii za celne spostrzeżenie.
Gustaw G.Garuga - 22 Sierpnia 2006, 08:11

Tak jest - zgoda! Zamykać!

Choć istnieje pewna rozbieżność co do terminu. Niby koniec następnego miesiąca brzmi ładnie, ale spójrzmy - dziś jest 22, to by dawało jeszcze dziewięć dni, a więc, jak słusznie stwierdzili przedpiscy, zamiast gorącego finiszu będzie raczej letnie pełzanie, a i NURS pewnie już zapomni, jak to z każdym tekstem było. To może zamykać po pierwszym weekendzie po ukazaniu się nowego numeru? To da kilka dni poślizgu i szansę dla spóźnialskich na doczytanie numeru w niedzielę i głosowanie rzutem na taśmę. Potem ankieta jest podsumowywana, a jak ktoś chce wtracić jeszcze swoje trzy grosze, to posta napisać przecież może, albo autora nękać bezpośrednio w jego wątku.

mawete - 22 Sierpnia 2006, 08:38

Zamykać - w dniu ukazania się następnego nru.
Słowik - 22 Sierpnia 2006, 09:11

A może zamykać do momentu pojawienia się pierwszego głosu na opowiadania w następnym numerze ?
Last Viking - 22 Sierpnia 2006, 09:29

IMO: Zamykać w dniu ukazania się kolejnego numeru :P

Wątek pozostawić otwarty, gdyż jak np. ja poprzedni numer przeczytałem tydzień temu, zdążyłem zagłosować, ale jeszcze nie miałem czasu usiąść i napisać o opowiadaniach. Mam nadzieję, że dzisiaj mi się uda... ale jest już nowy numer i trzeba się zabrać za czytanie :wink:

Anko - 31 Sierpnia 2006, 22:56

Wg mnie głosowanie nie powinno być zamykane "z chwilą ukazania się nowego numeru", bo to data płynna. A lepiej od razu wiedzieć, ile się ma czasu - czy gnać z czytaniem (i do kafejki :twisted: ), czy można jeszcze się podelektować, podumać nad numerem... ech, wyłazi ze mnie dusza roztrząsacza każdej sprawy po 10 razy. 8)
Ja bym tak postulowała 2 tyg. od ukazania się numeru. Zwłaszcza, że od "ukazania się" pod plafonem mija nieraz i tydzień, aż wreszcie dowiozą w co poniektóre zakątki, zwłaszcza, gdy długi weekend wypadnie albo inny dzień święcony. :roll:
Choć przyznam szczerze, że raczej nie nastawiam się na "gorące finisze" i "spektakularne akcje", chyba że jakieś opowiadania od początku idą łeb w łeb.
Dodawanie opinii nie szkodzi, im więcej, tym lepiej (a zresztą, jak NURS uważa, to jemu się one najbardziej przydają - i autorom). To może nie posyłać wątku od razu na złomowisko.

Last Viking:
Cytat
np. ja poprzedni numer przeczytałem tydzień temu, zdążyłem zagłosować, ale jeszcze nie miałem czasu usiąść i napisać o opowiadaniach.
A widzisz, ja staram się uszanować zwyczaj - najpierw opinia, potem głosy, ewentualnie niech idą w parze. Zresztą, pisząc opinię często dopiero decyduję się na głosy... Nie chciałabym - komentując "później" - dojść do wniosku, że należało zagłosować inaczej.
Nexus - 31 Sierpnia 2006, 23:36

Jako świerzonka...yyy... znaczy świeżynka na forum wolałbym, by głosowania trwały jak najdłużej dla "nowych".
Ale logicznie podchodząc do sprawy - dłużej niż 2 miesiące nie ma sensu. Może 6 tygodni?

NURS - 1 Wrzeœśnia 2006, 00:11

Sadzę, że opcja tygodnia po ukazaniu się nowego numeru, czyli do nastepnego weekendu powinna być strawna (w przypadku, jak wyjdzie po środzie, to oczywiście do nastepnego). to da maksymalnie 10 dni po wyjściu kolejnego numeru. nie zaśmierdnie się.
Watek potem będzie ogólnie dostepny, ale głosy nie będa doliczane.

Ixolite - 1 Wrzeœśnia 2006, 00:36

Według mnie to najlepsze rozwiązanie, takie w sam raz.
Fidel-F2 - 1 Wrzeœśnia 2006, 06:45

też mi się podoba
dareko - 1 Wrzeœśnia 2006, 08:06

Zgadzam sie z przedmowcami :)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group