ocset - 14 Sierpnia 2006, 12:50 Temat postu: Pająk w terrarium Mieszkaniec Kielc hodował w mieszkaniu pająki różnego gatunku. Jeden z pająków mu zwiał. Przez kilka dni pupilek wędrował po budynku aż wreszcie natknął się na niego w swoim mieszkaniu sąsiad hodowcy i przestraszony zabił go. Oto co groziło sąsiadowi w razie ukąszenia. Na początku ranka wygląda niegroźnie. Można sprawę zbagatelizować i liczyć, że się zagoi. Wycinam a tobie ocset radzę po ojcowsku, na drugi raz, jak chcesz coś takiego komuś pokazać, to daj linka z ostrzeżeniem, że są to rzeczy nieprtzyjemne dla oka. dzejes - 14 Sierpnia 2006, 13:03 Po pierwsze umieszczanie takich zdjęć jest nieco niesmaczne. Po drugie po co wymyślałeś tę kłamliwą historyjkę o "hodowcy spod Kielc"? Te zdjęcia krążą w Sieci od paru ładnych lat. Po trzecie kilkakrotnie byłem gryziony przez różne "pająki róznego gatunku" i jakoś żyję, a i ręce mam całe - na co mam świadków. Jedyny prawdziwy element tej opowieści to fakt, iż takie powikłania rzeczywiście mogą być wywołane przez pająka - jednak nie hodowane przez polskich terrarystów, a małego, niepozornego pajączka żyjącego w pł-wsch części USA - Loxosceles reclusa, Brown recluse spider. Dodam jeszcze, że prawdziwość tych zdjęć jest kwestionowana, gdyż są metody na leczenie po ugryzieniu tego pająka (elektrowstrząsy) i raczej w USA nie spotyka się tak zaawansowanych postaci matwicy tkanek. Tutaj trochę informacji o pająku. Romek P. - 14 Sierpnia 2006, 13:08 Temat postu: Re: Pająk w terrarium Ocset, niesmaczne są te zdjęcia. Naprawdę mógłbyś sobie je darować... Argael - 14 Sierpnia 2006, 13:14 Miałem ustawienie klawiatury inne niż PL i alt+s mi wysłał niedokończonego posta. Ignore. Argael - 14 Sierpnia 2006, 13:16 Widziałem kiedyś te zdjęcia. Było ich ciut więcej i podpisane były jako efekt ukąszenia jakiegoś australijskiego pająka. ocset - 14 Sierpnia 2006, 13:33
Historyjka raczej prawdziwa. Od czasu mody na pająki i inne jadowite stwory sporo jest takich w mediach. We Włoszech prawo zabrania trzymania w domach ptaszników. W Polsce również szykuje się restrykcyjna ustawa w tym zakresie. A zdjęcia no cóż, przedstawiają po prostu efekt ugryzienia pająka.
Osoba uczulona może umrzeć nawet od ugryzienia osy.
Można je usunąć. Nie będę miał o to pretensji. Romek P. - 14 Sierpnia 2006, 13:40 ocset:
Nie chodzi o moją wrażliwość, bo ja po pracy w karetce to jestem uodporniony, ale... Najlepiej wyedytuj posta, linkując zdęcia. I dodając drobne ostrzeżenie, że zdjęcia są passsskudne 
Argael - 14 Sierpnia 2006, 13:41 Chyba nie ma sensu ich usuwać, ktoś może jednak chcieć je obejrzeć. Według mnie takie zdjęcia powinno się dawać od linkiem tekstowym, z dodanym ostrzeżeniem o ich drastyczności i wchodzeniu w link na własną odpowiedzialność. EDIT: Widzę, że Romek mnie ubiegł 
dzejes - 14 Sierpnia 2006, 13:42
Zatem zaprezentuj makabryczne zdjęcia biednego sąsiada, nie ściągnięte z sieci "potworki". Poza tym zdjęcia nic nie przedstawiają. Są one wątpliwej wiarygodności symulacją tego, co może się stać po ugryzieniu przez jeden, konkretny gatunek pająka. Może się stać, jeśli osoba ugryziona nie podda się leczeniu.
Drżyjcie pszczelarze... Zapewne równie restrykcyjna ustawa szykuje się na nich? Poza tym nie szykuje się żadna restrykcyjna ustawa. Jestem terrarystą, nieco się orientuję jakie akty prawne mogą "wjechać" na moje poletko. Owszem, były pewne nierealistyczne projekty, ale po uświadomieniu, że wprowadzenie zakazu hodowli skończy się oddawaniem dziesiątek tysięcy pająków i innych "zabronionych zwierząt" do ogrodów zoologicznych - gdzie niestety warunki nie zawsze są dobre (delikatnie mówiąc, przykład zoo wrocławskie) - co bez wątpienia całkowicie zatkałoby te i tak marnie finansowane instytucje. PS> Odnośnie australijskiego pajaka - atrax robustus jest uznawany za najbardziej jadowitego pajęczaka, który może zagrozić człowiekowi, jednak jego jad nie wywołuje takich objawów. ocset - 14 Sierpnia 2006, 13:49
Decyzję pozostawiam moderatorom. Mi się zdjęcia podobają bo są duże i wyraźne
NURS - 14 Sierpnia 2006, 14:00 Co do ukąszenia przez osę, to owszem też ludzie na to umierają, ostatnio Ewa Sałacka na ten przykład, ale jakoś nikt nie prezentował w Fakcie ani gdzie indziej, jak po tym ukąszeniu wyglądała. Osoba inteligentna nie musi widzieć wybebeszonych trzewi, zeby zrozumieć o co chodzi rozmówcy opisującemu wątrobę. Jeśli ci sie podobają, ocset, tego typu zdjątka, to staraj się rozwijać tę pasję w samotności. Kolejne wklejenie czegos podobnego zaowocuje karą. ocset - 14 Sierpnia 2006, 14:48 Kość było widać w tym paluchu. Do czego zdolny jest jad pająka...
Godzilla - 14 Sierpnia 2006, 14:55 Ocset, błeeee. Pouczęszczaj sobie do prosektorium. NURS - 14 Sierpnia 2006, 14:56 Gdybyś tego nie zauważył, to forum magazynu literackiego a nie arachnofilskiego, czy anatomopatologicznego. PS. czy strona www w profilu to taka mała prowokacja? Sugerowałbym małą zmianę bo ludzie okradani raczej nie pałają miłością do okradających. Sasori - 14 Sierpnia 2006, 15:36 Robciu napisał:
Mmmmm, uwielbiam jak świntuszysz, ese. ocset - 14 Sierpnia 2006, 17:45
OK zrobione Z punktu widzenia wydawcy rozwój p2p to musi być bardzo przykra sprawa.
Byłaś?
Godzilla - 14 Sierpnia 2006, 18:08 Nie. Wolę to co żyje i rośnie, niż to co się rozkłada. Anko - 14 Sierpnia 2006, 19:07 ocset:
A tak właściwie, o co chodzi w tym wątku?  Żeby nie hodować pająków?
Hmm, pewnie można by znaleźć zdjęcia pogryzionych przez psy, też wyglądałyby okropnie. No, ale co z tego wynika? 
Sasori - 14 Sierpnia 2006, 20:28 Wynika z tego, że ugryzienia są fe, czyli wniosek na poziomie dwulatka :] ocset - 15 Sierpnia 2006, 10:55
Raczej o fantastyczne możliwości jadu takiego malutkiego stworzonka
Ja bym zakazał prawnie posiadania ras tworzonych specjalnie do walk psich czyli zabijania. nimfa bagienna - 15 Sierpnia 2006, 11:57 A ja bym prawnie zakazała różnego bezsensownego pitolenia. 
ocset - 15 Sierpnia 2006, 13:16 Pies ukształtowany genetycznie do zabijania jest zabójcą. Właścicielowi może się wydawać, że go wspaniale ułożył i ma nad nim kontrolę ale to jest tylko złudzenie. Dla otoczenia, szczególnie dzieci, taki pies jest śmiertelnym zagrożeniem. Niektórych ras kotów równiez to dotyczy. 
Anko - 15 Sierpnia 2006, 14:05 ocset:
 Już teraz trzeba mieć pozwolenie na psy rasy niebezpiecznej, i co? Takie "rasy" sprzedaje się jako kundle, czyli "bez rasy" - i nic się nie zmieniło.
ocset:
Tomcich - 15 Sierpnia 2006, 14:17 Są jeszcze jadowite ślimaki, ryby, żaby, bakterie, dziobaki ... Tematów może być mnóstwo.
Ostatnio słyszałem, że jakiegoś człowieka w Polsce o mało co nie zabił bernardyn ..... który spadł mu na głowę, bo jego pijani właściciele postanowili go wyrzucić przez okno.  Jak z tego widać najgroźniejszym zwierzęciem jest człowiek i jego, czasami bezdenna głupota.
Anko - 15 Sierpnia 2006, 14:38 Tomcich:
A niektórzy mają do mnie żal, że mało piję...
Doniesienie o tym bernardynie wspomniałam tutaj: http://www.science-fictio...?t=504&start=38 Tomcich - 15 Sierpnia 2006, 14:47 Anko
A to od Ciebie słyszałem.
Anko
Picie alkoholu nie jest żadnym wytłumaczeniem, jak ktoś głupieje po pijaku niech nie pije.  Dla mnie to bezdenna głupota.
Anko - 15 Sierpnia 2006, 14:54 Tomcich:
EDIT: A na PAKONie ktoś wspomniał o pijanych rodzicach, rzucających niemowlęciem. Przy tym pies to pikuś.
A wracając do pająka, który uciekł facetowi z Kielc - to też jest głupota, nie zabezpieczyć terrarium na tyle, żeby nic nie uciekało. Gdyby pająk kogoś ugryzł, właściciel powinien odpowiadać tak samo, jakby np. kogoś pogryzł jego pies. Ale w ogóle niefrasobliwość panuje - iluż ludzi prowadza psy bez kagańców... albo wręcz "puszcza luzem".
dzejes - 15 Sierpnia 2006, 21:16
A dlaczegoż to mam trzymać psa w kagańcu? Anko - 15 Sierpnia 2006, 21:36 dzejes:
Ale zostawmy ten offtop.
MrMorgenstern - 15 Sierpnia 2006, 21:40 Widzę, że ominęły mnie jakieś interesujące zdjątka
Ocset, możesz mi wysłac linka na priva? I co to za rasa kota? Gdzie go można dostać?
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
