Planeta małp - Opko w kolejarza - koniecznie przeczytaj pierwszy post!!!
Iscariote - 10 Maj 2006, 07:16
Ruszył do bunkra, lecz nagle zajechał mu drogę wielki Maybach...
Duke - 10 Maj 2006, 08:06
Z Maybacha wytoczyła się wielka postać załaniająca gajowemu słońce.
Haletha - 10 Maj 2006, 08:48
- Mów mi wuju! - krzyknęła radośnie i skoczyła w stronę Nikitycza z wyraźnym zamiarem całowania.
Rafał - 10 Maj 2006, 09:19
Ja Waści inaczej mogę, choć podobnie - tu Nikitycz odsunął się odrobinkę po zostawiając jednakże strategicznie wysuniętą nogę ...
Słowik - 10 Maj 2006, 09:31
Zwalista postać zwinnie przeskoczyła nogę Nikitycza, obróciła się na pięcie i zamaszyście klepnęła gajowego w plecy:
- Wsiadaj szybko, jedziemy na Polanę, zielone skurczybyki znowu wróciły !
Rodion - 10 Maj 2006, 10:05
- A to calkiem inna rozmowa! - zapalił sie Nikitycz.
Rafał - 10 Maj 2006, 10:09
Od Nikitycza zapaliła się słoma w cholewkach gościa i trzeba było wiadrem z rozpuszczonymi skarpetkami w środku gasić płomienie tylko, że wyszło trochę jakbyna odwrót...
Henryk Tur - 10 Maj 2006, 10:25
Bo zapomniał nieborak, że w wiadrze bimber, nie woda.
gorat - 10 Maj 2006, 10:47
Jęki bimbrownika nagle zwróciły uwagę mieszkańców bunkra.
salo - 10 Maj 2006, 12:52
Którzy bez zastanowienia otworzyli ogień do niczego nie spodziewających się gości.
Słowik - 10 Maj 2006, 12:56
Dostarczonym ogniem Nikitycz odpalił fajkę, a człowiek z Maybacha Mocnego bez filtra, po czym udali się na Polankę.
Henryk Tur - 10 Maj 2006, 12:56
A dopiero potem zapytali, co sie właściwe stało.
salo - 10 Maj 2006, 13:01
Niestety na rozmowy było już za późno …… Nikitycz nie mógł darować takiej zniewagi
Henryk Tur - 10 Maj 2006, 13:07
Ha ! - Zawołał. - Górą nasi !
salo - 10 Maj 2006, 13:10
I wypalił ze swojej strzelby ….. rozsmarowując kota na ścianie bunkra
Fidel-F2 - 10 Maj 2006, 13:14
Znowu, k....- jęknął Tygryś Prezent I - zostały mi tylko trzy życia.
Vykosh - 10 Maj 2006, 13:38
Przebrany za Redaktora obcy nie dal sie tak latwo zalatwic - gdy pociski wystrzelone przez Nikitycza juz go mialy dosiegnac nagle machnal reka i te zatrzymaly sie w miejscu, a kilka sekund pozniej opadly na ziemie.
salo - 10 Maj 2006, 13:46
Jednocześnie drugą ręką zakreślił w powietrzu ognisty łuk otwierając portal dla swoich ziomali z oddziałów wsparcia
Rafał - 10 Maj 2006, 13:47
Po czym opadła i ręka, bo to wcale Redaktor nie był tylko ...
Vykosh - 10 Maj 2006, 13:52
... przebrany za niego obcy.
salo - 10 Maj 2006, 14:01
Ale to było tylko pierwsze wrażenie, jakże mylne ..
Słowik - 10 Maj 2006, 14:08
Bo naprawdę był to...przebrany za obcego...przebranego za Redaktora...przebranego za obcego...INKASENT GAZOWY.
salo - 10 Maj 2006, 14:23
I wszystko było już jasne chłopaki z bunkra podczas hurtowej produkcji bimbru sprzedawanego na Ukrainę ( nawet s niezłym zyskiem ), kantowali gazownię ………
Ich czas nadszedł …
Duke - 10 Maj 2006, 14:26
Zajęty Nikitycz nie zuważył jak szczątki kota zaczynają wirować formując się z powrotem w żywe zwierze.
Haletha - 10 Maj 2006, 14:49
Jęczący pod ścianą bimbrownik w postaci Jakuba Wędrowycza też już nie zwracał niczyjej uwagi...
Godzilla - 10 Maj 2006, 14:55
Świsnęła linka hamulcowa i...
Fidel-F2 - 10 Maj 2006, 14:58
...kotu zostały życia dwa.
NURS - 10 Maj 2006, 15:03
Bzzzt, nagle w srodku pomieszczenia zmaterializował się człowiek ze szpiczastymi uszami, w obcisłych gaciach, krótkich jakichś i z mankietem i czerwonej koszulce i rzekł widząc to wszystko - Fascynujące!.
Haletha - 10 Maj 2006, 15:05
- Trudno, zostały mi przynajmniej wszystkie rzycie - Tygryś zamachał dziewięcioma ogonami, nie zaszczycając przybyłego nawet spojrzeniem.
Godzilla - 10 Maj 2006, 15:08
Nieoczekiwanie nad ich głowami zawisła niebiesko połyskująca Niezidentyfikowana Pudernica Latająca.
- Osobnik Tygrys Prezent I wygrał pierwszą nagrodę w Nadzwyczajnej Loterii Galaktycznej i otrzymuje Nadzwyczajną Premię: trzy Nadzwyczajne Życia Gratis!
- Bezczelność! - ryknął Nikitycz...
|
|
|