Przemo - 25 Października 2016, 09:25 Temat postu: Wydawnictwa dla dzieci Witam, Piszę z takim pytaniem, czy ktoś z forum ma doświadczenia z wydawnictwami, których profil dotyczy stricte bajek i książek dla dzieci? Szukam informacji, które są sprawdzone i do których warto pójść z gotowym projektem. W sieci jest tego sporo, ale mam pewne złe doświadczenia i wole zasięgnąć rady. Z góry dzięki za pomoc. Rafał - 25 Października 2016, 09:37 Romka P. zagadaj 
Romek P. - 25 Października 2016, 09:38 Literatura dla dzieci to w tej chwili bardzo szerokie określenie - wydawnictw jest mnóstwo, ale mają swoje specjalizacje, także wiekowe - jedne nie biorą książek dla starszych niż 10-12 lat, inne specjalizują się w czytelnikach nastoletnich, np. od 14 roku życia w górę 
Jeśli chodzi jednak o bajki i teksty dla podobnego wiekowo czytelnika, to w ciemno możesz wysłać do wydawnictw takich jak: - Nasza Księgarnia - Akapit Press - Literatura - Media Rodzina - Ezop - Publikat - Egmont - Foksal (Wilga konkretnie) - Publikat Nie wymieniam wszystkich sensownych, jest ich ze 20, może 30... I jedna uwaga: sprzedać bajkę to jest sztuka, bo dzieci powoli przestają chcieć czytać tę formę, wolą co innego bardziej, hmmmm, współczesnego
Luc du Lac - 25 Października 2016, 09:44 Spoiler: [ Komentarz dodany przez: Rafał: 25 Października 2016, 12:02 ] I się nie rozjeżdża. Nie ma za co 
Agi - 25 Października 2016, 09:47 Luc du Lac, zmniejsz obrazek, albo wstaw go w spoiler. Romek P. - 25 Października 2016, 09:47 O ile dobrze rozumiem intencję wrzucenia obrazka, to tak właśnie stąd ja napisałem niedawno coś dla dzieci, takich powiedzmy 7+, gdzie w jednej z głównych ról występuje nie wiedźma czy dobry duch, tylko tablet
Przemo - 25 Października 2016, 11:51 Dziękuję za podpowiedzi. Spróbować nie zaszkodzi. Odnośnie dzieci faktycznie ciężko przyciągnąć do drukowanej książki. Ale moje doświadczenia pozwalają mi sądzić, że aż tak źle nie jest. No chyba że akurat mam szczęście trafiać na ten promil co lubi, jak im się czyta i lubią czytać. Romek P. - 25 Października 2016, 12:02 Nie, nie - ja uważam, że dzieci czytają, a książki dla nich potrafią mieć i pięciocyfrowe nakłady. Pisałem o tym, że coraz bardziej obca jest im forma "dawno, dawno temu, za pięcioma górami", trzeba szukać bardziej współczesnych odpowiedników
Powodzenia
|
||||||
