To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ogłoszenia - Darmowe rozdziały Wojny żywiołów i KONKURS na okładkę!

M. Podbielski - 2 Października 2014, 18:58
Temat postu: Darmowe rozdziały Wojny żywiołów i KONKURS na okładkę!
Wiadomość zamieszczona za zgodą administracji/moderacji forum (Agi).

Książka już wydana. Opinie i recenzje na temat książki "Wojny żywiołów. Przebudzenie Ziemi: Udręczeni"
moje-ukochane-czytadelka napisał/a

Jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana fantastyki.

autor cały czas utrzymywał mnie w napięciu i ciekawości
...
Nie mogę się doczekać kiedy znów przeniosę się do tego świata

Ewelina Kiełbasińska napisał/a

Polecam książkę właśnie skoczyłam czytać. Jest genialna, wciągająca i intrygująca :)

nie spodziewałam się tego po fantasy

szczere-recenzje.pl napisał/a

Jeśli chcecie zupełnie oderwać się od rzeczywistości i na dobre kilka dni wsiąknąć w świat magii, to Wojny żywiołów są czymś dla was.
...
przypomina nieco Sapkowskiego, nieco Tolkiena, a najbardziej chyba Grę o tron

ten obszerny tom (debiut fabularny młodego autora) powinien z pewnością znaleźć się na półce każdego, nie tylko nastoletniego, wielbiciela stylizowanych na średniowiecze krain, tajemniczych stworzeń i magicznych pojedynków.

zapiski-okularnicy.pl napisał/a

to książka, która pobudziła moją wyobraźnię i ciekawość. Najchętniej od razu sięgnęłabym po kolejną część.
...
Jestem pod dużym wrażeniem tej lektury. Nie spodziewałam się, że aż tak mnie wciągnie.
...
mogę polecić wszystkim fanom tego gatunku

Globster na lubimyczytac.pl napisał/a

jest tu bezwzględność spotykana u Martina, ogromny wielowymiarowy świat i mnogość wątków ala Erikson, czy też dokładne opisy batalistyczne kojarzące mi się z Forgotten Realms.
...
Czytając miałem często nieodpartą pokusę przekartkowania części stron aby zobaczyć co stanie się z moim ulubionym bohaterem.
...
książkę mogę z czystym sumieniem polecić wszystkim fanom gatunku

Linki do pełnych recenzji/opinii dostępne na http://www.wydawnictwozyw...enzje-i-opinie/



Pierwotna treść posta:
Z przyjemnością udostępniam darmową próbkę pierwszej części serii Wojny żywiołów, pod tytułem Przebudzenie Ziemi: Udręczeni (154 strony). Link do darmowej próbki znajdziesz na fanpage:
https://www.facebook.com/wojny.zywiolow

Jednocześnie ogłaszam konkurs na grafikę do okładki książki z nagrodą o wartości 1500zł.
Poniżej krótki opis konkursu. Jego pełne warunki znajdują się w regulaminie dostępnym na stronie fanpage "Wojny żywiołów" (patrz link powyżej).

Termin:
Ostateczny termin składania prac konkursowych upływa 31 października 2014 r.

Opis:
Konkurs ma charakter otwarty - może w nim uczestniczyć każdy, kto jest uprawniony do podpisania umowy o dzieło z przekazaniem autorskich praw majątkowych.
Uczestnik konkursu ma za zadanie zaprojektować okładkę do książki fantasy "Wojny żywiołów. Przebudzenie Ziemi: Udręczeni". Obszerny fragment książki udostępniono za darmo do wglądu.
Jedna osoba może zgłosić do konkursu dowolną liczbę projektów wykonanych wybraną techniką. Prace konkursowe należy przygotować w rozmiarze odwróconego formatu A4.
Pod pewnymi warunkami można także zgłaszać swoje wcześniejsze prace w klimacie fantasy/średniowiecznym, nie powiązane z treścią książki. Zatem talenty z mniejszą ilością czasu w październiku również mogą się pokazać i ewentualnie okładkę przygotować po rozstrzygnięciu konkursu w przypadku zwycięstwa. Szczegółowe warunki wystawiania prac przygotowanych wcześniej znajdują się w regulaminie.

Nagroda:
Nagrodą dla zwycięzcy jest kontrakt o wartości 1500zł na wykonanie 3 grafik do okładek poszczególnych tomów serii "Wojny żywiołów". Praca konkursowa będzie jedną z nich, o ile została przygotowana specjalnie do konkursu (tematyka, wymiary), a nie jest pracą wykonaną wcześniej.
Ponadto imię i nazwisko zwycięzcy znajdzie się w książce na stronie redakcyjnej, dla każdego tomu w którym użyto jego grafik.

Zgłaszanie udziału:
Prace konkursowe należy opublikować jako pliki graficzne załączone do wiadomości wysłanej na stronie https://www.facebook.com/wojny.zywiolow
W przypadku prac wykonanych niekomputerowo, należy zamieścić ich skan, czy zdjęcie (TECHNIKA WYKONANIA PRACY JEST DOWOLNA).

Opłaty:
Udział w konkursie jest bezpłatny.

Regulamin konkursu:
Regulamin konkursu dostępny na stronie fanpage "Wojny żywiołów" (patrz link powyżej).

baranek - 2 Października 2014, 19:44

Cytat
Udział w konkursie jest bezpłatny.



Dla mnie bomba!

thinspoon - 3 Października 2014, 08:01

baranek napisał/a
Cytat
Udział w konkursie jest bezpłatny.



Dla mnie bomba!


:mrgreen:

konopia - 3 Października 2014, 10:58

a mnie się regulamin nie otwiera, ciekawy bylem czy to nie jest tak, że nie tylko bezpłatnie można w tym wystartować, ale czy przypadkiem wysyłając prace jednocześnie nie dajemy organizatorom praw do niej, do publikacji itp..
to trzeba sprawdzić jeśli ktoś się skusi na udział.

thinspoon - 3 Października 2014, 11:11

Otwiera się normalnie. Prace zgłasza się publikując je na FB, w regulaminie jest zapis, że nie jest to równoznacznie z przeniesieniem praw. Mi sie osobiście nie podoba ostatni punkt regulaminu, w którym organizator zastrzega sobie prawo do jego zmiany :wink:
thomas2411 - 3 Października 2014, 11:43

Wow, aż 1500zł za grafikę, ilustracje do 3 książek?! Czy to nie przypadkiem o jedno zero za dużo? :roll:
Ogłoszenie rodem z Urzędu Pracy. Przepraszam bardzo, grafik/ilustrator albo grafik+ilustrator albo grafik + kupiona ilustracja z pełnymi prawami zrobiona za darmo, a potem 2 prace za 1 500zł? Czyli suma summarum 3 prace za 1 500zł?

Żeby to było porządne, to szacuję co najmniej 20 roboczo godzin na okładkę. Choć myślę, że więcej. Czyli stawka godzinowa nie więcej niż 25 zł (netto/brutto?)....No nic tylko być utalentowanym grafikiem. Przepraszam za cynizm, ale jak widzę takie rzeczy to coś mi się złego dzieje. Dobrze, że zmieniłem branżę, bo jednak grafik komputerowy to najmniej szanowany zawód związany z IT.

Pragnę zwrócić uwagę, że żeby być porządnym grafikiem, to poza talentem albo co najmniej solidnymi umiejętnościami, trzeba mieć mnóstwo doświadczenia, godzin spędzonych przy komputerze. Do tego wcale nie tanie oprogramowanie, przyzwoity monitor, tablet. Czyli oprócz zarobku trzeba odliczyć koszty prądu, amortyzacja sprzętu i oprogramowania. Zostaje nam...15zł? Bajka!

thinspoon - 3 Października 2014, 11:55

Mnie to akurat nie oburza ani nie dziwi. Konkurs adresowany jest do osób, które zgodzą się wykonać ilustrację za 500 zł brutto od sztuki. Kto się ceni wyżej, nie bierze udziału.
nureczka - 3 Października 2014, 12:09

Moje zrozumienie jest takie, że konkurs przeznaczony jest dla osób pragnących sie wybić. Bez portfolio (lub znajomości) nie dostaną kontraktu nawet na 20 zł za okładkę. Czyli 500 zł to i tak przyzwoicie, jeśli porównać to z kwotą 0 zł, jaką wielu wydawców proponuje za publikację tekstu debiutanta.
Uczucia mam ambiwalentne - z jednej strony szansa dla młodych, żeby sie pokazać i nadzieja dla nas (czytelników) na nieco tańszą książkę (dzięki obniżeniu kosztu stałego, z drugiej strony straszne psucie rynku.

thomas2411 - 3 Października 2014, 12:36

Jak ktoś nie ma portfolio, to też coś jeść musi.

A nie mówię tu, żeby budżet był 3-6 tys, bo takie mogą być koszty ilustracji, złożenia tego itp.A jest różnica miedzy 500zł a 3 tys.

No i psuje to rynek. Potem nikt grafikowi nie da więcej, bo przecież są tacy co robią za 500zł, czy 100zł. Dentyści nawet jak mało doświadczeni, to nie biorą za leczenie 10zł, tylko żeby zdobyć klientelę. A czemu graficy tak muszą...i to nie tylko graficy...ale dobra, bo Off topic się robi.

Fidel-F2 - 3 Października 2014, 12:44

ale skoro sa graficy którzy chcą pracować za 500 zł to po co płacić więcej? nie kumam
thomas2411 - 3 Października 2014, 12:46

Fidel-F2 a Ty jak zarabiasz na życie?
thinspoon - 3 Października 2014, 13:00

"Cześć, jestem Andrzej, potrzebuję taniego obrazka bo mnie się zamarzyło wydać swojom ksiąszkę, ale mam na wszystko dwa tysiące dwieście, nazbierane od całej rodziny"

"Cześć, jestem Tomek, nie mam talentu, każde zwierzę, które narysuję przypomina skrzyżowanie psa z żyrafą. Pracuję tanio, walnę ci obrazka za stówkę"

Nie przesadzajmy z tym psuciem rynku.

thomas2411 - 3 Października 2014, 13:07

Trochę to spłyciłeś thinspoon bo co innego nabazgrolić coś w Paint a co innego przygotować okładkę do druku. Ok, czyli rozchodzi się o to, czego organizator konkursu oczekuje, w sensie jakości prac...no dobrze. Powodzenia!
nureczka - 3 Października 2014, 13:07

thomas2411 napisał/a
No i psuje to rynek. Potem nikt grafikowi nie da więcej, bo przecież są tacy co robią za 500zł, czy 100zł.

Nie tylko graficy. To samo jest z tłumaczeniami. Student zrobi tłumaczenie po 3,50 za stronę. Debiutant daje tekst za darmo. A ile programów chodzi w sieci "za free"?
I powiem Ci, że nie jest tak źle. Nadal są zleceniodawcy, którzy wolą zapłacić za dobre tłumaczenie, nadal są wydawcy, którzy płacą pisarzom.
Tak jak wspomniałam wcześniej - uczucia mam ambiwalentne. Bo z jednej strony psują rynek (też mnie to boli w kontekście tłumaczeń), ale z drugiej strony gość bez portfolio to wybacz, ale dla mnie stażysta. Problemem nie są niskie płace dla stazystów (zawsze i wszędzie były niskie, np. lekarz na rezydenturze zasuwa praktycznie za darmo). Kłopotem jest coraz powszechniejsza praktyka sprzedawania pracy praktykantów jako pracy fachowców.

Luc du Lac - 3 Października 2014, 13:10

thomas2411 - to konkurs skierowany do no-name'ów i osób które uznają 500 zł / grafika za odpowiednią stawkę za ich pracę
fundator też nie oczekuje że się do niego odezwie Siudmiak,
zakładam że on jest początkującym pisarzem, i szuka sobie podobnego grafika

aha - i jako że ostatnio przy Sapku był temat okładek - to niektóre okładki nie są warte nawet 500 zł

thomas2411 - 3 Października 2014, 13:12

nureczka, dużo w tym prawdy, zgadza się. Tak jak napisałem wyżej, organizator nie ma co oczekiwać szału w tej cenie.

A o grafików walczyć już w takim razie nie będę, tylko potem niech nie płaczą, że idą do pracy i dostają 1 500zł. Przez studia, zęby dorobić na imprezkę to robili, a jak przyjdzie na życie i rodzinę zarobić po studiach to płacz i zgrzytanie zębami. Sami sobie winni.
Co do lekarzy, zgadza się, tylko prawie każdy potem sobie to odbije z nawiązką. W przypadku grafików dajmy na to, raptem kilka % z nich, może mniej.

hrabek - 3 Października 2014, 13:15

Kiedyś w Secret Service czy innym Gamblerze zrobili konkurs na fantastyczny obrazek i wygrał gościu, który przysłał grafikę Siudmaka. Okazało się, że zrobił to sam Siudmak, już wtedy znany na całym świecie. Co prawda stawki wtedy były inne, ale do wygrania była bodajże oryginalna gra, więc tak czy siak nic specjalnego. A że miał, to wysłał. Może na to liczy organizator i tutaj? Że ktoś znany ma coś w szufladzie i podeśle?
thomas2411 - 3 Października 2014, 13:18
Temat postu: Re: Darmowe rozdziały Wojny żywiołów i KONKURS na okładkę!
M. Podbielski napisał/a

Praca konkursowa będzie jedną z nich, o ile została przygotowana specjalnie do konkursu (tematyka, wymiary), a nie jest pracą wykonaną wcześniej.


No nie, nie może być z szuflady. Chyba, ze spasuje pod konkurs ewidentnie.

Luc du Lac - 3 Października 2014, 13:22

widzisz thomas,
baranek trafił w sedno, a Ty szukasz dziury w całym.

nureczka - 3 Października 2014, 13:23

hrabek napisał/a
Że ktoś znany ma coś w szufladzie i podeśle?

Sądzę, że raczej liczą na nieodkryty talent, który chce zaistnieć.
thomas2411 napisał/a
W przypadku grafików dajmy na to, raptem kilka % z nich, może mniej.

To samo jest z tłumaczami. Znak czasów. Smutny.

Fidel-F2 - 3 Października 2014, 13:32

thomas2411, ale co to ma do rzeczy? Nie odpowiedziałeś na pytanie.
nureczka - 3 Października 2014, 13:39

Luc du Lac napisał/a
aha - i jako że ostatnio przy Sapku był temat okładek - to niektóre okładki nie są warte nawet 500 zł

Powiem więcej. Wydawca powinien zapłacić karę za gwałt zadany przez oczy, poprzez konieczność oglądania tych koszmarków gdy udam się do księgarni ;)

thomas2411 - 3 Października 2014, 14:25

Fidel, ty też nie odpowiedziałeś.

Załóżmy, że jesteś takim grafikiem. Wyceniasz taką pracę na 2 tys zł. Ktoś robi ją za 500zł. Nieważne czy gorzej czy nie. Np umie całkiem nieźle robić grafikę i ma niższą stawkę....to następnym razem ktoś pójdzie do tego tańszego gościa, nie do Ciebie. Ty na pewno byś tak zrobił, z tego co piszesz...Więc Ty, Fidel-F2-Grafik tracisz zlecenie i nie zarabiasz 2 tys zł. Tak dzieje się też w skali makro. Więc, żeby cokolwiek zarobić, dajesz cenę 450zł. A ktoś daje 300....i w końcu nie jesteś w stanie zarobić na życie...rozumiesz?

thinspoon - 3 Października 2014, 14:30

thomas2411 napisał/a
Fidel, ty też nie odpowiedziałeś.

Załóżmy, że jesteś takim grafikiem. Wyceniasz taką pracę na 2 tys zł. Ktoś robi ją za 500zł. Nieważne czy gorzej czy nie. Np umie całkiem nieźle robić grafikę i ma niższą stawkę....to następnym razem ktoś pójdzie do tego tańszego gościa, nie do Ciebie. Ty na pewno byś tak zrobił, z tego co piszesz...Więc Ty, Fidel-F2-Grafik tracisz zlecenie i nie zarabiasz 2 tys zł. Tak dzieje się też w skali makro. Więc, żeby cokolwiek zarobić, dajesz cenę 450zł. A ktoś daje 300....i w końcu nie jesteś w stanie zarobić na życie...rozumiesz?


No i wszyscy ci tani graficy wymrą z głodu albo zmienią branżę. Podaż grafików się zmniejszy, ceny usług wzrosną. :wink:

thomas2411 - 3 Października 2014, 14:33

Ahahahahahah....No tak, gorzej jak Ciebie to dotknie i to Ty umrzesz z głodu, albo będziesz musiał się przerzucić na inną branżę i mieć tanie stawki bo nie masz doświadczenia. :mrgreen:
thinspoon - 3 Października 2014, 14:39

thomas2411 napisał/a
Ahahahahahah....No tak, gorzej jak Ciebie to dotknie i to Ty umrzesz z głodu, albo będziesz musiał się przerzucić na inną branżę i mieć tanie stawki bo nie masz doświadczenia. :mrgreen:


No pewnie, że gorzej. Ja się całe życie kształciłem na polerowacza mosiądzu, liczyłem na stawkę tak w okolicy 50-80 zł za godzinę pracy. A potem okazało się, że na rynku nie ma zapotrzebowania na polerowacza :(

Dunadan - 3 Października 2014, 14:51

thomas2411 napisał/a
Więc, żeby cokolwiek zarobić, dajesz cenę 450zł. A ktoś daje 300....i w końcu nie jesteś w stanie zarobić na życie...rozumiesz?

Dokładnie to się stało w fotografii - tyle że tutaj dochodzi robienie zdjęć za darmo.

Radomir - 3 Października 2014, 17:33

thomas2411 napisał/a
Załóżmy, że jesteś takim grafikiem. Wyceniasz taką pracę na 2 tys zł. Ktoś robi ją za 500zł. Nieważne czy gorzej czy nie. Np umie całkiem nieźle robić grafikę i ma niższą stawkę....to następnym razem ktoś pójdzie do tego tańszego gościa, nie do Ciebie. Ty na pewno byś tak zrobił, z tego co piszesz...Więc Ty, Fidel-F2-Grafik tracisz zlecenie i nie zarabiasz 2 tys zł. Tak dzieje się też w skali makro. Więc, żeby cokolwiek zarobić, dajesz cenę 450zł. A ktoś daje 300....i w końcu nie jesteś w stanie zarobić na życie...rozumiesz?


Nie widzę w tym nic złego. I nie rozumiem Twojego podejścia do sprawy. Rozumiem powód oburzenia - chciałbyś aby każdy zarabiał godną stawkę. Ale to rynek reguluje ceny, a przynajmniej powinien. Jeśli ja wykonuję usługę za powiedzmy 100 zł, a mój sąsiad wykonuje ją tak samo dobrze za 50 zł, to ja nie zrozumiem klientów przychodzących do mnie. Będę zadowolony, ale mnie to zdziwi. I to mocno.

Dunadan napisał/a
Dokładnie to się stało w fotografii - tyle że tutaj dochodzi robienie zdjęć za darmo.


Niedługo do publikowanych fotografii trzeba będzie dopłacać. Zresztą czy aby na pewno tak już się nie dzieje? Młody i dobry fotograf musi wyrobić sobie "nazwisko", więc niech płaci.

Fidel-F2 - 3 Października 2014, 18:57

thomas2411, gdy weszły w obieg filmy dźwiękowe muzycy przygrywający w kinach do filmów niemych wznieśli larum, jasna cholera, stracą pracę. Potem wymyślili, żeby nałożyć stosowny podatek na właścicieli kin emitujących filmy dźwiękowe z którego to byliby utrzymywani bezrobotni muzycy. Znasz dziś jakiegoś zawodowego muzyka utrzymującego się z przygrywania do filmów niemych?

Skoro nie ma zapotrzebowania na grafikę za 2000 tzn, że jest niepotrzebna i musisz szukać nowej roboty. Nie wiem co w tym niezdrowego, sorry tak działa ten świat, dzięki temu rośnie wydajność i dobrobyt.

A co do fotografów. Muszę niedługo obfotografować pewną okoliczność i płacę 2,5k fotografowi. Widziałem jego zdjęcia, podobały mi się, wiem, że są tacy co biorą po 5-6k za podobną pracę ale mam to gdzieś.

M. Podbielski - 4 Października 2014, 11:13

thinspoon napisał/a
Otwiera się normalnie. Prace zgłasza się publikując je na FB, w regulaminie jest zapis, że nie jest to równoznacznie z przeniesieniem praw. Mi sie osobiście nie podoba ostatni punkt regulaminu, w którym organizator zastrzega sobie prawo do jego zmiany :wink:


Standardowy punkt dodawany w większości regulaminów konkursowych. Obecnie rozważana zmiana to jasne podanie wieku - czyli tak naprawdę sprecyzowanie już istniejącego zapisu (sam nie wiem od jakiego można podpisać umowę o dzieło z przeniesieniem majątkowych praw autorskich) - ktoś zasugerował, że warto podać konkretnie i obecnie czekam na odpowiedź jaka to jest wartość.

W moim jak najlepszym interesie jest aby ktoś ten konkurs wygrał - POTRZEBUJĘ OKŁADKI! :) Najlepiej ślicznej :) Książkę chcę wydać do końca listopada, więc startować proszę kto zdolny w tym zakresie, bo inaczej mi się harmonogram posypie ;)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group