To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Melodie przestrzeni [muzyka] - Nasze fantastyczne gusta muzyczne

Lu - 2 Stycznia 2006, 21:28

Gusta muzyczne powiadacie.. To ja poproszę o Aloszę Awdiejewa, o Wysockiego poproszę, o dumki, i kilka podobnych rzeczy...


Ależ proszę bardzo! To ja ci teraz zaśpiewam Balladę o Wampirku Na Krótkich Girkach (to chyba Maciej Zembaty?).
I niech ktoś powie że nie śpiewam fantastycznie.... :twisted:

Iscariote - 2 Stycznia 2006, 21:38

Ja fantastycznie umiem wykonac Bogurodzice... :mrgreen: i jeszcze pół reprtuaru ich troje...
Haletha - 3 Stycznia 2006, 08:56

http://www.flowinglass.com/index.html - link do strony tolkienowskiej i wykazu artystów isnpirujących się tolkienopodobnymi klimatami. Jak na moje oko trochę ich mało;-)

W naszym kraju Tolkienem inspirował się Jacek Wanszewicz (płyta "Pierścienie" - niestety linki gdzieś wyparowały), czy też zespół Rivendell: http://www.rivendell.art.pl/ . Nie zapominajmy o utworach Kaczmarskiego. I Enyi.
Tutaj wykaz zespołów czerpiących natchnienie z prozy Sapkowskiego. Ale linki też nie działają;-)

http://www.davidarkenstone.com/ - David Arkenstone. Też napisał coś pod Tolkiena, ale na razie słabo go znam.

mawete - 3 Stycznia 2006, 09:05

U mnie właśnie leci:
Russian Red Army Chorus - The Sacred War

Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 09:23

Z innej beczki - de beściakiem jeśli chodzi o muzyke elektroniczną jest dla mnie Jarre. Nie wiem, czy ktoś z was słyszał plytę MORTIISA "Keiser av en dimensjon ukjent". Dwa utwory o łącznym czasie ok. 50 minut. I jest to jeden z najlepszych albumów, jakie w zyciu słyszałem !!! A słyszałem od jesnej cholery i więcej.
Duke - 3 Stycznia 2006, 09:25

Metallica - Call of Cthulu i czy są jeszcze jakieś pytania?
Co do moich gustów muzycznych to ja jestem dosyć eklektyczny

Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 09:28

Call of Cthulhu mi się podoba, ale tylko w wersji S&M. Poza tym - niestety - Metallica powinna dac już sobie spokój :(
Alkioneus - 3 Stycznia 2006, 09:35

Przede wszystkim elektroniczna szkoła grania pokroju Sephirotha, czy Puissance. Do muzyki klasycznej powoli dojrzewam, często Rachmaninova słucham i (a jakże) Mozarta. A że korzeni się nie odcina, to wciąż się trzymam szwedzkiego melodyjnego death metalu.
Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 09:38

Hej, widzę że nie tylko ja tu wiem, co to jest Cold Meat Industry !
Alkioneus - pozdrowienia :D

Haletha - 3 Stycznia 2006, 09:57

No to ja ze Szwecji polecę Ulfa Soderberga - ma on jakiś głębszy związek z Sephirothem, niż tylko komponowanie identycznej mrocznej muzyki:) Fajny jest.
Z Francji: Dark Sanctuary. Bardzo nastrojowe melodyjne brzmienia ewidentnie inspirowane fantastyką.
Rosja: Liholesie. Oficjalną stronę wcięło:) Bardzo spokojna, wręcz relaksacyjna elektroniczna muzyka również nawiązująca do fantastyczno-starosłowiańskich klimatów.
Niemcy: Arcana. W hołdzie Dead Can Dance.

A metale to ja dzielę na rdzewne i nierdzewne, względnie szlachetne i nieszlachetne;)

Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 10:07

Arcana - dwie pierwsze płyty są o.k. Ale pozostałe to już nędzniejsza kopia Dead Can Dance. I przeraźliwa nuda. Jest taki fajny band z Finlandii - SHAM RAIN. Ich muzyka kojarzy mi się klimatami z soundtrackiem Twin Peaks.
A słyszał ktoś DIABOLOS RISING ?

mawete - 3 Stycznia 2006, 10:10

A ja piję piwko i Awdiejewa słucham :)
Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 10:11

A ja siedzę w pracy i nie slucham niczego :D
Duke - 3 Stycznia 2006, 10:26

Hansag napisał/a
A ja siedzę w pracy i nie slucham niczego

Też siedzę w pracy, ale mam zapuszczone radyjko internetowe gdzie gra klasyka rocka - AC/DC TNT :twisted:

Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 10:37

He, jak pracowałem w Irlandii, to tam często grali ACDC, IRON MAIDEN i ogólnie klasyki cięższego brzmienia. A u nas ? Wogóle już nie słucham polskich stacji. Wolę ściągnąc sobie coś przez DC++. I wybór nieograniczony i wygoda wielka.
Alkioneus - 3 Stycznia 2006, 11:15

Haletha napisał/a

Niemcy: Arcana. W hołdzie Dead Can Dance.


Gwoli ścisłości, Arcana to czysto szwedzkie przedsięwzięcie.

Hansaq, sprawdzę ten SHAM RAIN.

Haletha - 3 Stycznia 2006, 11:25

A to przepraszam. Nie doczytałam strony, a coś mi się źle skojarzyło;-)
Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 11:29

A słusznie, Arcana to dwoje szwedów. O, Duke zmienił avatara. Czyzby wpływ mrocznej muzyki ? :D
Duke - 3 Stycznia 2006, 15:30

Hansag napisał/a
O, Duke zmienił avatara. Czyzby wpływ mrocznej muzyki ?

tak chwilowo, bo sobie flaki wypruwam, a nikt tego nie docenia, więc postanowiłem wypruć komuś flaki ..... :twisted:

Dunadan - 3 Stycznia 2006, 20:21

Haletha - zadałaś mi klina z tym Kaczmarskim... możesz powiedzieć coś więcej?
Co do Szwedzkich zespołów to polecam koniecznie Otyg - jak dla mnie prawdziwe arcydzieło - przecudowanie połączyli hard-rock z folkowymi instrumentami a śpiewają po szwedzku o mitologii wikingów - szczególnie polecam "Trollslottet" albo "I Hostlig Drakt" :)

GAndrel - 3 Stycznia 2006, 20:32

A ja sobie słucham: w domu obecnie na zmianę Counting Crows "Films about ghosts" i System of a Down "Mezmerize", a poza domem odtwarzacz wybiera mi przypadkowe utwory Systemów, Skunk Anansie, Garbage i Evanescence.
Stoniu - 3 Stycznia 2006, 20:37

Dunadan napisał/a
Trollslottet

Podobny tytuł piosenki jak u Vintersorga.

Dunadan - 3 Stycznia 2006, 20:45

NI jestem pewien ale to chyba znaczy Zamek Troli? albo coś pokopałem... a Vintensorga nie znam... co grają? mam nadzieje ze nie jakiś metal...
Stoniu - 3 Stycznia 2006, 20:47

Śpiwają po szwedzku o wikingach a jest to folkowy metal :twisted: .
Haletha - 3 Stycznia 2006, 20:49

Dunadan napisał/a
Haletha - zadałaś mi klina z tym Kaczmarskim... możesz powiedzieć coś więcej?


Mogę tylko dać linka:) http://www.tolkien.art.pl/teksty/wiersz03.htm

Dunadan - 3 Stycznia 2006, 20:53

Folkowy metal mówisz? hmm Otyg to raczej folkowy rock bo grają lekko i za to ich lubię. No tak czy siak postaram się posłuchać coś Vintesorgu.

Haletha - dzięki za linka :)

Henryk Tur - 3 Stycznia 2006, 22:17

To może od razu Finntroll ? I Blackmore's night ?
Henryk Tur - 6 Stycznia 2006, 13:07

A, DUnadan - a propo koncertów, to źle o ująłem. Po porstu dla mnie najlepszym sposobem słuchania muzyki jest wygodnie zasiąść/położyć się, zamknąc oczy i dać się porwać. Dlatego nie przepadam za koncertami.
Dunadan - 6 Stycznia 2006, 13:12

Ale domowe "zacisze" nie zawsze da ci odczuć odpowiedni klimat. Często zespół gra inaczej ( lepiej ) na koncertach niż na płycie, poza tym... ta atmosfera. Nie mówie tu o koncertach metalowych gdzie jest ścisk i ogóln hardkor, ale np. zespoły grające muzykę... hmm... alternatywną wypadają o niebo lepiej na koncertach - wiem bo co roku koło mojego miasta organizowany jest festiwal muzyki co do której miałbym spore opory słuchając na CD w domu... a ich kocnerty były niebywałe!
Drugą rzeczą jest fakt na jakim sprzęcie słuchasz :D

mad - 8 Stycznia 2006, 15:30

Fantastykę można spotkać prawie w każdej muzyce, to zależy przecież od naszej wyobraźni. Tam, gdzie tematy fantastyczne pojawiają się wprost, jest moim zdaniem najnudniej z tego prostego powodu, że zawsze trąci to schematem. Wiadomo, że niektóre gatunki preferują tematykę fantasy (np. power metal) inne SF (muzyka elektroniczna chyba, ale na niej w ogóle się nie znam).
Na początku wątku ktoś powątpiewał w fantastyczność jazzu. Akurat jestem fanem jazzu i chcę podać przykład sławnego awangardzisty jazzowego - Ornette Colemann`a, który nagrał w latach 60-tych płytę pod tytułem "Science Fiction".



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group