To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Pierwsze koty za płoty - "Bogini Kolejnej Ery"

Fidel-F2 - 25 Lutego 2013, 16:32

Jacek Fuchs napisał/a
w określonych przez medyczny personel porach,
np w sztruksach khaki
B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 16:35

Fidel-F2 napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
w określonych przez medyczny personel porach,
np w sztruksach khaki

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Nina Wum - 25 Lutego 2013, 16:36

Fidel, wiedziałam, że kiedyś to zrozumiesz. :mrgreen:
Martva - 25 Lutego 2013, 17:23

Jedna maleńka żarówka i 10 stron wątku? Łał.
Witchma - 25 Lutego 2013, 17:27

Martva napisał/a
Jedna maleńka żarówka


To jedna maleńka żarówka dla autora, a supernowa dla oświeconych jej blaskiem.

Lis Rudy - 25 Lutego 2013, 17:29

Martva, zadałaś sobie trudu poczytania co i jak kolega po piórze spłodził?
Bo wszystko o to poszło.
Sam (!!!) pochwalił się paroma rodzynkami w sieci. Fragment załączam:
"Stała przed lustrem w swojej prywatnej garderobie. Do jej wyjścia pozostawały jeszcze cztery minuty. Z dumą na twarzy analizowała swoje odbicie – traktując ubiór, którego autorem był Kertzky, jako dodatek – nawet nie upiększający (bo co mogłoby upiększyć już najpiękniejszą Boginię?), ale w jakimś stopniu pomocny – zadaniem stroju nie miało być zmienienie odbierania jej osoby przez jej wiernych, ale ułatwienie jej przebrnięcia przez ten niewątpliwie trudny okres, w trakcie którego pozbawiona była, podniecających ją jak nic na tym świecie, promieni słonecznych. Spojrzała więc na siebie – kątem oka skupiając część swojej uwagi również na ubraniu: post-skórzana obroża na szyi z hasłem Sekty Trzech Krzyży w Koronie [xxx], wygrawerowanym na rzeczywistej (choć nadal iluzorycznej) metalowej blaszce znajdującej się na samym środku; niżej ujrzała czarny koronkowy gorset (wyprostowała się i pociągnęła prawą dłonią po plecach – poczuła twarde wiązania gorsetu i uśmiechnęła się szeroko), łączony regulowanymi paskami z lekko przezroczystymi – również czarnymi – [post]nylonowymi pończochami zakończonymi koronką. Widząc, że lustro nie obejmuje jej całej, zdecydowała się dalej spoglądać w swoje odbicie i nie sprawdzać wyglądu butów („Kertzky to geniusz, na pewno są one równie oszałamiające, co reszta mojego stroju” - pomyślała). Dynamicznie oparła ręce na biodrach i donośnie zastukała w podłogę garderoby („Obcasy... Pewne, twarde, nieprzejednane. Kertzky wie, co lubię”)."

Ty jako pisząca, docenisz pewnie ten niepowtarzalny :twisted: styl.

Jacek Fuchs - 25 Lutego 2013, 17:33

Witchma napisał/a
Martva napisał/a
Jedna maleńka żarówka


To jedna maleńka żarówka dla autora, a supernowa dla oświeconych jej blaskiem.


"La Liberté éclairant le monde" ;)

Romek P. - 25 Lutego 2013, 17:38

E tam, nie żałuj sobie, co tam ta skromna dziewuszka, skoro lubisz Rand, to weź bądź Atlasem :)
B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 17:38

Witchma, ja bym raczej powiedział, że dla autora to supernowa, a dla reszty to czarna dziura :P
Fidel-F2 - 25 Lutego 2013, 17:41

Jacek Fuchs, ja wiem co się stało
Martva - 25 Lutego 2013, 17:43

Lis Rudy napisał/a
Martva, zadałaś sobie trudu poczytania co i jak kolega po piórze spłodził?


Cały wątek, z licznymi fragmentami. Cóż, nie podobało mi się, ale ja proste dziewczę jestem, nie znam się na filozofii i nie przepadam jakoś za zdaniami na pół strony. I za masą tekstu w nawiasach też. No chyba że u Pratchetta, ale jemu wybaczyłabym nawet myślącą post-gruszę.

Fidel-F2 - 25 Lutego 2013, 17:45

Pratchett terminował u Fuchsa, nie wiedziałaś?
Jacek Fuchs - 25 Lutego 2013, 17:46

http://www.youtube.com/watch?v=x8fkdBz2bds :lol:
B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 17:49

Jacek Fuchs napisał/a
Witchma napisał/a
Martva napisał/a
Jedna maleńka żarówka


To jedna maleńka żarówka dla autora, a supernowa dla oświeconych jej blaskiem.


La Liberté éclairant le monde ;)


Jacek Fuchs, jak po sprzedaniu swoich książek, będziesz w stanie zapłacić za prąd, to wtedy zaczniemy rozmawiać o jakimkolwiek oświetleniu.

Jacek Fuchs - 25 Lutego 2013, 17:49

B.A.Urbański napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Witchma napisał/a
Martva napisał/a
Jedna maleńka żarówka


To jedna maleńka żarówka dla autora, a supernowa dla oświeconych jej blaskiem.


La Liberté éclairant le monde ;)


Jacek Fuchs, jak po sprzedaniu swoich książek, będziesz w stanie zapłacić za prąd, to wtedy zaczniemy rozmawiać o jakimkolwiek oświetleniu.


Pieniądze to nie wszystko, mój drogi. :wink:

Romek P. - 25 Lutego 2013, 17:49

Ale gdzie ten twój świat, panie architekcie, co? W czarnej d... ziurze na razie :)
Fidel-F2 - 25 Lutego 2013, 17:51

Jacek Fuchs napisał/a
Pieniądze to nie wszystko, mój drogi.
pogadamy jak Cię tata przestanie utrzymywać
B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 17:52

Jacek Fuchs napisał/a
Pieniądze to nie wszystko, mój drogi.

No tak, nie po raz pierwszy w tym wątku gubisz się w swojej własnej filozofii :P

Jacek Fuchs - 25 Lutego 2013, 17:52

Romek P. napisał/a
Ale gdzie ten twój świat, panie architekcie, co?


To nie jest mój świat - ja nie muszę w nim niczego projektować :)
Nie wymyśliłem też Światła ;)

B.A.Urbański napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Pieniądze to nie wszystko, mój drogi.

No tak, nie po raz pierwszy w tym wątku gubisz się w swojej własnej filozofii :P


A skąd taki wniosek? ;) Czyżby kolejny stereotyp: "obiektywista? Aha, czyli ma € zamiast serca"? ;)

[quote="Fidel-F2"]
Jacek Fuchs napisał/a
Pieniądze to nie wszystko, mój drogi.
pogadamy jak Cię tata przestanie utrzymywać
Nie cofniemy się w czasie o 6 lat ;) W każdym razie ja nie wierzę w cofanie się w czasie.

Romek P. - 25 Lutego 2013, 17:57

Jacek Fuchs napisał/a
Romek P. napisał/a
Ale gdzie ten twój świat, panie architekcie, co?


To nie jest mój świat - ja nie muszę w nim niczego projektować :)


Unik. To ty coś zacytowałeś, a ja się do tego odniosłem.
Bardzo starannie unikasz podjęcia rozmowy o ideach, chociaż podobno tego od nas oczekiwałeś. Jest to zabawne, właściwie dlatego ciągle tu jestem :)

B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 17:59

Jacek Fuchs napisał/a

A skąd taki wniosek? ;) Czyżby kolejny stereotyp: obiektywista? Aha, czyli ma € zamiast serca? ;)

Ależ ja Cię o brak serca nie podejrzewam. Wręcz przeciwnie, bo altruistycznie zapewniasz nam tu kupę śmiechu :)

Jacek Fuchs - 25 Lutego 2013, 18:00

Romek P. napisał/a
Jacek Fuchs napisał/a
Romek P. napisał/a
Ale gdzie ten twój świat, panie architekcie, co?


To nie jest mój świat - ja nie muszę w nim niczego projektować :)


Unik. To ty coś zacytowałeś, a ja się do tego odniosłem.
Bardzo starannie unikasz podjęcia rozmowy o ideach, chociaż podobno tego od nas oczekiwałeś. Jest to zabawne, właściwie dlatego ciągle tu jestem :)


Ja ten świat zastałem. Może być? ;) I opisałem go tak jak na to 'zasłużył'.
Ale :idea: to :idea: - gdyby nie :idea: , wcale bym już niczego nie robił.
Na pewno nie na tym świecie.

[quote="B.A.Urbański"]Ależ ja Cię o brak serca nie podejrzewam. Wręcz przeciwnie, bo altruistycznie zapewniasz nam tu kupę śmiechu :)

Ale ja z tego też coś mam ;) Woluntaryzm w praktyce :lol:

B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 18:04

Jacek Fuchs, w praktyce to masz co najwyżej zepsutą żarówkę ;)
Romek P. - 25 Lutego 2013, 18:04

Bardzo dobrze wypełniasz jeden z postulatów AR, ale ja nie pytałem o twoje ego, tylko o idee zawarte w tekście - i jak się one mają do naszej konkretnej sytuacji ::)
Matrim - 25 Lutego 2013, 18:11

Romek P. napisał/a
ale ja nie pytałem o twoje ego, tylko o idee zawarte w tekście

Romku, musisz przeczytać całość! ;)

B.A.Urbański - 25 Lutego 2013, 18:13

Matrim napisał/a

Romku, musisz przeczytać całość! ;)

Wszyyyyyystkie książki - te napisane i te jeszcze nienapisane też, bo bez nich nie zrozumiesz :)

Romek P. - 25 Lutego 2013, 18:14

Już! Zawijam kiecę i lecę!!
Martva - 25 Lutego 2013, 18:16

A kiedy Zrozumiesz, zostaniesz Wojownikiem :idea:
Romek P. - 25 Lutego 2013, 18:18

Wojownikiem Światła? Znaczy Supermanem? Światłorgiem?
Martva - 25 Lutego 2013, 18:22

Azorem. Azorem Ahai, znaczy.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group