Pierwsze koty za płoty - "Bobas Barnima"
gramos - 22 Marca 2012, 14:38 Temat postu: "Bobas Barnima" Dziękuję za przeczytanie.
Fidel-F2 - 22 Marca 2012, 14:43
wysyp jakiś
tylu młodych autorów a oni pismo zamykają
gramos - 22 Marca 2012, 18:29
Jak to? Pismo zamykają?
Fidel-F2 - 22 Marca 2012, 18:34
kurvva, zejdę chyba
gramos - 22 Marca 2012, 18:57
Dziwak jestes.
Fidel-F2 - 22 Marca 2012, 19:20
cholera jaki bystry
Ziemniak - 22 Marca 2012, 21:16
Fidel-F2, nie strasz młodzieży
terebka - 23 Marca 2012, 00:17
"tęczówki oczne" W odróżnieniu od nożnych pewnikiem.
Słowik - 23 Marca 2012, 08:09
Nie mów hop, terebka, miał odpinany język, mógł mieć też nożne tęczówki.
Azirafal - 23 Marca 2012, 08:49
W odróżnieniu od siatkówek ręcznych
hrabek - 23 Marca 2012, 09:05
siatkówki ręczne to np. z tesco.
mesiash - 23 Marca 2012, 10:16
Przeczytałem.
Boję się zniechęcić autora do dalszego popełniania tego dzieła, gdyż styl pisania mnie odstrasza i wpływa bardzo negatywnie na mój odbiór całokształtu.
Fabuła gdzieś może i zmierza, i może być nawet ciekawa,aczkolwiek mam obawę że na koniec będzie jakieś w zamierzeniu śmieszne rozwiązanie.
merula - 23 Marca 2012, 10:43
siatkówki ręczne to bardziej na parkiecie vel boisku. mają nawet Ligę Światową
shenra - 23 Marca 2012, 11:36
Przede wszystkim autor powinien przeczytać sobie to jeszcze raz i zastanowić się, czy napisane przez niego zdania na pewno mówią o tym, o czym planował by mówiły. Usunąć powtórzenia, zastanowić się, czy na pewno odpowiednio dobiera słownictwo i stwierdzenia do sytuacji. Pierwszy akapit jest kompletnie nieczytelny. Znaczy to do gwiazdek.
mesiash - 23 Marca 2012, 12:02
Cytat | - Podać coś jeszcze? – odezwał się miły, ciepły głos za moimi plecami.
- Tak, kolejną kawę poproszę.
Po tej krótkiej acz sympatycznej wymianie słów olśniło mnie |
A mi to się najbardziej spodobało i jest z pierwszego 'akapitu'
shenra - 23 Marca 2012, 12:19
Mnie to najbardziej uderzyło. Próbowałam to rozpatrzeć w kontekście krótkiej wymiany słów...
ilcattivo13 - 23 Marca 2012, 17:19
shenra, trzeba było to rozpatrzyć w kontekście satyryczno-humorystycznym
Rafał - 23 Marca 2012, 19:21
Nie zagryzać goluma od razu,golumy nosić buławę marszałka w portkach.
ilcattivo13 - 23 Marca 2012, 22:27
Rafał, chyba z serem :/
gorat - 6 Kwietnia 2012, 13:32
Takie buławy nieraz tylko w filmach pewnego sortu się nadają...
OK, przelotem jestem, zaległości nadrabiam.
gramos - 15 Kwietnia 2012, 02:55
Jak myślicie, co to oznacza, że wydawnictwo chcę się zapoznać się z książką i prosi o wysłanie jej w druku na podany adres?:))
nureczka - 15 Kwietnia 2012, 08:58
gramos, nie pij więcej
terebka - 15 Kwietnia 2012, 10:21
Może zaprasza na świńskie party. Razem z innymi wydawcami będą czytać co weselsze fragmenty, polewać Autora piwem i obrzucać popcornem
RD - 15 Kwietnia 2012, 14:25
Jakie wydawnictwo? Bo są takie, które wydadzą każdą książkę dowolnego autora. Pod pewnymi wszakże warunkami...
ihan - 15 Kwietnia 2012, 14:35
A tych warunków to nie jest kilka tysięcy?
RD - 15 Kwietnia 2012, 14:41
No... przynajmniej... Zależy od nakładu
ihan - 15 Kwietnia 2012, 15:20
Wiadomo, że na początek trzeba skromnie, bo trzeba sobie czytelników wychować. I dopiero potem zaatakować można. Ludzie nieprzygotowani bywa nie docenią.
Kasado - 15 Kwietnia 2012, 16:27
Kurcze, a gdzie to "coś" można przeczytać ?
RD - 15 Kwietnia 2012, 16:30
Poczekaj cierpliwie, wygląda na to, że niebawem ukaże się w formie książkowej...
|
|
|