To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Pierwsze koty za płoty - Wypociny - czyli 1 rozdział książki

Volar - 19 Sierpnia 2011, 22:34
Temat postu: Wypociny - czyli 1 rozdział książki
Witam!

dzięki za komentarze. Bardzo mi pomogliście.


pozdrawiam
Volar

Fidel-F2 - 19 Sierpnia 2011, 22:47

następny, plaga jakaś?

z tym pobieraniem to przesadziłeś

Ozzborn - 19 Sierpnia 2011, 23:05

Fidel-F2, wiesz, że internet jest nawet bardziej cierpliwy niż papier.
Szanownemu autoru pozostaje pogratulować tylko tytułu tematu, od razu mówi co sam autor myśli o własnej twórczości... przynajmniej oszczędza mi to zbędnego czytania...

Martva - 19 Sierpnia 2011, 23:07

Ja bym nawet kontrolnie zajrzała w pierwszy akapit, ale mnie odrzuca konieczność pobrania pliku. Sorry, ale jak coś nie jest fajnym schematem na coś ładnego, to nie kliknę.
Matrim - 19 Sierpnia 2011, 23:19

Martva napisał/a
Ja bym nawet kontrolnie zajrzała w pierwszy akapit


Ja zajrzałem. Dobrze nie wróży, ale może to tylko ja.

ketyow - 20 Sierpnia 2011, 10:18

Nie widzę linka, ale brawa się należą - regulamin czytany.
Skotopasek - 20 Sierpnia 2011, 11:54

A gdzie ta książka? I skąd autor wie, że mu ktoś pomógł? To jakaś prowokacja Muminków?
Taselchof - 20 Sierpnia 2011, 11:56

Chyba kolejny wielki pisarz się obraził :twisted:
nureczka - 20 Sierpnia 2011, 12:06

Eeeee... Czegoś nie łapię. A gdzie niby jest ten pierwszy rozdział? Jakaś mało kumata jestem, czy cóś....
shenra - 20 Sierpnia 2011, 12:27

nureczka, zaaplikować sobie musisz z darmowego ściągania :mrgreen:
Ozzborn - 20 Sierpnia 2011, 12:28

Chyba faktycznie się obraził, bo wyedytował posta. Prawie mi przykro... Szanowny ałtorze, jeśli jeszcze tu zaglądasz, pamiętaj, że wprawdzie w internecie można opublikować wszystko, ale trzeba mieć do tego żelazną do.ope - smutne, ale prawdziwe.
nureczka - 20 Sierpnia 2011, 13:03

shenra, ale skąd? O adresik mi chodzi. Bo dziś miałam fantazję, że będę dla kogoś miła..
Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 13:08

nureczka...
volar przy przywitaniu na forum napisał żartem, że staje przed plutonem egzekucyjnym (wykazując niesamowitą wręcz zdolność antycypacji przyszłości)

no wiec Ty po pierwsze spóźniłaś się na egzekucję
po drugie chcesz być miła dla kogoś kto podziurawiony leży pod ścianą?? (tzn jaki w tym masz cel?)

ej ludzie ludzie - to jest w sumie Wasze forum, róbta co chceta

Ozzborn: internet na SF się nie kończy - są inne fora ;) jedne fajne inne mniej

nureczka - 20 Sierpnia 2011, 13:15

Wojtek napisał/a
po drugie chcesz być miła dla kogoś kto podziurawiony leży pod ścianą?? (tzn jaki w tym masz cel?)

Jakoby Antygona, pochówku zwłok mogłabym dokonać.
Wojtek napisał/a
no wiec Ty po pierwsze spóźniłaś się na egzekucję

Że też najlepsze imprezy zawsze przechodzą mi koło nosa.
Ozzborn napisał/a
Chyba faktycznie się obraził, bo wyedytował posta. Prawie mi przykro...

Ale o co? Przeczytałam cały wątek i byliśmy dal niego prawie mili.

Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 13:19

nureczka napisał/a
prawie mili.

oj tak :)

Ozzborn - 20 Sierpnia 2011, 13:19

No właśnie nie wiem... czego on się spodziewał? Elaboratów recenzenckich w każdym poście?... na litość bogów, w internetach? :shock:
Matrim - 20 Sierpnia 2011, 13:22

Wojtek, ja napisałem tylko, że pierwszy akapit dobrze nie wróży i że to moje zdanie. Teraz nawet już nie mam jak się odnieść do tego. Pamiętam straszną zaimkozę i urwane zdanie na koniec pierwszego akapitu. Do tego dość rozbudowane zdania, w których można się zgubić. Gdzie tu kule i dziurawienie?
Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 13:42

Matrim - każdemu kto chwyta pióra i chce coś tworzyć, już z samego tego faktu należy się szacunek - na samym wstępie
możesz mi wierzyć lub nie - wdaje się jeszcze w te dyskusje bo Was w większości jednak polubiłem - i myślę, że fajnie by było gdyby to forum trwało, było konstruktywne, otwarte przede wszystkim na twórców i będące naturalnym miejscem dla nich

ale to już wasza brożka - czy też tego ogólnie chcecie - i na jakich zasadach
Wy na tej imprezie jesteście gospodarzami

nimfa bagienna - 20 Sierpnia 2011, 13:44

Wojtek napisał/a
ale to już wasza brożka

Pękły mi oczy. :mrgreen:
NMSP

nureczka - 20 Sierpnia 2011, 13:45

Ech, żebyś Ty wiedział, co moi programiści słyszą na tak zwanych code review. Tutejsza krytyka to po prostu mizianie...
Matrim - 20 Sierpnia 2011, 13:47

nureczka napisał/a
Tutejsza krytyka to po prostu mizianie...

Ale ja właściwie żadnej krytyki nie widzę. Nie zdążyła się ustosunkować, ta krytyka.

Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 13:48

nimfa bagienna napisał/a
Wojtek napisał/a
ale to już wasza brożka

Pękły mi oczy. :mrgreen:
NMSP

:D o kurde
za dużo piłki nożnej :D

edit
[quote="Matrim"]Nie zdążyła się ustosunkować, ta krytyka.
a to akurat jest prawda

nureczka - 20 Sierpnia 2011, 13:51

Matrim, no właśnie. Że ktoś sobie ponarzekał na konieczność ściągnięcia pliku.
nimfa bagienna, myślałam, że to taki żarcik, ja "Ałtor"...

Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 13:53

nureczka napisał/a

nimfa bagienna, myślałam, że to taki żarcik, ja Ałtor...

no właśnie , że wyszło mi tak całkiem naturalnie :/

shenra - 20 Sierpnia 2011, 13:57

Wojtek przesadzasz. Nic gościowi nie zrobiliśmy. Bronisz ludzi, którzy wpadają tu, rzucą czymś i nawet nie zwrócą uwagi na to, że ktoś chciał to przeczytać. Kurde, to nie jest tablica ogłoszeń. Mieliśmy tu ludzi co wrzucali różne rzeczy, jedni gorsze, drudzy lepsze. Skoro jesteśmy forum literackim, chyba potrafimy wyrazić swoje zdanie na temat twórczości innych. To nie jest klub głaskania się po głowie i włażenia do rzyci. Jeśli tak miało być, trzeba było uprzedzić, że chce się tylko komentarze na tak. Wątek zginąłby śmiercią naturalną.
Sama piszę trochę i niemal przy każdej edycji szortowej dostaję komentarz WTF? I co mam się zamknąć w sobie?

nimfa bagienna - 20 Sierpnia 2011, 14:08

nureczka napisał/a
nimfa bagienna, myślałam, że to taki żarcik, ja Ałtor...

A ja myślę, że to ordynarny ortograf.

Wojtek - 20 Sierpnia 2011, 14:09

wiesz - to jest (moje) zdanie pisane z punktu widzenia kogoś, kto sam jest tu wciąż gościem
i ciągle mam nadzieję, że wolno mi tu mieć swoje własne zdanie - choć w sumie nie wiem

a to, że na jakimś innym forum jest jeszcze gorzej - czy to cokolwiek zmienia? mnie może przekonacie...

shenra - 20 Sierpnia 2011, 14:10

W sumie tak się zastanawiam, jaki jest sens dzielenia się własną twórczością, jeśli nie jest się przygotowanym na jej odbiór?

Pewnie, że możesz mieć własne zdanie. Każdy je ma. Tylko zauważam, że tak niepodlegle brobisz tych, którzy sami nie potrafią wziąć na klatę, że nie wszystko co napiszą może być dobrze odebrane. Bo sam zauważ, że to już któryś autor z rzędu.

Agi - 20 Sierpnia 2011, 14:10

Wojtek napisał/a
Wy na tej imprezie jesteście gospodarzami

Wojtek, mam nieodparte wrażenie, że mimo ponad dwóch miesięcy i ponad dwustu postów od rejestracji na forum ciągle nie czujesz się tu u siebie.
Podkreślasz to przy okazji każdej dyskusji.
Przykro mi, że się nie zadomowiłeś.
Co do autora wątku, powtórzę co pisałam przy okazji innych dyskusji na temat tekstów: wystawiając swoje dzieło do oceny należy zakładać, że nie wszystkim się spodoba, a w skrajnym przypadku może nie podobać się nikomu poza autorem.

nureczka - 20 Sierpnia 2011, 14:21

Wojtek napisał/a
a to, że na jakimś innym forum jest jeszcze gorzej - czy to cokolwiek zmienia?

Gwoli ścisłości, pisząc o code review, nie miałam na myśli innego forum, tylko oficjalne spotkania w pracy.
Agi napisał/a
wystawiając swoje dzieło do oceny należy zakładać, że nie wszystkim się spodoba,

W tym przypadku, padła dokładnie jedna krytyczna uwaga. Reszcie, jak rozumiem, nie spodobała się konieczność ścigania pliku. Wygodniej byłoby, gdy Autor udostępnił łącze do jakiejś strony www z tekstem.
Doprawdy, nie było się o co obrażać. Jeśli ktoś oczekuje darmowej porady, mógłby nie odstawiać focha, gdy forumowicze proszą o inną formę dostarczenia dzieła.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group