To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Wznowienia Żwikiewicza?

gorat - 11 Lipca 2011, 16:39
Temat postu: Wznowienia Żwikiewicza?
Ostatnio po raz kolejny wypłynął jego temat, podbity z okazji wywiadu w Wyborczej. Sprawa słuszna i trochę bolesna :roll: co już było trochę powałkowane, z numerami kont i nazwiskami koordynatorów.

Ostatnio uderzyła mnie w oczy inna rzecz, strona medalu. W jakims amoku ostatnio przemeblowałem półki książkowe, wystawiając na widok Dukaje i Lemy (w wersji wyborczej), równo ustawione koło siebie. Solidne tomiszcza, w twardych oprawach, jeszcze kilka podobnych dostawiłem (taki Górec-Rosiński się zalicza choćby, wydanie jego teoutopii wręcz luksusowe, choć egzemplarz przyfatygowany). I tak mnie naszło: Żwikiewicza też wcisnąć. I tu się objawił ból wielki:
Imago? Liche książczyny na jeszcze gorszym papierze, straszny kontrast.
Druga jesień? Może porządniejsze wydanie, ale ten paperback strasznie zdemolowany, i nadal malutki.
Delirium w Tharsys? Nie za świeży egzemplarz na papierze znowu nie-ten-tego. Do tego okładka dziwna, te czerwienie...
Kilka tomików opowiadań pominę, wprawdzie NK wydawała ładnie i porządnie, ale jakbym ją Lodem i Królem Bólu ścisnął, to wyglądałaby jak dzieciak wbity między zadki kumoszek targowych, co to smalcem sobie dogadzają: po prostu żałośnie.

Jaki z tego wniosek? Czas na wznowienia. Twarde oprawy, porządne grafiki (niech nawet oryginalne, np. przy Imago, ale zremasterowane), materiały dodatkowe jak u Lema (wywiady choćby), to byłoby coś. Nie tylko dałoby szansę na przypływ funduszy (i to w formie przyjemniejszej niż zwykłe datki), ale jednoczesnie nagłośniłoby nazwisko, pomogłoby przywrócić je świadomosci czytelniczej, górnolotnie mówiąc. Zarówno z powodu ponownego wprowadzenia do sprzedaży, ale też w kontaktach międzyczytelniczych - wyobrażcie sobie snobowanie się obecnymi wydaniami, albo robienie nimi prezentów... Tragiczne trochę. Jak ktoś niekumaty, może w stupor wpaść. Krótko - wreszcie byłoby o czym mówić!

I nie musi to być porządne wydawnictwo (choć wsparcie takiego byłoby nieocenione), można jak Górec-Rosiński: limitowany, numerowany nakład "samodziałem". Sapkowski był tak wydany niedawno?
Z chęcią zapiszę się na niski numer ;P: :twisted:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group