To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - Gra o Tron (HBO) - aktualnie omawiany Sezon 7 (są spojlery!)

dalambert - 21 Czerwca 2016, 22:45

aniol, i zdaję się obie zdechły , no armia Sasanki prawie, sqwsyn najpierw wystrzelał i swoich i obcych a wielkim lubudubu syracił piechotę, realną siłą są ludzie Złocisza.
aniol - 21 Czerwca 2016, 22:57

i min dlatego nie kupuje tego odcinka
to było głupsze nawet od mojej kierowniczki
(a to naprawdę trza się postarać)

Rodion - 22 Czerwca 2016, 07:47

Hymmm... czy tylko mi brakowało na tej monumentalnej stercie trupów postaci Conana z uwieszonymi na nim panienkami? :wink:

Co zaś do realizmu, to zapewne gdzieś można znaleźć podręcznik opisujący jedyny właściwy sposób użycia na polu walki olbrzymów, smoków i innego badziewia, oraz wskazówki co do taktycznego wsparcia tego wszystkiego magią. A wszystko to dodatkowo uzasadnione merytorycznie, historycznie i logicznie.
Tylko co jest lepsze dla fantasy. Realizm czy widowiskowość?

m_m - 22 Czerwca 2016, 08:13

Widowiskowość.
Fidel-F2 - 22 Czerwca 2016, 08:25

Rodion, co jest lepsze dla kina? Poukładana opowieść czy sterta bzdur?
Rodion - 22 Czerwca 2016, 08:53

Fidel dla niektórych fantastyka z założenia to stek bzdur
Fidel-F2 - 22 Czerwca 2016, 09:57

...no i jaki to ma związek z tematem?
mesiash - 22 Czerwca 2016, 10:54

Nie no, sama scena bitwy wspaniała. Jeżeli wierzyć głosom z netu, to skleili w tę bitwę ponad 80 godzin materiału. Taktyka z obu stron była co najmniej głupia, a najgorsze teraz to, że nie ma kto Sansy powiesić za śmierć tylu ludzi w tym jej brata. No i że nikt nie uprzedził Ramsaya o ataku z boku?
Scena Danki/Yary super, negocjacje też całkiem przyjemne.
A to co zrobili z najprawdziwszą postacią tej serii było tak słabe, że nie wiem.

Martva - 27 Czerwca 2016, 21:23

Łożeszno. Nie powiem, parę mocnych zaskoczeń, jedno potwierdzenie czegoś co było wiadome od początku. Ogólnie wow, tylko dlaczego trzeba czekać tak długo?
dalambert - 27 Czerwca 2016, 21:34

Czesia królową. Ariątko w akcji, Danuska spływa z przytupem, Jasio synem króla łobuza i bratem Danuśki, ale się narobiło :D
Martva napisał/a
tylko dlaczego trzeba czekać tak długo?

ŚWIĘTE SŁOWA :!:

Martva - 27 Czerwca 2016, 21:55

dalambert napisał/a
Jasio synem króla łobuza i bratem Danuśki


Nie króla łobuza tylko jego syna co był dość w porzo, i nie bratem tylko bratankiem.

dalambert - 27 Czerwca 2016, 21:57

Martva, PEWMIE MASZ RACJĘ. ALE CIĘŻKO TO WIDZIEĆ , NO I DALEJ BĘKART :wink:
marekz - 28 Czerwca 2016, 00:13

Moje wrażenia z tego sezonu są takie:

1. Cersei - super, rola dająca pole do popisu i potrafi to wykorzystać genialnie.
2. Arya - słabizna, rola dająca pole do popisu i rzadko kiedy jest w stanie to wykorzystać, dla mnie co sezon to gorzej.
3. Sansa zaczęła coś wreszcie grać - nieźle.
4. Blondi - średniawo, rola trudna chyba, choć pole do popisu ogromne, takiego wrażenia jak przy przemowie do Nieskalanych w jednym ze starszych sezonów jej wyczyny nie robią. Nie mogłem sobie uświadomić czyją grę mi momentami przypomina gra Blondi. Ale już wiem. Charlize Theron z Prometeusza.
5. Melisandre - gwiazda jednej sceny, ale scena przebija dla mnie nadal wszystkie inne z tego sezonu.
6. Wróbel - dobrze.
7. Król Tommen - do du py.
8. Margaery - słabizna.
9. Ten jak ze Shreka - coś grać zaczął, nieźle.
10. Ten zjedzony przez psy - nienajgorzej.
11. Varys, Karzeł i reszta ferajny - nic wyróżniającego się nie?
12. Ju noł nafing - nieźle.
13. Sam - niby nic szczególnego, ale jakoś od początku ta rola przypadła mi do gustu.
14. Kogo powinni jeszcze wskrzesić? - Bez zmian: dziką rudą.
15. Bitwa w przedostatnim - komedia.
16. Render lecącego dzwonu - ekstra. Bo to chyba render?
17. Littlefinger - było słabo i jest słabo.
18. Biały kruk - uot de fak?
19. Brasiliana w ostatnim z Lyanną to co to miało być? Tak było w książkach?
20. Ten element pajdokracji w ostatnim (12 letnia na oko lady)..., powinni chyba raczej z tego zrezygnować, wygląda to pociesznie.

Rodion - 28 Czerwca 2016, 07:51

Aria powtarzająca:
"Nazywam się Diego Montoia, zabiłeś mi ojca, przygotuj się na śmierć".... choć to może z innego filmu.
Wszyscy faceci w serialu albo poszli do piachu, albo okazali się pierdołami którymi kobiety kręcą jak chcą. Nowy nurt kina feministycznego w fantasy?
Ogólnie mam wrażenie, ze serial skręca w mało ciekawym kierunku.
Albo po prostu wszyscy są już tym tematem zmęczeni i odcinają kupony od sukcesu wczesnych odcinków. Choć trzeba przyznać, ze Jami w odcinku 8 pokazał ze może zostało jeszcze coś ciekawego do pokazania.

Martva - 28 Czerwca 2016, 08:57

marekz napisał/a
18. Biały kruk - uot de fak?


Oznacza że skończyło się lato i Nadeszła Zima

marekz napisał/a
19. Brasiliana w ostatnim z Lyanną to co to miało być? Tak było w książkach?


Tak, ten motyw się przewijał chyba od pierwszego tomu, najpopularniejsza fanowska teoria (która przestała właśnie być teorią) nie wzięła się znikąd.

dalambert - 28 Czerwca 2016, 11:27

No zarysowali porcję pretendentów do kłującego tstolca,
Cześka już siedzi, Danuśla płynie, Jasio włada lodówką + niespodzianki /przewidywalne/ za murem.
marekz, o jakiej "brasilianie" mówisz? Aryjka nie miała nic do grania , ot zarżnąć wrednego dziada , co tu grać. Szykują się wredoty międz sasanką , a Minifiutkiem, no i zapowiadają w dwu nadchodzących sezonach jeno 13 odcinków.

mesiash - 28 Czerwca 2016, 13:35

Strasznie mi się nie podoba ten nagły zryw tempa. Tj. sam w sobie nie jest zły, ale skoro mieli w sezonie dwa odcinki, w których fabuła praktycznie nie ruszyła o krok do przodu, to mogli się lepiej przyłożyć.

Zastanawiam się, z kim ma Danuśka walczyć o tron, skoro u swego boku ma koniarzy, nieskalanych, Dorne i smoki? No i coraz ciekawsza staje się wizja zniszczonego Kings Landing przykrytego śniegiem, która była już ze dwa sezony temu :)

dalambert - 28 Czerwca 2016, 14:19

mesiash, wydaje mi się , że wszystkim chętnym na tron wylezie z za muru zupełnie inne towarzystwo, ot taki gajowy Marucha co to i szopów i partyzantów z lasu przegonił :wink:
marekz - 28 Czerwca 2016, 15:00

Białe kruki wymyślił autor książki czy to swobodna twórczość producentów serialu? Bo to naprawdę słaby pomysł, powinni to pominąć. Że niby te kruki same robią się białe, czy też jak spada średnia dobowa poniżej zera to jeb perhydrolem wyprodukowanym przez maesterów po piórach i znęcamy się nad biednymi ptakami. Ja wiem, że można dorabiać ideologie, że to taka mimikra albo jak się to posypie to zawsze w odwodzie zostaje "magia", ale wg mnie pomysł do kitu.

Bibliotekę ładnie dość pokazali.

Arya nie miała co grać? Taka rola i nie miała co grać? Ona się IMO po prostu nie sprawdziła (choć na początku było świetnie), być może bryluje na salonach z powodu wieku i takiej dużej roli, ale wg mnie kariery na tej roli nie postawi. Chyba że Pinokia będzie grać.

Co do finałowej walki o tron, zapewne wszyscy się zjednoczą przeciwko martwym (przy czym nie jest dla mnie jasna tutaj przyszła rola driad, czyli co one zrobią). Nie będzie mi przeszkadzało jeżeli Blondi wyjdzie za Snowa i pod światłym przywództwem tej pary pozabijają białych wędrowców, pod warunkiem że wskrzesi mi Melisandre dziką rudą na co najmniej dwa odcinki.

konopia - 28 Czerwca 2016, 15:39

ha, mówiłem, że Tommen na króla się nadaje, mówiłem, sam to zrozumiał i abdykował :bravo

Piękny plan miała Cersei. Jeśli mam przewidywać, nie zdąży wyjść za Snowa, Arya ją zabije.

dalambert - 28 Czerwca 2016, 16:03

Za jasia to może wyjść Danuśka, a Czesia choć pikna i stosownie wredna zginie marnie , możliwe że od Igły.
Rodion - 28 Czerwca 2016, 17:44

A oni to przypadkiem dość bliskimi krewnymi nie są?
I tak mi się jakiś czas temu skojarzyło, ze tron ze spalonej broni wrogów to i Harrisona w "Planecie śmierci 3" się pojawił, ktoś pamięta kiedy jedno i drugie miało swoje pierwsze wydania? Następne pytanie, to czy gdzieś jest tam wyjaśnione jak oni tam liczą lata?

Tommen, to zrozumiał, ze na następny sezon ma czekać jeszcze rok i się załamał.

A kruki nie są białe tylko siwe. Takie przystosowanie do zmiany pór roku

Luc du Lac - 28 Czerwca 2016, 17:48

Cersei zostanie zabita przez Aryie - dla mnie to jasne,
tak jak i to że Jamie zginie z ręki Breinne

no chyba że się mylę :)

Rodion napisał/a
A oni to przypadkiem dość bliskimi krewnymi nie są?


właśnie dlatego mogą być pewni że właściwy człowiek na właściwym miejscu :)

Rodion - 28 Czerwca 2016, 18:02

Nie wiem czemu za pierwszym razem przeczytałem " właściwy członek...", ale to przecież ruja, kazirodztwo i chów wsobny który niczym dobrym by się nie skończył. Wiec uwzględniając poprawność polityczną, młoda od Mormontów swoim dziewiczym urokiem ( wszak smoki to istoty mityczne podobnie jak jednorożce ), odbierze Danuśce smoki, pozamiata cały układ i wprowadzi prawdziwe wartości i amerykańska demokracje dla wszystkich :wink:
Homer - 28 Czerwca 2016, 22:02

Jeśli juz sobie tak snujecie to Cersei zabije Jamie. Nie po to klepnął jednego szaleńca co chciał się bawić ogniem, żeby puścił to płazem kolejnej osobie. Tym sposobem spełni się przepowiednia i okaże się, że wcale nie chodziło w niej o Tyriona...
Martva - 29 Czerwca 2016, 08:55

marekz napisał/a
Białe kruki wymyślił autor książki


Tak. Nie sądzę żeby to była mimikra, sądzę że po prostu są białe. Taka tradycja.

Rodion napisał/a
A oni to przypadkiem dość bliskimi krewnymi nie są?


Taka tradycja :P

marekz - 29 Czerwca 2016, 09:13

Rozumiem. Jak jest zimno latają białe (latem maja wolne albo sen letni). Jak ciepło czarne (zimą mają wolne albo sen zimowy). W walentynki pewnie takie z serduszkiem na piórach. W sumie jest to sprawiedliwe i poprawne. Ma nawet logiczne podstawy, zmniejsza prawdopodobieństwo, że coś je zeżre po drodze.
Martva - 29 Czerwca 2016, 09:51

Może je hodują specjalnie w tym celu. Dżisas, jesteś czepialszy niż ja ;)
mesiash - 29 Czerwca 2016, 09:59

Homer, dokładnie tak.
marekz, to było nawet częstym motywem w książce, jeżeli dobrze pamiętam. Tj., że wszyscy się bali tego, że przyleci biały kruk, a oni w lesie z zapasami na zimę, która nie wiadomo jak długo będzie trwać.

W ogóle, to trzeba odpowiedzieć na pytanie Rodiona o liczenie lat. Martin wymyślił sobie, że pory roku porami roku, ale są jeszcze takie nadrzędne pory lato/zima, które mówią czy będzie bardziej ciepło czy bardziej zimno. Ostatnia zima skończyła się przed narodzinami Robba Starka, ale Ned na pewno żył w zimie (a nawet chyba się urodził, bo nie mówiono o nim "letnie dziecko").

Martva - 17 Lipca 2017, 21:21

Ach ach. Pierwsza scena miodna.
A jeśli chodzi o ostatnią czy ktoś mi może powiedzieć
Spoiler:
?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group