To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mistrzowie i Małgorzaty - Marcin Pągowski

Adon - 24 Lutego 2012, 11:43

Jeśli by ktoś miał ochotę przeczytać szorcik sprzed lat, to uprzejmie donoszę, że może to uczynić na szortalu. Komentarze mile widziane.
Adon - 10 Marca 2012, 20:06

Nowa recenzja "Zimy...". Szkoda tylko, że autor jej nie zredagował przed publikacją. Najważniejsze jednak, że książka się podobała, a czytelnik wyłapał nieco smaczków, których nie dostrzegli inni recenzenci i recĘzĘci. :wink:
Witchma - 17 Marca 2012, 11:51

A propos recĘzji ;)
Adon - 29 Stycznia 2013, 17:19

Odgrażałem się, że coś nieco dla mnie nietypowego piszę, a teraz nawet to coś można przeczytać w najnowszym numerze Fahrenheita. Swoją drogą to historia tego opowiadania już po napisaniu była dość burzliwa. Mam nadzieję, że to nie ja przynoszę pecha, bo tekścik został zakwalifikowany tu i ówdzie, a potem to "tu i ówdzie" miało nieszczęście mierzyć się z naszą brutalną kapitalistyczną rzeczywistością. :twisted:
Witchma - 29 Stycznia 2013, 17:32

No nie, czy to jest to, co ja myślę, a już myślałam, że się nie doczekam? :D
Adon - 29 Stycznia 2013, 17:47

Właśnie to. ;)
Adon - 11 Lutego 2013, 19:14

Dzięki za wszystkie komentarze i te negatywne i te pozytywne. Normalnie nie nadążam ich czytać, tyle napisaliście. :evil:

Tymczasem na fantastykapolska.pl można pobrać moje starsze opowiadanie Jako wola twoja.

Witchma - 12 Lutego 2013, 08:51

Adon, ja przeczytałam opowiadanie i trochę jestem na Ciebie sfochana, bo to teaser jest... aż się prosi, by rozwinąć tę historię. Czyta się bardzo przyjemnie, ale wszystko jakieś takie... w telegraficznym skrócie :(
Adon - 12 Lutego 2013, 10:30

Ojtam, ojtam, pomysł jest na krótki tekst i nic więcej. Nie ulegam modzie, żeby rozdmuchwiać takie pomysły do czterech opasłych tomiszcz, wolę konkrety. ;P:
Tak mnie teraz nawet przy lekturze PLO ostatnio nachodziła parę razy myśl: kurczę, ja bym to wszystko zmieścił na góra 50 stronach. :mrgreen: Ale często tak mam przy takich cyklach. Nie odstępowała mnie ta myśl na krok przy Pieśni Lodu i Ognia na przykład. Ostatni wielotomowy cykl, jaki nie wzbudzał we mnie takich uczuć, to chyba był Amber Zelaznego. ;P:

Witchma - 12 Lutego 2013, 11:31

No już, już, nie popadajmy w skrajności. Nie musi to być od razu powieść, ale przynajmniej jakieś obszerniejsze opowiadanie. Bardzo dużo zawarłeś tu informacji na temat historii miasta, a także jego wrogów, pojawiła się ciekawa postać kobieca i tak naprawdę wszystko szlag trafił. Może właśnie trzeba by podążyć teraz śladami Eudokii...?
Adon - 12 Lutego 2013, 11:44

Szlag miał trafić i trafił. Aż chciało by się zacytować Greka Zorbę. :mrgreen:
Informacji wydawało mi się zawarłem tylko tyle, żeby było wiadomo kto, co i dlaczego? :|

Witchma - 12 Lutego 2013, 12:56

Adon napisał/a
Informacji wydawało mi się zawarłem tylko tyle, żeby było wiadomo kto, co i dlaczego?


Zawarłeś akurat tyle, że mnie zaciekawiłeś i chciałabym wiedzieć więcej ;P:

Magnis - 14 Lutego 2013, 21:18

Przeczytałem już za pierwszym razem i wczoraj sobie ponownie przypomniałem. Bardzo fajne opowiadanie i tylko jakby bardziej było by rozbudowane było by fajnie bo wydawało mi się, że za dużo wszystkiego jest w takim krótkim opowiadaniu. Ale ma to coś czyli ciekawą historią z fajną postacią kobiecą i co mogę powiedzieć więcej - podobało mi się :D .
Adon - 15 Lutego 2013, 18:05

Przemyślę to. Może rzeczywiście kiedyś wrócę do tego tekstu i napiszę jego rozszerzoną wersję.

A tymczasem w kontekście z meteorytami, które spadły na Rosję i planetoidę, która ma się dzisiaj "otrzeć" o Ziemię, zachęcam wszystkich do lektury "Modlitwy za Gamar". :wink:

MrMorgenstern - 15 Lutego 2013, 18:59

Co do Gamar, miło mi się czytało. Nie zgadzam się z Witchmą, informacji było akurat na opowiadanie - żeby poczuć całe miasto, jego wiek i obszar. Przemówiło, że jest. Heedard też niczego sobie, trochę się zawiodłem, że taka niewolnica trafiła w jego łapki, a tu nic, ale widocznie chodziło tutaj o coś bardziej wzniosłego 8) W każdym razie opowiadanie uważam za skończone, nic nie brakuje, fajne nawiązania biblijne (czyli bunt buntem, ale jednak Biblia kanonem stoi :mrgreen: ). No i koniec romantyczny :wink:
Ziuta - 15 Lutego 2013, 19:43

Adon napisał/a
Ostatni wielotomowy cykl, jaki nie wzbudzał we mnie takich uczuć, to chyba był Amber Zelaznego.

Bo całość Amberu zmieściłaby się w jednym tomie Martina :mrgreen:

Romek P. - 3 Kwietnia 2013, 15:14

No proszę, załapałeś się do finału. Gratulacje :)
http://www.fantastyka.pl/10,9288.html

Adon - 3 Kwietnia 2013, 22:24

Dzięki, Romku, ale i tak nikogo to nie obchodzi. :evil: Zresztą i tak zostałem już zdyskwalifikowany.
ilcattivo13 - 3 Kwietnia 2013, 23:00

Kogo nie obchodzi, tego nie obchodzi... :wink:
Adon - 3 Kwietnia 2013, 23:04

No wiesz, gdzie te setki komentarzy "(nie) podobało mi się"? No, gdzie, ja się pytam?
Obojętność jest najgorsza. :twisted:

Agi - 3 Kwietnia 2013, 23:20

Adon napisał/a
Dzięki, Romku, ale i tak nikogo to nie obchodzi. :evil: Zresztą i tak zostałem już zdyskwalifikowany.

Zajrzałam właśnie na stronę NF. Pamiętam "Modlitwę za Gamar", dobry tekst
Dyskwalifikacja z powodu wcześniejszej publikacji?

Adon - 3 Kwietnia 2013, 23:22

Tak. ;) Nauczka - nie wysyłać tekstu równocześnie w kilka miejsc.
I tylko słowo "dyskwalifikacja" mi się nie podoba, bo ma, przynajmniej dla mnie, zbyt negatywne konotacje, jakbym brał jakiś "literacki doping", albo oszukiwał w jakikolwiek inny sposób. :(

Agi - 3 Kwietnia 2013, 23:25

Dawno wysyłałes? W regulaminie nie było wzmianki, że tylko niepublikowane?
Adon - 3 Kwietnia 2013, 23:27

W regulaminie nie było wzmianki (bardzo krótki ten regulamin). Wysłałem w grudniu równocześnie do Fahrenheita i do NF. ;)
No cóż, rozumiem, że nie chcą przedruków (nawet z netu). Mam nadzieję za to, że będziecie o mnie pamiętać przy głosowaniu na Zajdla. ;P: :wink:

Kruk Siwy - 4 Kwietnia 2013, 09:34

To przykre, ale to ewidentny samobój. Nie bardzo rozumiem pomysł wysyłania tego samego tekstu w tym samym czasie na różne konkursy i nie wycofania go gdy już gdzieś się "załapał".
I słowo dyskwalifikacja jest jak najbardziej na miejscu, bo choćby i nie było w regulaminie nic o "dziewiczości" tektsu to takie sprawy rozumie się samo przez się. Żeby to choć marny tekst był, ech...
Słusznie cię zdjęli z boiska kolego autorze.

Adon - 4 Kwietnia 2013, 09:53

Ech, Kruku, gdybyż to było takie proste. Nie dyskutuję ze słusznością decyzji, tylko z tym, że regulaminu nie złamałem, a to jedno słówko sugeruje, jakobym oszukiwał w jakikolwiek sposób, co oczywiście nie miało miejsca. Faktem jest, że przekonany byłem, że mam kontrolę nad tym co się z tekstem dzieje, bo przed publikacją w Fahrenheicie miał być redagowany, a tu masz, szast prast i bez redakcji pojawił się na stronie. ;)
Kruk Siwy - 4 Kwietnia 2013, 09:59

Nie podejrzewam cię o chęć oszustwa już choćby dlatego, że to bardzo krótkie nogi by miało, a potem obciach niemożebny. Ale do licha nie wysyłaj jednego tekstu w dwa miejsca naraz. Rozumiem niecierpliwość ale zostawmy ją debiutantom.

Ale dość bo niby z jakiej racji cię pouczam. Każdy ma swój rozum i swoje priorytety. I - jedno nazwisko. Trzeba o tym pamiętać.

Adon - 4 Kwietnia 2013, 10:13

Ale ja jestem debiutantem, a słuchać rad starszych i bardziej doświadczonych zawsze warto. :wink:
ilcattivo13 - 4 Kwietnia 2013, 11:42

Adon napisał/a
No wiesz, gdzie te setki komentarzy (nie) podobało mi się? No, gdzie, ja się pytam?
Obojętność jest najgorsza. :twisted:
aż takim miłośnikiem NF nie jestem, żeby się u nich zarejestrować. A to do komentowania jest potrzebne :wink:
Adon - 4 Kwietnia 2013, 12:00

Ej, ale ja tutaj jestem ciekaw, co sądzisz o opowiadaniu, nigdzie nie musisz się rejestrować. Starczy, że skrobniesz mi coś w wątku albo na PM. ;)

Tymczasem dostałem bardzo miłego maila od Macieja Parowskiego. Nawet chociaż nie załapałem się na podium opinia i rekomendacja tak zasłużonego redaktora bardzo wiele dla mnie znaczy. :)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group