To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - Najlepsze polskie opowiadania fantastyczne - ranking Esensji

mBiko - 13 Marca 2010, 17:00

Bin Laudan napisał/a
Fakt, robiłem to w straszliwym pośpiechu, a zacząłem już w 1982...

Bin Laudan napisał/a
Kruku, jesteś raptem kilka lat ode mnie starszy


Bin Laudan, może te kilka lat różnicy zmienia jednak punkt widzenia? W chwili wejścia na rynek "Fantastyki" byłem już jako, tako oswojony z polską fantastyką i muszę przyznać, że jednak trochę bliżej mi do stanowiska Kruka.

Kruk Siwy - 13 Marca 2010, 17:05

Bin Laudan, masz wielki talent do przekręcania znaczeń. Gdybym nie traktował was serio nie poświęciłbym wam ani minuty czasu. Nie mogę natomiast traktować serio niektórych waszych twierdzeń. To pewna różnica, prawda?

A i jeszcze jedno - tylko na litość przodków nie traktuj tego jako licytacji - fantastyka ta niedobra pani uwiodła mnie przed lądowaniem ludzi na Księżycu.

Bin Laudan - 13 Marca 2010, 17:51

Aż zajrzałem na stronę Fabryki - faktycznie, odmłodziłem Cię troszkę. Dzieli nas nie kilka, lecz dokładnie tuzin lat.
Zgaga - 14 Marca 2010, 08:32

Wow, ale chłopaki pojechaliście po bandzie. No, no...



A wracając do...
Bin Laudan napisał/a

...
Dużo świetnej, niepublikowanej nigdzie indziej fantastyki ukazało się w pismach, do których nie miałem dostępu?
...
Jasne, choć tych autorów dalekich od fantastyki unikałem. Coś straciłem?
...

Nie wiem. Nie jestem w stanie tego określić. Wiem, że się pojawiały. I być może bez tych opowiadań parę rzeczy znika. Czepiam się.
Ale ponieważ nie wiem, nigdy do głowy mi nie przyszło tworzenie rankingów, ani branie w nich udziału. Hmmmm.... A przynajmniej takich rankingów, które miałyby na celu stworzyć jakiś kanon literacki.

Moja miłość do fantastyki ma charakter maniakalno-depresyjny: raz się na nią rzucam, raz odrzucam. Czyli jestem ignorantką. Do czego się otwarcie przyznaję, bo ani nie chcę, ani nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego.



Kontynuując moje czepialstwo.
Bin Laudan napisał/a
Zgaga napisał/a
OK. To tylko tak z ciekawości. Podtrzymujesz twarde stwierdzenie, które padło, że poza opowiadaniami Lema nic ciekawego wówczas nie napisano

A skąd ten wniosek? Czyżby w naszym zestawieniu tylko Lem reprezentował lata 50-80?

Przypominam cytat z artykułu Kruka:
Cytat
W naiwności swojej zapytałem jury, czy to znaczy, że całe pokolenie polskich fantastów nie napisało ani jednego dobrego tekstu (poza Lemem). I czekałem ze złośliwą uciechą aż do momentu, gdy jeden z jurorów ze śmiertelną powagą wyjaśnił: tak, właśnie tak.

Rozumiem, że Kruk opowiada fantastyczne historie, od tego jest twórcą, ale może niekoniecznie w publicystyce. Ktoś reprezentujący szanowne jury musiał coś takiego rąbnąć.



I z innej beczki
Romek P. napisał/a
Zgaga, omówienia są, o ile pamięć mnie nie zawodzi. Smuszkiewicz, Niewiadowski, inni, skleroza :)

A teraz wyobraź sobie możliwie pełną bazę bibliograficzną krytyczną, z przyjaznym interfejsem. Ech... Omówienia, omówieniami, ale coś takiego...

Kruk Siwy - 16 Marca 2010, 16:34

Wywołany do tablicy przez Kwapiszona prezentuję niniejszym groch z kapustą. Potrawa bardzo smaczna aczkolwiek porządku w niej nima.
Opowiadań mógłbym wymienić znacznie więcej, ale:
1. Przepisywanie pełen bibliografii najlepszych autorów mija się z celem i tak np. w wypadku Fijałkowskiego dałem tylko przykłady.
2. Uwzględniałem opowiadania, które fizycznie mam na półce, albowiem wpisując je nie polegałem na sklerotycznej pamięci. Do każdego zajrzałem.
Procedura była typowo bałaganiarska i nie ma w niej żadnej koncepcji – co lepsze a co gorsze. Zapisane są w kolejności jak mi się książki z półki zdejmowały. Oczywiście gdybym kiedyś chciał zrobić profesjonalny wykaz opowiadań, które uważam że nie powinny być zapomniane zrobiłbym to inaczej ale też zabrałoby to nie kilka dni a dwa, trzy miesiące.
Oto co znalazłem w twórczości dwudziestolecia 1960 – 1980 wzgardliwie pominiętego w niesławnym wyborze Esensji. Oczywiście nie postuluję umieszczenia w zestawieniu wszystkich poniższych tekstów. Jednak nie uwzględnienie żadnego z nich zakrawa na jakąś ponurą kpinę.
1. Wróble galaktyki Konrad Fiałkowski 1963
2. Nieśmiertelny z Wegi Konrad Fiałkowski 1963
3. Szansa Śmierci Konrad Fiałkowski 1963
4. Elektronowy Miś Konrad Fiałkowski 1967
5. Biohazard Konrad Fiałkowski 1969
6. Jego pierwsza twarz Konrad Fiałkowski 1969
7. W pracowni pisarza Witold Zegalski 1968
8. Powrót gigantów Witold Zegalski 1968
9. Pegaz na tranzystorach Witold Zegalski 1976
10. Czeka cię wielka przygoda Witold Zegalski 1968
11. Odjazd w niezbadane Roman Bratny 1974
12. Przydział Adam Kreczmar 1974
13. Manekin ze starej kamienicy Henryk Vogler 1971
14. Kraina olbrzymów Henryk Vogler 1971
15. Jajko Henryk Vogler 1971
16. Sami Janusz A. Zajdel 1975
17. Uczniowie Paracelsusa K.W. Malinowski 1972
18. Zabić Abla K.W. Malinowski 1974
19. Schizochronia K.W. Malinowski 1973
20. Esperia Zbigniew Dworak 1979
21. Π = 3,13 Andrzej Zimniak 1980
22. Antyświat Krzysztof Boruń 1960
23. Toccata Krzysztof Boruń 1980
24. Jana Ciągwy władza nad materią Zbigniew Dworak/Roman Danak 1977
25. Wielka encyklopedia Zbigniew Dworak/Roman Danak 1977
26. Tajemnice miasta Os Azuri Zbigniew Dworak/Roman Danak 1977
27. Instar Omnium Wiktor Żwikiewcz 1973
28. Najdalsza podróż prezydenta Andrzej Czechowski 1973
29. Rekonstrukcja Andrzej Czechowski 1974
30. Operacja Waterloo Waldemar Łysiak 1980

nureczka - 16 Marca 2010, 16:40

Kruk Siwy napisał/a
25. Wielka encyklopedia Zbigniew Dworak/Roman Danak 1977
26. Tajemnice miasta Os Azuri Zbigniew Dworak/Roman Danak 1977

:bravo

Zgaga - 16 Marca 2010, 17:29

Biorąc pod uwagę, że nic z tego nie czytałam :roll:
Chyba się pod stół ze wstydu schowam :roll:

Kruk Siwy - 16 Marca 2010, 17:46

Nie chowaj się - przeczytaj. Dobrze jest czasami obejrzeć Straż Przyboczną choćby nawet lata po Zatoichiim, żeby wiedzieć jakie były korzenie.
Ziemniak - 16 Marca 2010, 21:22

Ja na pewno czytałem połowę, może więcej, ale brakuje mi tu trochę opowiadań, np. Zajdel został potraktowany po macoszemu. Faktem jest, ze mogłem je czytać dziecięciem będąc i po prostu nie kojarzę tytułów, warto by je sobie odświeżyć, szkoda tylko, że większości z tych staroci nawet w bibliotekach nie uświadczy :?
nureczka - 16 Marca 2010, 21:30

Ziemniak napisał/a
Zajdel został potraktowany po macoszemu

Bo od "zaczytania" książki się rozpadły na milion kawałków. A Kruk uwzględnił jeno to, co na półce w zasięgu ręki się znalazło.

Kruk Siwy - 16 Marca 2010, 21:42

A oprócz tego wiele z dobrych rzeczy Zajdla ukazało się po roku 80 tym.
Ziemniak - 16 Marca 2010, 21:45

Fakt, ale równie dużo przed :D
Kruk Siwy - 16 Marca 2010, 21:50

Powiem tak Zajdel jest oczywisty i parę opowiadań tegoż autora znalazło się w rankingu Esensji. Dlatego rzeczywiście dałem go mało. Oprócz tegoż Zajdel z czasów Lalande (tu wstawić numerki) to jeszcze nie ten mistrz jakiego pamiętamy z epoki Limes Inferior - nie wszystkie teksty były ciekawe.
Rafał - 17 Marca 2010, 07:50

10/30, piszę troche niewyraznie jednym palcem bo schowałem sie pod stol ze wstudu :oops:
Zgaga - 17 Marca 2010, 09:38

Cóż, parafrazując znaną pieśń socjalistyczną : do czytania, do czytania . :lol:
andre - 17 Marca 2010, 10:13

brak wielu fajnych tekstów Żwikiewicza, choćby "Happeningu..." czy "Maszyny", "Zaglądający przez szpary" Filara, "Theatron" Malinowskiego, "Inicjacja" Górskiej... tego mi brakuje.
Kruk Siwy - 17 Marca 2010, 11:17

andre, masz rację, to tylko przykłady rzucone w pośpiechu mające świadczyć że przez te dwadzieścia lat napisano sporo interesujących tekstów.
Gdybym miał tworzyć zestaw (nie ranking na miłość przodków) z pewnością zwróciłbym się o pomoc do kilku ludzi w różnym wieku, z różnych środowisk. Ja na ten przykład zupełnie nie pamiętam tego opowiadania Filara. Może inne (ale publikowane po 80 roku) zrobiły na mnie większe wrażenie . A może mi po prostu umknęło.

andre - 17 Marca 2010, 11:21

Filar rzeczywiscie z lat poznych 80-tych. Ja też rzuciłem kilka ot tak, bez zagłęiania sie w pamięć... Co by było gdyby sięgnąć do starych notatek psianych po lekturze opwiadań... :D
Zgaga - 17 Marca 2010, 11:25

andre napisał/a
...notatek psianych po lekturze opwiadań... :D

Odbiegając od tematu - fajny czeski błąd wyszedł :lol:

andre - 17 Marca 2010, 11:28

psia mać... :D
ale ad meritum,trzebaby zrobić alternatywny ranking, najlepsiejsiejszych opowiadań polskich :lol:

Kruk Siwy - 17 Marca 2010, 11:28

Ano.
Stąd moje zdumienie gdy dowiedziałem się, że nic wtedy nie napisano dobrego. Nie - mało, nie skąpo. Ale NIC.
No i jeszcze jedna sprawa, spotykam się dość często z uwagami że brak na rynku hard sf.
A tu proszę można by ze trzy czy cztery tomiszcza zaproponować. Owszem, troszkę technikę pokrył kurz, ale nie zawsze. A sporo osób nie to że nie czytał, ale nawet nie słyszało o tych tekstach.

Tak się zastanawiam czy w USA istnieją jacyś fanowie odżegnujący się od Złotego Wieku fantastyki, który co prawda był u nich wcześniej.

Andre inicjatywa w porzo. Ale ranking - chcesz oceniać czy Filar lepszy od Zegalskiego który jest mistrzem przy Czechowskim?
Już lepiej Złotą 50 tkę lat 45 - 82. Czyli do ukazania się Fantastyki.

andre - 17 Marca 2010, 11:31

a co nam szkodzi sobie pooceniać? mogli inni, możemy i my.
Kruk Siwy - 17 Marca 2010, 11:33

Nie spieram się i nie rzucam jak Rejtan w tej sprawie, tylko żeby było sprawiedliwe to trudna sprawa. Masz jakiś konkretny pomysł?
andre - 17 Marca 2010, 11:39

spróbuję pogadać z chlopakami z Creatio Fantastica, ale przydałby się jakiś wyraz wsparcia dla tej inicjatywy, rozumiem, że Kruk byłby gotów z takim rankingiem się zapoznać a nawet może i wesprzeć (nieco) młodszych kolegów swoimi typami?
Zgaga - 17 Marca 2010, 11:44

Biorąc pod uwagę, że materiału jest mnóstwo, a do wielu rzeczy trzeba się dokopać, twórców takiego zestawienia czeka ciężka praca, która będzie trwać, trwać i trwać.
A może tak fragmentami, dziesięcioleciami? Hm... Ciekawe czy w opowiadaniach, ich tematyce wyjdą np. zawirowania polityczne w Polsce?

Kruk Siwy - 17 Marca 2010, 11:48

Nie mam nic przeciw CF ale trochę boję się kolejnej monochromatycznej grupy wzajemnej adoracji. Bez obrazy. Gdybyście doprosili trochę weteranów (Piotr Staniewski, Maciek Parowski) tak rzucam z czapki to by dobrze zrobiło. A może połączyć CF i nasze forum. Mamy tu ludzi w wieku od lat piętnastu do sześćdziesięciu z ogonkiem. Widać że taki xan czy mbiko wiele wiedzą , a Rafał ma zasoby zdrowego rozsądku.
Generalnie nie odżegnuję się od pomocy. Nie można dopuścić by ogromne zasoby fantazji i intelektualnego wysiłku zgniły w archiwach.
Hm, a może jakaś inicjatywa wydawnicza?

andre - 17 Marca 2010, 11:49

a ile, tak z ciekawości, zajęła esensjonistom praca nad rankingiem, tak od rzucenia pomysłu po publikację wyników? Jesli to nie tajemnica,rzecz jasna...
dlaczego monochromatycznej? adorowalibyśmy się w pełnej palecie barw...

dalambert - 17 Marca 2010, 11:54

Zgaga, polityka i nie ylko /mętny fanatyzm ówczesnych wladców/ detrminowal wiele rzeczy - książki polskich autorów w wydawnictwach czekały na druk po 3 - 6 lat, limitowanie papieru określało naklady i uklady. Wydawnictwom przydzielano rodzaje publikacji np.
Iskry mogły co DWA lata wydać jedną książkę Alistera MacLeana - ta właściwie w całości rozchodziła się z pod lady.
Czytelnikowi wolno było Agatę Christi wydawać,
A LWS miała nadział na Józefa Kraszewskiego.
W tym wszystkim jak się ukazały "Rakietowe szlaki" / Iskry/ to zostały rozchwytane i zaczytane do imentu.
Dla tego kto nie żył w czasach sterowanego niedoboru wszystkiego są to :mrgreen: rzeczy niepojęte

Kruk Siwy - 17 Marca 2010, 11:55

andre napisał/a
dlaczego monochromatycznej?
tak chciałem Ynteligentnie się wypowiedzieć. Grupa ludzi uczestnicząca w jednym przedsięwzięciu upodabnia się do siebie poglądami. Ci co się nie upodobnią - wylatują. A tu chodziło by o różne gusta i różne podejścia do sprawy inne perspektywy spojrzenia.

Co do Esensji to dokładnie nie wiem, może Bin Laudan się wypowie. Chyba kilka miesięcy.

xan4 - 17 Marca 2010, 13:24

Jak zwykle księgowy się we mnie odezwał. Myśle, że tutaj trzeba po kolei. Najpierw bibliografię opowiadań wydanych w Polsce w latach 1945 - 1982. Zgadzam się z Krukiem, że wydanie pierwszego numeru Fantastyki to data graniczna.
Potem zróbmy swoje, czemu nie. Tylko, że znowu będzie to ranking, czy złota pięćdziesiątka, jako Kruk rzecze, Creatio, czy foruma, czy Kruka. Ale właściwie czemu nie? Im więcej będzemy o tym pisać, tym więcej osób może się paroma dobrymi opowiadaniami z tych lat zainteresować.
Jakby co to ja chętnie pomogę.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group