Adashi - 2 Sierpnia 2009, 14:11 Temat postu: Okładka numeru 46 - głosowanie do 10 września Chciałem zagłosować na nową okładkę, a tu wątku stosownego nie ma  No to jest 
Ikonki-zajawki zniknęły, podobnie czerwone kleksy, za to pojawiła się metka "autor miesiąca", no bez udziwnień się nie da widocznie. Kwestię bałaganu czcionkowego nieco porządkuje pasek u dołu. Obrazek fajny, mimo że książkowy. Nie wiem czy nawet z białym tłem nie komponuje się lepiej niż z czerwonym. Za to żółte litery na białym tle średnio udane. Reasumując, czwóreczka  W każdym razie jest lepiej niż ostatnio.
Chal-Chenet - 2 Sierpnia 2009, 14:14 Ode mnie też czwóreczka. Adanedhel - 2 Sierpnia 2009, 14:16 Czwórkowa okładka? Bo ode mnie tyż cztyry. Bardziej poukładana i mniej chaotyczna, zniknęły też te paskudne kleksy (tak samo mógłby jeszcze zniknąć przydurny komiks). Grafika całkiem całkiem. Oiotrek - 2 Sierpnia 2009, 14:45 Ja stawiam 5. Podoba mi się kolorystyka okładki. Jak dla mnie jest także dosyć przejrzysta. dalambert - 2 Sierpnia 2009, 18:04 Po pierwsze mam- nabyłem dziś w saloniku na rondzie Wiatraczna! A okładka fakt mniej bałaganu - da się obejrzeć czyli całkiem całkiem - 4 daję bez kozery
Agi - 2 Sierpnia 2009, 20:19 4 - patrzę na nią bez przykrości. Gwynhwar - 2 Sierpnia 2009, 20:30 Ode mnie 2 To już nie jest to siermiężne SF które kochałam. No i Szanowny Rednacz autorem miesiąca... Tak się nie robi. Fidel-F2 - 3 Sierpnia 2009, 07:55 4 - kolorystycznie fajna, w realu ciemny pasek na dole nie przeszkadza, powoli jednak zaczynają mnie irytować rysunki stworzone przy pomocy 6-7 kresek btw z jakiej to książki? Dunadan - 3 Sierpnia 2009, 09:44 Bardzo ciekawa kolorystyka i ładna ta pani więc idzie 5. Jedyne zastrzeżenie takie jak u Fidela. Pierwsza dobra okładka spod znaku FS
Ozzborn - 3 Sierpnia 2009, 09:47
Inkluzja savikola Dunadan - 3 Sierpnia 2009, 09:51 Aha... toto książkowa okładka?... :-/ czemu FS idzie na łatwiznę?  moja ocena spada o dwa stopnie w dół, szkoda że tego nie mogę w ankiecie poprawić...
xan4 - 3 Sierpnia 2009, 09:54 Dunadan, a jaka to różnica 
FS nie idzie na łatwiznę tylko w reklamę i trzeba ich zrozumieć, jeden dział na pomagać drugiemu, nie rozumiem czemu Ci to przeszkadza. edit: literka. Padre - 3 Sierpnia 2009, 09:57 tylko 3 -okładeczka jak z pisma o grach na konsole no i żółty troszkę siermiężny. Dunadan - 3 Sierpnia 2009, 09:59 xan4, przeszkadza mi tak samo jak NURS wrzucał na okładki plakaty filmowe. Niedobrze mi się robi jak widzę tę samą grafikę WSZĘDZIE. Z tą w numerze 46 jeszcze pół biedy bo ładna i jej wcześniej nie widziałem ale... to jest pójście na łatwiznę. Ja do reklamy i samonapędzającej się maszyny nic nie mam, niech FS się promuję ile wlezie - ale nie w ten sposób, że wstawią sobie okładkę którą wykorzystali już w jakiejś książce. Dla mnie to paranoja. To tak jakby dwa różne czasopisma miały tę samą okładkę. Albo jakby na okładce robić sobie zwykłą reklamę. Zaraz pewnie ktoś powie "a w czasopismach komputerowych to norma" - super, SFFiH to nie czasopismo komputerowe. Dla mnie - ŻENADA. Ozzborn - 3 Sierpnia 2009, 10:06 Dunadan, to już było roztrząsane kiedyś. Nowa niepublikowana ilustracja kosztuje - i to sporo. Ja tam wolę ładne okładki książek, niż 2 razy droższe pismo ;] Fidel-F2 - 3 Sierpnia 2009, 10:08 Ozzborn, nie przesadzaj już z tym dwa razy droższym pismem, w calokształcie kosztów cena obrazka to pewnie jakas tam kropla, biorąc pod uwagę korzyści jakie FS ma z posiadania pisma to rzecz nie warta wzmianki Dunadan - 3 Sierpnia 2009, 10:10 Ozzborn, jasne, problem był kiedy miesięcznik prowadził NURS bo nie miał takiego zaplecza, ale teraz sytuacja jest inna. Coś mi się nie zgadza, NURS nie mając zaplecza jakoś mógł załatwić ciekawe okładki - raz mniej, raz bardziej ciekawe, ale zawsze oryginalne ( z kilkoma wyjątkami ). Pamiętam jak było mówione że FS mając wielkie zaplecze będzie w stanie prowadzić czasopismo profesjonalnie, co w sumie robi. Czemu więc FS nie stać na oryginalne okładki? nie jarzę tego... mam nadzieję że to tylko tak na początek, żeby się rozruszać... potem czekam na profesjonalne okładki 
Adashi - 3 Sierpnia 2009, 10:12 Problem był już dyskutowany, przy okazji wcześniejszych numerów. Fakt jest taki, że każda zmiana czy modyfikacja poczyniona przez nowego wydawcę jest zawsze bacznie obserwowana i komentowana przez starych czytelników, to chyba normalne zjawisko.  Możemy za to zrobić loterię, cover jakiej książki znajdzie się na okładce następnego numeru (w sensie odgadnięcia a nie wyboru, oczywiście), może być nawet fajna zabawa 
Dunadan - 3 Sierpnia 2009, 10:16
Adashi... a, nie ważne 
Ozzborn - 3 Sierpnia 2009, 11:03 No w sumie macie trochę racji - takiego molocha powinno być stać... no cóż, miejmy nadzieję, że się to zmieni. cherryen - 3 Sierpnia 2009, 12:07 Kwestia pierwsza. Czy głosowanie dotyczy Okładki Czasopisma czy Okładki Książki ? Okładka SF(FiH) = Okładka FS ? Oczywiście od strony biznesowej - to świetny pomysł. Od strony biznesowej. I tylko od strony biznesowej. IMHO wewnątrz jest wystarczająco dużo miejsca na reklamę. Kwestia druga. Autor miesiąca. Bla bla, że to sprawka NURSA etc. Nie wierzę, że RD jako Red Nacz nie był w stanie zablokować owej sprawki. Okładka jak dla mnie jest średnio czytelna. Daję 3 bo zawsze może być gorzej. NURS - 3 Sierpnia 2009, 12:16 Zapominasz wisienko, że tym razem rednacz ma nad sobą wydawcę, nie jest panem sam sobie, a ustalenia z umowy obowiązują.
cherryen - 3 Sierpnia 2009, 12:54 Piszesz o Okładce czy o Autorze Miesiąca ? dalambert - 3 Sierpnia 2009, 13:17 cherryen, okładka książki nie jest taka sama jak odładka SFF&H owszem ten sam obrazek / damulka w zbroicy typu hard bum/ ale inna wielkość, inna kompozycja, inna funkcja . Tak ze jast oczym się wypowiadać, ergo głosować 
NURS - 3 Sierpnia 2009, 13:36
O autorze miesiąca. Róznimy się tym, ze znam szczegóły sprawy, a ty oceniasz ją wedle widzimisię. Nieladnie jest zarzucać ludziom publicznie takie rzeczy. Gdyby Rafał mógł, to by nie byl autorem miesiąca, każdy kto go zna powie ci o tym. xan4 - 3 Sierpnia 2009, 13:58 Fakt, że głupio wyszło, ale obiektywnie patrząc na sprawę to RD naprawdę jest autorem miesiąca, i dało się wyczuć zmnieszanie sytuacją w poprzednim poście Rafała odnoszącym się do tej sprawy. Chal-Chenet - 3 Sierpnia 2009, 14:02
Może to i prawda, ale lepiej, żeby to czytelnicy zadecydowali, bez uprzedniego sugerowania. cherryen - 3 Sierpnia 2009, 14:03 NURSie rozmawiajmy proszę bez emocji. Nie oceniam według widzimisię - tylko ze strony osoby z zewnątrz - czytelnika. Nie mieści mi sie w głowie - że RD (którego jako Autora bardzo szanuję) nie miał wpływu na to kto i kiedy zostanie Autorem Miesiąca. Jeśli jednak, jak piszesz, tego wpływu nie miał - to jest to wszystko dla mnie co najmniej dziwne. Ty oceniasz sprawę jako osoba z wewnątrz. Jak napisałeś - znasz szczegóły sprawy. Napisz czy takich kwestii naprawdę nie da sie odkręcić ? Samego RD zostawmy w spokoju. Emocje też. Numer już wyszedł. Kupiony. Leży na ławie. dalambercie.. oczywiście możemy się umówić, że okładka czasopisma nie jest podobna do okładki książki. Możemy być ślepi, głusi i nic nie mówić. I już "żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne." NURS - 3 Sierpnia 2009, 14:10 a gdzie tu widzisz emocje?
napisalem ci tylko, zupełnie bez emocji, że nieladnie jest zarzucac komuś złych intencji, jeśli nie zna się szczegołów. a tych nie znasz, więc piszesz o swoim widzeniu tej sprawy (stad widzimisie), które może być mylne i to bardzo. I jest. Pewne materialy zostały przejęte przez FS i poszły klepnięte odgórnie. Rafał protestowal, i co z tego? Wyszło, jak wyszło. Miał być autorem miesiąca u mnie, zostal u siebie. Tam gdzie jest dwuwaładza, zawsze są takie problemy. popatrz na to, co dzieje się w NF. Co podwyżka, to miesiąc później ktoś przeprasza, ze redakcja nie wiedziała.
Adashi - 3 Sierpnia 2009, 14:11 NURSie, nikt tu nikomu złych intencji nie zarzuca, jeno głupio wyszło i tyle  Sprawę można było odkręcić, nie odkręcono, trudno trzeba znieść, że się ludziom nie podoba taki obrót sprawy.
|
||||||||||||||
