To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - a HardBlog go on :>

hardgirl123 - 19 Czerwca 2009, 09:17
Temat postu: a HardBlog go on :>
Czasem aż klawiatura świerzbi, by coś napisać od siebie.
Coraz bardziejnuświadamiam sobie, że kończy się słodkie życie studenckie. Nie jest to miłe uczucie.

Ozzborn - 19 Czerwca 2009, 09:55

Dlatego trzeba z tym walczyć... ja np. teraz zdawałem CEWy na filologię arabską, hiszpańską i portugalską - i zobaczymy co z tego wyjdzie. Póki nie założę rodziny nie widzę powodu, żeby nie być pasożytem systemu :P A jeszcze 2 lata nie trzeba będzie płacić zwykłych podatków i złodziejskiego ZUSu :twisted:
hardgirl123 - 19 Czerwca 2009, 10:32

nie mogę doczekac się dnia kiedy nie będę musiała płacić za coś z czego nie korzystam, na pochybel podatkom :)
Filologie są fajne:)
ja bym mogła być pasozye sysdtemu, ale z racji tego, że nie mmam 365 dniowego (sic!!) stązu pracy, zasiłek mi nie przysługuje :/

baranek - 19 Czerwca 2009, 10:41

jak przestałem pracować w makdonaldzie poszedłem do pupu się zarejestrować jako bezrobotny.
pani mówi do mnie: bez prawa do zasiłku.
ja na to: ale ponad rok pracowałem.
pani: ale na jedną ósmą etatu.
ja: ale sześć nocy w tygodniu.
pani: ale skąd ja mam o tym wiedzieć. następny.
tak nauczyłem się czytać umowy o pracę.
i jeszcze tylko pomyślałem o kolesiu ze zmiany, który miał w umowie jednątrzydziestądrugą etatu. a robił normalnie - pięć, sześć nocy w tygodniu. to na zasiłek ile musiał pracować?

dalambert - 19 Czerwca 2009, 10:45

baranek napisał/a
umowie jednątrzydziestądrugą etatu

Przysługuje , owszem po 36 latach :mrgreen:

ihan - 19 Czerwca 2009, 10:52

Ta matematyka mnie przerasta. Czemu nie po 32?
dalambert - 19 Czerwca 2009, 11:12

ihan, bo bliżej 40 :(
ihan - 19 Czerwca 2009, 11:15

Jeszcze gdyby było bliżej czterdziestu i czterech to bym rozumiała.
Fidel-F2 - 19 Czerwca 2009, 11:20

jakoś bym sie włączył, bo bardzo mi sie ta dysputa podoba, ale nie mam koncepcji
ihan - 19 Czerwca 2009, 11:24

Fidel, wierzę w ciebie. Nie poddawaj się tak łatwo!
Dunadan - 19 Czerwca 2009, 12:49

hardgirl123 napisał/a
Czasem aż klawiatura świerzbi, by coś napisać od siebie.
Coraz bardziejnuświadamiam sobie, że kończy się słodkie życie studenckie. Nie jest to miłe uczucie.

O, witam w klubie :-) ja się chyba rzucę jeszcze na jakieś 2-letnie magisterskie coby sobie studia do 8 lat przedłużyć :mrgreen: problem tylko jeden... kasa :-/ studia dzienne i praca nie idą najlepiej w parze...

Kasiek - 19 Czerwca 2009, 12:53

Indywidualna organizacja studiów. Ja tak zamierzam V rok zrobić. Może jeszcze coś w Warszawce zacznę właśnie w ten sposób?
Dunadan - 19 Czerwca 2009, 12:59

Kasiek, nie zawsze tak się da. Zresztą... o czym my tu mówimy? o STUDIOWANIU czy zarabianiu? ;-) bo koleżanka hardgirl smuci się z powodu utraty tego pierwszego...
Kasiek - 19 Czerwca 2009, 15:11

Zawsze można zarobić na studiowanie. :D Studiować dalej. Kolejnym wyjściem jest szybkie złapanie bogatego męża. Najlepiej takiego co ma 90 lat, 90 mln dolarów rocznie i raka krtani (to jest rada mojej nauczycielki z liceum, dlaczego rak krtani nie wiem do dziś...). Ewentualnie... uśmiechać się do rodziców ;)
Agi - 19 Czerwca 2009, 15:18

Kasiek napisał/a
dlaczego rak krtani nie wiem do dziś...).


Może trudności z mówieniem, czyli zrzędzeniem miała na myśli.

Dunadan - 19 Czerwca 2009, 15:41

Kasiek napisał/a
Ewentualnie... uśmiechać się do rodziców ;)

Przez 8 lat? ;-) widzisz, czasem studia nie pozwalają na pracę. Moje następne studia wyglądałyby tak że jeździłbym po europie tu i tam. wszystko fajne tyle że nad głową wisi jeszcze coś takiego jak kredyt studencki. Co prawda mam dwa lata na jego spłacanie a te studia dałyby mi olbrzymią możliwość pracy itp... ehhh... nie ma to jak być wiecznym studentem :mrgreen:
Ale ale... porywamy nieco watek autorki choć cięgle jesteśmy w temacie...

Kasiek - 19 Czerwca 2009, 15:47

Ja też mam kredyt studencki. I nie masz 2 lat na jego spłacenie, tylko zaczynasz spłacać 2 lata po zakończeniu studiów i spłacasz 2 razy dłużej niż otrzymywałeś. :)

Agi: o, to jest koncepcja

Dunadan - 19 Czerwca 2009, 15:53

Kasiek napisał/a
Ja też mam kredyt studencki. I nie masz 2 lat na jego spłacenie

To był skrót myślowy ;P: hm, jak t jest, jeśli ciągle mam status studenta to chyba nie muszę go spłacać, tak? dopiero jak skończę studia to lecą mi te dwa latka, tak? czy to leci automatycznie po 6 latach "przyjmowania" kredytu, bez względu na to czy dalej studiuję czy nie? bo jeśli ta pierwsza opcja to chrzanię i idę na kolejna magisterskie :mrgreen:

Kasiek - 19 Czerwca 2009, 18:02

chyba ta pierwsza, aczkolwiek jeśli druga to o ja pierdziu... bo zaczęłam brać na licencjackich a teraz jestem na uzupełniających i to by oznaczało, że od grudnia po obronie muszę spłacać...
Dunadan - 19 Czerwca 2009, 18:14

Kasiek, 6 lat można brać, po tym 2 lata. No chyba że ktoś sobie dziekankę wziął to wtedy... ale jak ta pierwsza to można przez całe życie studiować :mrgreen: pewnie jest też ograniczenie wiekowe ( 26 lat? ) - trzeba by się kurcze przyjrzeć sprawie dokładniej. Ale nie porywajmy wątku...
Fidel-F2 - 20 Czerwca 2009, 06:01

niby inteligentni ludzie a wzięli kredyty i nie wiedzą na jakich zasadach, ech...
Dunadan - 20 Czerwca 2009, 08:05

Fidel-F2, kiedy brałem kredyt nie przewidywałem że będę studiował 8 lat ;P: się tym nie interesowałem. A kredyt tak czy inaczej wziąć musiałem. ie wyobrażałbym sobie studiować i pracować na pierwszym roku.
hardgirl123 - 20 Czerwca 2009, 10:06

co do umów- to ja je czytam dogłebnie, słowo po słowie, jak coś mi się nie podoba to dręczę autrota umowy dopóki nie wyduszę z niego prawdy, ot zbączenie zawodowe:)
kredytu studenckiego nie brałam, bo kredyty to pułapka :)
co do studiów,.podyplomowe owszem, ale dopiero za rok:)
teraz szukam pracy,wyslalam juz 2 aplikacje, z tym ze kuna chyba za kazym razem trzeba pisacx nowy LM ktory odpowiada na ogloszenie punkt po punkcie, choc te lmki to lipa bo wiele osob tam sciemnia i pisze se sa cudne a potem wqychodzi ze nie, aci co pisza slabe lm to sa czesto kompetentne osoby ale niemajce kwiecistego stylu:):)
a moje stdia bardzo milo wspominam, moj staz takze:)
ale pomalttku jakos sie ulozy:)

Fidel-F2 - 20 Czerwca 2009, 11:08

podziwiam szerokoaspektową mądrość życiową w tak młodym wieku
hardgirl123 - 20 Czerwca 2009, 11:08

Fiduś :oops: przecież ja już stara jestem:)
Fidel-F2 - 20 Czerwca 2009, 11:20

hardgirl123, ja też nie dowcipkuję jednoaspektowo
hardgirl123 - 20 Czerwca 2009, 11:21

aczkolwiek śmiem sie z Toba zgodzić :>
a tak BTW masz śliczne zdjęcia Fiduś :)

Fidel-F2 - 20 Czerwca 2009, 11:26

jak to się ludzie zmieniają
hardgirl123 - 20 Czerwca 2009, 11:27

no sama się sobie dziwię:)
ostatnio na towarzyskim spotkaniu w grodzie Kraka powiedizałam, że sama siebie do końca nie znam i tu własnie est koronny dowód na to :) )

hardgirl123 - 20 Czerwca 2009, 11:29

kurdeeeeeeeeeeeeeee
USOS mnie nie chce :( :(:(:(
..!@#$#$%*&((*&^%$$##@@@@
ledwo zdałam ostatni egzam
nie dość że kjeszcze nie wpłaciłam haraczu za dyplom, nie złożyłam paiprów potrzebnych do obrony a elektroniczny system obsługi studentów nazywa mnie nieaktywnym studentem://///////////
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
a i mail uczelniany tez mi zamkneli ://
nosz kura



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group