Zadomowienie - powitania na forum - Luźne rozmowy bez tematu
Nivak - 13 Listopada 2005, 12:35
Romek P. napisał/a | Wiecie co? A może zaczęlibyście to pisać w jakimś odrębnym wątku? Łatwiej byloby śledzić powstawanie kolejnych aktów | Mnie tu dobrze
A wyznaczanie ram przez założenie nowego tematu wybitnie ogranicza
Romek P. - 13 Listopada 2005, 12:39
Nivak napisał/a | Romek P. napisał/a | Wiecie co? A może zaczęlibyście to pisać w jakimś odrębnym wątku? Łatwiej byloby śledzić powstawanie kolejnych aktów | Mnie tu dobrze
A wyznaczanie ram przez założenie nowego tematu wybitnie ogranicza |
No dobra, będziemy czytać pokawałkowane coś czuję, że to będzie jeden z najbardziej poczytnych wątków
Argael - 13 Listopada 2005, 14:36
Czy ten pornol nie miał się przypadkiem dziać w greckiej amii?
W takim razie partnerka nie byłaby potrzebna.
Nivak - 13 Listopada 2005, 14:42
Wiesz Argael, odczuwam pewien dyskomfort psychiczny na myśl, że mawete się wkurzy i zrobi mi krzywdę za umieszczenie go w historii yaoi i i to jeszcze w głównej roli A gdybym na dodatek zrobiła z niego uke... świat byłby za mały żebym mogła ukryć się przed krwawą zemstą mawete.
Argael - 13 Listopada 2005, 14:49
No cóż... I tak oto swoboda twórcza musi się ugiąć przed presją czynników zewnętrznych. Nie muszę chyba mówić, że próba dogodzenia wszystkim rzadko daje wiekopomne dzieło.
Nivak - 13 Listopada 2005, 14:58
Chyba że sprytnie zamaskuję i wyjdzie, że to nie on. Na ten przykład napiszę, że główny bohater nazywa się mawet
Dobra, już koniec żartów, bo za to też może mnie spotkać krzywda
Ziuta - 13 Listopada 2005, 15:13
Argael napisał/a | Czy ten pornol nie miał się przypadkiem dziać w greckiej amii?
W takim razie partnerka nie byłaby potrzebna. |
Ale jak puścimy bohatera w świat (he, hen przez Persję i Baktrią do Indii i Chin), to się egzotyczna partnerka przyda. Dużo egzotycznych parterek.
mawete - 13 Listopada 2005, 15:31
Nivak no co Ty.... przecież wiesz , że ja słodki, pyzaty chrubinek jestem....
mayu - 13 Listopada 2005, 16:54
Oczywiste jest, że przecież jedna część to za mało. powstanie i druga i trzecia...aż strach pomyśleć z czym mawete będzie miał do czynienia w części trzydziestej
Pako - 13 Listopada 2005, 17:04
Właśnie: zrób porno telenowelę.
1. odcinek - mawete z polką
2. odcinek - mawetr z niemką
3. odcinek - mawete z mieszkanką RPA
itd. itp.
To się będzie i sprzedawało i dużo części będize I będzie świetne
Teofil - 13 Listopada 2005, 17:21
Pako napisał/a | Właśnie: zrób porno telenowelę.
(...)
3. odcinek - mawete z mieszkanką RPA
|
RPA wystarczy na 7 odcinków albo więcej. Kolejno: Burka, Zuluska, Xosa, Buszmenka, Hinduska, ze dwie mieszanki...
Pako - 13 Listopada 2005, 17:27
O widzisz.. my poskładamy chronlogię gdzie i z kim a ty tylko opisy będziesz pisać i nam dawać do czytania. To jak, Nivak? Zgoda?
mayu - 13 Listopada 2005, 17:28
No i zawsze zostają te wszystkie żenskie reprezentacje narodowe w piłkę nożną, siatkówkę, sumo itd.
to się zawsze dobrze sprzedaje
Argael - 13 Listopada 2005, 17:54
Nie zapominajcie o armii greckiej.
Nivak - 13 Listopada 2005, 18:22
Ja widzę, że wy mi tu telenowelę porno sugerujecie
Ale najpierw musiałabym się podszkolić w wiecie... no... bo mi się skończy inwencja twórcza za szybko na wszystkie możliwe... eee... możliwości
Teofil - 13 Listopada 2005, 18:41
Nivak napisał/a | Ale najpierw musiałabym się podszkolić w wiecie... no... bo mi się skończy inwencja twórcza za szybko na wszystkie możliwe... eee... możliwości |
Wyszło właśnie nowe wydanie Kamasutry. Widziałem gdzieś reklamę.
Nivak - 13 Listopada 2005, 18:43
Myślisz Teofil, że to wystarczy?
Dunadan - 13 Listopada 2005, 18:43
Teoria to nie wszystko Teofilu
mayu - 13 Listopada 2005, 18:51
W sieci leży sporo tutoriali z tej dziedziny, dużo praktycznych wskazówek, doswiadczona kadra ktora potrafi hmm..odpowiedziec na kazde pytanie
Przypomina mi sie jakis dowcip rysunkowy, gdzie dzwoni facet do tech supportu z pytaniem, ze jak juz sobie kupil komputer i zalozyl internet, to gdzie do cholery moze znalezc cala ta pornografie o ktorej sie tyle mowi w TV???
Dunadan - 13 Listopada 2005, 18:53
Niech wpiszę w google "Żeromski" ja tak zrobiłem szukajac info na temat Żeroma i... heh - się zdziwiłem ale teraz chyba już to nie działa...
Dunadan - 13 Listopada 2005, 22:07
Ale jaja siedzę sobie ze współlokatorem w pokoju ( mamy dwa kompy ) i nagle on pociąga o nosem i krzyczy... o kur...de! ja też pociągam i czuje swąd... wbiegamy do kuchni z tam biało od dymu i na kuchence płumienie ognia...frytki się zajęły, hehehe... aż sąsiedzi z gór zeszli... ehhh
Nivak - 13 Listopada 2005, 22:11
Tak to w akademiku koleżanka na piętrze mleko gotowała Też była radocha... Tylko strasznie śmierdziało
Dunadan - 13 Listopada 2005, 22:13
mnie to już bzruch zaczyna boleć - może się jakieś gazy bojowie wytworzyły... GIN to by pewnie wiedział jakie...
LiLy_Ann - 14 Listopada 2005, 08:58
Dunadan napisał/a | Ale jaja siedzę sobie ze współlokatorem w pokoju ( mamy dwa kompy ) i nagle on pociąga o nosem i krzyczy... o kur...de! ja też pociągam i czuje swąd... wbiegamy do kuchni z tam biało od dymu i na kuchence płumienie ognia...frytki się zajęły, hehehe... aż sąsiedzi z gór zeszli... ehhh |
Ojjjj to przypadkiem nie Ty spaliles kuchnie w tekach na grunwaldzie we Wroclawiu?;]~~ Koles robil frytki, tylko zagadal sie z mama przez telefon. Fajnie to wszystko wygladalo. Spalone firanki, wielka plama na scianie i odor jakich w zyciu nie doswiadczylam. Nawet mierzwa sredniowieczna tak nie cuchnie.
mawete - 14 Listopada 2005, 09:15
Jak piliśmy na Andrzejkach rok temu to stół się spalił...
Nivak - 14 Listopada 2005, 09:20
Się sam spalił? Samozapłon, tak?
mawete - 14 Listopada 2005, 09:23
Nie... świeczki się na nim paliły... bo wcześniej żarówki się nam potłukły....
Pako - 14 Listopada 2005, 12:44
Ciekawe andrzejki opowiedz o nich coś więcej
mawete - 14 Listopada 2005, 13:26
Pako: była lampa z 4ma żarówkami... w pewnym momencie każdy miał pustą połówkę w garści i musiał trafic w jedną żarówkę za trafienie większej ilosci był faul i leciał po płyny dla wszystkich.... za nie trafienie tak samo... kobiety jako płec piękna nie brały udziału...
Pako - 14 Listopada 2005, 13:50
I jak doszło do zapłonu stolika/stołu? Świeczki postawiliście i patrzyliście, jak sie stół pali? Spalił się cały?
|
|
|